Skocz do zawartości

320d pisk przy starcie i gaszeniu


Jaisu

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich,

od jakiegoś czasu, tzn. od początku kiedy mam 320d M47 przy uruchamianiu i gaszeniu silnika występuje pisk. Trochę się do tego przyzwyczaiłem, ale teraz chce się za to wziąć. Wymieniałem już 2 rolki i 2 paski wielorowkowe. Przez ok 2 tygodnie pisku nie było. Jednak teraz powrócił. Spotkałem się z opinią, że przyczyną jest koło pasowe. Inni mówią że napinacz paska, a dokładnie łapa napinacza która ma luzy. Co o tym myślicie, nie wiem co wymieniać. Nie chce na darmo wydawać kasy. Chyba oczywiste.... Dzięki za wszystkie sugestie....

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

witam,

temat jest kontynuacją viewtopic.php?f=69&t=124913.

Otóż, od jakiegoś czasu walczę z piskiem podczas gaszenia i odpalania 320d 136ps. Pisk występuje przez ok. 1 sekundę. "Pierwszą rundę w walce" przegrałem, wymiana pasków i rolek nic nie dała. Ze względu na sugestie w w/w temacie podjąłem walkę w "rundzie drugiej". Wymieniłem łapę napinacza wraz z napinaczem drgań skrętnych(amortyzatorek). Myślałem, że tym ciosem zadam knockout piskowi jednak nic z tego. Wygląda na to, że czas na rundę trzecią. Jaką taktykę mam przyjąć? Czym teraz "uderzyć"? Spotkałem się z opinią że to koło pasowe. Proszę was o pomoc w tej nierównej walce. Mam nadzieję, że mi pomożecie. W końcu "impossible is nothing" he.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że to co napiszę może być tendencyjne, ale u mnie powodem pisków i "szarpania" przy gaszeniu była dwumasa. Jak widać każde auto jest inne. Jednym pomagają wymiany poduszek innym rolek i pasków........... cóż nie ma chyba złotego środka. :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witam,

 

dalej nie pozbyłem się pisku podczas startu i gaszenia silnika. Ostatnio sprawdzałem stan koła pasowego i zastanawiam się nad jedną rzeczą, otóż. Na przykładzie tego zdjęcia nowego koła pasowego

http://img15.allegroimg.pl/photos/oryginal/973/82/83/973828382

widać, że rowki są w całości pokryte gumą. Kiedy oglądałem swoje zauważyłem, że rowki są już w pewnym stopniu powycierane, tzn. widać srebrny kolor metalu w rowkach. Czy jest to powodem pisku? Czy pasek podczas rozruchu i gaszenia ślizga się i przez to jest pisk?

 

Montowałem inny(używany) napinacz i nic to nie pomogło... Więc nie sądzę żeby był to napinacz, bo pewnie jeżeli byłby zepsuty, piszczało by cały czas a tak to piszczy tylko podczas startu i gaszenia.

 

Co o tym myślicie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takze mam taki dziwny dzwiek przy odpaleniu.NAjprostrzym sposobem sprawdzenia czy to podzespoly paska wielorowkowego jest jego zdjecia i odpalaenie na moment silnika,odpowiedz bedzie szybko :mrgreen: Mi troche pomapa spryskanie wszystkiego taki preparatem od piszczenia paskow itp,ale to na moment....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takze mam taki dziwny dzwiek przy odpaleniu.NAjprostrzym sposobem sprawdzenia czy to podzespoly paska wielorowkowego jest jego zdjecia i odpalaenie na moment silnika,odpowiedz bedzie szybko :mrgreen: Mi troche pomapa spryskanie wszystkiego taki preparatem od piszczenia paskow itp,ale to na moment....

puściłem silnik bez pasków- pisku nie było.

Z założonym dłuższym paskiem bez paska klimy pisk jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napinacz wymienilem i pasek. U mnie po prostu cos piszczy po zapaleniu jakies 10-15 sek.

Zima chyba kolo pasowe wymienie (500zl). Innych rozwiazan nie widze bo poduszki tez nowe Corteco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takze mam taki dziwny dzwiek przy odpaleniu.NAjprostrzym sposobem sprawdzenia czy to podzespoly paska wielorowkowego jest jego zdjecia i odpalaenie na moment silnika,odpowiedz bedzie szybko :mrgreen: Mi troche pomapa spryskanie wszystkiego taki preparatem od piszczenia paskow itp,ale to na moment....

puściłem silnik bez pasków- pisku nie było.

Z założonym dłuższym paskiem bez paska klimy pisk jest

 

 

No to masz odpowiedz...Najlepszym wyjsciem jest wymiana wszystkiego co na tym pasku chodzi,bo zapewne nikt tego nei robił wczesniej.W moim przypadku zauwazylem ze cala lapa napinacza w momencie odpalenia mocno szarpie,wiec mnie zapewne czeka wymiana napinacza i tej calej lapy,aczkolwiek wszytko wymienie co na nim chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyczyna musi leżeć w kole pasowym lub w napinaczu. Napinacz podmieniałem na inny, ale używany. Nie pomogło. Tak naprawdę zostaje to koło. Nie ma już tyle gumy na łączeniu rowków koła z paskiem i podczas rozruchu auta pasek wstaje z niskich obrotów i powstaje pisk. Tak samo przy nagłym wyhamowaniu obrotów przy gaszeniu. Wymienię koło i dam znać czy pomogło... Chyba innej opcji już nie ma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.