Skocz do zawartości

Nowa 5 G60/G61


speedofsound

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 26.06.2023 o 23:42, Fikus napisał(a):

no i popełniłem błąd, ze nie zamówiłem poprzedniej generacji 5, z większym silnikiem. Ja elektrykiem nie mam zamiaru jeżdzić jeszcze przez 15 lat, hybryda z 200 kg baterią w stosunkowo małym aucie też nie dla mnie. Chyba nie mam wyboru i albo x5 (która mnie jednak z kolei irytuje choćby tym że ustawia się tempomat przez tablet i przez tablet ustawia się klimę) albo podziękuję BMW za współpracę.

Tylko jeśli nie BMW to co? Jestem chyba po prostu motoryzacyjnym dinozaurem

Może i jesteś dinozaurem, ale nie jesteś sam😉

Mnie się np. marzyło 540d XTouring z regulowanym zawieszeniem (taki Allroad). Nie ma, nie było, nie będzie.

Cieszmy się, że w X5 LCI 3,0d oraz V8 dalej zostawili. Jak nie przepadam za SUVami (nie lubię wysokiej pozycji siedzącej i gorszego prowadzenia), tak X5 bardzo polubiłem. Oczywiście nie żadne patologiczne hybrydy 50e z fatalnie umieszczoną baterią (wysoko i z tylu, prowadzenie tego to koszmar), tylko „stare dobre” 40d i M60i👌

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
2 godziny temu, JarekR napisał(a):

M850i (jak uwielbiam design tego auta) niestety nie ma haka i dla wielu osób to będzie dyskwalifikacja. Poza tym jest dużo ciaśniejsze od serii 5 a fotele M w 8 nie są łamane i tak wygodne, jak w 5.

Jestem pewny, że dużo osób pójdzie teraz w X5 M60i. 

Haka akurat nigdy nie biorę, więc to nie był w moim przypadku żaden argument. Dla mnie dyskwalifikacją M850i na rzecz M550i był pakiet poniższych:
- brak masażu w fotelach
- brak Ambient Air
- brak systemu Active Protection
- brak regulacji wysokości tylnych zagłówków
- mniejszy o 80L czy 90L bagażnik niż w M550i
- bardzo szeroki tunel środkowy co sprawia, że to w zasadzie auto 4-miejscowe
- brak gniazda zapalniczki 12V w bagażniku
- nieco wyższa masa niż M550i

Aczkolwiek gdyby mi do M550i nie włożyli audio Bowers & Wilkins i reszty gadżetów, których oczekiwałem, to bym szedł w M850i (mimo wszystko) lub Panamerę.

Bo jednak M850i:
- wygląda nieco agresywniej i bardziej sportowo (choć to nie do końca mnie przekonywało, bo równocześnie nie jest tak dyskretny jak M550i, ale dałbym radę z tym żyć)
- czuć, że seria 8 to samochód nieco lepiej wykonany i pozycjonowany wyżej niż seria 5
- ma drzwi z szybami bez ramek
- może mieć pakiet Carbon Core
- ma szybę czołową z lepszą izolacją akustyczną
- ma wszystkie trzy rolety tylnych szyb sterowane elektrycznie (w M550i tylko roleta tylnej szyby jest elektryczna)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, s0nar napisał(a):

Haka akurat nigdy nie biorę, więc to nie był w moim przypadku żaden argument. Dla mnie dyskwalifikacją M850i na rzecz M550i był pakiet poniższych:
- brak masażu w fotelach
- brak Ambient Air
- brak systemu Active Protection
- brak regulacji wysokości tylnych zagłówków
- mniejszy o 80L czy 90L bagażnik niż w M550i
- bardzo szeroki tunel środkowy co sprawia, że to w zasadzie auto 4-miejscowe
- brak gniazda zapalniczki 12V w bagażniku
- nieco wyższa masa niż M550i

Aczkolwiek gdyby mi do M550i nie włożyli audio Bowers & Wilkins i reszty gadżetów, których oczekiwałem, to bym szedł w M850i (mimo wszystko) lub Panamerę.

Bo jednak M850i:
- wygląda nieco agresywniej i bardziej sportowo (choć to nie do końca mnie przekonywało, bo równocześnie nie jest tak dyskretny jak M550i, ale dałbym radę z tym żyć)
- czuć, że seria 8 to samochód nieco lepiej wykonany i pozycjonowany wyżej niż seria 5
- ma drzwi z szybami bez ramek
- może mieć pakiet Carbon Core
- ma szybę czołową z lepszą izolacją akustyczną
- ma wszystkie trzy rolety tylnych szyb sterowane elektrycznie (w M550i tylko roleta tylnej szyby jest elektryczna)

Wow na jakie rzeczy zwracasz uwagę. Mocno różne niż ja. Rolet nie lubię, więc nie wyłapałem tej różnicy.

Active Protection imho mega niebezpieczny, jeśli ktoś jeździ dynamicznie / agresywnie / na styku. Miałem taki system w Volvo i to była tragedia. Interweniował wielokrotnie zupełnie niepotrzebnie i zabierał koncentrację w momencie, kiedy była potrzebna. Żadne auto sportowe nie ma takiego czegoś. Jest niczym zrzędliwa baba, która krzyczy ci z fotela pasażera: „o jezu!!!” przy każdym ostrzejszym manewrze i łapie za kierownicę. Dobrze, że u siebie nie mam tego syfu.

Pod kątem wykonania zupełnie tego tak nie odbieram. Jakość materiałów ta sama (dobra) a montaz równie słaby (a widziałem kilka używanych 8 na Premium Selection i niestety każda już trzeszczała - taka samo jak 5).

Wygląd oczywiście 10/10. Tak samo jak 5. Obydwa wyżyny designu jak dla mnie. Trudno tu znaleźć jakikolwiek element, do którego mógłbym się przyczepić. Coupe jest tak doskonałe, że z przyjemnością postawiłbym w garażu i zostawił na dożywotkę.

Masaż to powtarzam się… stuprocentówka skrzypienie foteli. Miałem w Volvo, dużo używałem i szybko wymieniałem fotel. A w BMW fotele poskrzypywać zaczynają z moich obserwacji jeszcze szybciej niż w Volvo. Dość powiedzieć, że nawet prasówka z przebiegiem 13 tys. km już skrzypiała. Także funkcję b. lubię, ale poświęcam na rzecz braku skrzypienia. Powoli się przyzwyczajam, że nowe BMW tak mają, gdzie nie spojrzysz, trzaski…

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
9 godzin temu, JarekR napisał(a):

Wow na jakie rzeczy zwracasz uwagę. Mocno różne niż ja. Rolet nie lubię, więc nie wyłapałem tej różnicy.

Active Protection imho mega niebezpieczny, jeśli ktoś jeździ dynamicznie / agresywnie / na styku. Miałem taki system w Volvo i to była tragedia. Interweniował wielokrotnie zupełnie niepotrzebnie i zabierał koncentrację w momencie, kiedy była potrzebna. Żadne auto sportowe nie ma takiego czegoś. Jest niczym zrzędliwa baba, która krzyczy ci z fotela pasażera: „o jezu!!!” przy każdym ostrzejszym manewrze i łapie za kierownicę. Dobrze, że u siebie nie mam tego syfu.

Pod kątem wykonania zupełnie tego tak nie odbieram. Jakość materiałów ta sama (dobra) a montaz równie słaby (a widziałem kilka używanych 8 na Premium Selection i niestety każda już trzeszczała - taka samo jak 5).

Wygląd oczywiście 10/10. Tak samo jak 5. Obydwa wyżyny designu jak dla mnie. Trudno tu znaleźć jakikolwiek element, do którego mógłbym się przyczepić. Coupe jest tak doskonałe, że z przyjemnością postawiłbym w garażu i zostawił na dożywotkę.

Masaż to powtarzam się… stuprocentówka skrzypienie foteli. Miałem w Volvo, dużo używałem i szybko wymieniałem fotel. A w BMW fotele poskrzypywać zaczynają z moich obserwacji jeszcze szybciej niż w Volvo. Dość powiedzieć, że nawet prasówka z przebiegiem 13 tys. km już skrzypiała. Także funkcję b. lubię, ale poświęcam na rzecz braku skrzypienia. Powoli się przyzwyczajam, że nowe BMW tak mają, gdzie nie spojrzysz, trzaski…

 

 Zwracałem uwagę głównie na różnice. Bo większość rzeczy była taka sama lub bardzo podobna (silnik 4.4L V8, zawieszenie adaptacyjne M Professional, kierownica, zegary, reflektory laserowe, aktywny układ kierowniczy ze skrętną tylną osią, systemy asystujące Pro, kamery 360, wentylowane fotele, domykanie drzwi, dostęp komfortowy, kluczyk z wyświetlaczem itd. - czyli znakomita większość wyposażenia). Przypomniało mi się jeszcze, że w różnicach na minus M850i było niedostępne ogrzewanie postojowe, a chciałem je mieć. W M550i jest.

Ja w te stuprocentówki skrzypienia foteli nie do końca wierzę. Tym bardziej, że mam zupełnie inne doświadczenia. Mój 5-letni fotel z masażem w przedliftowym G30 nie skrzypiał ani trochę 🙂 Może dlatego, że wciąż wyglądał jak nowy? Teraz po prawie 2000km polift też nie skrzypi. A jednak masaż w aucie fajna rzecz i nie wyobrażam sobie go nie mieć. Argument o trzeszczącej prasówce z przebiegiem 13tys. km jest moim zdaniem całkowicie nietrafiony, bo taka "prasówka" to jak publiczny Ikarus z przebiegiem pół miliona kilometrów. Każdy do tego wsiada, wysiada, sto tysięcy osób, nikt nie szanuje, a niektóre testy są wręcz niedorzeczne. Nie dziwi zniszczenie czy ponadprzeciętne zużycie. Być może niebagatelne znaczenie ma również masa kierowcy. Ja np. nie należę do osób otyłych i może dlatego moje fotele nie skrzypią? Gdyby każde nowe czy kilkuletnie BMW skrzypiało to naprawdę nie poszedłbym do salonu po kolejny egzemplarz 🙂

Active Protection bywa przydatny i warto go mieć. Jeśli wg Ciebie jest niebezpieczny to widocznie jeździsz niebezpiecznie albo nie potrafisz go porządnie ustawić. Ja się nauczyłem z nim współpracować. Wiem w jakich sytuacjach go ignorować, a w jakich nie. I uwierz mi, nie jeżdżę jak emeryt - wręcz przeciwnie.

Co do wykonania 5 i 8 to nadal będę się upierał, że 8 jest na trochę wyższym poziomie. Nie wiem, może to kwestia tego, że do 5 się przyzwyczaiłem i mi już trochę spowszedniało, ale jak wsiadam do 8 to czuję, że wnętrze jest nieco bardziej luksusowe (co jednocześnie może być i zaletą i wadą, zależy kto czego oczekuje).
Nie bez przyczyny BMW stworzyło termin GKL (Grand Klasse), a do tej klasy należą modele serii 7, X7 i 8, ale 5 już nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, s0nar napisał(a):

 …

Active Protection nie miałem, wypowiedź opieram o to, że nie wydaje mi się, by system działał lepiej niż w Volvo. Pewnie te manewry można sklasyfikować jako niebezpieczne - pewne jest, że ten system tak je klasyfikuje. Natomiast jeśli intencjonalnie tak prowadzę, nie chciałbym, żeby system sam sciągał mi nieoczekiwanie pasy tak mocno. Niepotrzebny dodatkowy bodziec. O ile rozumiem jaka jest intencja, dużo większa szansa spowodowania wypadku w ten sposób niż uchronienia przed jego konsekwencjami. 

Prasówka to przykład. Jeździłem tak wieloma egzemplarzami (kilkanaście? kilkadziesiąt?) piątki i wieloma innymi BMW, że mówię to z całą pewnością. Nie skrzypiał tylko jeden (i to było mega zaskakujące). Być może był po jakichś poprawkach związanych z wygłuszeniem. A może odstępstwem od normy. Część to trzaski i skrzypnięcia, których osoba bez natręctwa na tym punkcie słyszeć raczej nie będzie lub nie będzie jej przeszkadzać. Ja, pomimo generalnie słabego słuchu, na odgłosy auta jestem jednak wyczulony. Dlatego bardziej obstawiam, że masz na tyle nieznaczne, że nie słyszysz a nie masz natręctwa na tym punkcie po prostu.

Waga i sposób siadania oczywiście mają znaczenie. Sam nadwagi też nie mam (chociaż już nie chodzę w wadze piórkowej jak za czasów biegania po kilkanaście km dziennie). Po byczku 100+ wskazującym do auta fotel będzie totalnie rozklekotany, oczywiste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
13 minut temu, JarekR napisał(a):

Active Protection nie miałem, wypowiedź opieram o to, że nie wydaje mi się, by system działał lepiej niż w Volvo. Pewnie te manewry można sklasyfikować jako niebezpieczne - pewne jest, że ten system tak je klasyfikuje. Natomiast jeśli intencjonalnie tak prowadzę, nie chciałbym, żeby system sam sciągał mi nieoczekiwanie pasy tak mocno. Niepotrzebny dodatkowy bodziec. O ile rozumiem jaka jest intencja, dużo większa szansa spowodowania wypadku w ten sposób niż uchronienia przed jego konsekwencjami.

Nie miałem, nie używałem, ale się wypowiem 😉 Spoko. Otóż widzisz, w BMW przy tym systemie pasy masz dociągane w zasadzie tylko raz, tuż po odpaleniu silnika i ruszeniu. Cała reszta tego systemu jest naprawdę dużo bardziej skomplikowana i wyrafinowana niż przeszkadzanie kierowcy ściskaniem mu pasów podczas jazdy 🙂 Bo podczas jazdy jeszcze mi się nie zdarzyło, aby pasy mnie ściskały i to mimo włączenia się alarmu w postaci czerwonej ikony pojazdu na headupie i zegarach (to jest pierwsza faza alarmu), dźwięku alarmu (to jest druga faza, często występuje razem z pierwszą lub milisekundy po pierwszej - w zależności od sytuacji i warunków). W trzeciej fazie system zaczyna samoczynnie hamować, ale wciąż to Ty panujesz nad pojazdem. Ten system jest w BMW bezinwazyjny. Tym bardziej, że można sobie skonfigurować stopnie tolerancji (od wczesnego ostrzegania dla amatorów po naprawdę późne ostrzeganie gdzie trzeba już być debilem albo samobójcą, aby nie reagować) oraz elementy, na które system ma zwracać uwagę. Można też całkiem to wyłączyć, ale serio - nie wiem po co ktoś miałby to robić. Z tym systemem można szaleć.

Edytowane przez s0nar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, s0nar napisał(a):

Nie miałem, nie używałem, ale się wypowiem 😉 Spoko. 

Wiadomo, najlepiej gdybym przetestował. Natomiast tu od początku nie kupowałem idei tego systemu i nie byłem zainteresowany drążeniem tematu, jak w przypadku silnika, zawieszenia i foteli, gdzie testowałem każdy możliwy dostępny wariant.

Trochę ekstrapolowałem też swoje doświadczenia z intensywnie używanego aktywnego tempomatu w Volvo vs BMW (ten z Volvo lepiej chodził) oraz ingerencji w kierowanie Line Assist z BMW. Obydwa auta 3 i 5, którymi jeżdżę mają powyłączanych część funkcji, bo było bardzo nieznośnie.

W Volvo w teorii też jest kilka kroków wcześniej a przygotowanie do kolizji poprzez ściągnięcie pasów jest ostatnim. Mimo to podczas 2 lat użytkowania zdarzyło się to przynajmniej kilkanaście razy. O kilkanaście za dużo. Za każdym razem było to włącznie wynikiem oceny mojego stylu jazdy, nie trafną diagnozą jakiegoś nagłego niespodziewanego zagrożenia.

Nie wiedziałem, że można ten system wyłączyć „na zero”, ale i tak nie widzę w nim wartości, tylko ewentualne problemy.

Akurat mój egzemplarz zamawiany był przez osobę z motorsportu i niektóre mało popularne wybory (brak Active Protection, brak szklanego dachu, brak przyciemnianych szyb, brak kamer cofania, brak dociągów drzwi, + zawieszenie Adaptive Drive, + fotele M, koła 19” zamiast 20”) były tutaj świadomymi wyborami. Sam patrzyłem podobnie na konfigurację i podzielałem większość decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Cytat
Łączny napęd

Typ napędu

Benzynowy – Hybryda plug-in

Moc w kW (KM)

220 (299)

Moment obrotowy w Nm

450

Skrzynia biegów

8-stopniowa, automatyczna

Rodzaj napędu

Napęd tylny

Silnik spalinowy TwinPower Turbo

Cylindry

4

Pojemność w cm³

1 998

Moc znamionowa w kW (KM) / obr/min

140 (190) / 4 400 - 6 500

Znamionowy moment obrotowy w Nm / obr/min

310 / 1 500 - 4 000

Silnik elektryczny 

Moc (znamionowa) / 30 minut w kW (KM)

135 (184)

(Znamionowy) moment obrotowy w Nm

250

Osiągi

Przyspieszenie 0-100 km/h w s

6,4

Prędkość maksymalna w km/h

230

Prędkość maksymalna na napędzie elektrycznym w km/h

140

Zużycie / emisja CO₂ 

Zużycie paliwa, cykl mieszany WLTP w l/100 km

0,8 - 0,6

Emisja CO₂, cykl mieszany WLTP w g/km 

19 - 14

Zużycie energii, cykl mieszany WLTP w kWh/100 km 

21,4 - 18,9

Zasięg elektryczny, WLTP w km

87 - 102

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
W dniu 13.07.2023 o 16:31, Latek_Witkacy napisał(a):

Szanowni, szukam osób zdecydowanych na zamówienie G60 u dilera, chciałbym wynegocjować korzystniejsze warunki na zakup kilku aut, pozdrawiam Kamil

Na ten moment to nie ma żadnych silników wartych zamówienia. Dla mnie to falstart. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.07.2023 o 10:41, --maly-- napisał(a):

Na ten moment to nie ma żadnych silników wartych zamówienia. Dla mnie to falstart. 

Totalna klapa, 530e jest 300 konną krową która do setki turla się dłużej niż archaiczne 428i, 520ki ciągle w erze poniżej 200KM chyba dzisiaj Passat tdi jest mocniejszy..

Jakby wrzucili sensowne miękkie hybrydy, albo naprawdę mocne pluginy w podstawie to miało by ręcę i nogi, tak jest to jakaś komedia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
15 godzin temu, reaver napisał(a):

Totalna klapa, 530e jest 300 konną krową która do setki turla się dłużej niż archaiczne 428i, 520ki ciągle w erze poniżej 200KM chyba dzisiaj Passat tdi jest mocniejszy..

Jakby wrzucili sensowne miękkie hybrydy, albo naprawdę mocne pluginy w podstawie to miało by ręcę i nogi, tak jest to jakaś komedia.

Zła droga jest którą podążą ten świat.

A czy 530e miała być sprinterem ? (w sensie czasu 0-100) ?

Porównanie do auta serii 4 ? - mniejszego, lżejszego, mniej komfortowego?


Ludzie, jak potrzebujecie auta na tor, to w BMW jest to seria M (jaka jest, taka jest), ale pisanie przy 530e że jest krowa i słabo ciągnie jest śmieszne.

Widelcem zupy się nie je, a nikt nie zmusza do zakupu danego egzemplarza.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem G60 dzisiaj na żywo w salonie w Poznaniu i.... jestem pod wrażeniem 🙂 Jak na zdjęciach czy konfiguratorze auto wyglądało tragicznie, tak przy bezpośrednim poznaniu jest zdecydowanie lepiej ! Przód jest super, linia boczna fajna, tył na szczęście jednak nie wygląda jak z Camry 🤪 A najfajniejsze jest wnętrze - wygodny fotel, fajnie złamana listwa świetlna (w porównaniu do G70), jedyne do czego można się przyczepić to klamka wewnętrza - jest jakoś dziwnie zamontowana. Generalnie auto mega na plus !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też widziałem już na żywo, w sumie dwa egzemplarze, niestety obydwa elektryki ten i40 i i60, różnica do wersji spalinowej to ta fajna listwa świetlna w środku, spaliniaki jej nie mają 😞 będzie jako opcja od marca 2024, ja zamówiłem w czerwcu, trochę w ciemno, ale tak jak kolega jestem pod wrażeniem, zdjęcia czy filmy nie oddają tego jak to fajne auto, w środku mocno urosło w porównaniu do g30. A silnik, stać mnie tylko na 2.0, elektryka już mam, ix3 - zasięg nie powala, średnio 350 km, tu pewnie będzie podobnie - a ceny masakra. Kolejne jak uzbieram to M3 lub M5 🙂 takie marzenie mam. Nadal się zastanawiam nad dachem szklanym - ale ma wadę - ogromną, roleta zamyka się od szyby czołowej, nie od bagażnika, moje dzieci czasem narzekają że za mocno świeci, wtedy można było trochę przymknąć nad tylną kanapą, tu trzeba zasłonić całość - do dupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, luk_byd napisał(a):

Zła droga jest którą podążą ten świat.

A czy 530e miała być sprinterem ? (w sensie czasu 0-100) ?

Porównanie do auta serii 4 ? - mniejszego, lżejszego, mniej komfortowego?


Ludzie, jak potrzebujecie auta na tor, to w BMW jest to seria M (jaka jest, taka jest), ale pisanie przy 530e że jest krowa i słabo ciągnie jest śmieszne.

Widelcem zupy się nie je, a nikt nie zmusza do zakupu danego egzemplarza.

Dobra weź archaiczne 528i F10 jako punkt odniesienia, też jest szybsza. Może Ty nie kupujesz BMW dla sportowych doznań i nie oczekujesz postępu w kwestii osiągów, a i regres jest dla Ciebie ok. 

Ja widzę g.. opakowane w papierek, zaraz dostaniemy auta 600KM z osiagami 320d, ale oczywiście w interesie koncernu jest narracja a po co szybciej, nie ma gdzie tym jeździć, itd. Tzn. do momentu aż zieloni sobie uświadomią że te cięzkie krowy szybciej zużywają drogi, a częstsze remonty to takie zyżycie co2 które nigdy nie zostanie zoffsetowane oszczędnością 0.5l/100 które te auta reprezentują. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak czytam te dyskusje 6,4 do setki wolna krowa czy wy ludzie macie mętalność 10 latķów i upalacie te auta od świateł do światel , gdzie korzystacie z tych osiągów , co kilometr stajecie na autostradze i się w kółko rozpędzacie do 200 ? 

 

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Chodzi o to żeby nowe było lepsze od starego a nie gorsze. Tutaj jest odwrotnie więc jednak jest coś nie tak?

Nie ma żadnej sensownej spalinowej wersji wszystkie są żółwiami więc jak dla mnie bmw dało dupy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, --maly-- napisał(a):

wszystkie są żółwiami więc jak dla mnie bmw dało dupy. 

Byłbym szczęśliwym człowiekiem jakby chociaż większość aut w ruchu rozpędzała się tempem 50% tych żółwi 😀  .. korki byłyby zdecydowanie mniejsze 

... gdzie wg Ciebie kończą się " wszystkie żołwie "  

między poważanym 540i a "mułem bagiennym "  520D  to różnica  jakieś 2s 0-100 ,  piszę trochę to z przekorą bo do zabaw stoi w garażu  nienajwolniejszy GSX 😀   a z danych technicznch nikt nie staje się szybkim kierowcą a tym bardziej szybko jeżdzącym, każdy może zostać mistrzem prostej ... szczególnie widać to na torach jak "miszczów" na litrach weryfikują ... małolaty na 250 tkach , ale trochę zboczyłem z tematu , wybaczcie 😀 

 

 

Edytowane przez Woytas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Godzinę temu, --maly-- napisał(a):

Chodzi o to żeby nowe było lepsze od starego a nie gorsze. Tutaj jest odwrotnie więc jednak jest coś nie tak?

Nie ma żadnej sensownej spalinowej wersji wszystkie są żółwiami więc jak dla mnie bmw dało dupy. 

Nie będzie już mocnych wersji spalinowych. Najmocniejsze modele będą elektryczne.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
23 godziny temu, Woytas napisał(a):

tak czytam te dyskusje 6,4 do setki wolna krowa czy wy ludzie macie mętalność 10 latķów i upalacie te auta od świateł do światel , gdzie korzystacie z tych osiągów , co kilometr stajecie na autostradze i się w kółko rozpędzacie do 200 ? 

 

Jak już to "mentalność". Może Ty nie korzystasz z osiągów i wystarcza Ci to co masz albo to co jest obecnie w ofercie. Ale nie mierz proszę wszystkich swoja miarą, bo każdy ma inną. Są ludzie, którzy lubią jeździć dynamicznie i nawet jeśli nie "upalają" od świateł do świateł to chcą mieć taką możliwość. Choć moim skromnym zdaniem dynamiczna jazda nie ma nic wspólnego z upalaniem, bo każdy poślizg to jest strata czasu. A reasumując - 6.4s do setki to jest wieczność. I tak, samochody o takich osiągach to żółwie/krowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Eee, mi się źle robi jak parę razy pojade dynamiczniej. Nie ma gdzie. Po prostu nie ma gdzie. Za duży ruch, za dużo pułapek, za duże niebezpieczeństwo.

R6 dla kultury pracy, ale więcej nie potrzeba.


A regres jest ze wszystkim. Audio, skóra czy inne materiały we wnętrzu.  A ludzie i tak kupują.

 

Nie mniej jednak - na codzień G20 320d w zupełności wystarcza a nawet i codziennym użytkowaniu ciężko wykorzystać potencjał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, s0nar napisał(a):

 A reasumując - 6.4s do setki to jest wieczność. I tak, samochody o takich osiągach to żółwie/krowy.

Wciąż 90% aut na drogach nie schodzi poniżej 10 sekund. Jak porównasz żółwia do ślimaka to wcale nie jest taki wolny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Tak już będzie. To nie jest regres lecz zamierzone działanie, które wzmocni kraje cywilizacji zachodniej w tym oczywiście też Polskę. Samochody mają być elektryczne, żeby uniezależnić się w jak największym stopniu od importu ropy naftowej i uniemożliwić związany z tym szantaż ze strony krajów arabskich i Rosji. Tapicerki wegańskie są wytwarzane z kaktusów potrzebujących do wzrostu niezwykle mało wody, co ma sens jeśli tylko spojrzy się na susze w Polsce i zalecenia oszczędzania wody z rurociągów. Kto pracował na ujęciu wody pitnej ten wie jak jest 🫤 Odpadów plastikowych jest masa, toteż lepiej je przetwarzać niż wytwarzać nowe. Oczywiście jakość takiego tworzywa pozostawia sporo do życzenia, coś za coś. Wyposażenie jest tworzone możliwie prosto, żeby łatwo poddać je przetworzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.