mikolajpoznan

Dokładnie tak-kupi "jedynkę" tylko ktos kto szuka "jedynki",nie ma mowy o przypadku w tej kwestii. Ale zaręczam,że odzew zawsze był gigantyczny,a jakby co to w ASO wezmą w komis i zejdzie też bardzo szybko (patrz: mój komentarz o kupowaniu spokojnego sumienia przez Polaka ;) A czasy teczek sądziłem,że minęły ;) Ale przy okazji -bardzo dobry pomysł ze zbieraniem wszystkich rachunków-porządek musi byc :cool2:

Masz rację Mlody-to jest argument,i to konkretny. Tyle,że na przestrzeni lat te opłaty "giną"-nie są aż tak bolesne. A kasujesz za sprzedawane auto jednak jednorazowo jakąś kwotę-i wtedy lepiej dostać więcej aniżeli mniej ;)

Otóż dlatego,że to już moja 3cia "jedynka" i wypraktykowałem,że takie auto jest względnie łatwo sprzedać gdy są wpisy z ASO. Ma to znaczenie gdy szuka się chętnego na to auto ;) Sam mając do wyboru 2 auta w podobnej cenie,z podobnym wyposażeniem, etc-wybrałbym to, które było serwisowane w ASO. Mimo,że pewnie faktycznie nie różnią się przeglądy robione w ASO i poza nim (w ASO są droższe). No ale taka polska natura-lubimy kupowac sobie spokojne sumienie ;)

Poszperalem trochę aby sie zorientować i uaktualnic swoja wiedze na temat przysługujących mi praw ;) Okazuje sie,że po pierwsze nie musze wcale przeglądów robić w ASO (nawet gdy auto jest na gwarancji), ani nie musze uzywac do tego oryginalnych części. Wystarczy,że będzie to zrobione w "oficjalnym" zakładzie naprawczym (np. u Pana Piotrusia, który ma "Mechanike Pojazdową" ). Jedyne co musze w trakcie gwarancji,i to nie budzi moich zastrzeżeń-to robić naprawy gwarancyjne w ASO i to z użyciem części, które ASO wybierze. Ale to mi wisi skoro nie płacę za to :) Tak czy siak i tak jadę do ASO z klockami hamulcowymi-o naiwności :duh:

Bardzo piękne auto,a tym bardziej fajna oferta,że sprzedawca "znany". Dla mnie osobiście ciut za duży przebieg jak na auto z drugiej ręki,no i faktycznie w takim pieknym autku szkoda,że brakuje ksenonów. Ale jeśli Tobie te 2 kwestie nie robią wielkiej różnicy to mysle,że warto się zainteresować tym samochodem.

Jestes pewien,że to nic z osprzętu wewnątrz kabiny? Jakiś luz przy szybie,uszczelka? Dla mnie to jest dźwięk tego rodzaju,ale nie sugeruj się tym-nie wypowiedzą się ci co znają się na rzeczy lepiej ode mnie.

Sprzęgło albo dwumas. To drugie to zdecydowanie najsłabsza część w BMW. Pada nawet po kilkunastu tys. km,a co dopiero po 200 tys. (zakładam,że albo nie było,albo dawno temu było wymieniane).

Witam, interesuje mnie kwestia tego jak to właściwie jest z tą gwarancją auta. Czy zaniechanie serwisu -a konkretniej-jego opóźnienie-np wymiana klocków hamulcowych 1000-2000 km po wskazaniu komputera powoduje wygaśnięcie gwarancji na CAŁE auto czy "tylko" na sprawność układu hamulcowego. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Pozdrawiam-M

Dzisiaj zostałem trochę zaskoczony przez ASO w Poznaniu-prosiłbym o Waszą konfrontację i napisanie jak wygląda sprawa cenowo u Was. Chodzi o wymianę klocków z przodu w e81-dałbym sobie rękę uciąć,że rok,dwa lata temu płaciłem około 1500 PLN za przód i tył, dzisiaj zaśpiewali mi 1300 PLN za sam przód (same klocki, bez tarcz). Tez macie takie ceny za wymianę klocków? Inna sprawa,że wcześniejsze "jedynki" już były bez pakietu serwisowego, a obecna jest z podstawowym pakietem. To możliwe,że ceny serwisu są dla "pakietowych" aut są wyższe (i wyrównują sobie "straty" na darmowych wymianach oleju etc)??? p.s.Cena podana przeze mnie obejmuje materiał i robociznę (oczywiście wszystkie pierdoły typu czujniki,kasowanie inspekcji etc)

Nie bardzo się orientuję w oznaczeniach nowej 1-ki,wiec nie wiem czy masz 3 czy 5drzwiowe auto. Jeśli masz z tyłu drzwi to sprawdziłbym czy są dociągnięte do zamka-u mnie w e87 nie były dociągnięte i to wystarczyło aby mi stukało z tyłu przez pół roku zanim wpadłem na to ;)

Zakład,że nie sprawdzaliście żarówek od podświetlenia tablicy rejestracyjnej?

Niestety to urok tych plastików i w 90% to one odpowiadają za taki stan rzeczy.Mam już 3cią jedynkę (obecna to salonowa) i w każdej coś hałasaowało-aczkolwiek w -pierwszej (z 2005 r) najbardziej.Po lifcie większość z tych problemów już nie rzuca się tak w ucho (albo przywykłem).

Musisz wykasowac błąd z tego co wiem.

To samo powiedzieli mi w serwisie na temat aktualizacji przebiegu. Z tym,że u mnie aktualizuje się już cały tydzień ;)

Podświetlenie tablicy rejestracyjnej sprawdzał? ;) p.s.Radzę sprawdzić światła dokładnie w momencie gdy są te "szybkie" kierunkowskazy-stań gdzieś na poboczu i wtedy sprawdzaj.

Witam, dzisiaj zauważyłem,że na wyświetlaczu na desce rozdzielczej widnieje stan przebiegu o 10% niższy aniżeli wtedy gdy korzystam z drugiego kluczyka. Czy to się uaktualni? Czy spotkaliście się z czymś takim? Auto jest u mnie od nowości-jestem pierwszym właścicielem. Pozdrawiam-Mikołaj

Spoko luz,to na taki żarcik sobie pozwoliłem-pół żartem,pół serio ;) Co do tykania-tyka mi od nowości a auto wyjechało z salonu. Ale być może mówimy o 2 różnych rzeczach. Nie sprzeczam się.

Zapewne patentem jest udanie się do zakładu, który prowadzą Panowie i wydanie pieniędzy na naprawę czegoś co nie jest zepsute :D

A żarówkę od podświetlenia rejestracji sprawdzał? ;)

Miałem to samo w 118d z 2005 r. (auto miało wówczas 3 lata i kilkadziesiąt tys km)-po podłączeniu do kompa wyszło,że (cyt serwis): uaktywnił się jakiś stary zapisany w komputerze błąd przepływomierza. Wykasowali to i nigdy się to nie powtórzyło już.

Mam już 3cią "jedynkę"-w każdej coś tykało pod maską po wyłaczeniu auta.

MAło prawdopodobne ale jednak możliwe jest jeszcze jedno rozwiązanie: spotkało mnie to rok temu (ale w wersji po lifcie-bo tam ten problem występował, nie wiem jak w autach sprzed FL)-mianowicie po mroźnej nocy auto mi umarło,aku był nowy (rok)-po doładowaniu ciągle paliła się kontrolka serwisu (sprawdź czy tak będzie u Ciebie!). Okazało się,że było spięcie w podgrzewaczu filtra paliwa-to skutkuje tym,że akumulator się rozładowuje. W skrajnych przypadkach może to doprowadzić do samozapłonu auta, nawet jeśli jest ono unieruchomione (jest "na to" akcja serwisowa-zalecam sprawdzić po VINie czy nie dotyczy to Waszego auta drodzy forumowicze). Dlatego po doładowaniu akumulatora (i uruchomieniu auta), jeśli palić się będzie kontrolka serwisowa to absolutnie autem nie jeździć!!

Wszystko wymieniam zgodnie ze wskazaniem kompa-olej nawet 5tys wcześniej. Klima odgrzybiona-wystarczyło "podstawowe" odgrzybienie i po problemie.

Filtr zmieniam zgodnie ze wskazaniem komputera,mam pakiet serwisowy wykupiony więc nie mam na czym oszczędzać. Auto jest od nowości u mnie,nigdzie nic nie przecieka. Robię dzisiaj czyszczenie klimy i zobaczymy. Mam nadzieję,że obejdzie się bez czyszczenia parownika.

Faktem jest,że miałem próbę włamania do auta i mam uszkodzone uszczelki przy szybach (wersja 3drzwiowa) i może woda się zbierać w środku drzwi,ale chyba jest tam jakieś odprowadzenie na spodzie drzwi więc to wykluczam.