Skocz do zawartości

opóźnienie w odbiorze.


pawel629

Rekomendowane odpowiedzi

To teraz kolejne info z Inchcape, jakie przedwczoraj usłyszała moja żona ;)


"Samochód zaplanowany do produkcji w 10 tygodniu, będzie w Polsce do końca marca". A w ogóle "to ostatnio wszystko ładnie idzie"

G21 320i zamówione 30 września (w wyposażeniu m.in. hak, aktywny tempomat, czyli to co się w tym wątku przewijało jako objęte restrykcjami...)


Generalnie po lekturze forum jestem sceptyczny i jakoś w to nie wierzę. Ale nie mam nic przeciwko, jeśli jednak okaże się to prawdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Czesc,

Czy komuś z Was w ostatnim czasie wyprodukowała się seria 3 z laserowymi światłami?

Restrykcji nie było i nie ma, ale podobno jest to jakieś utrudnienie aktualnie.

 

Mam też lasery i nadal czekam. Obecny plan produkcji na 10 tydzień, przesuwany już dwa razy, bo początkowy był w połowie stycznia. Mimo wszystko liczę, że faktycznie się ruszyło i tym razem wejdzie na taśmę. Ale w tej sytuacji VIN powinien się pojawić w tym, najdalej w następnym tygodniu...

E30 324TD Touring 116KM, E46 330d Touring Remapped 205KM, E91 330XD Touring 270KM remapped , F31 330d xDrive 305KM remapped, G21 M340i LCI


Seria 3 musi mieć 3 litry :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz kolejne info z Inchcape, jakie przedwczoraj usłyszała moja żona ;)


"Samochód zaplanowany do produkcji w 10 tygodniu, będzie w Polsce do końca marca". A w ogóle "to ostatnio wszystko ładnie idzie"

G21 320i zamówione 30 września (w wyposażeniu m.in. hak, aktywny tempomat, czyli to co się w tym wątku przewijało jako objęte restrykcjami...)


Generalnie po lekturze forum jestem sceptyczny i jakoś w to nie wierzę. Ale nie mam nic przeciwko, jeśli jednak okaże się to prawdą.

 

To u mnie sprawa wygląda następująco:

BMW 330i zamówione początkiem maja m.in. z aktywnym tempomatem i head-up'em. Do produkcji miało iść w połowie września i do dziś status 105.

Rozmawiałem z dyrektorem sprzedaży, który później bezpośrednio interweniował w mojej sprawie na spotkaniu w Warszawie.

Dowiedziałem się, że nie ma raczej możliwości produkcji mojego auta z tempomatem i head up'em. W związku z tym dostałem dwie opcje do wyboru, które mnie średnio urządzają...

Do tego podobno od lipca wchodzi wersja poliftingowa, której też nie chce.


Więc jak czytam, że ktoś zamówił auto z tempomatem później niż ja i ma wyznaczony tydzień produkcyjny, to się gotuje w środku.

Na pewno nie skończy się u mnie na grzecznym czekaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
To teraz kolejne info z Inchcape, jakie przedwczoraj usłyszała moja żona ;)


"Samochód zaplanowany do produkcji w 10 tygodniu, będzie w Polsce do końca marca". A w ogóle "to ostatnio wszystko ładnie idzie"

G21 320i zamówione 30 września (w wyposażeniu m.in. hak, aktywny tempomat, czyli to co się w tym wątku przewijało jako objęte restrykcjami...)


Generalnie po lekturze forum jestem sceptyczny i jakoś w to nie wierzę. Ale nie mam nic przeciwko, jeśli jednak okaże się to prawdą.

 

To u mnie sprawa wygląda następująco:

BMW 330i zamówione początkiem maja m.in. z aktywnym tempomatem i head-up'em. Do produkcji miało iść w połowie września i do dziś status 105.

Rozmawiałem z dyrektorem sprzedaży, który później bezpośrednio interweniował w mojej sprawie na spotkaniu w Warszawie.

Dowiedziałem się, że nie ma raczej możliwości produkcji mojego auta z tempomatem i head up'em. W związku z tym dostałem dwie opcje do wyboru, które mnie średnio urządzają...

Do tego podobno od lipca wchodzi wersja poliftingowa, której też nie chce.


Więc jak czytam, że ktoś zamówił auto z tempomatem później niż ja i ma wyznaczony tydzień produkcyjny, to się gotuje w środku.

Na pewno nie skończy się u mnie na grzecznym czekaniu.

 

Nie ma chyba żadnej reguły. Jedni odbierają budżetową wersję jak ja po 4 miesiącach (zamówienie z kwietnia), inni na konkretne fury czekają bez żadnych nadziei. Kolega, który pracuje w fabryce, kilka stron wcześniej naświetlił bliżej, temat generalnie wszystko ruszyło, ale kolejka jest gigantyczna więc klikadziesiąt tysięcy aut ma obsuwę.

Sam jestem ciekawy, czy konkretny dealer ma na to jakiś wpływ, tzn czy dealer z Warszawy może więcej niż taki z Rzeszowa i jak się ma nasz region Europy do realizacji, czy w ogóle jakoś się ma.


Nie chciałbym Cię martwić, ale jedyne co możesz to grzecznie czekać, zrezygnować, lub wybrać opcję, którą Ci zaoferowali :mad2:

Edytowane przez MedicuS

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz kolejne info z Inchcape, jakie przedwczoraj usłyszała moja żona ;)


"Samochód zaplanowany do produkcji w 10 tygodniu, będzie w Polsce do końca marca". A w ogóle "to ostatnio wszystko ładnie idzie"

G21 320i zamówione 30 września (w wyposażeniu m.in. hak, aktywny tempomat, czyli to co się w tym wątku przewijało jako objęte restrykcjami...)


Generalnie po lekturze forum jestem sceptyczny i jakoś w to nie wierzę. Ale nie mam nic przeciwko, jeśli jednak okaże się to prawdą.

 

To u mnie sprawa wygląda następująco:

BMW 330i zamówione początkiem maja m.in. z aktywnym tempomatem i head-up'em. Do produkcji miało iść w połowie września i do dziś status 105.

Rozmawiałem z dyrektorem sprzedaży, który później bezpośrednio interweniował w mojej sprawie na spotkaniu w Warszawie.

Dowiedziałem się, że nie ma raczej możliwości produkcji mojego auta z tempomatem i head up'em. W związku z tym dostałem dwie opcje do wyboru, które mnie średnio urządzają...

Do tego podobno od lipca wchodzi wersja poliftingowa, której też nie chce.


Więc jak czytam, że ktoś zamówił auto z tempomatem później niż ja i ma wyznaczony tydzień produkcyjny, to się gotuje w środku.

Na pewno nie skończy się u mnie na grzecznym czekaniu.

 

Nie ma chyba żadnej reguły. Jedni odbierają budżetową wersję jak ja po 4 miesiącach (zamówienie z kwietnia), inni na konkretne fury czekają bez żadnych nadziei. Kolega, który pracuje w fabryce, kilka stron wcześniej naświetlił bliżej, temat generalnie wszystko ruszyło, ale kolejka jest gigantyczna więc klikadziesiąt aut ma obsuwę.

Sam jestem ciekawy, czy konkretny dealer ma na to jakiś wpływ, tzn czy dealer z Warszawy może więcej niż taki z Rzeszowa i jak się ma nasz region Europy do realizacji, czy w ogóle jakoś się ma.


Nie chciałbym Cię martwić, ale jedyne co możesz to grzecznie czekać, zrezygnować, lub wybrać opcję, którą Ci zaoferowali :mad2:


Tak wiem, ze pewnie nic nie ugram, ale tak czy inaczej zamierzam wysłać do nich pismo o całej sprawie i wyjaśnić co o tym wszystkim myśle. Jedyne co mnie pociesza to to, ze dealer przynajmniej stara się znaleźć jakieś rozwiązanie. Co do rezygnacji, teraz już na pewno nie zrezygnuje. Ogólnie szkoda gadać, marka premium, pff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem, ze pewnie nic nie ugram, ale tak czy inaczej zamierzam wysłać do nich pismo o całej sprawie i wyjaśnić co o tym wszystkim myśle. Jedyne co mnie pociesza to to, ze dealer przynajmniej stara się znaleźć jakieś rozwiązanie. Co do rezygnacji, teraz już na pewno nie zrezygnuje. Ogólnie szkoda gadać, marka premium, pff

 

Rozumiem Twoje rozczarowanie, ale pojedynczo jesteśmy płotkami wobec takiej organizacji jak BMW i wszyscy jej dealerzy itd. Jak się obrazisz i tupniesz nóżką i zrezygnujesz, to pewnie nawet dealer nie odwoła zamówienia w fabryce, a poczeka z tydzień/dwa, zmieni zamówienie i ktoś inny skorzysta z Twojego miejsca w kolejce. Jak im wyślesz wspaniałe pismo opisujące sytuację, to co najwyżej pośmieją się, a potem odpiszą Ci, że im żal, że im smutno, ale nic nie mogą z tym zrobić. Pewnie inaczej by było jakbyś zamawiał 7, albo 8, ale niestety 3 do nich nie ma polotu.

Czekają wszyscy i na wszystko: materiały budowlane, wyposażenie domu, elektronika. Wszystko ma opóźnienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem, ze pewnie nic nie ugram, ale tak czy inaczej zamierzam wysłać do nich pismo o całej sprawie i wyjaśnić co o tym wszystkim myśle. Jedyne co mnie pociesza to to, ze dealer przynajmniej stara się znaleźć jakieś rozwiązanie. Co do rezygnacji, teraz już na pewno nie zrezygnuje. Ogólnie szkoda gadać, marka premium, pff

 

Rozumiem Twoje rozczarowanie, ale pojedynczo jesteśmy płotkami wobec takiej organizacji jak BMW i wszyscy jej dealerzy itd. Jak się obrazisz i tupniesz nóżką i zrezygnujesz, to pewnie nawet dealer nie odwoła zamówienia w fabryce, a poczeka z tydzień/dwa, zmieni zamówienie i ktoś inny skorzysta z Twojego miejsca w kolejce. Jak im wyślesz wspaniałe pismo opisujące sytuację, to co najwyżej pośmieją się, a potem odpiszą Ci, że im żal, że im smutno, ale nic nie mogą z tym zrobić. Pewnie inaczej by było jakbyś zamawiał 7, albo 8, ale niestety 3 do nich nie ma polotu.

Czekają wszyscy i na wszystko: materiały budowlane, wyposażenie domu, elektronika. Wszystko ma opóźnienia...

Doskonale o tym wiem.Tylko chodzi o to, że ludzie zamawiają auta później, z tymi samymi elementami, i idą do produkcji, a u mnie dalej nic. Skoro ja zamawiam wcześniej i auto nie może iść do produkcji, mimo, że innym się produkują to przynajmniej oczekuje jakiegoś logicznego wytłumaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Twoje rozczarowanie, ale pojedynczo jesteśmy płotkami wobec takiej organizacji jak BMW i wszyscy jej dealerzy itd. Jak się obrazisz i tupniesz nóżką i zrezygnujesz, to pewnie nawet dealer nie odwoła zamówienia w fabryce, a poczeka z tydzień/dwa, zmieni zamówienie i ktoś inny skorzysta z Twojego miejsca w kolejce

 

Z tego co wiem auto zamówione i tak sie wyprodukuje , bez względu na to czy klient zrezygnuje czy nie.Oni na ta chwile auta z których wcześniej ktoś zrezygnował i się wkońcu wyprodukowały i dotarły do dilera ,sprzedają na pniu po cenie katalogowej od ręki.Więc wygląda na to że im moze zależeć na tym żebyś Ty i ja i inni zrezygnowali.Oczywiście będa wmawiać Tobie jak bardzo się starają i że robią wszystko co mogą aby auto jak najszybciej było ale prawda wg mnie jest troche inna.Ja sam czekam na 4 od kwietnia i nie widac szczęśliwego zakończenia ,natomiast regularnie słyszę od swojego handlowca jak on nie staje na głowie żeby dopiąć sprawe....w między czasie oferując mi auto ze stoku w podobnej konf na już za znacznie większą kase.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Handlowcowi też zależy żeby auta się odbierały. Ma z tego prowizję, a jak wiadomo handlowiec żyje z prowizji. Więc to nie jest tak, że handlowiec ma wyj.......

Mój znajomy handlowiec / duży dealer/ mówi, że to loteria. Nie ma żadnego sensownego wytłumaczenia tego dlaczego 4-ka z kwietnia wisi a 4-ka z września się produkuje.

Bałagan jest straszny i jakiś czas musi minąć żeby to się ułożyło. No niestety trafiliśmy akurat na taki czas i pozostaje tylko czekać aż to minie.

Ja osobiście bym nie rezygnował z zamówienia po tak długim oczekiwaniu. Cena na pewno teraz będzie wyższa i o rabat będzie trudniej. Do tego wyższe oprocentowanie Comfort Lease daje zwyżkę o ok 800 zł na racie miesięcznej niż moje zamówienie ze stycznia 2021 /odbiór auta lipiec 2021/ przy takich samych parametrach.

Więc ja bym nie kombinował gdybym miał już zamówienie klepnięte i umowę podpisaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Handlowcowi też zależy żeby auta się odbierały. Ma z tego prowizję, a jak wiadomo handlowiec żyje z prowizji. Więc to nie jest tak, że handlowiec ma wyj.......

Mój znajomy handlowiec / duży dealer/ mówi, że to loteria. Nie ma żadnego sensownego wytłumaczenia tego dlaczego 4-ka z kwietnia wisi a 4-ka z września się produkuje.

Bałagan jest straszny i jakiś czas musi minąć żeby to się ułożyło. No niestety trafiliśmy akurat na taki czas i pozostaje tylko czekać aż to minie.

Ja osobiście bym nie rezygnował z zamówienia po tak długim oczekiwaniu. Cena na pewno teraz będzie wyższa i o rabat będzie trudniej. Do tego wyższe oprocentowanie Comfort Lease daje zwyżkę o ok 800 zł na racie miesięcznej niż moje zamówienie ze stycznia 2021 /odbiór auta lipiec 2021/ przy takich samych parametrach.

Więc ja bym nie kombinował gdybym miał już zamówienie klepnięte i umowę podpisaną.

 

Absolutnie się zgadzam! Czekać, bo następne będą tylko droższe.


No i nie rozumiem tego narzekania na BMW, przecież to nie ich wina, tylko ogólnoświtowej sytuacji na rynku materiałów i elektroniki. Wszędzie, w każdej branży brakuje materiałów a zwłaszcza układów elektronicznych. W pandemii wszystkie moce przerobowe poszły w maseczki, gumowe rękawiczki etc. Do tego sytuacja z kontenerami na całym świecie jest tragiczna, bo większość została w Chinach. Niestety jeszcze trochę to potrwa, zanim się wszystko odkorkuje.


Ja się cieszę, że mam zamówione auto po ostatnich dobrych rabatach i na dobrych warunkach Comfort Lease ze stałą stopą, zwłaszcza, że od zamówienia już 4 razy ją podnieśli :-) Przy zamówieniu teraz auto kosztowało by mnie 70k więcej, także poczekam i mam nadzieję na marzec! :-)

E30 324TD Touring 116KM, E46 330d Touring Remapped 205KM, E91 330XD Touring 270KM remapped , F31 330d xDrive 305KM remapped, G21 M340i LCI


Seria 3 musi mieć 3 litry :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy macie może jakieś doświadczenia w zmianie konfiguracji przed produkcją?

Zamówiłem BMW, termin produkcji przesuwa się i czekam właśnie na "nowe rozdanie terminów". Zastanawiam się, czy nie dodać kilku elementów, o których wcześniej nie myślałem, ale boję się, czy to nie przesunie mnie w kolejce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

@ Gieli, może być tak, że jakiś dealer ma więcej slotów zarezerwowanych, inny mniej, i tutaj kogoś można wsadzić, a ktoś inny czeka niejako od zera.

A pamiętajmy, że to przecież nie jest produkcja na Polskę.

Nie wiem, pojęcia nie mam.

Jak zamawiałem to miałem info, że G21 jeszcze słabiej produkowali/ją.

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Handlowcowi też zależy żeby auta się odbierały. Ma z tego prowizję, a jak wiadomo handlowiec żyje z prowizji. Więc to nie jest tak, że handlowiec ma wyj.......

Mój znajomy handlowiec / duży dealer/ mówi, że to loteria. Nie ma żadnego sensownego wytłumaczenia tego dlaczego 4-ka z kwietnia wisi a 4-ka z września się produkuje.

Bałagan jest straszny i jakiś czas musi minąć żeby to się ułożyło. No niestety trafiliśmy akurat na taki czas i pozostaje tylko czekać aż to minie.

Ja osobiście bym nie rezygnował z zamówienia po tak długim oczekiwaniu. Cena na pewno teraz będzie wyższa i o rabat będzie trudniej. Do tego wyższe oprocentowanie Comfort Lease daje zwyżkę o ok 800 zł na racie miesięcznej niż moje zamówienie ze stycznia 2021 /odbiór auta lipiec 2021/ przy takich samych parametrach.

Więc ja bym nie kombinował gdybym miał już zamówienie klepnięte i umowę podpisaną.

 

Absolutnie się zgadzam! Czekać, bo następne będą tylko droższe.


No i nie rozumiem tego narzekania na BMW, przecież to nie ich wina, tylko ogólnoświtowej sytuacji na rynku materiałów i elektroniki. Wszędzie, w każdej branży brakuje materiałów a zwłaszcza układów elektronicznych. W pandemii wszystkie moce przerobowe poszły w maseczki, gumowe rękawiczki etc. Do tego sytuacja z kontenerami na całym świecie jest tragiczna, bo większość została w Chinach. Niestety jeszcze trochę to potrwa, zanim się wszystko odkorkuje.


Ja się cieszę, że mam zamówione auto po ostatnich dobrych rabatach i na dobrych warunkach Comfort Lease ze stałą stopą, zwłaszcza, że od zamówienia już 4 razy ją podnieśli :-) Przy zamówieniu teraz auto kosztowało by mnie 70k więcej, także poczekam i mam nadzieję na marzec! :-)

 


Kolega chyba nie rozumie do końca w czym problem. To że mamy kryzys na świecie z podzespołami to wszyscy wiedzą. Natomiast to jak BMW podchodzi do zamówień to zupełnie inna sprawa.

Nie jest jasne jak to jest za auta zamówione 3-4-5 miesiecy temu sie produkuja albo juz w drodze do klienta a auta na które zamówione niecały rok temu nada w lesie.I nie jest to do końca

sprawa wyposażenia/restykcji/modelu bo jak widać po niektórych postach ludzie odbieraja teraz auta zamowione we wrześniu często z wyposażeniem restrykcyjnym.

Takie właśnie niejasności i niezrozumiałość w polityce BMW tworzą złą atmosfere. Nie jedna osoba może sie poczuć jako klient kategorii drugiej mimo czasami zamówienia na 300-400 i wiecej tys zł.Ja oczywiście że będe czekał i nie odpuszczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porozmawiaj z handlowcem. Powinien mieć od razu informację zwrotną czy dana opcja zmieni przewidywany termin produkcji czy nie.

 

Dealer mówi, że to loteria i że każda opcja może zepchnąć mnie na koniec kolejki, ale pytam tu, bo przestałem ufać dealerowi, po tym jak upierał się, że produkcja ma się odbyć do piątku, choć samochód nie miał nawet nadanego VIN-u.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porozmawiaj z handlowcem. Powinien mieć od razu informację zwrotną czy dana opcja zmieni przewidywany termin produkcji czy nie.

 

Dealer mówi, że to loteria i że każda opcja może zepchnąć mnie na koniec kolejki, ale pytam tu, bo przestałem ufać dealerowi, po tym jak upierał się, że produkcja ma się odbyć do piątku, choć samochód nie miał nawet nadanego VIN-u.

 

Ja dodawalem HUDa w zeszlym tygodniu bo spadl z restrykcji, dostalem zapewnienie ze nie wplynie to na opoznienie. System tez niczego nie pokazal, w tajemniczym XLSie z restrykcjami dla M340i tez juz HUDa nie bylo.


Zycie zweryfikuje obietnice... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie się zgadzam! Czekać, bo następne będą tylko droższe.


No i nie rozumiem tego narzekania na BMW, przecież to nie ich wina, tylko ogólnoświtowej sytuacji na rynku materiałów i elektroniki. Wszędzie, w każdej branży brakuje materiałów a zwłaszcza układów elektronicznych. W pandemii wszystkie moce przerobowe poszły w maseczki, gumowe rękawiczki etc. Do tego sytuacja z kontenerami na całym świecie jest tragiczna, bo większość została w Chinach. Niestety jeszcze trochę to potrwa, zanim się wszystko odkorkuje.


Ja się cieszę, że mam zamówione auto po ostatnich dobrych rabatach i na dobrych warunkach Comfort Lease ze stałą stopą, zwłaszcza, że od zamówienia już 4 razy ją podnieśli :-) Przy zamówieniu teraz auto kosztowało by mnie 70k więcej, także poczekam i mam nadzieję na marzec! :-)

 


Kolega chyba nie rozumie do końca w czym problem. To że mamy kryzys na świecie z podzespołami to wszyscy wiedzą. Natomiast to jak BMW podchodzi do zamówień to zupełnie inna sprawa.

Nie jest jasne jak to jest za auta zamówione 3-4-5 miesiecy temu sie produkuja albo juz w drodze do klienta a auta na które zamówione niecały rok temu nada w lesie.I nie jest to do końca

sprawa wyposażenia/restykcji/modelu bo jak widać po niektórych postach ludzie odbieraja teraz auta zamowione we wrześniu często z wyposażeniem restrykcyjnym.

Takie właśnie niejasności i niezrozumiałość w polityce BMW tworzą złą atmosfere. Nie jedna osoba może sie poczuć jako klient kategorii drugiej mimo czasami zamówienia na 300-400 i wiecej tys zł.Ja oczywiście że będe czekał i nie odpuszczę.

 

Dokładnie jak peter08 pisze.


Na pewnym popularnym, anglojęzycznym forum jest cały długi wątek ludzi, którzy na ponad 3 miesiące utknęli w Quality Check podczas gdy kompletne auta się produkują w tym roku i zostaną dostarczone klientom zanim ich auta zostaną skompletowane. Hitem był jeden człowiek, który czeka na M4 aż je doposażą a dealer zaproponował mu podobne tylko, o ile mnie pamięć nie myli, z innymi kolorami zacisków, brakiem dotykowego iDrive kontrolera i ładowarki indukcyjnej wyprodukowane blisko 15 tygodni później.


Zatem o ile BMW może nie mieć wpływu na braki części tak na swoje zarządzanie zamówieniami i produkcją ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem o ile BMW może nie mieć wpływu na braki części tak na swoje zarządzanie zamówieniami i produkcją ma.

 

Więc tutaj cały proces mają niedostosowany do faktycznych stanów magazynowych.

Każde zamówienia powinny być robione wg kolejności zamówienia - chyba że wyskoczy coś bardzo nagle z braków, ale to nie powinno generować sytuacji,

że ktoś czeka 3 miesiące i odbiera samochód, a ktoś czeka prawie rok i nie wie nawet kiedy pójdzie do produkcji...

To było by uczciwego wobec każdego zamawiającego i by nie generowało sytuacji jakie teraz są ...


BMW powinno już na etapie zamówienia oferować to co może wyprodukować ze względu stanów magazynowych i wewnętrznych dostaw, a nie to co

może się uda wyprodukować za miesiać, dwa, lub pół roku...

BMW THE1 F40 120d - M Sport, Skyscraper Grey (2022)

Odebrany! https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=229&t=395918

icon1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Analizując sytuację ciężko dostosować jakiś algorytm postępowania, ale zakładam, że jakiś jest.

Przecież to Niemcy, a nie Rosjanie, tutaj ordnung muss sein :mrgreen:

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Analizując sytuację ciężko dostosować jakiś algorytm postępowania, ale zakładam, że jakiś jest.

Przecież to Niemcy, a nie Rosjanie, tutaj ordnung muss sein :mrgreen:

 


Też tak uważam, ale mają bardzo duży bałagan do wyprostowania. Mnie osobiście, mimo, że czekam od września, jakoś ich postępowanie nie uraża, co zrobić. Fabryka stara się nadrabiać straty, a ciężar tłumaczenia się, zrzucają na dealerów, którzy rozkłądają ręce, bo nie mają na nic wpływu :-)

Pociesza fakt, że w wielu innych markach czas oczekiwania już na starcie podają na 12 miesięcy :-)


W sytuacje konkretnych klientów na zagranicznych forach się nie wczytuję :-) Zresztą to zawsze bardzo subiektywne opinie z jednej strony. Szkoda czasu.


Także szybkiego nadania VIN wszystkim życzę :-) Ja liczę na przyszły tydzień :-)

E30 324TD Touring 116KM, E46 330d Touring Remapped 205KM, E91 330XD Touring 270KM remapped , F31 330d xDrive 305KM remapped, G21 M340i LCI


Seria 3 musi mieć 3 litry :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak uważam, ale mają bardzo duży bałagan do wyprostowania. Mnie osobiście, mimo, że czekam od września, jakoś ich postępowanie nie uraża, co zrobić. Fabryka stara się nadrabiać straty, a ciężar tłumaczenia się, zrzucają na dealerów, którzy rozkłądają ręce, bo nie mają na nic wpływu :-)

Mam podobne podejście.

Dodatkowo, na pewno są jakieś podziały kwot produkcyjnych na poszczególnych dealerów już w Polsce (przez BMW Polska).

Nie może być tak, że jeden dealer zaspokaja 80% swoich potrzeb, a drugi np 40% - byłaby to dyskryminacja biznesu.

Stąd dodatkowo mogą być takie kwiatki z oczekiwaniem np 8 m-cy vs 4 m-ce na samochód przez poszczególnych klientów.

I nie sądzę aby takie zaległości dało się wyprostować w kilka kolejnych miesięcy, także zamawiałbym nadal z dużym wyprzedzeniem :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że to jest jak z serią "Katastrofy w przestworzach". Dopiero po jakiejś awarii wprowadza się procedury żeby następnym razem taką awarię wykryć wcześniej i jej zapobiec. Na rynku motoryzacyjnym jest tak samo. Nikt nit był przygotowany na takie zamieszanie i dlatego mamy chaos organizacyjny.

Pewnie jak to się skończy to zostaną wprowadzone takie procedury zamówień żeby obecna sytuacja się nie powtórzyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.