Skocz do zawartości

drgania kierownicy


poul35

Rekomendowane odpowiedzi

jak tyle robiles to moze byc cos z tylnia poloska moze krzywa :?: tak przypuszczam / wez podnies jedna strone i wlacz bieg tylko przod zabespiecz / powinno byc 2 osoby pozniej druga strona moze bedzie cos widac jakies bicie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli wyważałeś i wszystko masz ok to stawiam na opony. Ja tak miałem, do 110 ok powyżej kiera zaczynała drgać. Wymieniłem opony na zimówki (leciałem na weekend w góry a poza tym letnie miałem już slicki) i problem zniknął. Spróbuj z innymi oponami ale idę o zakład że to ich wina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
jeśli wyważałeś i wszystko masz ok to stawiam na opony. Ja tak miałem, do 110 ok powyżej kiera zaczynała drgać. Wymieniłem opony na zimówki (leciałem na weekend w góry a poza tym letnie miałem już slicki) i problem zniknął. Spróbuj z innymi oponami ale idę o zakład że to ich wina

 

Tak jak kolega mowi, naloz obojetnie jakie kola na przod i zobacz czy cos sie zminilo, jesli nie to przynajmniej bedziesz wiedziec ze kola nie maja z tym nic wspolnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to że próbowałem już z różnymi oponami i felgami,a jeśli chodzi o tarcze to wymieniłem na nowe wraz z klockami.Ten objaw jest bardzo dziwny,przeważnie dzieje się to w okolicach 120 ale czasami jadę 140-150 i nic się nie dzieje.Jak już zacznie drgać to potem drga już przy 90-100.Wcisne lekko hamulec i drgania nikną.Nie wiem oco tu kaman.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam ten sam problem prubowalem juz chyba wszystkiego i nie dalej drga tylko jak zalorze stalówki to przestaje no ale niebede jezdzil w sezonie na stalówkach :) wydaje mi sie ze morze mam laczki za szerokie no niewiem
od zawsze na zawsze BMW:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam ten sam problem prubowalem juz chyba wszystkiego i nie dalej drga tylko jak zalorze stalówki to przestaje no ale niebede jezdzil w sezonie na stalówkach :) wydaje mi sie ze morze mam laczki za szerokie no niewiem

 

abo masz aluski krzywe?

Teoria jest wtedy, gdy wiemy wszystko, ale nic nie działa. Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa , ale nic nie wiemy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez to mialem na zimowkach na stalowej obreczy,moze zle wywarzone niewiem zalozylem aluski 225 i broblemu nie mam.

MY NAME IS, KRZYSIU JEZYNA ZE SZCZECINA :wink:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=60823 ZOBACZ TO!!

http://img261.imageshack.us/img261/6339/logorot125ee4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przy hamowaniu mam lekkie bicie - tarcze do wymiany (pewnie przegrzane i powykrzywiane)

Biło też lekko przy określonych prędkościach (60- 80 km/h) - mi pomogło wyważenie kół w warsztacie, który wyważa koła zamontowane na aucie - super sprawa, tylko nieco czasochłonne i kosztowne, ale warto.

 

Polecam sprawdzenie, czy felgi aluminiowe mają taką samą średnicę otworu środkowego jak piasta - jeżeli jest różnica to koła będą biły (bo np. pochodzą z innego modelu bmw, który tą średnicę miał większą - użyć suwmiarki). Jeżeli tak jest, to należy kupić odpowiednie redukcje (plastikowe lub aluminiowe), które wyeliminują luz i nie będzie bicia - SPRAWDZIŁEM W LICZNYCH AUTACH, swoich i cudzych :)

 

Na koniec jeszcze jedno - jankesi na swoich stronach twierdzą, że przekładnia kierownicza w e36 po 100k mil nadaje się do globalnej regeneracji lub wymiany na nową. UGH... Wydaje się, iż to też dodaje swoje trzy grosze do bicia kół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Poul35, czy udalo Ci sie rozwiazac Twoj problem dotyczacy drgania kierownicy?

 

Mam podobny problem, najbardziej wyczowalne drgania sa pomiedzy 100 a 120 km/h.

Probowalem juz na roznych kolach, no i na niektorych drga mniej a na innych wiecej. Zazwyczaj jak zaloze waskie kola, to drgania prawie nie wyczowalne, natiomast jak szersze kola zaloze to trzesie bardziej.

Bylem przekonany, ze cos z moimi kolami musi byc nie tak, bo w zawieszeniu nikt nic nie znalazl, ale wczoraj zalozylem moje kola do innej beemki i bylo idealnie, zadnych drgan, tak wiec to w zasadzie wyklucza problem z kolami, ale nie bardzo teraz wiem czego szukac dalej.

 

Czy wal napedowy moze miec wplyw na drgania kierownicy?

Nie mam jeszcze pewnosci, ale mam wrazenie ze to lozysko co jest na srodku walu, zaczyna mi buczec. Czy uszkodzenie tego lozyska moze wplywac w jakis sposob na drgania kierownicy?

Na moj chlopski rozum, to chyba nie bardzo, ale moze sie myle?

 

Pozdrawiam forumowiczow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.