opinie na temat BMW E30

[Gość]

Witam, chcialbym dowiedziec sie kilku rzeczy na temat BMW E30, jej eksploatacji, awaryjnosci, zuzycia paliwa itp. Chcialbym miec kilka tego typu wiadomosci poniewaz kolega przymieza sie do kupna wlasnie tekiej buni z koncowki lat produkcji z silniczkiem 2.0 w coupe. Jesli mozecie napiszcie kilka swoich opini wmiare wyczerpujacych temat, czy jest to dobry pomysl, czy raczej odradzacie. _Z gory wielkie dzieki i pozdrawiam wszystkich klubowiczow :8) :8) :8)

[tomect]

zależy ile kolega chce przeznaczyc na zakup tej e30. zeby zakupić zadbaną e30 przy której nie trzeba siedziec dniami i nocami aby jej naprawiac trzeba wydac niekiedy wiecej niz za zakup e36 .mimo wszystko jeśli kolega nie ma zabardzo pojecia zeby od czasu do czasu podłubać w aucie zeby cos samemu wymienić, naprawić itd to lepiej niech sobie kupi jakis młodszy samochód bo e30 do mlodych nie należą i nawet w zadbanym egzemplażu trzeba cos czasami zrobić. wiekszość e30 obecnie dostepnych na rynku to zajechane i zaniedbane auta

[pawelj5]

Zgadzam się z tomect. Zadbana E30 będzie kosztować tyle co E36. E36 będzie mniej awaryjne, bardziej ekonomiczne, wygodniejsze. Jednak E30 to już klasyk. Nie można porównywać tych modeli. Jezeli ktos chce mieć E30 to nie powinien się nad tym zastanawiać tylko sobie sprawić takie auto.

[kora]

hmmmm ja osobiscie bym sie nie zastanawiał jak ktos kocha e30 to ja zdobedzie nawet jesli bedzie spedzał przyniej dnie i noce. Sam posiadam wprawdzie tylko 316 i powiem szczerze poza typowymi czynnosciami tzn oleje filtry itd niewiele wymaga pracy choc sam ja do dobrego stanu doprowadzałem ale było warto. Spalanie no cóz zalezy od ciezkosci buta moja poza miastem przy bardzo spokojnej jezdzie łyka 7l/100 w miescie powyzej 9 nie wzieła zima spalanie wzrasta o ok 2 litry

Ale co e30 to e30, klasyk. Samochod dla koneserów tej marki. Polecam zakup

[piotr2569]

Jednak E30 to już klasyk.

 

EEE bez przesady - to auto zostało być produkowane w 94' - czyli 15 lat temu - czyli do klasyka mu trochę brakuje. To tak samo jakbyśmy nazywali klasykiem VW Golfa II.

 

Prawda o E30 jest taka - że ciężko jest dostać w PL egzemplarz godny uwagi - są często zajechane, zżarte przez rdzę, wyeksploatowane. Te w dobrym stanie są cenami zbliżone do E36.

Osobiście patrząc na ogłoszenia z alledrogo.pl - nie ma tam nic nad czym można by się zachwycić.

 

Odnośnie wyboru pomiędzy silnikami.

316 318 318IS to są 4 cylindrówki. M10 były na łańcuchu a M40 na pasku. Pasek jest o tyle kłopotliwy, iż trzeba go wymieniać.

318IS - jest mocniejszy niż 320i bo ma aż 136KM. Trudno jest dostać egzemplarze niezajechane gdyż moc i mała pojemność w bardzo częstym przypadku powodują zakup tego typu pojazdów przez "młodych gniewnych".

320i ma 6 garków i zupełnie inną kulturę pracy. Cyka a raczej pomrukuje bardzo równo i znacznie ciszej niż mniejsi bracia.

Natomiast nie jest zbyt oszczędnym silnikiem.

 

Co do mankamentów E30 - zależy od stanu technicznego. Na bank korozja ( buda, zawias, wydech ), częste są problemy z chłodzeniem ( stare chłodnice + padnięta WISKOZA = przegrzanie i kłopoty ).

Częstym przypadkiem jest przełamanie stelaża fotela kierowcy - występuje w dużej części E30.

Niewygodne otwieranie drzwi od środka.

 

Ja zdecydowanie kupiłbym E30 ale w Cabrio. Resztą bym się nie interesował.

 

Pzdr

[nord]

Miałem kiedyś e30 z silnikami 1.8 ; 2.0 i 2.5 i z doświadczenia mogę powiedzieć, że 1,8 to takie "toczydełko", ale bardzo miło wspominam. Zdecydowanie polecam 2.5 - spalanie takie jak 2.0 a odczucia z jazdy - nieporównywalne. Rozsądek podpowiada, żeby kupować autko w lepszym stanie. Pzdr

[wojciechpn]

Witam serdecznie.

Stary jeśli chcesz mieć e30 to w ogóle się nie zastanawiaj czy ją kupić tylko jaką. Odradzam 2.0l tak jak przedmówca potwierdzam że pali tyle samo co 2.5l a frajdy z jazdy żadnej nie ma.

Wybór pozostaje tylko miedzy 318is, 325i lub 325eta, też bardzo dobry silniczek, 2.7l wolnoobrotówka zbiera się już od najniższych obrotów (wiem bo miałem taka osobiście) i przy odrobinie czasu i pieniędzy można z niej świetne osiągi wykrzesać. Mowa tu o 170-190KM i dużo wiekszy niż w 325i moment obrotowy.

Jeżeli masz też troszke więcej gotówki to kup cabrio bo on juz faktycznie robi sie klasykiem a wygląd najlepszy wśród ówczesnych cabrio. Sam aktualnie mam e30 cabrio i wkladam do niego 4.4l V8 a wszyscy którzy widzieli moja e38 (dawca) doradzali zostać przy 7-ce. Jednak e30 to e30. Te auta mają coś w sobie i napewno jest to coś jeszcze poza duszą...

Pozdrawiam, życze udanego poszukiwania i zakupu godnego kwadrata

[slodki251]

Witam. Mialem w swojej karierze 4 bunie E30 i po krotkim zejsciu na zla droge (opel vectra a) wrocilem do E30 i mam teraz sedana z '89 roku 2.0 R6. Co do awaryjności tych aut to wystarczy przejrzeć forum serii 3 i policzyć ile jest postow z E30-kami. Nie uwierze ze tak jak ktorys z przedmowcow napisał ze E36 mniej sie psuja bo sa nowsze i ze mniej pala. W E36 2 litrowe motory maja 24 zawory co powoduje ze spalanie siega nawet 15 litrów. Konstrukcja E30 jest tak prosta jak malucha i przyznam szczerze ze szybciej bym chyba wymienil sam uszczelke pod glowica w buni niz w bolidzie. Zalosna prawda niestety jest taka ze na naszym rynku bardzo ciezko jest znalezc perełke ktora nie dostala po skarpetkach. Potencjal silnikow 2.0 czy 2.5 sam sie prosi zeby wyciskac z nigo siodme poty. Od rozwagi i madrosci wlasciciela zalezy czy auto bedzi sluzyc nastepcy. jesli kolega poszukuje takiej bestii to polecam rok prod miedzy 87-89 bo mozna znalezc taka maszynke z blacha w ocynku. za sprowadzone auto w super stanie i z malym przebiegiem trzeba wylozyc nawet 7 kafli. Ja zeby znalezc moja siedzialem na allegro miesiacami ale oplacalo sie. za 3 tysie kupilem swoja. tez w ocynku i 155 km przebiegu. zdziwicie sie ze tanio ale cudow nie ma. silnik wymagal poprawy bo jakis pierdolowaty mechanik przy nim swoje brudne lapy wtykal. dolozylem zaledwie 200 zl i bunia jest taka jak chcialem. Nie zastanawiaj sie tylko kupuj a napewno nie bedziesz zalowac. jedyne co moge naprawde polecic jako dodatek do tego auta to ksiazka pt "sam naprawiam bmw E30". znajdziesz tam wszystko co potrzebne do samodzielnych napraw. pozdrawiam i zycze milego polowania. pochwal sie jak cos wychaczysz.

[MarekM-535i]

'' Konstrukcja E30 jest tak prosta jak malucha i przyznam szczerze ze szybciej bym chyba wymienil sam uszczelke pod glowica w buni niz w bolidzie. ''

Tutaj muszę się z kolegą zgodzic :twisted2: mam podobnie prędzej zmienię uszczelkę pod głowicą w beemce 24 V niż znajdę filtr oleju w bolidzie F1 :D

[bmw316e36]

ja mialem jako pierwsze autko e30 w coupe mialo silnik 1.6 ale to wystarczalo zeby z pod skrzyzowania kolami w miejscu zakrecic .

2.0 napweno lepsza frajda ale jak chcesz 2.0 to wez juz 2.5 i ciesz sie lepiej

[przemo tds]

2.5 jest lepsze niż 2.0 to się zgadza, ale znalezienie 2.5 w przyzwoitym stanie za normalną kasę jest baaaardzo trudne, dużo łatwiej wychaczyć 2.0

jakie byś nie kupił to i tak będziesz miał co robić przy niej, na pewno nie ominie cie blacha, lepiej to zrobić od razu, bo po zimie wyjdzie dużo więcej dziur

wszelkie usterki to głównie pierdoły, które dość łatwo się naprawia, moja mimo ciężkiego traktowania nie zawiodła mnie ani razu

[Allrad]

Jednak E30 to już klasyk.

 

EEE bez przesady - to auto zostało być produkowane w 94' - czyli 15 lat temu - czyli do klasyka mu trochę brakuje. To tak samo jakbyśmy nazywali klasykiem VW Golfa II.

 

Klasyczne E30, to model produkowany do 1987 roku, oraz cabrio produkowane do 1990r. Osobiście polecam klasyczne M3 E30 :)

http://www.e30.de/classic/cindex.htm

[przemo tds]

dobrze wszyscy wiemy że nie ma sztywnych określeń klasyka, o wąskiej lampie na pewno nie da się powiedzieć tego że nie jest już youngtimerem

tak samo jak to że e30 to już kultowe auto, szczególnie te zadbane egzemplarze, których jest coraz mniej

[slodki251]

jakby mi nie bylo szkoda to najchetniej bym szukal w niemczech. albo dlugo polowac w kraju i zrobic pare tys km zanim sie znajdzie ta wlasciwa, bo kazdy mowi a pojedziesz w drugi koniec polski a tam widly i to bez styliska.

 

 

otworz ten link. tu masz przyklad

 

http://.allegro.pl/item625601501_bawara_dla_konesera_e30_2_0i_coupe_czarna_skora.html

[KRIS85]

a ty kolego zaraz z m3 wyjechałeś, tylko znajdż niezajechane m3 poniżej 30 tysiecy pln????? jak masz to od razu kupuje hehe.

[wolf525]

Witam,

 

ja miałem tę okazję i przyjemność, że moim pierwszym BMW było właśnie e30 318 (1986) coupe, czyli jeszcze wersja słabsza.

Natomiast stwierdzam, że samochód był w stanie przeciętnym !!! tak go kupiłem, a że nie było kiedyś finansów, by doprowadzić go do perfekcji, to śmigało się i tyle.

Pomimo, że był przeciętniakiem !!! (robiłem wszystkie wymiany na bieżąco) jeździłem nim 4,5 roku. W tym czasie wymieniłem tylko pompę paliwa (na używaną) i tłumik... sprzedałem, gdy miała 21 lat :)

więc stwierdzenie jest krótkie ... BMW nawet nie idealne nie przysparza żadnych kłopotów... obecnie mam już trzecią bunię (e46) właśnie dlatego, że tamta tak pozytywnie mnie zaskoczyła.

 

Pozdrawiam i życzę miłego zakupu

[tomect]

a ty kolego zaraz z m3 wyjechałeś, tylko znajdż niezajechane m3 poniżej 30 tysiecy pln????? jak masz to od razu kupuje hehe.

 

e30 M3 nawet zajechanej nie kupisz za 30 tys zł

[b182]

Może i odkopuję trupa (posta starego :P) ale co tam. Ja mam prawo jazdy 9 lat a swoich autek miałem w tym czasie 11 (ale się tego nazbierało). Od malucha poprzez Colta z 79 205 GTI x2 no i E30. Pierwsza była 318i m40 która sprzedałem bo zachciało mi się rajdów itp. Teraz kupiłem (a raczej zamieniłem się za

E30 IS dając pięknego peugeota 106 Sport. I powiem warto! Nie chce już innego auta niż e30 (szkoda ze wzorem garbusa nie produkowali ich dłużej w niezmienionej formie:( ) Mój IS-ik jak każde E30 ma trochę korozji na nadkolu prawym w bagażniku. Ale co najlepsze silnik igło chodzi po prostu bajka.

Jeśli ktoś czuje miętę do e30 ale zastanawia się czy kupić to nie ma nad czym. Szukać ładnego w miarę zdrowego i nie od gówniarzy "wieśniaków" itp. Tylko od kogoś kto "czuje E30" bądź kogoś kto nie wie co ma ale ma to w super stanie! :). Auta bezawaryjne, a jeśli coś padnie to z reguły przez zaniedbanie. Korozja dotyka charakterystyczne dla e30 miejsca i trzeba się z tym pogodzić i po prostu porządnie to naprawić. POLECAM TO AUTO!

PS. Mój IS spala ku mojemu zaskoczeniu około 6.8 l/100 w trasie przy spokojnej jeździe, w mieście ostatnio wyszło 8,6 l/100. (Sprawdzane przez tankowanie do pełna a nie po wskaźniku jak wielu robi :)

[przemo tds]

no tych standardowych miejsc jest trochę więcej:

1 pas tylni, szczególnie dół po stronie pasażera, mało która nie ma tam dziury

2 prawe nadkole, zawsze gdzieś dziurawe, albo na dole przy tej wnęce w bagażniku, albo na samej górze

3 progi, w miejscach gdzie podkłada się podnośnik + narożniki przednie

4 często podszybie w okolicach aku

5 jak jest gleba i zawias beton i nie ma rozpórki to często popękany przód

 

faktem jest że e30 nie ma żadnej godnej konkurencji na rynku, nie ma innego auta tak taniego i oferującego taką frajdę z jazdy

[Arq]

Powiem tak ja mam E-30 z 89r i 6.07.09 poszla do lakiernika do (jak sie okazalo ) kompletnej rennowacji bedzie mnie to kosztowac około 5 000 zl ale wiem ze ten samochod jest tego wart objezdzilem nia prawie cala Polske i zawsze dowoziła mnie szczesliwie do domu dlatego zdecydowałem sie na tak kosztowny zabieg, a drugą rzeczą jest ze Ja i moja żona traktujemy ten samochód jak członka rodziny powiem więcej Kochamy go i ktoś kto chce posiadać E-30 MUSI JĄ POPROSTU KOCHAĆ to samochód z duszą i z charakterem jak dla mnie wart każdych pieniedzy aha ale przedewszystkim musi być niezagazowany

[przemo tds]

aha ale przedewszystkim musi być niezagazowany

jakiś sensowny argument za tym czy tak po prostu??

ja robię 40-50tkm rocznie i raczej nie wyrobiłbym na 13-15 litrów PB na setkę, do tego przez rok nie miałem żadnych problemów spowodowanych gazem, aha i nie ma sekwencji tylko BLOSa

[Arq]

hmmm sensowny argument poprostu mam kumpla ktory ma E-30 na gazie i czesto u mechanika stoi a tak po prawdzie gaz w BMW to profanacja :):):)

[mattiss]

a tak po prawdzie gaz w BMW to profanacja :):):)

 

Profanacją co najwyżej można nazwać takie wypowiedzi :twisted: Nie masz pojęcia, nie mów - nie dorabiaj do stereotypu Polaka :duh:

Miałem 316i na gazie i nic się nigdy nie działo. To, jak auto się sprawuje jest w przypadku BMW tylko i wyłącznie wprost proporcjonalne do atencji, jaką obdarza je właściciel.

 

Pozdrawiam

 

P.S. Skończcie ciągnąć ten wątek Panowie, bo to już jak moda na sukces jest niezdrowe :P