wert

Witam Poprzedni właściciel wysłał mi papiery z niemieckiego serwisu (auto miał na siostrę mieszkającą w Niemczech), że jest jakaś akcja serwisowa, nie znam niemieckiego i jeszcze nie zdążyłem przetłumaczyć dlatego pytanie czy faktycznie mam coś do zrobienia i czy jeśli papiery są z Niemiec to mogę udać się do polskiego serwisu. Mój vin WBAMW91030DV02493. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Witam serdecznie Prośba o rozkodowanie wbamw91030dv02493 Dzięki

Jeśli mam być szczery to uważam, że jest warta więcej :lol: ale mamy rynek jaki mamy i nawet przy tej cenie nie ma zainteresowania. Ciekaw jestem co jest powodem, może macie jakieś sugestie, przebieg? klima manualna?

Witam sprzedaję swoją Bmke za atrakcyjną moim zdaniem cene ponieważ kupiłem już drugie auto i niepotrzebnie zajmuje miejsce, oto link do ogłoszenia http://otomoto.pl/bmw-525-C20304639.html. Zdzrzało mi się pisać na tutaj na forum więc informacje o aucie można pewnie wyciągnać. Dodam ze mam papiery na wymieniane rzeczy typu pompa czy wtrysk sterujący. Zachęcam do obejrzenia i zakupu.

No to ładnie skasowali. Miałem podobny problem i ja zdecydowałem się na wymianę nastawnika czy jak go tam wołają tylko, że kosztowało mnie to 1300zl z wymianą i ustawieniem, oczywiście nowy z gwarancją. Teraz auto śmiga jak nowe :D i jest do sprzedania :lol:

1300zl z robocizną niecały rok temu.

Zależy co trzeba zrobić, jeśli wymiana nastawnika to obejdzie się bez wyjmowania pompy, a dobry pompiarz zrobi to w 3-4 godziny. Ja wymieniałem nastawnik i trwało to mniej więcej tyle. A samo sprawdzenie czy pompa jest dobra to wystarczy dobry komputer nie trzeba wyjmować pompy.

Niech ktoś napisze inny sposób niż odblokowanie pod pokrętłem bo jak napisałem wyżej ta możliwość się nie sprawdziła.

Może nie do końca to są blaszki, ale właśnie to co mówisz na płaski śrubokręt szło opornie i jak przycisnąłem mocniej to wcisnąłem do środka i nie ma czym odblokować radia.

Witam. Mam następujący problem, przestała działać zmieniarka, nie chciała nawet wyrzucić kasety po rozebraniu okazało się, że była zblokowana. Po odblokowaniu zamontowałem do auta ale dalej nie działa więc zostało sprawdzone czy dochodzi sygnał do zmieniarki i okazało się, że nie więc nastąpiła próba wyjęcia radia aby sprawdzić czy z radia idzie sygnał. Po zdjęciu pokrętła próbowałem odblokować te blaszki ale szło opornie i za mocno nacisnąłem śrubokrętem i wepchnąłem to do środka. Radio dalej zablokowane i nie bardzo wiem jak je wyjąć. Chciałbym ominąć rozbieranie pół auta żeby się do radia dostać, może są jakieś sposoby na wyjęcie radia.

Mam ten sam problem, tylko ja juz wiem że w kostce nie ma zasilania. Niestety próba wyjęcia radia się nie powiodła. Zdjąłem pokrętło byla tam śrubka na płaski wkrętak ale ciasnoi chodziła i jak się przyłożyłem do tego to wcisnąłem to wszystko do środka i nie wiem jak teraz radio wyciągnąć. Może jest jakiś sposób. To jest radio z kaseciakiem ale z jednej całości się składa.

U mnie jest coś takiego, że jak jadę nawet prosto i najade na jakąś poprzeczną nierówność to mam uczucie jakby tył lekko sie przesuwał coś jakby opona zsuwała się z felgi, ale nie występuje to zawsze, na równej nawierzchni nawet na zakrętach nie ma tego zjawiska. Czy to może być również spowodowane tymi tulejami pływającymi czy może to coś innego.

Nie wiem czy byłeś przy zdejmowaniu kolektora ale jak mi wymieniali nastawnik to zdjęcie to jakieś 15-20 min. podobnie założenie. Gość, który to robił miał o tym pojęcie ale jeśli robiłeś to u mechanika to on też powinien mieć. Więc jeśli zapłaciłeś 700 zł za wymianę uszczelki to nie jest to mało. Ja za wymianę nastawnika na regenerowany zapłaciłem 800zl łącznie z robocizną i ustawieniem, nie pomogło niestety wieć dorzuciłem 500zl i wstawili nowy, w sumie wyniosło mnie to 1300zł ale mam nowy nastawnik.

Jeśli chodzi o nastawnik, a raczej tak, to wymiana na nowy kosztowała mnie 1300zł z robocizną. Można zakładać regenerowany, ale to losowa sprawa.

525 TDS Touring 99r. kupiona 205tys. teraz 250tys. Eksploatacja: - 3 wymiany olej plus filtry okolo 500zl x3 - 2 przednie amorki ok0lo 500zl - tarcze, klocki przód i tył okolo 800zl - 2x łącznik stabilizatora tył (serwis niemiecki) 60zl (nie pamietam ile w euro) za szt., wymiana samodzielna Awarie: - łapa napinacza 35eur plus wymiana 50zl (dodam że łapa z serwisu w niemczech, jakoś w Polsce nie było) - pompa wtryskowa (wymiana nastawnika) 1300zl - alternator (naprawa) 300zl Jeszcze parę drobnych rzeczy by się znalazło ale nic mocno kosztownego.

Dodam tylko, że jeż w E39 jest po stronie pasażera. Wyjąć go jest dosyć łatwo, trzeba troche pokombinować ale nie jest źle.

Są to typowe objawy walniętego nastawnika. Miałem dokładnie to samo oprócz tego kopcenia. Po wymianie nastawnika na regenerowany, a wkońcu nowy bo objawy powróciły, i regulacji zapłonu wszystko działa jak w zegarku, pali lepiej jak benzyniak nic nie telepie. Na kompie jak najbardziej sprawdzisz czy to nastawnik, mi dawka skakała od prawie zera do kilkudziesięciu mg/hub i to w tym czasie występowały drgania. Po dodaniu gazu i dpuszczeniu na chwile sie uspokajało i od nowa telepanie. Ja także podejrzewałem wtryski ale okazało się, że jednak pompa. I do wiadomości właścicieli TDSów nowy nastawnik kosztuje 1300zł.

W tych rocznikach to chyba raczej nie ma 535D. Rozumiem, że chodzi Ci o E39, a nie było w tym modelu 535D.

Zgaśnie samoczynnie, ale możliwe że dopiero po przejechaniu paru km, ja wymieniałem 2 razy i raz zgasła odrazu, a drugim razem po kilku km.

Byłem przy ustawieniach i o ile dobrze pamiętam ustawili 5mg/hub czyli niby ok. Ale nie było to raczej na rozgrzanym silniku, a to pewnie ma znaczenie, chyba że później juz komputer to reguluje. No i może więcej parametrów trzeba ustawić, a ja zapamiętałem właśnie ten. Ostatnio przed odpaleniem trzy razy włączałem zapłon zanim odpaliłem żeby pompka podpompowała paliwo i zapalił prawie od ręki, wnioskuję więc, że po dłuższym postoju paliwo ścieka i dlatego jest problem z odpaleniem zanim dopompuje paliwa. Pytanie czy jest tam jakiś zawór zwrotny, który nie puszcza paliwa i jest on walnięty czy ciśnienie powinna utrzymywać sama pompa wtryskowa.

Wymieniłem nastawnik w Sobótce, i zadowolony wróciłem do domu. Zaniepokoiło mnie trochę to, że po rozgrzaniu lekko telepało silnikiem. Ale niedawno bardzo się to nasiliło do tego stopnia, że mało silnika z ramy "nie wyrwie" . Pozostał problem z odpalaniem czyli raz dobrze a raz trzeba dłużej zakręcić i nie wskakuje odrazu na obroty tylko dopiero po chwili wtedy też walnie dymem z wydechu. Dzwoniłem do warsztatu to powiedzieli, że prawdopodobnie to koło dwumasowe, ale zaczęło się to dziać po wymianie nastawnika (telepanie). Nie wiem czy chcą mnie zbyć czy faktycznie to dwumasówka. Podejrzewam też wtryski, ale nie znam się na tyle. Miał ktoś taki problem?

Mam takie spadki mocy i okazalo sie, że wyszly 2 bledy na kompie: urządzenie dawkowania paliwa (nastawnik) i zawór regulacja ciśnienia doładowania. Pompę zrobiłem, ale za chwilowe braki mocy odpowiada własnie ten zawór, steruje on pracą turbiny. Teraz muszę z nim powalczyć.

Sebos76 dzwoniłem do niejakiego pana Niemczyka z Sobótki ponoć zna sie na pompach i powiedzial ze wymiana tej części na drugą po regeneracji to koszt 800zl. ale bez wyjmowania pompy ale ponoć ma do tego odpowiedni sprzęt więc nie wiem co myśleć. Później dzwoniłem do Diesel Serwis w Pisarzowicach zakład długo zajmuje się już dieslami to bez wyjmowania pompy 500zl a z wyjmowaniem 900-950zl.

Czyli to nastawnik. Myślałem, że to może co innego. No trudno. A zna ktoś może dobry warsztat w okolicach Lubania, Zgorzelca zajmujący się pompami? Zdarza się również, że ciężko odpala po dłuższym postoju typu noc albo dłuzej, ale nie jest to regułą. Ostatnio ruszyłem spod swiateł po włączeniu 2 biegu obroty zaczęły spadać aż zgasł na biegu jałowym, ale odpalił bez problemu i później już jechał normalnie. Czy to wszystko wina pompy wtryskowej. Sprawdze jeszcze czy te problemy z odpalaniem zdarzają sie na pełnym baku.

Czy nikt nie spotkał się z tym problemem?