Skocz do zawartości

Cała prawda o awaryjności


trotom

Rekomendowane odpowiedzi

I właśnie to jest smutne-takie ładne obrazki w necie,takie kolorowe fotki i animacje,taka piekna reklama tych cześci..i okazuje sie,ze shit taki jak każdy inny :mad2:

MIKE


"Pokazał taki międzynarodowy gest pokoju i przyjaźni, środkowym palcem" M.Sokół o geście Nicka Heidfelda :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Członkowie klubu
od ok. 10000 km czuc szarpanie sprzęgła - jednak zjawisko jest o tyle złośliwe, że nie występuje cały czas, a szczególnie nie występuje gdy byłem w serwisie- więc powiedzieli, żebym podjechał jak będzie...jeździłem po Krakowie i się uspokoiło...jestem w Rzeszowie i znów się pojawia :/

Niestety ten typ tak ma... Cały wątek masz tu --> http://www.babybmw.net/forum/viewtopic.php?f=3&t=2976

Problem objawia się bardzo często w korku gdy silnik jest już dobrze rozgrzany... Wtedy na pierwszym biegu, podczas delikatnego ruszania, czuć jakby sprzęgło 'zrywało'. Ja mam 120d z 2008 z przebiegiem 4500 i już u mnie to wystąpiło... Wymiana tarczy sprzęgła + dwumasowego koła pomaga ale tylko na kolejne kilka tysięcy...

Ogólnie rzecz biorać jest to znana usterka czy też przypadłość, przynajmniej na wyspach....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Niestety ten typ tak ma... Cały wątek masz tu --> http://www.babybmw.net/forum/viewtopic.php?f=3&t=2976

Problem objawia się bardzo często w korku gdy silnik jest już dobrze rozgrzany... Wtedy na pierwszym biegu, podczas delikatnego ruszania, czuć jakby sprzęgło 'zrywało'. Ja mam 120d z 2008 z przebiegiem 4500 i już u mnie to wystąpiło... Wymiana tarczy sprzęgła + dwumasowego koła pomaga ale tylko na kolejne kilka tysięcy...

Ogólnie rzecz biorać jest to znana usterka czy też przypadłość, przynajmniej na wyspach....

 

U mnie też to wystąpiło. Także wymieniono tarczę sprzęgła oraz koło dwumasowe przy przebiegu około 30 tys. Teraz mam 60 tys i już zaczynam to odczuwać jak auto mocno nagrzane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co ciekawe podobną przypadłość miało na początku 116i sprzed FL - obecnie ma 30000km i szarpanie zupełnie ustąpiło - bez wymiany czegokolwiek..

Prawo jest sztuką dobra i słuszności ;)


Moje BMW: F32 420d '14, E87 116i '07, a ponadto: F10 520xd '16, F20 118i '15 , X1 sdrive18i '12.

poprzednie: E61 520dT '08, E90 318i '10, E91 318d '07, E87 116i '05, E39 520i '00, E36 318i '93, E34 530i '89, E30 316 '86.



Moja przygoda z BMW od 1990r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hey,

 

miałem to samo i mocno się głowiłem czy już sprzęgiełko do wymiany?

Pewnego dnia wymieniłem sobie klocki w tylnych kołach (bo już koniec nastał) wsaidłem do auta i zdziwiłem się bardzo , bo problem o którym mowa powyzej czyli uczucie ślizgającego się sprzegła przy ruszaniu poprostu znikł.

Wnioski jakie przyszły mi do tej pory na myśl są takie:

-możliwe że jak starte klocki tym samym układ potrzebuje więcej płynu i powiększa się przestrzeń powietrza w zbiorniczku , co za tym idzie przy naciskaniu pedału sprzęgła i potem puszczaniu zmniejsza się cisnienie w układzie i niedociska tarczy jak powinno.

Są to tylko moje podejrzenia , ale z tego co widzę występują często po przejechaniu 30 tys km gdy już mamy starte klocki z przodu i z tyłu a dodatkowo tarcze także zmniejszają swoją objetość.

Niebawem będę zmieniał także tarcze z przodu wraz z kolckami i możliwe że poraz kolejny potwierdze moją teorie ,bo jak znowu bedzie mi się ślizganie nasilać wraz z zurzyciem klocków i je wymienie a ślizganie ustąpi to mamy przyczynę powstawania tego klopotu.

 

Jakie mogą być przyczyny niskiego ciśnienia płynu ? (czylli cząsteczki się sciskają,sprężają) może trzeba go wymienić poprostu.

Koledzy piszą że jak się samochod nagrzeje to też tak mają , pamiętajmy że jak stary płyn się nagrzeje (lub zagotuje) to traci swoje wlaściwości i tym samym mozemy mieć w/w efekt.

 

To są tylko moje spostrzeżenia i może komuś pomogą lub skojarzą fakty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to powiem Ci co ma wspólnego:))

 

płynem hamulcowym zasilane jest serwo hamulcowe oraz pompka sprzęgłowa ,a tym samym docisk sprzęgła,

przecie nie jest to maluch gdzie miałeś linke:)

 

więc ma dużo wspólnego!!!

 

sprzegło i hamulce korzystają z tego samego płynu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoń do ASO, podaj numer VIN i Ci powiedzą. Wymieniają bodajże napinacz łańcucha rozrządu.

 

F#$K! :mad2:

Podlegam pod tą akcję... No i teraz strach jeździć...

 

Os, a nie wiesz przypadkiem czy to związane jest w jakiś sposób

z przebiegiem? Bo nie wiem czy od razu tłuc się do serwisu

czy załatwic to przy okazji jak będę przejazdem?

 

BTW.

Czy serwis w Poznaniu u Smorawińskiego jest ok?

 

no to ja się pochwale :| własnie mi się cos takiego dzieje z rozrządem...

 

przestawienie rozrządu objawia się u mnie spadkiem momentu obrotowego w dolnym zakresie obrotów no i odpowiednim komunikatem na przyrządach pomiarowych oraz dośc głośna pracą (prawie jak diesel)... co ciekawe kiedys mi juz profilaktycznie wymienili napinacz a teraz czekam na nowy po raz kolejny i na nastawienie rozrządu :|

co ciekawe na desce rozdzielczej brak jakiegokolwiek komunikatu o błędzie "CHECK OK" :shock:

 

PRZEBIEG 55 tys km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
od ok. 10000 km czuc szarpanie sprzęgła - jednak zjawisko jest o tyle złośliwe, że nie występuje cały czas, a szczególnie nie występuje gdy byłem w serwisie- więc powiedzieli, żebym podjechał jak będzie...jeździłem po Krakowie i się uspokoiło...jestem w Rzeszowie i znów się pojawia :/

Niestety ten typ tak ma... Cały wątek masz tu --> http://www.babybmw.net/forum/viewtopic.php?f=3&t=2976

Problem objawia się bardzo często w korku gdy silnik jest już dobrze rozgrzany... Wtedy na pierwszym biegu, podczas delikatnego ruszania, czuć jakby sprzęgło 'zrywało'. Ja mam 120d z 2008 z przebiegiem 4500 i już u mnie to wystąpiło... Wymiana tarczy sprzęgła + dwumasowego koła pomaga ale tylko na kolejne kilka tysięcy...

Ogólnie rzecz biorać jest to znana usterka czy też przypadłość, przynajmniej na wyspach....

 

U mnie też to wystąpiło. Także wymieniono tarczę sprzęgła oraz koło dwumasowe przy przebiegu około 30 tys. Teraz mam 60 tys i już zaczynam to odczuwać jak auto mocno nagrzane.

 

Dobrze wiedzieć takie rzeczy :cool2: , jak to mówią lepsza gorzka prawda, niż słodkie kłamstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

potwierdzę problem z lekkim uślizgiem sprzęgła co prawda wystąpił w sumie tylko 2 razy no ale jednak widzę nie tylko u mnie, przebieg 72000km

 

poza tym brak zastrzeżeń

 

pozdrawiam

[E87] 120d : 200KM i 432Nm :dance: http://images.spritmonitor.de/328501.png Yamaha R6 : 120KM http://images.spritmonitor.de/276839.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
witam,

 

potwierdzę problem z lekkim uślizgiem sprzęgła co prawda wystąpił w sumie tylko 2 razy no ale jednak widzę nie tylko u mnie, przebieg 72000km

 

poza tym brak zastrzeżeń

 

pozdrawiam

 

Jak już jesteśmy przy temacie dot. uślizgu sprzęgła....

Czy ktoś z Was wymieniał lub może demontował całkowicie tzw. 'Clutch Delay Valve (CDV)' - po polsku zawór dławiący. Rzekomo on jest przyczyną uślizgu sprzęgła... Powoduje on opóźnienie przy włączaniu sprzęgła. Innymi słowy - puszczasz szybko sprzęgło a ono i tak powoli się załącza...i powoduje uślizg i następnie szarpanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
120d - 4lata - 75tyś km- przy obrotach silnika ok 4500 podczas przyspieszania na 1 biegu spadający pasek pompy wspomagania. W ciągu tygodnia zakładałem go już 3 razy. Zamówiłem nowy pasek. Dzwoniąc na serwis dowiedziałem się iż przyczyną może być przestawienie względem siebie kół pasowych, i rzeczywiście, koło pasowe wspomagania wystaje do przodu przed koło pasowe wału korbowego o ok. 3-4mm :shock: . Dodatkowo pasek jest za mocno naciągnięty i co gorsza nie ma możliwości regulacji naciągu tego paska :shock:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do przestawienia się kół zebatych-tak było czy tak się stało..?

 

Podejrzewam, że problem narastał stopniowo, podczas oględzin auta przed zakupem (4 miesiące temu) na serwisie też nic niepokojącego nie zauważyli.

 

Dziś po nieudanej próbie założenia nowego paska (jest jeszcze krótszy więc zrezygnowałem z zakładania jakiegokolwiek paska i na razie jeżdżę bez wspomagania - nikomu tego nie życzę) zauważyłem, że wina jest prawdopodobnie po stronie koła pasowego wału. Dlatego, że koło pasowe wału jest również tłumikiem drgań, jest osadzone na elastycznej gumie i zawulkanizowane. Jednak na moje skromne oko to ta guma jest zbyt miękka ( szarpiąc za koło gołymi rękami mogę go skręcać i przesuwać przód-tył o około 2mm ). Podejrzewam, że zaliczę pierwszy serwis ( a było tak dobrze ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Moja bemwuszka (116i - maj 2008 ) spala około 0,5 oleju na 1000 km(pisałem już na forum) . Przebieg to obecnie 21.000 km.

Jedyny problem - to raz "zablokowało się" radio, nawigacja i czujnik cofania. Po kilku dniach się odblokowało samo...

Czasem termometr pokazuje dziwną temp. otoczenia - np. w upale 27 C pokazuje 14 C. To tyle... Nie martwię się zbytnio bo autko jest jeszcze na gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

zamówione w fabryce 118d ..minął w czerwcu rok... czasami dostaje "padaki" po włączeniu kluczyka... tzn. włączam i .... " dyskoteka w aucie" ..i cisza... muszę wyjać kluczyk i po chwili włożyć .... i jest OK :-) . To tyle. Nawet nie jechałem z tym do serwisu. Poza tym wszystko Ok!!!!

7l/100km przy maks wciskaniu gazu. Jazda po dziurach na Śląsku... wszystko ok!!! jestem happy :-)))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamówione w fabryce 118d ..minął w czerwcu rok... czasami dostaje "padaki" po włączeniu kluczyka... tzn. włączam i .... " dyskoteka w aucie" ..i cisza... muszę wyjać kluczyk i po chwili włożyć .... i jest OK :-) . To tyle. Nawet nie jechałem z tym do serwisu. Poza tym wszystko Ok!!!!

7l/100km przy maks wciskaniu gazu. Jazda po dziurach na Śląsku... wszystko ok!!! jestem happy :-)))))))

No pięknie!!! 0,5 l oleju na 100/km !!!!! niezłego rzęcha kupileś! Ja to miałem w maluchu !!!! masz mocno zajechanego 116i ! :-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.