Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Planuje zakup autka e-34 kombi. Myslalem o tds ale ptyalem chyba z 10 mechanikow i handlarzy, kazdy stanowczo odradzal. Ponoc strasznie sie sypia te jednostki napedowe, padaja pompy wtryskowe, turbiny, glowice. Zastanawia mnie fakt ze jezeli to tak felerny silnik to czemu byl tak dlugo montowany (nawet w e-39)?? Pozatym slyszalem ze silniki 2.5 td sa duzo trwalsze, bo choc to ten sam silnik, to nie tak wysilony. Prosze o opinie na ten temat!! P.S. jakby kto pytal to przeszukiwalem forum i multum opinii mnie tylko zdezorientowalo.

 

z gory dzieki za odzew

 

pozdro

Opublikowano

Ja mam TDS-a od lutego br. wczesniej miałem E30 2.0i piękny motor super się sprawował gaz/benzyna.

Zachciało mi się TDS-a teraz stoję przed widmem naprawy głowiczki w pompie 1000zł - objawy brak mocy jak mu się zachcę.

Dobrze że trafiłem do mechanika co wie o co chodzi bo przypadkowi tylko gdybali czego to jest przyczyna.

 

Kup sobie benzynę 2,5 przynajmniej radość z jazdy!!

pozdrawiam

 

PawelM zawiedziony TDS-em

PawełM
Opublikowano
Jak chcesz niezawodne auto to lepiej mercedes 124 300D niestety taka prawda

Popieram!!!!!! choś dużo pozytywnch opini słyszałem też o W210 na CDI.

http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
Opublikowano

katar14

Tylko jest małe ale: Co Ty porównujesz wogóle? W124 300D które mozna kupic za grosze i W210 w CDI? :mad2: Przepasc finansowa jest dosc duza. Sasia ma 300D i chodzi naprawde fajnie. Poza tym jak sie wcisnie gaz to pieknie ryczy.

Audi S4 Avant 2,2T
Opublikowano

A ja mam Tds'ika z przebiegiem 180tyś i jestem bardzo zadowolony, poprostu leje do baku i jeżdże :mrgreen: . Diesla trzeba odpowiednio traktować, jak ktoś chce poszaleć to niech wybiera benzynę i jeszcze jedno jak się zdecydujesz na dieselka to nie patrz na tzw. "okazje" :nienie: ,szukaj dobrego zadbanego auta niekoniecznie najtańszego a będzie ci dobrze służył :cool2:

Pozdro.

Opublikowano
Prawda jest taka, że większość tych e34 -TDSów ma przebiegi po 300 - 400 tys km, więc dziwne żeby nic się w nich nie psuło.
Opublikowano

...trochę tu prawdy i trochę nieprawdy :)

...otóż nie jest tak, że jak masz tds'a to zapewne popsuje ci się pompa wtryskowa, głowica, turbina itp...

...nieprawdą jest też ,że jak masz na oku tds'a to napewno ma on przejechane 300-400tys. km...

...moim zdaniem wiekszość usterek wynika z nieprawidłowego użytkowania auta z silnikiem diesla...

...o ilę mogę się zgodzić ,że niestety słabym punktem tds'a jest pompa wtryskowa (wynika to z jej budowy) i praktycznie każdy tds, który przejedzie ok 200 tys.km może odczuwać "bóle" pompy to nieprawdą jest, że głowica oraz turbina jest felerna w tym silniku...

...jeśli chodzi o turbinę to jest to naprawdę urządzenie długowieczne, ale pod jednym podstawowym warunkiem (którego niestety nie spełnia zdecydowana większośc użytkowników aut z tym urządzeniem): ludzie(!) należy zawsze, ale to zawsze (!) utrzymywać silnik na wolnych obrotach po skończonej jeździe... jeśli jechaliśmy spokojnie to minimum 20s. a jeśli nieco dynamiczniej to nawet do 3min.

...co do głowicy to jeśli się zwraca baczną uwagę na coś takiego jak wskaźnik temp. a w razie niepokojących wskazań umiejętnie się zareaguje to jestem przekonany, że głowica będzie ciągle ta sama i nienaprawiana...

...tds jest naprawdę niezawodnym i długowiecznym urządzeniem...

P.S. ...uwierzcie mi ,że sam byłem świadkiem jak niejednemu silnikowi (diesel) Mercedes'a wyszedł korbowód bokiem...i niejedna turbina padła...

...faktem jest ,że pompy wtryskowe Mercedesów wykazują większe przebiegi międzynaprawcze...

Dieslem poprostu trzeba umieć jeździć!

Opublikowano
katar14

Tylko jest małe ale: Co Ty porównujesz wogóle? W124 300D które mozna kupic za grosze i W210 w CDI? :mad2: Przepasc finansowa jest dosc duza. Sasia ma 300D i chodzi naprawde fajnie. Poza tym jak sie wcisnie gaz to pieknie ryczy.

Nie porównuje W124 do W210 - chce podkreślić ze wybór pomiedzy E39 a W210 jest raczej oczywisty choć W210 jest to paskudny brzydal to komfortowo E39 i bezwaryjnie nie dorównuje do W210 tak samo jak E34 nie dorównuje do W124 pod tym względem - sory wiem ze to forum BMW ale taka jest prawda.

BMW jest znacznie ładniejsze i to duzo to fakt ale reszta pozostawia wiele do życzenia.

http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
Opublikowano
...trochę tu prawdy i trochę nieprawdy :)

...otóż nie jest tak, że jak masz tds'a to zapewne popsuje ci się pompa wtryskowa, głowica, turbina itp...

...nieprawdą jest też ,że jak masz na oku tds'a to napewno ma on przejechane 300-400tys. km...

...moim zdaniem wiekszość usterek wynika z nieprawidłowego użytkowania auta z silnikiem diesla...

...o ilę mogę się zgodzić ,że niestety słabym punktem tds'a jest pompa wtryskowa (wynika to z jej budowy) i praktycznie każdy tds, który przejedzie ok 200 tys.km może odczuwać "bóle" pompy to nieprawdą jest, że głowica oraz turbina jest felerna w tym silniku...

...jeśli chodzi o turbinę to jest to naprawdę urządzenie długowieczne, ale pod jednym podstawowym warunkiem (którego niestety nie spełnia zdecydowana większośc użytkowników aut z tym urządzeniem): ludzie(!) należy zawsze, ale to zawsze (!) utrzymywać silnik na wolnych obrotach po skończonej jeździe... jeśli jechaliśmy spokojnie to minimum 20s. a jeśli nieco dynamiczniej to nawet do 3min.

...co do głowicy to jeśli się zwraca baczną uwagę na coś takiego jak wskaźnik temp. a w razie niepokojących wskazań umiejętnie się zareaguje to jestem przekonany, że głowica będzie ciągle ta sama i nienaprawiana...

...tds jest naprawdę niezawodnym i długowiecznym urządzeniem...

P.S. ...uwierzcie mi ,że sam byłem świadkiem jak niejednemu silnikowi (diesel) Mercedes'a wyszedł korbowód bokiem...i niejedna turbina padła...

...faktem jest ,że pompy wtryskowe Mercedesów wykazują większe przebiegi międzynaprawcze...

Dieslem poprostu trzeba umieć jeździć!

 

 

Nic dodać nic ująć facet wie oco chodzi

:clap: :clap: :clap: :clap: :clap:

Opublikowano
panowie juzdziłem 325 td prawie 3 lata kupiłem od 1szego wlasciciela ktory kupil auto u smorawinskiego przebieg 300tys i przez te 3 lata tylko olej regularnie wymieniałem co 10tys i obchodziłem sie z tym silniczkiem tak jak nalezy zalecenia poprzedniego wlasciciela silnik bajka kto nie mial niechnie slucha bzdór ludzi ktorzy nigdy bmwuszki nie mnieli z autem jak z kobieta trzeba dbać i bedzie chodzić jak ta lala
Opublikowano
Prawda jest taka, że większość tych e34 -TDSów ma przebiegi po 300 - 400 tys km, więc dziwne żeby nic się w nich nie psuło.

 

chaialbys aby miala TYLKO tyle ;D

http://img571.imageshack.us/img571/7404/logotds.jpg

Naj.... forum o TDS-ach http://www.bmw-diesel.pl

Opublikowano

Witam.

Ja mam 525tds i sprawa wygląda tak, że bardzo ważne jest jak obchodził się z nim poprzedni właściciel. Włozyłem w to auto już sporo patrząc na jego wartość. Poprzedni właściciel był tak zwaną złotą rączką i gdy robilem zawieszenie okazało się że pozamieniał wachacze prawy z lewym.

Miałem problemy z odpalaniem na ciepłym ale to można załatwić, i troche innych mnie jeszcze nęka ale nigdy mi nie stanął w trasie jak odpale to zasuwa jak trzeba. Często jadę do Warszwy a mam około 550km i jadąć 140-160(a4 do opola, czestochowa-wawa) nie pali więcej jak 7,5-8l w mieście 10l. Jest czego się czepiać w tym aucie ale ma tez mnostwo zalet. I dobrze utrzymany bedzie długo służył.

Opublikowano

kup 525i - wstawisz sekwencje i bedzie cacy. TDSy sie psuja (wystarczy przejrzec forum - 3/4 tematow zwiazanych z tdsem to opisywane w nich awarie) - sam mam w rodzinie TDS'a i jest do bani (ostatnio 4 klocki na remont silnika bo wal pekl....). Poza tym duzo pala w miescie - zima nawet 12-13 litrow wiec na pewno nie jest to oszczedny diesel - a zeby chociaz jechal odpowiedni szybko do takiego spalania - ale niestety nawet i to mu nie wychodzi.

 

Pozdrawiam i odradzam tds.a

Lubię BMW - od 15 lat...trochę ich ujeżdzałem

Teraz pora na AMG :D

Opublikowano
kup 525i - wstawisz sekwencje i bedzie cacy

...jeździłem 525i i powiem szczerze, że lepszy od tds'a jeśli chodzi o wyścigi ze świateł ;) ale co do zachowywania się w trasie to wolę tds'a...poprostu przyjemniej się nim jeździ... lepiej się zbiera więc wyprzedzanie to bajka...

...a jeśli chodzi o tą sekwencję w 525i to już porażka w tym samochodzie (jak z resztą w każdym)...on wtedy wogóle nie jeżdzi (porównując do tds'a oczywiście) ;)

Opublikowano

Tak szczerze mówiąc napisałem to że 124 300D jest mniej awaryjne od E34 2.5TDS w emocjach, ponieważ szykuje mi się naprawa własnie pompy- głowiczki. 1000zł przed świętami papapa...

Jednakże chciałem podkreslić, że jak stoją koło siebie 124 i E34 to już tylko kwestia gustu. Mercedes to stateczność i komfort oraz dłuższe przełożenia, co daje subiektywne poczucie że biegi się nie kończą on poprostu płynie. Natomiast E34 i to powie każdy z BMW że ma pazur-ek , biegi krótsze, zawieszenie sztywniejsze i ten "kopniaczek" jak się turbo włącza, tego nie ma w mercedesie. On poprstu jedzie - zawsze, a bmw jak baba-czasem kapryśna ale jak w tym przysłowiu "z nimi źle ale bez nich jeszcze gorzej". Jak się zakochasz to jestes szczęśliwy, a zarazem cierpisz jak Cię zawiedzie......

 

Co do CDI to nie ma o czym mówić po pierwsze trzeba mieć na dobre ok. 30 kilku tysięcy a nie 10-14.

A po drugie mój tata ma okularka w CDI i powiem Wam że jak się przesiądę a potem wracam do TDS-a to wrażenie jest takie jakby to auto nie mogło "od dołu" jechać.

W CDI momonet obrotowy jest od 1500obr do 3500obr a u nas chyba 2200 więc różnica jeszcze w dieslu jest kolosalna.

 

pozdrawiam

PawelM8008

PawełM
Opublikowano

cdi wcale takie swiete nie sa .. To juz nie te mercedesy co kiedys, typu w124 190d...

 

Najwieksza bolaczka diesli sa jednak ich poprzedni wlasciciele... Bo badz co badz, z nowoczesnym dieslem trzeba umiec sie obchodzic :nienie:

Breast. Mouth. Waist.
Opublikowano

Wiem że może to nie odpowiedni wątek ale w E39 mam taki silnik jak montowali E34 czyli 2,5 TDS. Mam pytanko odnośnie własnie tego gaszenia auta po trasie. Wiem ze powinno pochodzic przed wylaczeniem ale posluchajcie mojej sprawy.

 

Dzisiaj jechalem sobie po autostradzie tak od 120 do 200 ale usredniajac to tak pomiedzy wiec juz dsc szybko i bardzo zapragnalem TOALETY ;) wiec zjechalem na pierwszy lepszy parking, zgasiłem ODRAZU auto i biegiem do toalety. W tolaecie wielki żal :mad2: bo uswiadomilem sobie ze powinienem przechlodzic turbine wiec biegiem spowrotem do samochodu (pobyt w WC nie dluzszy niz 2 min) zapalilem silnik, pochodzil z 5 minut na wolnych obrotach wsiadlem i pojechalem dalej.

 

Przyrzeklem sobie ze juz nigdy jej tak nie zgasze.

 

MOJE PYTANIE:

 

Czy to ze odpalilem na 5 min pomogło coś tej turbinie czy juz bylo za pozno i proces wyniszczajacy turbo zadzialal ?????? :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

Opublikowano
Witam nic to nie dało chodzi o zchłodzenie turbiny nie wolno gasic , po ostrej jezdzie turbo jest mocno rozgrzane i jak auto wygasisz od razu to olej w turbinie zaczyna sie smazyć i na łozyskach zostaje osad po ponownym odpaleniu musi ten osad byc wyplukany i w tym czasie turbo nie jest odpowiednio smarowane.Pozdrawiam
Opublikowano
...jest rozwiązanie, aby ustrzec się na przyszłość przed nagłą potrzebą zgaszenia silnika...jest nim np. turbotimer, czyli urządzenie, które nawet po wyjęciu kluczyków ze stacyjki i zamknięciu pojazdu będzie utrzymywało silnik na wolnych obrotach przez czas taki jaki sobie zaprogramujemy...
Opublikowano
Ja mam TDS-a od lutego br. wczesniej miałem E30 2.0i piękny motor super się sprawował gaz/benzyna.

Zachciało mi się TDS-a teraz stoję przed widmem naprawy głowiczki w pompie 1000zł - objawy brak mocy jak mu się zachcę.

Dobrze że trafiłem do mechanika co wie o co chodzi bo przypadkowi tylko gdybali czego to jest przyczyna.

 

Kup sobie benzynę 2,5 przynajmniej radość z jazdy!!

pozdrawiam

 

PawelM zawiedziony TDS-em

 

Jeżeli to głowiczka to kolega mechanik takie coś naprawia za 300-400zł ...

~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~

Pozdrawia Elwis

E34 525tds '95 touring executive

http://stud.wsi.edu.pl/~elwis/e34bok.jpg

Opublikowano

prosze o namiary na kolege - gdzie co i jak, no i mam nadzieje że to real bo mechanik stwierdził że to nie naprawialne.

 

pozdrawiam

PawełM

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.