Skocz do zawartości

Gdzie kupiliście swoje BMW?


Drakul

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 66
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja lupowalem tak (tylko mowie o Betach)

 

320 z ogloszenia za tyle ile mialem, bylo to wtedy 65 mln. Padaka, a jak ja doprowadzilem do stanu uzywalnosci i wyprowadzilem na niezawodne i ladne, szybkie ciche auto.... zarabali mi ja z pod domu

 

323 Alpina - z oglosznia, ale jako osoba zmuszona (patrz wyzej) zamiast planowanej 7mki musialem szybko cos wziac co bylo za male pieniadze. Kupiona od mlodego, który przy niej dlubal, za co ja pozniej placilem. Ale byla rados z jazdy przez ponad rok, az trafila sie e23, tez od osoby prywatnej, mial kartke na szybie - spontanicznie dalem zadatek i zaczalem sie zastanawiac skad wziac kase.

 

e32 - tym razem poszedlem z duchem czasu, z nudow w pracy wlazlem na onet moto cośtam - patzre... tania 740, pogadalem z kobita, ktora tym jezdzila, obejrzalem i kupilem. Dobry stzral, 5 lat, 75 tys km i nigdy mnie nie zawiodla (zreszta rekin raz tylk minie odpalil, zgrzal sie przekaznik (POLMOTu) od po0mpy paliwa.)

 

Z komisow Bety brala moja znajoma (e34 540 i e39 528) - i powiem, ze obie to straszne wpadki, choc komis polecony i niby znajomy. Rowniez moj ojciec kupil w komisie, swiezo sprowadzona (i juz wiem, ze to NIC nie znaczy), poczym zrobil silnik, skrzynie, zawieszenia, chlodnice, jakies czujniki, hamulce.... Powoli si eprzekonuje, ze dobrych aut, ktorych nikt nie boi sie do konca uzywac, lub ma kase na ich utrzymanie nie wstawia sie do komisu. Swoja sprzedalem w kilkanascie godzin, zadzwonilem do goscia, ktory juz wczesniej kupil mojego rekina.

 

I chyba tak najbardziej mi sie podoba, kupowac samochody jezdzace u dlugoletnich wlascicieli i wyrywac im , jak ich okazja przydusi.

 

No a drugi sposob, do ktorego dojrzalem - pojsc do salonu BMW w Niemczech (lub u nas) i wybrac cos z gwarancja i pelna historia. I tak chce kupic

 

Aktualnego BUSA biore tez od kumpla, znam go lat 30, busa od lat 5. Zapisalem sie juz na jego swiezo kupionego, fabrycznie nowego, wjec za jakies kolejne 5 lat problem wyboru auta duzego juz mnie nie bedzie dotyczyl.

 

Pozdro

(OO=[][]=OO)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja kupiłem w Niemczech razem z kumplem. Pojechaliśmy razem i jeszcze jeden do powrotu "starym" BMW :D

Zgadzam się z niektórymi że w Polsce raczej nie da sie kupić dobrego

BMW aczkolwiek jest to możliwe ale napewno bardzo cieżko to zrobić.

Tam o wiele bardziej dbają o samochody i np nie wlewają oleju mineralnego do aut typu E39 z samoregulacją zaworów. Co u nas już widziałem :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod granicą ze Szwajcarią i Austrią, daleko ale bardzo bogate landy i jest w czym wybierać ( miejscowości Tetnag, Lindau i Ravensburg lub wyżej na Frankfurt). Ja wyjechałem z bratem we wtorek, a już w sobotę byłem w domu. Warto pojechać latem, bo cieplej i szybciej. A jak nie chcecie spać w samochodzie to bierzcie Etap Hotel (można wyprostować nogi). Aha i niektórzy Niemcy to większe cwaniaki niż Turasy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do historii zakupow BMW u nas w domciu

- e-30 316 zakupione w 1990r. od znajomego ktory nabyl je w salonie w Niemczech wtedy RFN w 1986r - jezdzil tata ;)

- e-36 318i - zakupione u Smorawinskiego w Poznaniu w 1993r. w tej chwili nim jezdze - dostalem od taty ;)

- e-39 520i - zakupione w 2000r. u dealera w Regensburgu z przebiegiem 4000km - to bylo autko z ichniejszej floty ;-) - obecnie jezdzi nim tata

- e-34 530i - zakupione w 2001r. w komisie (swiezo sprowadzone z Niemiec wtedy bylo) - udalem sie ze znajomym mechanikiem (a tak w ogole wyszukal je dla mnie ojciec), ktory po jezdzie probnej o gruntownym ogladnieciu u siebie w warsztacie uznal, ze samochod wart jest zainteresowania i pieniedzy (bo byl drozszy niz srednia dla tego rocznika). W tej chwili autko jest do sprzedania tak na marginesie ;) a jezdzilem nim ja - to bylo Moje Pierwsze Wlasne BMW ;)

Pozdrawiam Grzegorz

Prawo jest sztuką dobra i słuszności ;)


Moje BMW: F32 420d '14, E87 116i '07, a ponadto: F10 520xd '16, F20 118i '15 , X1 sdrive18i '12.

poprzednie: E61 520dT '08, E90 318i '10, E91 318d '07, E87 116i '05, E39 520i '00, E36 318i '93, E34 530i '89, E30 316 '86.



Moja przygoda z BMW od 1990r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szukalem BMW przez 2 miesiace na www.autoscout24.de i w koncu znalazlem na poludniu Niemiec, kolo granicy z Austria. Kolega dogadal szczegoly przez telefon. Po przyjezdzie na miejsce okazalo sie, ze samochod jest ok, bez zadnych niespodzianek, a dodatkowo ma wymienione cale przednie zawieszenie, klocki i tarcze. :cool2:

Wyjechalismy w srode, wrocilismy w sobote i przejechalismy okolo 2500km, spalismy w Czechach.

Z moich doswiadczen moge powiedzec, ze najciekawsze auta sa na poludniu niemiec- zadbane, niepicowane, dobrze wyposazone, ale niestety nieco drozsze od sredniej. Nie polecam zakupu w dawnych landach wschodnich- duza czesc sprzedawcow byla bardzo nieprzyjemna podczas rozmow, ze az odechciewalo sie samochodow ogladac....

 

TK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znalazłem moją 520i w małym bogatym miasteczku pod Frankfurtem u spokojnego starszego gościa (czyli idealny scenariusz).

Trafiłem z ogłoszenia w gazecie, bo pojechałem do kuzynki w celu zrobienia zakupów :mrgreen: generalnie nie polecam takiego rozwiązania, chyba ze ktoś na miejscu orientuje się w temacie, bo inaczej ciężko coś wyszukać i można albo źle trafić bądź wrócić z niczym. Ja akurat nieźle trafiłem ale sporo się nadenerwowałem i troszkę to trwało :mad2:

Teraz mam tylko wspomnienia..... http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=19333
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja swoja kupilem w taki sposob ze znajomy przejechal rowerzyste ktory wpadl mu na przednia szybe, dach- oczywiscie trup na miejscu- Niemiec w szoku i w nastepny dzien kupilem po baaardzo okazyjnej cenie. Po kilku dniach zorientowal sie ze sprzedal za tanio i przestal do mnie przyjezdzac na obiady ( jestem kierownikem restauracji) ;-) Auto serwisowane, wlasciciel nie palacy, w srodku jak nowy. Felgi kupilem na Ebayu, lusterka tez. http://img289.imageshack.us/my.php?image=00003022hs.jpg Edytowane przez Bad_Boy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
moje 320 coupe E36 jest sprowadzone z Włoch ale kupione w Polsce, juz mysle o E39 lub E46 :dance:

oceń moją ///M http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=98534&start=0

///M jak miłość

Sprzedam BMW 120d "083d, 120d E82 2011r, 520d '07 lift, 123d '08, Z4///M '08, info na http://www.fast-cars.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pracowałem w komisie i tam też sama przyjechała. Samochód był kupiony w 1997 roku przez holenderską firmę produkującą sery w holandii ale po raz pierwszy zarejestrowany w polsce. Zresztą kupili tam dwie identyczne. Samochód od pierwszego właściciela po przebiegu 270 000.

www.bmw-uzywane.com

http://img115.imageshack.us/img115/7632/88263882bl9cn0.jpg

M3 3.0 E36 '95 Turbo - okolice 500 KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od znajomego.

 

PS Ta nowa "3" szczegolnie na tych zdjęciach wygląda jak PAssat... :roll:

 

oj ja tu zadnego passata nie widze ! widze tylko dwie cudowne nowe e90 !

 

oj ludzie ludzie ! teraz wam sie nowe bmki nie podobaja a za pare lat wlasnie swoje e32 e34 e36 e38 e39 pozamieniacie na te brzydkie e60 e65 e90 :D :D :D :D

 

Za parę lat to będzie się kupować auto i na nie patrzeć bo się Chiny motoryzują na umór :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja moja E39 przytargałem z Niemiec. Wyszukałem na autoscout'ie i pojechalem po auto (wczesniej ojciec zadzwonil do kolesia). Kupilem pierwsze ktore ogladalem. Pierwszy wlasciciel i do tego niemiec, 84 tkm, a do tego ten kolor... :dance:

 

http://img236.imageshack.us/img236/7652/bet18yl.jpg

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

eheheh wszyscy z komisów albo niemiec-

Ja też chciałem pojechać do niemiec po bete ale kupilem.... pod ukraińską granicą na kresach wschodnich. Sprawdzilem wszysko - diagnostyka - papiery - i wracałem autkiem w śnieżyce i zamieć w grudniu 500 km do domu na letnich oponach byle zdążyć na wigilie. Niezapomniane wrażenia.

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiłem gazetę kontakt i na 3 dni przed wejściem Polski do Unii nabyłem jak się póżniej okazało od sąsiada marynarza (dla tego nigdy nie widziałem autka na dzielnicy,bo facet non stop w morzu) moją E36,z zewnątrz i wewnątrz cacuszko ale jak to bywa miała swoje niedociągnięcia o których właściciel "mógł niewiedzieć" :mrgreen: :mrgreen:

i pamiętam że dałem kupę kasy a za miesiąc spadły prawie o połowę :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoje obydwa BMW kupilem w kraju. Wszystkich tych ktorzy mysla ze nie mozna kupic dobrego auta w Polsce musze rozczarowac. Mozna kupic idealne autko ktore ma kilkanascie lat. Tylko trzeba poszukac poltora roku, tak jak ja :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja swoja 328 kupilem w Niemczech, w miescie Rostock od prywatnej osoby

sam sobie sprowadzalem gdyz sie tym zajmuje

 

poprzednie BMW 325 kupione na poludniu w okolicach Nuernberg, kolejne 316 compact w Chemnitz, kupione od Turkow, nie zalowalem, byly bdb autka, jezdza do dzis, przebiegi pokrywajace sie z rzeczywistoscia,

inne BMW E36 sprowadzane na sprzedaz takze nie okazaly sie zadnymi wpadkami, uzytkownicy sa zadowoleni

 

 

nie kazdy obcokrajowiec sprzedajacy w Niemczech auta to oszust

 

raz sprowadzajac M43 318i padl nam silnik, przy ok 190km/h obrocilo go na panewce, glupota testowac auto zaraz po kupnie :lol: ale takie cos nie powinno miec miejsca w tym silniku - auto kupowane u Niemca !! ktory zapewnial ze silnik TOP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po oglądnięciu 2 felernych sztuk zrezygnowałem i szukałem czegoś pewnego. Pewnie miałem pecha ale wolałem zapłacić minimalnie więcej a mieć gwarancje i 100% pewność że to jest to. Moją zabawkę wypatrzyłem u Smorawińskiego w Poznaniu. Mała telefoniczna negocjacja i pojechałem odebrać autko. Wszystko lux i na temat, bez żadnej zciemy. Autko miało półtorej roku od rejestracji i 30000 a cena 1/2 nowego :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze "Gratką" się nikt nie chwalił. Ja swoje auto wypatrzyłem właśnie tam. Jak zadzwoniłem okazało się że przyjechało 3 dni wcześniej z Francji. Wsiadłem w samochód i już było moje. Co prawda odebrałem je dopiero po dwóch tygodniach (firma sprowadzająca musiała załatwić wszelkie formalności: akcyza, przegląd itd.) ale warto było poczekać. Jestem zadowolony tym bardziej że jest to wersja INDIVIDUAL.

PZDR :)


GDYBY PRZEDNI NAPĘD BYŁ LEPSZY TO CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH :dance:


http://img171.imageshack.us/img171/9086/2fn2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.