Bmw e39 520i temperatura pracy silnika

[Lolek520]

Witam forumowiczów!

Mam pytanie odnośnie mojej buni. W mojej Bmw e39 520i m52 z instalacją gazową wymieniałem przedwczoraj termostat. Wcześniej silnik się nie dogrzewał, więc dokonałem wymiany termostatu na Mahle Behr. Czy temperatura 90C na postoju i 91-93C podczas jazdy jest ok przy -1 na zewnatrz? Nie jestem jeszcze pewien co do odpowietrzenia układu. Przebieg samochodu to 312 tyś km.

Pozdrawiam z góry dziękuję za odpowiedź.

[maniek21112]

Jeżeli to pojedynczy vanos to tak, temperatura otwarcia tego termostatu to 92 stopnie.

[Lolek520]

Mam jeszcze jedno pytanie. Nie działa mi funkcja REST na klimatroniku, załącza się lecz wieje tylko ciepłym przez chwilę, a później zimnym. Na inpie mam błąd Auxiliary water pump. Podejrzewam, że pompka nie goni wody(po właczeniu REST nie słychać jej). Czy tą pompkę można jakoś rozebrać? Jest zintegrowana z elektrozaworami nagrzewnicy. Nr tej części to 6411 8374994. 

Pozdrawiam

[maniek21112]

Można rozebrać.

[madseason]

Na dole na środku obrazka ją masz. Jak patrzysz z przodu silnika to siedzi na obudowie chłodnicy, na dole po lewej stronie.

 

[AndrzejWxx]

Z ciekawości u mnie patrzyłem. Przy obecnej pogodzie i ogrzewaniu w mieście i na trasie dochodzi max 97 stopni i spada do około 94 i tak w kółko. Visco i wentylator nie odpala się 

[mcs80]

Cześć,

i ja zadałbym pytanie, bo wydaje mi się, że się nie dogrzewa. Odpaliłem sobie test nr 7 na OBC, jechałem i spisywałem wartości KTMP i mam poniższe wyniki przebiegu temperatury w czasie jazdy. Czy są prawidłowe? Gdzieś czytałem, że silnik powinien pracować na 97stC i to jest jego optymalna temperatura. Wiem, że jest zima, ale u mnie nie uzyskałem w trakcie jazdy więcej niż 80stC, przy postoju 83-86stC. A jadąc na autostradzie zaledwie 75stC.

Temperatura zewnetrzna +6,5stC
1. przejechana odległość: 0km; obroty: 0 obr/ min; prędkość jazdy: 0 km/h; temperatura płynu KTMP: 4stC
2. przejechana odległość: 10km; obroty: 1500-2000 obr/min; prędkość jazdy: 30-70 km/h; temperatura płynu KTMP: 70stC - przejazd przez miasto
3. przejechana odległość: 13km; obroty: 1500-2000 obr/min; prędkość jazdy: 30-70 km/h; temperatura płynu KTMP: 75stC - przejazd przez miasto i wjazd na autostradę.
4. przejechana odległość: do 40km; obroty: 3000 obr/min; prędkość jazdy: 140 km/h; temperatura płynu KTMP: 74-75stC - jazda na autostradzie z tempomatem. Temperatura nie wzrosła ponad 75stC
5. przejechana odległość: 40km; obroty: 1800 obr/min; prędkość jazdy: 70 km/h; temperatura płynu KTMP: 72stC - zjazd z autotrady i światła, zmniejszenie obrotów i prędkości, temp spadła do 72stC
6. przejechana odległość: do 55km; obroty: 1500-2000 obr/min; prędkość jazdy: 30-70 km/h; temperatura płynu KTMP: do 80stC - zatrzymywanie się na światłach podnosiło temp do 80stC max, po ruszeniu i jeździe temperatura opadała do 75stC
7. przejechana odległość: 55km; obroty: 750 obr/min; prędkość jazdy: 0 km/h; temperatura płynu KTMP: 83stC - podczas zakończenia jazdy i chwilowym (max 4 min) postoju z włączonym silnikiem temperatura wzrosła do 83 st, po chwili zaczęła opadać do 78stC.
8. Postój 2h. Temperatura płynu KTMP spadła do 50stC. Po ruszeniu i identycznej jeździe do domu temp wzrosła max do 86stC.

Edytowane 1 Lutego przez mcs80

[maniek21112]

Niedogrzewa się, silnik to m52 (92 stopnie) czy m52tu (97)?

[Lolek520]

Witam. 

Mam jeszcze pytanie odnośnie tych elektrozaworów. Od zawsze na postoju np. Na światłach. Słychać cykliczne pukanie( słychać je dopiero gdy wyłączy się radio). Czy te pukanie to normalna praca tego elementu? 

Pozdrawiam

[piotr520]

Tak to działa, wszystko z nimi ok.

[mcs80]

W dniu 2.02.2024 o 07:43, maniek21112 napisał(a):

Niedogrzewa się, silnik to m52 (92 stopnie) czy m52tu (97)?

Silnik to M54.

Wiesz może czym może być spowodowane to niedogrzewanie? Co dalej wymieniać? I na ile jest to groźne?

[maniek21112]

Termostat, w tę stronę nie jest to groźne na krótką metę. Niedogrzany silnik to "lepsza" opcja niż przegrzany.

Edytowane 5 Lutego przez maniek21112

[mcs80]

9 godzin temu, maniek21112 napisał(a):

Termostat, w tę stronę nie jest to groźne na krótką metę. Niedogrzany silnik to "lepsza" opcja niż przegrzany.

Super dzięki za info.

A czy termostat mogę jakoś przetestować, sprawdzić czy to na pewno on?

[Fuser]

Godzinę temu, mcs80 napisał(a):

czy termostat mogę jakoś przetestować

Możesz. Stara metoda, wrzucić do garnka z wodą i zmierzyć temperaturę podczas grzania gdy zaczyna się otwierać.

[mcs80]

Rozumiem, że powinien się otworzyć przy +/- 97stC. Czy temperatura pracy silnika, czyli jeśli się dobrze orientuję temperatura  KTMP (test nr 7 na OBC) powinna tyle samo wynosić dla M54 520i?

 

 

[Fuser]

Tak, dla M54 97C. Wartość powinna być wybita na termostacie. Jeśli chcesz go testować w garnku to weź pod uwagę, że tam jest grzałka i gniazdo. Teoretycznie nic nie powinno się stać jak całość utopisz we wrzątku, ale żeby mieć świadomość. 

[mcs80]

Wróciłbym do tematu.

Termostat wymieniony. I rzeczywiście był uszkodzony. Bo po jego wymianie samochód bardzo szybko (do 10 min jazdy) nagrzewa się do 97stC i w zasadzie cały czas pracuje na takiej temperaturze. Wacha się to od 95do 99. Chyba nigdy nie przekroczył 100stC. Ale zauważmy, że nie jest jeszcze jakoś strasznie gorąco. Temperatura oczywiście cały czas sprawdzana na teście nr 7 na OBC

Zastanawia mnie jeszcze pracą mojego wisco, bo ....
- silnik zimny zgaszony: wisco mogę pokręcić ręką, chodzi dość lekko, ale czuć bardzo delikatny opór. Jak mocno zakręcę to zrobi max pół obrotu. Niby ok, niby powinno tak być.
- silnik odpalony, nadal zimny (powiedzmy 50stC): wisco kręci się samo, dość delikatnie, mogę bez najmniejszego problemu zatrzymać je ręką.
- silnik odpalony już rozgrzany do temperatury roboczej (97stC - 99 stC): wisco zachowuje się dokładnie jak powyżej. Działa cały czas z taką samą prędkością, absolutnie nic się nie zmienia i działa tak samo jak zaraz po odpaleniu. Można spokojnie zatrzymać je ręką. Samochód jak pisałem nie przekracza 99stC. Sprawdzałem je już wiele razy i bez względu na długość jazdy, korki, trasa, wisco cały czas działa tak samo: kręci się samo, dość delikatnie, mogę bez najmniejszego problemu zatrzymać je ręką. 

I pytanie nr 1: czy tak powinno być? Kiedy (przy jakiej temp?) wisco powinno się tak zasprzęglić żeby usłyszeć odrzutowiec pod maską. Wiem jak to brzmi, nie da się tego nie zauważyć / nie usłyszeć.

Mam też pytanie nr 2. 
Samochód pracuje mi na temperaturze 95-99stC cały czas. Jednak jak zgaszę silik wiatrak się oczywiście zatrzymuje i temperatura zaczyna rosnąć. Co prawda sprawdzałem to dopiero raz i wzrosła do 105stC. Do jakiej temperatury może wzrosnąć? Jaka wartość powinna być już niepokojąca?
Z góry dzięki

 

 

[madseason]

1: Jak miałem wszystko wymienione na cacy - termostat, pompę wody i wisko to raz pamiętam, że odrzutowiec mi się załączał - w korku, w pełnym słońcu przy temperaturze 35 stopni, po przejechaniu 100m się rozsprzęglał.

2: od 116 chyba zaczyna wskazówka wychodzić poza pion. Jak miałem grzałkę walnięta w termostatcie to w czasie jazdy na chwilę się wychylała do wymiany zrobiłem nim z 1000km i nie było żadnego problemu. Więc temp typu 105' to nic szczególnego.

[Fuser]

6 godzin temu, mcs80 napisał(a):

Zastanawia mnie jeszcze pracą mojego wisco

Wisko powinno działać on/off dla temperatur 90/60 stopni. Można spróbować zmierzyć pirometrem przy zdjętych osłonach, nie wiem jak to wygląda w tym miejscu w benzynie. Jeśli masz sprawny wiatrak klimy i nie załącza się awaryjnie to można przyjąć, że nie ma dramatu z temperaturą.

[mcs80]

20 minut temu, Fuser napisał(a):

Wisko powinno działać on/off dla temperatur 90/60 stopni. Można spróbować zmierzyć pirometrem przy zdjętych osłonach, nie wiem jak to wygląda w tym miejscu w benzynie. Jeśli masz sprawny wiatrak klimy i nie załącza się awaryjnie to można przyjąć, że nie ma dramatu z temperaturą.

 Ale co to znaczy, że działa on/off? Że zero-jedynkowo? Albo lata sobie luźno i da się ręką zatrzymać jak u mnie, albo jest spięte i słychać odrzutowiec? Tylko w tych dwóch stanach działa? Wg mnie właśnie nie i w zależności od temp, od jej wzrostu, zasprzęgla się coraz mocniej i przy pewnej temp. zasprzęgla się do odrzutowca. A jak temp spadnie to się delikatnie rozsprzęgla.

To chyba to bez sensu żeby wisko spinało się przy 90 stC i wyło jak odrzutowiec a wyłączało się przy 60 stC. Przecież normalna temp pracy to około 97stC. Więc po co miałoby się zasprzęglać na maksa już przy 90stC? I przecież w trakcie jazdy temp cały czas wacha się przy tej temp pracy 97stC więc jak wisko miałoby schłodzić do 60stC?

 

[Fuser]

Wisko załącza się przy temp 90C, a rozłącza przy 60C. Taką histerezę podaje manual, ale chodzi tu o temperaturę wisko, a nie silnika ! Dlatego potrzebny pirometr, żeby zmierzyć temp wisko. O ile w ogóle jest miejsce, żeby tam strzelić. Ja tego nie próbowałem.

[520i]

Visco, gdy włączysz silnik (zimny), powinno nie dać się zatrzymać ręką - powinno obciąc palce (trochę przesadzam). 

jesli działa tak, że możesz je zatrzymać, - visco jest do wymiany....