Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@maciek_w : widzę, że jednak chęć posiadania prawdziwej Mki wygrała z przestrzenią dla rodziny 🙂.

Powiedz zatem jak wrażenia ?  wiadomo , nie pytam się o klejenie się do drogi, w X5 fizyki nie oszukasz., ale jak zejście z V8 na na "marne 6 cylindrów w rzędzie"  ? 

Pewno brzmienie jest o niebo lepsze z tych 6ciu cylindrów co ? 

Edytowane przez savik79
  • Dziękuję 1
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Bardzo dobre pytanie! 

Zacznę od tego, co jest na plus eMki

  • ezoteryka może, ale za kierownicą tego samochodu czuję się jak pełnoprawny uczestnik jakiejś odrębnej subkultury. Nagle zauważasz i zauważają Ciebie kierowcy równie rzadkich samochodów (a najlepiej innych eMek) i widać, że Ty wiesz, że oni wiedzą i rozpoznają, że "należysz do klubu". Może to śmieszne i egocentryczne, ale mi osobiście daje dużo radochy, jak turlam się równolegle na dwupasmówce obok drugiego M3 T. Nic nie trzeba mówić, wiadomo, o co chodzi
  • responsywność wszystkiego - układu kierowniczego, gazu, hamulca, szybkość skrzyni - jest na innym poziomie; nie ma udawania, nie ma tylu filtrów, jest szczerze (czyli czasem brutalnie)
  • zwartość, sztywność całego samochodu - począwszy od zawieszenia, przez całą konstrukcję nadwozia, po fotele (a mam te "standardowe", nie karbonowe kubły); w bezpośrednim porównaniu, X5 to galaretka (mimo mojego przecież uznawanego za "sztywne" zawieszenia); różnica jest potężna i mi odpowiada; ale wyobrażam sobie wielu, którzy oceniliby ten samochód jak nieresorowaną taczkę
  • osiągi i radocha z jazdy - inny poziom pod każdym względem
  • form format -- trójka kombi jest bardzo udanym projektem, a w wydaniu M nabiera dodatkowych uroków, zwłaszcza "biodra" z tyłu; miód malina

Zatem bez zaskoczeń - mam auto na wskroś sportowe, zdatne do codziennego użytku, dające dużo frajdy i będące biletem do jakiegoś wstępnego kręgu samochodów wyjątkowych (taki pierwszy szczebelek w hierarchii 😉 )

Co jest minusem?

  • hałas w środku -- huk opon, bo nawet nie szum, jest SZOKUJĄCY w porównaniu z ciszą jak w sejfie bankowym, której doświadczają posiadacze X5 (szczególnie tych z klejonymi szybami bocznymi)
  • sztywność zawieszenia -- nie ma mowy o wygodnej jeździe na słabych nawierzchniach
  • duży przeskok jakościowy w dół -- nie ma opcji, które w X5 można mieć / ja miałem i lubiłem (np. podgrzewane podłokietniki, wszystkie boczne szyby klejone, alcantara na suficie, kluczyk w telefonie działający na odległość - w M3 nie ma tego i muszę nosić ze sobą fizyczny klucz)
  • dźwięk silnika -- jest głośniej i bardziej rasowo niż w X5, ale to nadal nie to... na postoju spod maski dochodzą odgłosy jak z ursusa, totalnie zagłuszające seryjny wydech (który w moim odczuciu jest tak samo wykastrowany jak w M60i); BMW pogubiło się w kwestiach akustyki samochodów na zewnątrz... chyba muszą podkupić ludzi z (o zgrozo) Mercedesa albo Audi (albo Alfy); a ja już ciułam na jakiegoś Remusa
  • pył z hamulców -- masakra; na dystansie 400-500 km koła brudzą się tak, że w zasadzie nie widać nawet, że są czarne; przybierają kolor rdzy
  • zasięg na baku -- 400 km? jak byle elektryk? paranoja; można wyciągnąć i 500, ale to okupione jest jazdą w stylu emeryta w drodze na niedzielne nabożeństwo...

Da się z tym żyć? Bez problemu. Wyciszenie już mam umówione w cichym aucie we Wrocławiu, reszta to bzdety w ogólnym rozrachunku

Czy wróciłbym do X5? Tak, ale tylko X5M, na które się nie zdecydowałem onegdaj ze względu na porąbane wyceny w leasingach (rata 2.5-3x taka jak za M60i przy tej samej wpłacie i RV)

Czy jestem (wreszcie) zadowolony z samochodu, który mam i pogodzony z decyzją? Na 100%!

  • Lubię to 2

Pierwsze prawdziwe M, do tego kombi

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d; G05 M60i)

Opublikowano
8 godzin temu, maciek_w napisał(a):

Czy jestem (wreszcie) zadowolony z samochodu, który mam i pogodzony z decyzją? Na 100%!

Alleluja! Nie będę po raz kolejny smęcił „a nie mówiłem…?” Trzymam kciuki aby wyjazdy na narty do Włoch szły tak samo gładko jak w X5 🙂

  • Dziękuję 1
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
12 minut temu, _holek napisał(a):

Alleluja! Nie będę po raz kolejny smęcił „a nie mówiłem…?” Trzymam kciuki aby wyjazdy na narty do Włoch szły tak samo gładko jak w X5 🙂

Narty pójdą mega gładko… samolotem 🤣

  • Haha 1

Pierwsze prawdziwe M, do tego kombi

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d; G05 M60i)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Aczkolwiek dodam, że byłem pod wrażeniem mojego M60i, które oddałem w ręce jednego z zainteresowanych ostatnio. Jak wziął to moje M60i w obroty i pokazał, że potrafi to to żwawo i sprawnie jeździć, byłem mile podbudowany. Mega 

 

Pierwsze prawdziwe M, do tego kombi

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d; G05 M60i)

Opublikowano
10 godzin temu, maciek_w napisał(a):

duży przeskok jakościowy w dół -- nie ma opcji, które w X5 można mieć / ja miałem i lubiłem (np. podgrzewane podłokietniki, wszystkie boczne szyby klejone, alcantara na suficie, kluczyk w telefonie działający na odległość - w M3 nie ma tego i muszę nosić ze sobą fizyczny klucz)

co do kluczyka jesteś pewien ? M3 ma system 8,5 .. i chyba każdy 8,5 system powinien pozwalać na działanie telefonu jak keyless ? Czyli zbliżanie się 

Co do przeskoku - niesetety to nadal 3.. czyli jak by nie bylo 2 segementy nizej 😄 

Ale uwazam, ze m3 rekompensuje wszystkie braki i jest przecudowne ... zazdraszczam 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu 19.05.2025 o 21:44, maciek_w napisał(a):

Było sporo kontaktów; 5 umówionych spotkań; 3 osoby przyjechały; 1 rozmawiał z moim opiekunem z leasingu (dwukrotnie)

Ten ostatni był moim cichym faworytem. Fajny gość, widać, że z benzyną w żyłach... Ale kontakt się urwał po tym, jak mi powiedział, że jego księgowy kręci nosem na to, że mam kontrakt na najem a nie leasing operacyjny (jak dla mnie i wg mojej księgowej nie ma żadnej znaczącej różnicy w kwestii podatków, ale może u niego w jego konkretnej działalności miało to jakieś znaczenie). Niestety nie przekonał go argument, że za 10 miesięcy kontrakt można zmienić z najmu na LeasOp 

Zatem szukam dalej...

 

12 godzin temu, maciek_w napisał(a):

Bardzo dobre pytanie! 

Zacznę od tego, co jest na plus eMki

  • ezoteryka może, ale za kierownicą tego samochodu czuję się jak pełnoprawny uczestnik jakiejś odrębnej subkultury. Nagle zauważasz i zauważają Ciebie kierowcy równie rzadkich samochodów (a najlepiej innych eMek) i widać, że Ty wiesz, że oni wiedzą i rozpoznają, że "należysz do klubu". Może to śmieszne i egocentryczne, ale mi osobiście daje dużo radochy, jak turlam się równolegle na dwupasmówce obok drugiego M3 T. Nic nie trzeba mówić, wiadomo, o co chodzi
  • responsywność wszystkiego - układu kierowniczego, gazu, hamulca, szybkość skrzyni - jest na innym poziomie; nie ma udawania, nie ma tylu filtrów, jest szczerze (czyli czasem brutalnie)
  • zwartość, sztywność całego samochodu - począwszy od zawieszenia, przez całą konstrukcję nadwozia, po fotele (a mam te "standardowe", nie karbonowe kubły); w bezpośrednim porównaniu, X5 to galaretka (mimo mojego przecież uznawanego za "sztywne" zawieszenia); różnica jest potężna i mi odpowiada; ale wyobrażam sobie wielu, którzy oceniliby ten samochód jak nieresorowaną taczkę
  • osiągi i radocha z jazdy - inny poziom pod każdym względem
  • form format -- trójka kombi jest bardzo udanym projektem, a w wydaniu M nabiera dodatkowych uroków, zwłaszcza "biodra" z tyłu; miód malina

Zatem bez zaskoczeń - mam auto na wskroś sportowe, zdatne do codziennego użytku, dające dużo frajdy i będące biletem do jakiegoś wstępnego kręgu samochodów wyjątkowych (taki pierwszy szczebelek w hierarchii 😉 )

Co jest minusem?

  • hałas w środku -- huk opon, bo nawet nie szum, jest SZOKUJĄCY w porównaniu z ciszą jak w sejfie bankowym, której doświadczają posiadacze X5 (szczególnie tych z klejonymi szybami bocznymi)
  • sztywność zawieszenia -- nie ma mowy o wygodnej jeździe na słabych nawierzchniach
  • duży przeskok jakościowy w dół -- nie ma opcji, które w X5 można mieć / ja miałem i lubiłem (np. podgrzewane podłokietniki, wszystkie boczne szyby klejone, alcantara na suficie, kluczyk w telefonie działający na odległość - w M3 nie ma tego i muszę nosić ze sobą fizyczny klucz)
  • dźwięk silnika -- jest głośniej i bardziej rasowo niż w X5, ale to nadal nie to... na postoju spod maski dochodzą odgłosy jak z ursusa, totalnie zagłuszające seryjny wydech (który w moim odczuciu jest tak samo wykastrowany jak w M60i); BMW pogubiło się w kwestiach akustyki samochodów na zewnątrz... chyba muszą podkupić ludzi z (o zgrozo) Mercedesa albo Audi (albo Alfy); a ja już ciułam na jakiegoś Remusa
  • pył z hamulców -- masakra; na dystansie 400-500 km koła brudzą się tak, że w zasadzie nie widać nawet, że są czarne; przybierają kolor rdzy
  • zasięg na baku -- 400 km? jak byle elektryk? paranoja; można wyciągnąć i 500, ale to okupione jest jazdą w stylu emeryta w drodze na niedzielne nabożeństwo...

Da się z tym żyć? Bez problemu. Wyciszenie już mam umówione w cichym aucie we Wrocławiu, reszta to bzdety w ogólnym rozrachunku

Czy wróciłbym do X5? Tak, ale tylko X5M, na które się nie zdecydowałem onegdaj ze względu na porąbane wyceny w leasingach (rata 2.5-3x taka jak za M60i przy tej samej wpłacie i RV)

Czy jestem (wreszcie) zadowolony z samochodu, który mam i pogodzony z decyzją? Na 100%!

"krótko" i na temat Dzięki. 

chyba najmniej różnic między segmentami i możilowścami opcji (tak było do niedawna ) to seria 5 vs 7 , reszta rzeczywiście ma swoje ogranicznia

Niestety tam gdzie mieszkam Xy są jedyną opcją dla mnie ... więc muszę jeszcze poczekać z "torowym" autem 

 

Wrzuć może jakieś zdjęcia ? 

Edytowane przez savik79
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Przestancie smiecic ten watek. 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
19 godzin temu, maciek_w napisał(a):

Bardzo dobre pytanie! 

Zacznę od tego, co jest na plus eMki

  • ezoteryka może, ale za kierownicą tego samochodu czuję się jak pełnoprawny uczestnik jakiejś odrębnej subkultury. Nagle zauważasz i zauważają Ciebie kierowcy równie rzadkich samochodów (a najlepiej innych eMek) i widać, że Ty wiesz, że oni wiedzą i rozpoznają, że "należysz do klubu". Może to śmieszne i egocentryczne, ale mi osobiście daje dużo radochy, jak turlam się równolegle na dwupasmówce obok drugiego M3 T. Nic nie trzeba mówić, wiadomo, o co chodzi
  • responsywność wszystkiego - układu kierowniczego, gazu, hamulca, szybkość skrzyni - jest na innym poziomie; nie ma udawania, nie ma tylu filtrów, jest szczerze (czyli czasem brutalnie)
  • zwartość, sztywność całego samochodu - począwszy od zawieszenia, przez całą konstrukcję nadwozia, po fotele (a mam te "standardowe", nie karbonowe kubły); w bezpośrednim porównaniu, X5 to galaretka (mimo mojego przecież uznawanego za "sztywne" zawieszenia); różnica jest potężna i mi odpowiada; ale wyobrażam sobie wielu, którzy oceniliby ten samochód jak nieresorowaną taczkę
  • osiągi i radocha z jazdy - inny poziom pod każdym względem
  • form format -- trójka kombi jest bardzo udanym projektem, a w wydaniu M nabiera dodatkowych uroków, zwłaszcza "biodra" z tyłu; miód malina

Zatem bez zaskoczeń - mam auto na wskroś sportowe, zdatne do codziennego użytku, dające dużo frajdy i będące biletem do jakiegoś wstępnego kręgu samochodów wyjątkowych (taki pierwszy szczebelek w hierarchii 😉 )

Co jest minusem?

  • hałas w środku -- huk opon, bo nawet nie szum, jest SZOKUJĄCY w porównaniu z ciszą jak w sejfie bankowym, której doświadczają posiadacze X5 (szczególnie tych z klejonymi szybami bocznymi)
  • sztywność zawieszenia -- nie ma mowy o wygodnej jeździe na słabych nawierzchniach
  • duży przeskok jakościowy w dół -- nie ma opcji, które w X5 można mieć / ja miałem i lubiłem (np. podgrzewane podłokietniki, wszystkie boczne szyby klejone, alcantara na suficie, kluczyk w telefonie działający na odległość - w M3 nie ma tego i muszę nosić ze sobą fizyczny klucz)
  • dźwięk silnika -- jest głośniej i bardziej rasowo niż w X5, ale to nadal nie to... na postoju spod maski dochodzą odgłosy jak z ursusa, totalnie zagłuszające seryjny wydech (który w moim odczuciu jest tak samo wykastrowany jak w M60i); BMW pogubiło się w kwestiach akustyki samochodów na zewnątrz... chyba muszą podkupić ludzi z (o zgrozo) Mercedesa albo Audi (albo Alfy); a ja już ciułam na jakiegoś Remusa
  • pył z hamulców -- masakra; na dystansie 400-500 km koła brudzą się tak, że w zasadzie nie widać nawet, że są czarne; przybierają kolor rdzy
  • zasięg na baku -- 400 km? jak byle elektryk? paranoja; można wyciągnąć i 500, ale to okupione jest jazdą w stylu emeryta w drodze na niedzielne nabożeństwo...

Da się z tym żyć? Bez problemu. Wyciszenie już mam umówione w cichym aucie we Wrocławiu, reszta to bzdety w ogólnym rozrachunku

Czy wróciłbym do X5? Tak, ale tylko X5M, na które się nie zdecydowałem onegdaj ze względu na porąbane wyceny w leasingach (rata 2.5-3x taka jak za M60i przy tej samej wpłacie i RV)

Czy jestem (wreszcie) zadowolony z samochodu, który mam i pogodzony z decyzją? Na 100%!

Brawo Maciej, to swoista pewna odwaga zejść z takiej luksusowej i wygodnej lochy z V8 na niskie, ciasne i sportowe M3 z R6. Mocno popieram, bo sam zmigrowałem jakiś czas temu z bardzo wygodnego SUVa na niskie, szybkie kombi i widzę, że taki wybór daje na co dzień mnóstwo radochy. A że jest to okupione nieco trudniejszym wsiadaniem, uważaniem na wysokie krawężniki ( felgi + niski przód ), mniejszą przestrzenią i brakiem np. wentylacji foteli to trudno. Auto musi dawać maks radości, a orbitujemy w poważnych kwotach, więc szkoda iść na ustępstwa/robić coś wbrew własnym potrzebom w imię wygody zarazem oglądając się na ulicy za takim wyrazistym i ciągle nadającym się na daily M3. Jeszcze raz napisze - wielkie brawa i szacunek - wspaniały wybór i widać w Tobie prawdziwego petrolheada 😉 

Edytowane przez Exposito
  • Lubię to 1
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
9 godzin temu, Big_daddy napisał(a):

co do kluczyka jesteś pewien ? M3 ma system 8,5 .. i chyba każdy 8,5 system powinien pozwalać na działanie telefonu jak keyless ? Czyli zbliżanie się 

Co do przeskoku - niesetety to nadal 3.. czyli jak by nie bylo 2 segementy nizej 😄 

Ale uwazam, ze m3 rekompensuje wszystkie braki i jest przecudowne ... zazdraszczam 

Niestety, nie ma w M3 modułu rozpoznającego telefon z odległości. Trzeba przyłożyć telefon do klamki - ale to tylko odryglowuje zamki, natomiast system nie rozpoznaje kierowcy i samochód uruchamia się w trybie “gość”

Przynajmniej nie znalazłem jeszcze sposobu, jak ten problem rozwiązać 

Pierwsze prawdziwe M, do tego kombi

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d; G05 M60i)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
7 godzin temu, kkx5 napisał(a):

Przestancie smiecic ten watek. 

Przepraszam, już zamykam ciup

Pierwsze prawdziwe M, do tego kombi

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d; G05 M60i)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.