biały osad na korku wlemu

[dominik zborowski]

mam bmw 328 E46 niedawno zmieniłem na ten silnik jak kupywałem to nic takiego nie było pod korkiem poprzedni własciciel zmienił olej przed sprzedarza na 10w40!!!! i dzisiaj patrze i sie przeraziłem jest biały samar na korku i troche było na bagnecie!!!! akurat teraz jezdze krótkie trasy!!! coto może byc??????????????? dodam ze silnik ma 230 tyskm i był od pierwszego własciciela SPROWADZONY!!!! JAKIE KOSZTA NAPRAWY?????????????????????? ROBIł KTOS COS TAKIEGO PRZY E46

[Slawcio]

Nie ma czym się martwić :8) U mnie to samo jest. Powodem tego są krótkie trasy lub niedogrzany silnik. Osad pojawia się zawsze w chłodne dni (zazwyczaj na zimę). Ten biały nalot lub kremowo-biały to skraplająca się wilgoć wchodząca w reakcję z olejem.

Użyj :search: duzo było tego na forum :mrgreen:

[bolo73]

na korku to niedogrzanie silnika , ale na bagnecie ??????? sprawdz płyn w chłodnicy czy jest czysty,

[martur]

Spokojnie nie dogrzany silnik te motorki są nie do zdarcia jak ktoś dba i nie szrżuje na zimnym silniku

[coolx]

a on to niby skąd może wiedziec czy byl szanowany jak go dopiero co wlozył...jeżeli na bagnecie jest masło to masz płyn w oleju na 100%.

[Slawcio]

Coolx to pewnie i umnie jest płyn w silniku bo też mam taki osad na korku i bagnecie :duh: chociaż mi ani kropli nie ubywa płynu chłodzącego. Napisz z jakiego powodu u mnie jest osad :?: :norty:

Kolega zakładający temat wyraźnie napisał iż robi krótkie trasy i tego powodem jest niedogrzany silnik oraz osad na korku na bagnecie. Moim zdaniem może być kiepski jakości olej no i niedogrzany silnik.

[Jawor]

Zmień olej na lepszej klasy, lepszego producenta.

Śmignij w dłuższą trasę, nagrzej porządnie silnik i nalot powinien zniknąć. Jak zniknie to ewidentnie jest to wina oleju, jeśli nie to wtedy problem leży w głowicy lub uszczelce.

[zbigniewst]

zadne naprawy...to jest normalny objaw jak sa krutkie trasy zima :P

[dominik zborowski]

zadne naprawy...to jest normalny objaw jak sa krutkie trasy zima :P

tez tak mi sie wydaje ze to od krótkich tras i możę tez olejem mam zalany MOTUL 6100 10W-40. TEN OLEJ TO CHYBA NIE ZADOBRY JEST DO TEGO SILNIKA I NASZYCH WARUNKÓW KLIMATYCZNYCH!!!! NAPEWNO GO ZMIENIE NA CASTROLA JAK PRZYJDZIE CZAS ZMIANY!!

[dakun]

zadne naprawy...to jest normalny objaw jak sa krutkie trasy zima :P

tez tak mi sie wydaje ze to od krótkich tras i możę tez olejem mam zalany MOTUL 6100 10W-40. TEN OLEJ TO CHYBA NIE ZADOBRY JEST DO TEGO SILNIKA I NASZYCH WARUNKÓW KLIMATYCZNYCH!!!! NAPEWNO GO ZMIENIE NA CASTROLA JAK PRZYJDZIE CZAS ZMIANY!!

 

motul jako olej jest bardzo dobry, tyle że krótkie trasy powodują maź na korku wlewowym.

czy na castrola to akurat sprawa dyskusyjna, są tu rózne opinie o nim, moze dlatego ze jest jednym z najczęściej podrabianych olejów.

Osobiście spróbowałbym zalac do niego syntetyk przy następnej wymianie.

[Mike68]

mam sprawdzić jutro w moim ?? ostatnio mam trasy max 2km i postój jedynie w weekend wyjeżdżę bak :twisted2: jak to sprawdzić ? zrobie te 2km do banku i wtedy ? oj nie chciał bym jakiejś maślanej niespodzianki i mam nadzieję że nie będzie

[Shodan]

wczoraj mialem inspection II w serwisie BMW robione, zalali mi castrol LongTec pelen syntetyk no i dzisiaj tez mam bialy nalot na korku :duh: a olej chyba dobry? Też robie krótkie trasy, ale na poprzednim oleju tego nie było. Chyba warto sprawdzić czy korek jest szczelny, czy termostat działa poprawnie i sprawdzić odmę. To tyle.

[Mike68]

Jutro sprawdzę , z ciekawości i napiszę

[Shodan]

mnie ciekawi jedna sprawa: w moim 316i ktory ostatni rok byl eksploatowany dokładnie w taki sam sposób jak moje nowe auto - nigdy nie mialem z tym problemu. Teraz 316 stoi pod domem, wyjadę nim czasem raz na tydzień lub dwa, i nic, zero wody czy nalotu pod korkiem, mam tam olej 10w-40 castrol.

 

Tymczasem w 318is, w dzien po inspekcji w serwisie BMW mam codziennie coraz wiecej szlamu pod korkiem :duh: a olej mam syntetyczny... tak więc czy rodzaj oleju ma wpływ na to zjawisko? czy też coś innego jest nie tak?

[Mike68]

Jutro sprawdzę , z ciekawości i napiszę

No ja nie mam nic , sam olejek jednobarwny więc sam już nie wiem

[mple]

WINA ODMY

 

WYCZYŚĆ ODME I PO PROBLEMIE. Nie mniej, nic silnikowi nie grozi, bo to jest tylko na górze silnika (pokrywa zaworów)

 

Jak wyczyścisz odmę, opary które to wytwarzaja, będą ponownie zassane do silnika.

 

Co do oleju to leprzy olej nic nie zmieni.

 

BMW to tylko mobil (najmniej szlami) minimum półsyntetyk.

 

Pozdro

 

(ma ktos z was może obc w e36 ? potrzebuje zdjęcie kostki)

[Dr.Om]

a dlaczego na bagnecie nie moze sie zrobić biały osad czy kakao ? przeciez w misce tez jest powietrze i tez sie skrapla ? w baku chyba tez sie skrapla woda. Duza wilgotosc powietrza i roznice temp powodują nieciekawy efekt.

[mple]

jak masz w misce tą maź, to skutek naprawde krótkich odcinków jazdy. Nie poprawia to smarowania i świadczy o uszkodzonej odmie.

[Dr.Om]

zrobilem 150km na trasie i jak narazie mazi białej na bagnecie nie ma, do pracy mam tylko 5km moze dla tego maź sie zrobiła a silnik nawet nie osiągal 90 stopni na tak krotkim odcinku, przewaznie mial max okolo 70 stopni, w czasie drogi do pracy przewaznie wlączam ogrzewanie zeby nie marznąć a silnik nie mogl sie rozgrzać nawet do 60 stopni, ledwo przekroczyl pole niebieskie. Jesli osad zrobi sie w cieplejsze dni to bedzie swiadczyć o jakimś problemie.

[mple]

kiedy czyściłeś ścieżki w odmie pod pokrywą zaworów ? U mnie, przebieg 196000 - były praktycznie nie drożne.

[Maverick13]

Kolego mple, a może przybliżysz nam bardziej temat czyszczenia odmy skoro juz to robiłeś. Przymierzałem się do tego ostatnio we wtorek niestety nie zdązyłem tego zrobić bo wyszły mi jaja z końcówkami drążków i zabrało mi czas. Mam silnik R6. Wiem ze ten zawór -czy jak to nazwać znajduje sie pod kolektorem - odkrecałeś kolektor czy jakoś to wyjmowałeś bez wiekszej demolki, jak to rozbierałes, ja to czysciłes, i czym ???

[mple]

W R6 nie czyściłem, natomiast w M43 są to kanaliki w pokrywie zaworów. Trzeba ją zdemontować, odwrócić, i tam będzie na śrubki z łbem 8mm przykręcpna taka klapka z takimi haczykami, trzeba to zdemontować i dokładnie wyczyścić.

 

Natomiast od strony kolektora, demontujemy kolektor, i czyścimy dokładnie, zarazem delikatnie cały osad i syf w tym mieszalniku powietrza z odmą (wlot z baranka do tych 2 kanałów powietrza). To łatwo sie wszystko demontuje, tylko przypominam o odbijaniu srub podczas odkręcania w aluminium (demontaż baranka koletora ssącego).

[eqs]

kombinujecie jak konie pod gorke...

 

czasami naparwde Was nie rozumiem...

 

uszczelka pod glowica daje szybko znac o sobie i dosc wyraznie...

 

jak nie znika wam plyn chlodniczy... nie jest brudny i robicie krotkie tray to efekt taki jest...

 

do tego silnik przy krotkich trsach potrafi brac nawet olej...

 

wymyslacie nad castroliami mobilami itd... ja jezdze na shellu i nie mam takich objawow...

 

olej klasowo bardzo dobry i wiem co kupuje na stacji shella...

 

nie jest to moj pierwszy olej... i uwazam go za najlepszy...

 

nie kombinujcie z rozbieraniem... przegonic trzeba troszke auto...

 

jezeli zniknie to macie odp...

 

zaczyna robic sie cieplej wiec tez problem powinien zniknac...

 

jak bedzie sie utrzymywal wtedy mozna zaczac szukac odp...

 

a jak ktos bedzie chcial sobie cos znalezc to zawsze znajdzie...

[mple]

Nikt nic nie wymysla, zapchana odma nie odprowadza gazów z goracego oleju i jest to bardzo nie zdrowe dla silnika.

Nie wiem jaki masz przebieg, ale po 150 000 km na bank odma jest do czyszczenia.

Zgadza się, na krótkie odcinki jazdy nie ma rady. Natomiast biała maź jest dopuszczalna wyłącznie na samej górze silnika, jeżeli kolega ma to na bagnecie, to nie pracuje mu wogóle odma. Jak ją udrożni, będzie jedynie występowac na korku jak podręcznik podaje.

 

Co do oleju, nie oszukujmy się, jaki by nie był, jesli jest dobrej firmy to będzie dobrze, ale nie tłumacz kolego, i nie mówie tego złośliwie, że na shellu nie będzie mazi, bo chłopaki wymienią olej, wbiją sie w koszty a problem nie zniknie (bo to nie wina oleju)

 

pozdro

Edytowane 8 Marca 2008 przez mple

[Maverick13]

Kolego Egs... nikt nic nie kombinuje... myslałem że to forum jest po to żeby pytać o niepokojące Nas objawy i po to zeby wzajemnie sobie pomagać. Sam kiedyś zachodziłęm w głowę o co chodzi z tą maźią bo w poprzednich moich samochodach z niczym takim się nie zetknąłem.

 

A Kolega Mple ma rację z tą odmą. Niedrożna odma powoduje nasilenie się takich objawów.