Skocz do zawartości

Powłoka ceramiczna - czy warto ?


boohmacher

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 295
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Sorki Panowie! Warto tą ceramikę położyć czy nie?

Jak będziesz ją pielęgnował zgodnie ze sztuką to warto i będzie efekt - ale to kosztuje i zajmuje więcej czasu.

Jak nałożysz bez dalszej pielęgnacji to po krótkim czasie tak jakbyś jej nie miał.

Ja na daily nie kładę, nie mam studia detailingowego (dobrej myjni) obok pracy czy domu i to nie ma sensu.

Zresztą daily to do roboty, ceramika, folie...... po co to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie ceramikę na dayli chwale. Szybkie mycie na myjni i efekt wow za każdym razem. Raz na 3/6 m-cy. mycie u detalista i odświeżenie hydrofobu. Bardzo fajnie się to sprawuje.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak jest w przypadku ceramiki ze śladami po wodzie? Jakiś gość na bimmerpost wrzucił zdjęcie i wygląda to fatalnie, a inni piszą że te waterspoty to taka jest specyfika ceramiki, chociaż po wosku by ich nie było.


Jak jest u Was z doświadczenia? Po lekkim deszczu np?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jeśli myjesz auto w miarę regularnie na myjni bezdotykowej to rozumiem, że przy ceramice brud szybko schodzi i nie zostaje osad? Bo teraz często myjąc swój samochód bez ceramiki dosyć długo, czasem nawet i 15 minut, to mogę powiedzieć, że jest czysty jak patrzę na niego z kilku metrów. Z bliska niestety widać niedociągnięcia i jest to irytujące. Dlatego wierzę, że przy ceramice będzie znacznie lepiej. Ogólnie, żeby moje obecne auto było naprawdę czyste, muszę je umyć ręcznie rękawicą.

Czy widać różnice po myciu na myjni bezdotykowej między ceramika a folia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Nie, to osad jak był tak będzie. Ceramika zabezpiecza lakier przed UV, ptasimi odchodami i drobnym rysowaniem lakieru oraz robi efekt wow po detailingu, bo lakier ma większą głębię, ale brudzi się tak samo.

Owadów ze zderzaka jak nie ruszyło tak po ceramice też łatwo nie ruszy.

Po pierwszym myciu ludzie myślą, ale łatwo brud schodzi - okej fajnie jest pierwszy miesiąc czy dwa. Po pół roku proponuje zobaczyć :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy widać różnice po myciu na myjni bezdotykowej między ceramika a folia?

Folia mocniej łapie brud, bo jest miększa niż lakier.

Natomiast na folie też nakłada się ceramikę. Z ceramiką brud chodzi szybciej/łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to osad jak był tak będzie. Ceramika zabezpiecza lakier przed UV, ptasimi odchodami i drobnym rysowaniem lakieru oraz robi efekt wow po detailingu, bo lakier ma większą głębię, ale brudzi się tak samo.

Owadów ze zderzaka jak nie ruszyło tak po ceramice też łatwo nie ruszy.

Po pierwszym myciu ludzie myślą, ale łatwo brud schodzi - okej fajnie jest pierwszy miesiąc czy dwa. Po pół roku proponuje zobaczyć :cool2:

 

Mi gość ze studia, w którym chcę zrobić ceramikę powiedział, że odświeżenie co pół roku. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj akurat byłem na myjni został odświeżony wosk i oczywiście ściągnięty cały syf z lakieru Po miesiącu intensywnej jazdy - kilka tysięcy km zrobione w tym czasie trasy szybkiego ruchu, w tym nieustająca budowa A1- czyli dla większości to będzie kilka miesięcy użytkowania. Koszt to niecałe 400 PLN


Miałem i ceramikę, i wosk - na rożnych autach - na rożnych kolorach. Wole wosk bezdyskusyjnie


https://www.dropbox.com/s/s6ujyf6l4nfg8mf/IMG_9980.jpg?dl=0



Wole częściej wosk stosować niż to mityczną ceramikę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

@Yossi

To zależy jeden powie tak drugi tak. Jeden jeździ w mieście a inny trasy, auta inaczej się będą brudzić. Żywicy, smoły i zanieczyszczeń metalicznych bezdotyk nie usunie nawet z ceramiki. Tylko glinka to ruszy i trzeba wykonać takie mycie jak kolega wyżej wykonał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
Na przykładzie UNC-R powiem że nawet smoła ma dużo trudniej. Lakier robi się taki że ciężko do niego cokolwiek przykleić. Jako przykład podam montaż lotki na klapie w G20, kupiłem najlepszą taśmę dwustronną jaka jest 3M, dedykowaną do takiej roboty i co? Dopóki maszynowo nie usunąłem powłoki z rantu klapy w ogóle nie dało się jej przykleić, taśma nie trzymała nic a nic, odklejała się palcem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przed myciem pryskam Koch Green Star to zwykły APC /odtłuszczający/. Potem dopiero piana albo od razu szampon z pianownicy ręcznej albo z Karchera.

Ten Green Star jest ok, w żaden sposób nie działa negatywnie na powłokę czy wosk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się czyta opisy tych wszystkich specyfików chemicznych - to aż głowa boli od ilości tego na rynku.


Chyba powinno się zmienić lub utworzyć nowy wątek co stosuje i do czego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie zacząłem dokładnie zgłębiać temat i nie ma lepszego źródła wg mnie niż anglojęzyczny YT. Sporo tego znalazłem, całkiem nieźle koleś opowiada o wosku vs ceramice tutaj:



Na innych filmach też opowiada o tym, jak ludzie tacy jak my, co się "trochę" interesują, potem robią wiele różnych błędów, np. z quick detailerami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Detailing to temat rzeka naprawdę. Ja polecam https://www.autogeekonline.net/forum/ największe forum USA odnośnie detailingu z legendą Mikem Phillipsem.

Można siedzieć miesiącami, ale do takiej zabawy trzeba mieć garaż na posesji, bo inaczej bez sensu nawet rozpoczynać zabawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam. Garaż to podstawa. Po każdej zabawie z chemią lakier musi "odetchnąć". Więc pozostawienie go na zewnątrz pod gołym niebem a co gorsza na słońcu narobi więcej złego niż dobrego.

Aplikacja jakiejkolwiek chemii pod gołym niebem odpada. W powietrzu unoszą się drobinki piasku które osiadają na powierzchni więc wiadomo o co chodzi. Potraktowanie lakieru aplikatorem czy fibrą w takich warunkach daje nam mnóstwo mikroskopijnych rysek.

Więc dogadać się z jakimś znajomym który ma garaż żeby nam udostępnił go na pół dnia i aplikować wtedy wosk. Aplikacji samemu ceramiki nie polecam. To tylko z pozoru prosta operacja. To twarda powłoka i można spier.... lakier koncertowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem w nieco inną stronę - w cenie ceramiki można mieć opcjonalny lakier i jeśli ktoś jest przed zamówieniem auta, a rozważa podstawowy plus zabawy w zabezpieczenia to może lepiej dołożyć do lepszego lakieru :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem w nieco inną stronę - w cenie ceramiki można mieć opcjonalny lakier i jeśli ktoś jest przed zamówieniem auta, a rozważa podstawowy plus zabawy w zabezpieczenia to może lepiej dołożyć do lepszego lakieru :cool2:

Ja mam dokładnie odmienne zdanie. Lepiej zrezygnować z dopłaty do lakieru jak się nie ma budżetu a przeznaczyć go na zabezpieczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.