328 - 6,5l/100km? Opowieści dziwnej treści, czy fakt???

[ShakeIt]

330i Cabrio automat alu 19, przy mojej jeździe na baku 450-520km, przy jeździe żony na baku nawet do 650km, ale przeważnie 550-600km.

 

650 km na baku w mieście ? :o

Edytowane 22 Sierpnia 2008 przez ShakeIt

[wacek1988]

moja bmw compact 1.6 w cyklu mieszanym spala 7;p to ten koles lał wode jak nic;p

[bbtylko]

moja 328 spalila 6,4l/100km przy predkosci do 100km/h. przy przedkosci miedzy 130-190km/h 7,3l/km przy przejechaniu 700km na autobahnie w niemczech. miasto 13-14 przy raczej spokojnej jezdzie.

[mardok1980]

moja 328 m52b28 spaliła mi w trasie ok 8litrów ale po miescie pali 2x tyle.pamietac nalezy o sondach i najlepiej po zakupie zawsze je wymienic bo wtedy ze spalaniem róznie bywa i zawsze niewesoło

[sebazasada]

Ludzie poco takie posty zakładacie!!??? mi 320i vanos pali w mieszanym cyklu 10-11,5 zależnie od grawitacji prawej nogi,

jak sie spiesze to 15/100 też weźmie. a jak kogoś nie stać na bmw to jest dużo innych marek bardziej ekonomicznych i można śmiało takowy zakupić, z tego co wiem to dostęp do nich nie jest jakoś ograniczony

[Lucasp]

No nie wiem czy inne marki takie ekonomiczne jezeli chodzi tylko o benzyne. Wydaje mi sie ze wlasnie BMW pala najmniej. Jak by zrobil ranking samochodow o podobnej wadze np. 2.0L benzyna to wydaje mi sie ze BMW bedzie na 1. miejscu pod wzgledem spalania i mocy. Dla porownania Audi A4 2.6 150KM spalanie w trybie mieszanym glownie trasa jechalem 100-110 i bardzo lekko pedal gazu i spalanie mi wyszlo 16,7 L. E36 328 192KM spalilo by duzo mniej przy takim delikatnym obchodzeniem sie pedalem gazu. Aha sondy wymienione i wszystko sprawdzone w tym Audi

[DjAquaz]

Jadąc z Glasgow do Londynu czyli 670km na autostradzie miałem prędkość 110-do nawet 170 w porywach ale tylko na króciutki czas.... spalanie w okolicach 6,5l potwierdzone dolaniem na stacji pod korek po zajechaniu ponowne wlanie pod korek. Auta nie męczyłem.Z górki ujmowałem gazu a pod starałem się trzymać max 9l/100 na ekonomizerze. Zajeżdżając na miejsce wskazówkę miałem w połowi rezerwy.Gumy 205/60/15 . 3 osoby,full bagażnik.Paliwo z Shella 95

[ATIK]

Jadąc z Glasgow do Londynu czyli 670km na autostradzie miałem prędkość 110-do nawet 170 w porywach ale tylko na króciutki czas.... spalanie w okolicach 6,5l potwierdzone dolaniem na stacji pod korek po zajechaniu ponowne wlanie pod korek. Auta nie męczyłem.Z górki ujmowałem gazu a pod starałem się trzymać max 9l/100 na ekonomizerze. Zajeżdżając na miejsce wskazówkę miałem w połowi rezerwy.Gumy 205/60/15 . 3 osoby,full bagażnik.Paliwo z Shella 95

 

 

cos mi tu nie pasuje.bo cos mi nie wychodzi z obliczec ze spalil ci 6.5 litr na 100km. skoro zalales pod korek czyli miales w baku 62 litry. 6,5/100km mowisz. to te 6,5(spalanie na 100km) x 6,7 (czyli 670 km) co daje 43,55 litry. czyli 62 l zbiornik - 43,55 daje 18,45 litrow zostalo +te ok 4 litry benzyny tej rezerwy co mowisz. daje 22 litry benzyny ktore gdzie sie podzialo?? wedlug mnie musial ci spali ok 8,6/100km.

[green71]

Jadąc z Glasgow do Londynu czyli 670km na autostradzie miałem prędkość 110-do nawet 170 w porywach ale tylko na króciutki czas.... spalanie w okolicach 6,5l potwierdzone dolaniem na stacji pod korek po zajechaniu ponowne wlanie pod korek. Auta nie męczyłem.Z górki ujmowałem gazu a pod starałem się trzymać max 9l/100 na ekonomizerze. Zajeżdżając na miejsce wskazówkę miałem w połowi rezerwy.Gumy 205/60/15 . 3 osoby,full bagażnik.Paliwo z Shella 95

 

 

cos mi tu nie pasuje.bo cos mi nie wychodzi z obliczec ze spalil ci 6.5 litr na 100km. skoro zalales pod korek czyli miales w baku 62 litry. 6,5/100km mowisz. to te 6,5(spalanie na 100km) x 6,7 (czyli 670 km) co daje 43,55 litry. czyli 62 l zbiornik - 43,55 daje 18,45 litrow zostalo +te ok 4 litry benzyny tej rezerwy co mowisz. daje 22 litry benzyny ktore gdzie sie podzialo?? wedlug mnie musial ci spali ok 8,6/100km.

trafna uwaga,DjAquaz musi zweryfikować swoją średnią :mrgreen:

[pdasiek]

chyba następna bunia będzie z m52b28 skoro tak mało palą, znajomy ma i jemu na trasie wychodzi 10-12l tylko jego jazda jest dynamiczna i prędkość oscyluje w granicach 130/140 km\h.

Moją m50b20 vanos na trasie 120 km którą robie 2x w tygodniu, z czego jest

30km ekspresowa (~130-140 km/h),

75 km niezabud. (90-100 km/h) i

15km miasto (~30-60 km/h)

najmniej udało się zjechać na 7.8 l/100 km - zazwyczaj wychodzi 8.2-8.6, 4 osoby na pokładzie plus pełen bagażnik (gazu spala wtedy 10.1/100km - zwykła instalka)

 

p.s. e34 530i v8 manual nie zeszła nigdy na trasie poniżej 9, miasto średnio 14-16, miasto-bokiem 25l

 

dziś zrobiłem 90 km i z racji wszelakich remontów, zabudowanego terenu itd jechałem 65-75 praktycznie przez 90% i na 5 biegu, i o to spalanie :shock:

http://img714.imageshack.us/img714/3130/consy.jpg

[mlody23x]

moja 316i w kombi to moje pierwsze bmw w miescie beznyny pali nawet 10litrow i to ostanie 1.6 w moim zyciu.wszystko sprawne.

[ATIK]

ja tez potrafie swoja zejsc w trasie do 6,9 a nawet 6,8 ale wiadomo ze to tylko dlatego ze taki byl cel bo przy normalnej jezdzie nigdy tyle nie spali.poza tym takie spalanie pokazuje komputer a jak jest w rzeczywistosci to niewiadomo.

[Lucasp]

Dużo osób twierdzi że komputer zaniża od litra do dwóch. Według mnie dobrze podaje mi w E46 jak na trasie miałem 7,8L to mniej więcej tyle faktycznie wyszło. Po założeniu LPG do tego co podaje komputer trzeba 2L doliczyć. Jak podaje na trasie 8,6L to faktycznie gazu wciągnie 10,6L. Po mieście pokazuje 12,8L czyli spala prawie 15L

[DjAquaz]

Ok .Może ja źle obliczam średnią spalania. Ja obliczam tak: po przejechaniu zajeżdżam na stacje dolewam do pełna. potem dzielę litry przez kilometry przejechane. czyli np jeżeli (tylko przykład) dolałem 50L to dziele 50/670 .Czy to źle? Czy to nie jest średnie spalanie? Jeśli tak to byłem w błędzie i przepraszam. Mam 3ch świadków że miałem 400mil (640Km) jak zajechałem do celu i zapaliła się rezerwa.Wiemy jak to z miernikiem baku w e36 jest.Tłumacze taki wynik tym że do Londynu jest sporo z górki od Glasgow.Są oczywiście tereny górzyste ale za Carlise jest świetna droga. Wcale nie trzeba jeździć jak emeryt ale od tego jest ekonomizer żeby móc kontrolować spalanie na trasie. W każdym bądź razie spaliła śmiesznie mało w porównaniu do "mniejszych ekonomiczniejszych silników"

 

Pozdrawiam

[KRIS85]

50/670 daje 7,5 a nie 6,5, ale i tak rewelka jak na taki silnik.

 

PZDR>

[DjAquaz]

no tak ,ale napisałem że to tylko przykład to z 50/670.A zatankowałem później więc jeszcze trochę przejeździłem i na pewno miałem więcej jak 670km. Więc spalanie napewno było mniej niż 7,5l

 

Dużo zależy od ciężaru nogi kierowcy,ale wierzcie mi że da się pohamować

[KRIS85]

No aż nie do wiary, ale możę to dlatego ze tam bardziej restrykcyjna policja jest i się nikomu nie śpieszy, wszyscy powoli równo bez pośpiechu. A w polsce każdy wyprzedza, ciśnie, hamuje plus średniej jakości paliwo, oszczędności na samochodzie i wtedy pali więcej...

 

PZDR>

[DjAquaz]

No przekroczysz 160Km/h i masz po prawku...mnie zatrzymali jak miałem 155 i powiedzieli że jeszcze 5ka i bym miał po ptakach,od tamtej pory nie szaleje,choć drogi poprostu jak marzenie i 110km/h to jest śmiech,ale jak sam policjant powiedział "za dużo idiotów i kierowców którzy nie mają umiejętności i nie umieją zachować się na drodze i stwarzają ryzyko" dlatego takie ograniczenia na autostradach

 

Tak więc cóż kraj bogaty ,ale nie intelektualnie :)

[Arczi88]

Witam Szanowne grono posiadaczy BMW. Chciałbym wtrącić swoje 3 grosze odnośnie spalania. Zawsze byłem pełen podziwu osób, które posiadają BMW z silnikami R6 i to, że im tak mało palą. Nie mam zamiaru negować tych opinii, ale chcę coś dodać od siebie. Jeżeli chodzi o spalanie, to moje M43B16 w mieście chla jak opętane, ale w trasie jest zaj... ekonomiczne. Przykład: Jechałem do Krotoszyna (odległość ok 400km w jedną stronę, czyli ok. 800km w obie). Jak tankowałem się paliła mi się rezerwa po powrocie z trasy do domu, jeszcze owa rezerwa mi się nie zapaliła, a zapaliła się po przejechaniu (po powrocie), za ok 15km. Druga opcja, jechałem na Olkusz, odległość ok 170km (ale troszkę po Olkuszu jeździłem) łącznie w obie strony zrobiłem dokładnie 400km i 400m i spaliła mi ok 25 litrów. Wtedy benzynka (95) chodziła po ok 4.80/l). I jeszcze jedno, tak jeździcie po motorze M43B16, że chla paliwo, a przypadkiem M40B16 nie ciągnie więcej? Z resztą czy BMW nie pali tyle ile się jej wleje? :twisted:

[KRIS85]

M40 jest prawie dekadę starszy niż m43, jest bez układu recyrkulacji spalin i innych mających zmniejszych spalanie cudów. I nie widże by ktoś jeździł po m43.

 

PZDR>

[Arczi88]

Nie miałem na myśli konkretnie, że Tu ktoś jeździ po M43 lecz czasem spotykam się z opinią, że M43 to g..., a motor 1.6 to najgorsza padaka ze wszystkich możliwych. Fakt, faktem szału nie ma, ale da się żyć :mrgreen:

[KRIS85]

Fakt, nie jest najkgorszym silnikiem. A po mieście nie bedzie chlać tyle co 328. Bo watpie by 328 typowej jazdy po mieście np. z domu do pracy 5km, postój 8 godzinek i spowrotem, wypad 6km do teściów, zawieść dziecko 2km do złobka, odebrać towar w hurtowni itp. 3 km do tesco czy innego oszołomu, a po dordze milion świateł wątpie by spaliło 10 litrów. Niestey duże silnikie ni jak się mają do miasta, no chyba ze kogoś stać ale to inna sprawa.

 

PZDR i szerokiej

[green71]

Moja zetka z tym silnikiem w średniej wielkości mieście pali 11-13l,pewnie w Katowicach lub podobnym molochu wzorosłoby o kolejne 3 litry.

Niemniej jednak 6,5l/100km to dla mnie kosmos,wynik nie do osiągnięcia ale jeżeli innym tyle spala to chyba trzeba im pogratulować.

[reaper89]

Jeżeli chodzi o spalanie, to moje M43B16 w mieście chla jak opętane, ale w trasie jest zaj... ekonomiczne.

 

szkoda ze mi m43b16 nie pali tyle po trasie, z reguly lyka 10-20% wiecej jak po miescie,

ale coz, z reguly trasa ktora jade wyglada tak ze co chwila jakas pipidowka i ograniczenie do 50/40, radar co 10km(albo atrapa, ale maszt na prawde srednio wychodzi co 10 km) no i masa tirow lub maruderow ktorzy spokojnie, zamiast jechac srodkiem drogi mogliby pchac auto poboczem i zajechaliby o tym samym czasie ;/

[KRIS85]

HEHE to masz jak ja. Mi w trasie łyka tyle co po mieście. Tylko że po mieście jakoś jaźdzę z głową, a w trasie ciągłe to wyprzedzanie, hamowanie, przyśpieszania masakra, Ale kiedyś jechałem całą trasę (władysławow-sosnowiec) spokojnie, tak do 110, wyprzedziłem bez spinania sie kilka tirów i powiem Ci ze na podltenku zeszłem poniżej 8 litrów..Wiec podejrzewam ze jak się bedzie spokojnie jechać tym Twoim to podejrzewam ze spokojnie zejdziesz poniżej 8, a łyszałem o takich co schodzą poniżej 7...

 

PZDR