Skocz do zawartości

Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc


adamjttk

Rekomendowane odpowiedzi

cYkhuyq.jpg

 

ad 4. naprawde nie wiesz? większy zasięg, większy bagażnik, szybsze tankowanie, bardziej ekologiczne auto od elektryka, tyle wystarczy...

Ty no nie rób se jaj ;) Bagaznik jak powyżej. Zasięg porównywalny z elektrykami. Tyle, że infrastruktura będzie ZAWSZE lepsza dla elektryków, bo ciężko wodór będzie w domu wyprodukować. I przypomnę, że wodór też trzeba jakoś wytworzyć - nie jest to bardziej ekologiczne od prądu, bo prądu do tego trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Wszyscy ci którzy mają niezbędną potrzebę jeździć w ciągu dnia więcej niż te 350/450 km nigdy nie przesiądą się na żadnego elektryka z baterią /nie licząc pasjonatów i wyznawców/. Dla tych co auto służy na niższe dzienne dystanse elektryk jest ok. I nie chodzi mi o zasięg teoretyczny, ale o jazdę autostradową z dużymi prędkościami. No chyba, że ktoś w pracy może sobie pozwolić na jazdę autostradą z prędkością 120km/h.

Wyobraźcie sobie taką sytuację. Zjazd z autostrady i stacja benzynowa w okresie wakacji. Kolejki do dystrybutora. I to przy tankowaniu trwającym 4 minuty. Jeśli wszyscy ci ludzie ładowali by na takiej stacji swoje elektryki nawet z zasięgiem 800 km to kolejka byłaby 10 krotnie dłuższa przy założeniu, że ładowaliby elektryka 40 minut. Ile musieliby czekać aby zacząć tankowanie.

Mam tylko ogólną wiedzę nt elektryczności ale z tego co wiem to przewód zasilający taką stację ładowania aby równocześnie tankować np. 30 samochodów musiałby mieć przekrój kilkudziesięciu centymetrów.

To się nigdy nie uda i samochody na baterie nigdy nie zdominują rynku tak jak kiedyś zrobiły to spalinówki. Jedyna technologia która ma na to szanse to wodór. Choć osobiście uważam, iż w przyszłości /30 lat/ obie technologie zajmą 90% rynku z przewagą wodoru oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy ci którzy mają niezbędną potrzebę jeździć w ciągu dnia więcej niż te 350/450 km nigdy nie przesiądą się na żadnego elektryka z baterią (...)

 

Nie zgadzam się, już Lucid się chwali zasięgiem ~800km, stawiam butelkę dobrego trunku że Tesla w ciągu 1-2 lat zrobi modele z zasięgiem po 1000km.


Sam na taki czekam, na spokojnie, nie spiesząc się - myślę że za 2-3, może 4 lata przesiądę się na dopracowanego elektryka z zasięgiem ~1000km (chociaż dla mnie wystarczy nawet te 500km), a benzynę zostawię sobie w jakieś fajnej wersji w garażu (V8/V12), żeby nie zapomnieć jak to jest odpalać takiego smoka z zapachem nieprzepalonej benzyny o poranku ;)


Do tego wtedy sensowna fotowoltaryka w domu (ładnie auta zawsze przez noc, nie będę codziennie robił ładowania od 0 doi 100% więc nie potrzebuje łacza 300MWh) i jeżdżę "za darmo" tam gdzie muszę, a tam gdzie chcę, będę opalał starego smoka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Może się uda gdy będzie możliwość wykorzystania nadprzewodników wysokotemperaturowych albo baterii półprzewodnikowych, ale teraz?

ad 2. a propos wizyt na stacji. moje drugie auto, z małym dieslem odwiedzam stację raz na miesiąc a jeżdżę tak jak ty... więc elektryk tu wiele nie popisze się...

 

Kolego kicaj, nie mam zielonego pojecia o "nadprzewodnikach wysokotemperaturowych" ani o "bateriach polprzewodnikowych" ani innych przyszlych technologiach, ktore byc moze kiedys sie pojawia na rynku, mimo ze jestem inzynierem.

Nie mam po prostu na to za bardzo czasu - praca, dom, rodzina, hobby etc. wypelniaja moje dni. Jestem raczej konsumentem technologii a nie teoretykiem-fascynatem.


W zyciu codziennym korzystam z rozwiazan dostepnych na rynku dzis - dlatego tak pomstuje rowniez na BMW bo na dzis ich oferta w elektromobilnosci jest zadna w porownaniu do konkurencji a dla mnie juz dzis elektryki > spalinowe.


O wodorze nawet nie chce rozmawiac bo to na dzis dla mnie temat sci-fi, w Europie tego nie ma, gdzies w Japoni cos tam moze i raczkuje, zdechnie podejrzewam smiercia naturalna bardzo szybko, jak bedzie za 5 czy 10 lat popularny i bedzie to wszystko lepiej dzialalo od elektrykow - chetnie skorzystam i rzetelnie ocenie czy mi bardziej odpowiada.


Elektryki robia sie popularne bo sa proste i fajne (Tesla do tego szybka) - ladujesz w domu z gniazdka, nie trzesa sie, nie kopca, nie psuja mechanicznie za bardzo, Tesla nie ma nawet przegladow serisowych w ASO jezeli uwierzysz - nie musisz sie doktoryzowac na forum czy Millers lepszy od Castrola i czy olej wymieniac co 10k km czy jednak co 30 tys km starczy, nie musisz turbiny chlodzic czy rozgrzewac etc etc.


Po prostu dzialaja, sa szybkie, niezawodne, codziennie rano zatankowane do pelna.


Moje pytanie do Ciebie - czy jezdziles jakimkolwiek elektrykiem?

Jezeli nie - zrob sobie przysluge i wyprobuj, nie musi byc Tesla, moze byc nawet i3 - pojezdzij godzine, zerknij pod maske, doswiadcz kultury jazdy, braku laga, prostoty, bedzie ciekawsza dyskusja wtedy :cool2:


PS. Za 5-10 lat w obecnym tempie rozwoju elektromobilnosci miejskie elektryki w klasie Golfa beda podejrzewam staly w co drugim polskim domu jako "drugie" auto w rodzinie. Fotowoltaika robi swoje. Nie znam osoby ktora jak juz sprobowala jazdy elektrykiem - wracala do silnikow spalinowych mowiac "to nie to, spalinowe sa lepsze na codzien"

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
jazdę autostradową z dużymi prędkościami

 

Mam nieodparte wrażenie że kilka lat i skończy się taka jazda, albo kamery jak w UK albo auta z ustawowymi ogranicznikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jadąc licznikowe 150 km/h jedziesz tak naprawdę około 143 km/h. Przy takiej prędkości autostradowej tesla 3 z największą baterią zrobi pewnie latem z włączoną klimą około 330 km. To nie jest jeszcze teraz auto uniwersalne, które spełni oczekiwania nawet zamożnej rodziny przy założeniu że będzie to jedyny samochód. Teraz sobie wyobraźcie jeszcze rowery na dachu i wypad na wakacje. Zasięg zmaleje pewnie do 250 km /oczywiście przy prędkości max 130 km/h/

Co innego jak masz dwa lub więcej samochodów w gospodarstwie domowym. Jeden elektryk jest wtedy super + diesel na dłuższe wypady. Faktycznie do tego panele na dachu i jest super. Sam zamierzam taki zestaw nabyć w perspektywie wymiany auta na kolejne. Ale to jest rozwiązanie jeszcze przez wiele tal zastrzeżone dla naprawdę małej grupy nie tylko Polaków ale w ogóle ludzi na świecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Mam tylko ogólną wiedzę nt elektryczności ale z tego co wiem to przewód zasilający taką stację ładowania aby równocześnie tankować np. 30 samochodów musiałby mieć przekrój kilkudziesięciu centymetrów.

Stacje ladowania sa zasilane bezposrednio z sieci sredniego napiecia (w PL 15kV, w US 12kV), trafo ma najczesciej ~1000kVA, kable zasilajace maja 3-4cm srednicy a same zyly 1-1,5cm.


Nie ma wogole na swiecie przewodow o srednicy "kilkudziesieciu" cm bo od tego mamy rozne napiecia i zaden slup by takiego przewodu nie udzwignal :twisted:

Najgrubsze kable na swiecie, podmorskie wysokiego napiecia, laczace rozne kraje czy wrecz kontynenty maja po 20-30 cm srednicy, ale one nie sluza do ladowania kilkunastu elektrykow :cool2:

 

Wyobraźcie sobie taką sytuację. Zjazd z autostrady i stacja benzynowa w okresie wakacji. Kolejki do dystrybutora. I to przy tankowaniu trwającym 4 minuty. Jeśli wszyscy ci ludzie ładowali by na takiej stacji swoje elektryki nawet z zasięgiem 800 km to kolejka byłaby 10 krotnie dłuższa przy założeniu, że ładowaliby elektryka 40 minut. Ile musieliby czekać aby zacząć tankowanie.

 

1. Caly proces tankowania spalinowca na zatloczonej stacji np w wakacje trwa przecietnie ~10-20min (samo tankowanie 4min) - czekasz na wolny dystrybutor, tankujesz, robisz drobne zakupy (hotdog, kawa), czekasz w kolejce do kasy, placisz.


2. W NO jak juz sie upowszechnily elektryki - stacje ladowania potrafia wygladac jak na zdjeciu ponizej (Nebbenes, pod Oslo) - 44 stanowiska Tesli do JEDNOCZESNEGO ladowania (+8 stacji do ladowania AC 22kW dla Leafow/e-golfow).

W ~15 min uzupelnisz 200 km zasiegu, ladowanie 10-80% trwa 30-35min.

To jest "stary" supercharger 150kW, teraz juz montuja szybsze 250kW.


I tam sie LADUJESZ czyli podjezdzasz na wolne stanowisko (Tesla baterie podgrzewa sama jak masz wbite w navi supercharger), klapka otwiera sie sama, wkladasz kabel, po wszystkim odkladasz kabel - klamka zamyka sie sama i jedziesz dalej. Rachunek przyjdzie automatycznie na powiazane konto. Po prostu.

Nie otwierasz 10 roznych debilnych aplikacji, nie placisz kartami, nie uzerasz sie z obsluga, nie martwisz sie ze nie dziala akurat etc etc - dlatego Tesla jest taka popularna bo jest prosta w uzytkowaniu.


157021.jpg


Nebbenes-SuC-image3-korr.jpg


Za kilka lat powinnismy miec setki takich stacji ladowania w Europie, co kilkanascie, kilkadziesiat kilometrow - na kazdy zamkniety CPN z benzyna/dieslem - bedzie sie otwierala kolejna stacja ladowania dla kilkunastu elektrykow - tak wyglada przyszlosc motoryzacji koledzy z forum :norty:

I zadne zaklinanie rzeczywistosci z zasiegiem, z wodorem etc tego nie zmieni :cool2:


A 90% uzytkownikow aut i tak nie bedzie takich stacji prawie nigdy odwiedzac bo 400km zasiegu wystarcza spokojnie na codzien a auto sie laduje w nocy jak smacznie spimy.


Tesla-charging.jpg?w=2000&quality=82&strip=all&ssl=1

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7. w kategorii "UKLAD JEZDNY" i przede wszystkim prowadzenie w zakretach ( :twisted: :twisted:) i przeniesienie napedu - Tesla miazdzy konkurencje.

 

no proszę, ponad 100 lat tradycji robienia samochodów, od zawsze opinia bodaj najlepiej prowadzących się samochodów w sektorze aut popularnych i to wszystko na nic, bo wchodzi Tesla bez zadnego doswiadczenia po paru latach juz obiektywnie MIAZDZY pod tym wzgledem BMW. Geniusze na miarę prawdziwego Tesli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

no proszę, ponad 100 lat tradycji robienia samochodów, od zawsze opinia bodaj najlepiej prowadzących się samochodów w sektorze aut popularnych i to wszystko na nic, bo wchodzi Tesla bez zadnego doswiadczenia po paru latach juz obiektywnie MIAZDZY pod tym wzgledem BMW. Geniusze na miarę prawdziwego Tesli.

 

Wyrwales zdanie z kontekstu ale co tam, odniose sie :)

To jest test z niemieckiej gazety (4 konkretne modele aut), nie moja opinia.

I tyczy sie konkretnie G20 330e a nie wszystkich tysiaca modeli ktore BMW mialo przez ostatnie 100 lat.


(osobiscie wczesniej porownywalem tylko z moja F30 330e i prowadzenie jest oczywiscie ze DUZO lepsze w Tesli, natomiast nie jest to duzym wysilkiem bo F30 330e prowadzi sie jak na BMW wyjatkowo slabo i nie potrzebuje niczyjej opinii czy 100 lat tradycji BMW zeby to stwierdzic ze 100% przekonaniem :cool2: )


50225482551_68d9b790cd_o.png

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Mam tylko ogólną wiedzę nt elektryczności ale z tego co wiem to przewód zasilający taką stację ładowania aby równocześnie tankować np. 30 samochodów musiałby mieć przekrój kilkudziesięciu centymetrów.

Stacje ladowania sa zasilane bezposrednio z sieci sredniego napiecia (w PL 15kV, w US 12kV), trafo ma najczesciej ~1000kVA, kable zasilajace maja 3-4cm srednicy a same zyly 1-1,5cm.


Nie ma wogole na swiecie przewodow o srednicy "kilkudziesieciu" cm bo od tego mamy rozne napiecia i zaden slup by takiego przewodu nie udzwignal :twisted:

Najgrubsze kable na swiecie, podmorskie wysokiego napiecia, laczace rozne kraje czy wrecz kontynenty maja po 20-30 cm srednicy, ale one nie sluza do ladowania kilkunastu elektrykow :cool2:

 

Wyobraźcie sobie taką sytuację. Zjazd z autostrady i stacja benzynowa w okresie wakacji. Kolejki do dystrybutora. I to przy tankowaniu trwającym 4 minuty. Jeśli wszyscy ci ludzie ładowali by na takiej stacji swoje elektryki nawet z zasięgiem 800 km to kolejka byłaby 10 krotnie dłuższa przy założeniu, że ładowaliby elektryka 40 minut. Ile musieliby czekać aby zacząć tankowanie.

 

1. Caly proces tankowania spalinowca na zatloczonej stacji np w wakacje trwa przecietnie ~10-20min (samo tankowanie 4min) - czekasz na wolny dystrybutor, tankujesz, robisz drobne zakupy (hotdog, kawa), czekasz w kolejce do kasy, placisz.


2. W NO jak juz sie upowszechnily elektryki - stacje ladowania potrafia wygladac jak na zdjeciu ponizej (Nebbenes, pod Oslo) - 44 stanowiska Tesli do JEDNOCZESNEGO ladowania (+8 stacji do ladowania AC 22kW dla Leafow/e-golfow).

W ~15 min uzupelnisz 200 km zasiegu, ladowanie 10-80% trwa 30-35min.

To jest "stary" supercharger 150kW, teraz juz montuja szybsze 250kW.


I tam sie LADUJESZ czyli podjezdzasz na wolne stanowisko (Tesla baterie podgrzewa sama jak masz wbite w navi supercharger), klapka otwiera sie sama, wkladasz kabel, po wszystkim odkladasz kabel - klamka zamyka sie sama i jedziesz dalej. Rachunek przyjdzie automatycznie na powiazane konto. Po prostu.

Nie otwierasz 10 roznych debilnych aplikacji, nie placisz kartami, nie uzerasz sie z obsluga, nie martwisz sie ze nie dziala akurat etc etc - dlatego Tesla jest taka popularna bo jest prosta w uzytkowaniu.


157021.jpg


Nebbenes-SuC-image3-korr.jpg


Za kilka lat powinnismy miec setki takich stacji ladowania w Europie, co kilkanascie, kilkadziesiat kilometrow - na kazdy zamkniety CPN z benzyna/dieslem - bedzie sie otwierala kolejna stacja ladowania dla kilkunastu elektrykow - tak wyglada przyszlosc motoryzacji koledzy z forum :norty:

I zadne zaklinanie rzeczywistosci z zasiegiem, z wodorem etc tego nie zmieni :cool2:


A 90% uzytkownikow aut i tak nie bedzie takich stacji prawie nigdy odwiedzac bo 400km zasiegu wystarcza spokojnie na codzien a auto sie laduje w nocy jak smacznie spimy.


Tesla-charging.jpg?w=2000&quality=82&strip=all&ssl=1

 

Jestem pod wielkim wrażeniem. Czekam aby tak było w moim ukochanym kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

7. w kategorii "UKLAD JEZDNY" i przede wszystkim prowadzenie w zakretach ( :twisted: :twisted:) i przeniesienie napedu - Tesla miazdzy konkurencje.

 

no proszę, ponad 100 lat tradycji robienia samochodów, od zawsze opinia bodaj najlepiej prowadzących się samochodów w sektorze aut popularnych i to wszystko na nic, bo wchodzi Tesla bez zadnego doswiadczenia po paru latach juz obiektywnie MIAZDZY pod tym wzgledem BMW. Geniusze na miarę prawdziwego Tesli.

 

Trudno, żeby samochód mający bardzo nisko środek ciężkości przez baterie w podłodze prowadził się gorzej niż samochód ze standardowym silnikiem, osprzętem, który jest wyżej i jeszcze dodatkową baterią. Ciekawy jestem, jak by porównać prowadzenie zwykłem spalinowej G20 z Tesla 3.

Natomiast jest jedna rzecz, w której nawet audi ma przewagę nad Teslą. Przecież ten model 3 wygląda jak srająca żaba :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ciekawy jestem, jak by porównać prowadzenie zwykłem spalinowej G20 z Tesla 3.

Tez jestem ciekawy, gdyby nie okropny wku%$ jaki mnie ostatnio spotkal w lokalnym ASO to bym cos pozyczyl na weekend i potestowal ale po ostatnich przebojach z nimi mam ochote sprzedac moje obie bmki badz zmienic serwis.

 

Natomiast jest jedna rzecz, w której nawet audi ma przewagę nad Teslą. Przecież ten model 3 wygląda jak srająca żaba :mad2:

Nie kazda marka moze miec taki sportowy design jak BMW, na to trzeba 100 lat tradycji :twisted:


BMW-i3-tesla-model-3-05.jpg

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wszyscy ci którzy mają niezbędną potrzebę jeździć w ciągu dnia więcej niż te 350/450 km nigdy nie przesiądą się na żadnego elektryka z baterią /nie licząc pasjonatów i wyznawców/. Dla tych co auto służy na niższe dzienne dystanse elektryk jest ok. I nie chodzi mi o zasięg teoretyczny, ale o jazdę autostradową z dużymi prędkościami. No chyba, że ktoś w pracy może sobie pozwolić na jazdę autostradą z prędkością 120km/h.

Wyobraźcie sobie taką sytuację. Zjazd z autostrady i stacja benzynowa w okresie wakacji. Kolejki do dystrybutora. I to przy tankowaniu trwającym 4 minuty. Jeśli wszyscy ci ludzie ładowali by na takiej stacji swoje elektryki nawet z zasięgiem 800 km to kolejka byłaby 10 krotnie dłuższa przy założeniu, że ładowaliby elektryka 40 minut. Ile musieliby czekać aby zacząć tankowanie.

Mam tylko ogólną wiedzę nt elektryczności ale z tego co wiem to przewód zasilający taką stację ładowania aby równocześnie tankować np. 30 samochodów musiałby mieć przekrój kilkudziesięciu centymetrów.

To się nigdy nie uda i samochody na baterie nigdy nie zdominują rynku tak jak kiedyś zrobiły to spalinówki. Jedyna technologia która ma na to szanse to wodór. Choć osobiście uważam, iż w przyszłości /30 lat/ obie technologie zajmą 90% rynku z przewagą wodoru oczywiście.

 

sęk w tym że ci co pokonują mniejsze dystanse i kupują elektryka zatruwają bardziej środowisko niż gdyby jeździli benzyną, dieslem, hybrydą (zaleźnie od kilometrów)

i o to się rozchodzi.

a mnie osobiście nie przekonują też inne wady elektryka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
jazdę autostradową z dużymi prędkościami

 

Mam nieodparte wrażenie że kilka lat i skończy się taka jazda, albo kamery jak w UK albo auta z ustawowymi ogranicznikami.

 

UE chce wprowadzić takie wyposażenie od 2023 roku... jak bardzo będą ingerować, zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy po drugiej stronie. Sam zrobiłem to samo. Po e92 i f25, przyszedł czas na tm3. Do zobaczenia na elektrowozie. :)

Kiedyś było tak:

[...] wszyscy kupujemy BMW dla radochy z jazdy, nie zawsze kierując się do końca rozumem. [...]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Niedoróbki się zdarzają, ale poprawnie serwisowane i użytkowane BMW to dla mnie synonim bezawaryjności.

Podobno toyota to wzór niezawodności, ale BMW jest na tyle dobre, że nie muszę się przekonywać.

 

https://elektrowoz.pl/auta/bmw-uwaga-nie-ladujcie-swoich-hybryd-plug-in-bmw-mini-jest-problem-z-modelami-z-okresu-13-03-6-08-2020/


PS. Polroczne G20 330i Randalla odmowilo jazdy i laweta do serwisu i miesiac z glowy.


Jakosc i bezawaryjnosc BMW w dzisiejszych czasach to mit, niczym sie nie rozni obecnie od innych marek na rynku.

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że mogę się wypowiedzieć w temacie bo od lutego zrobiliśmy 12 tys km Jaguarem I-Pace. Nie jest to Tesla i wielu fanów Tesli krytykuje ten model i może elektrykiem jest gorszym ale ogólnie jako samochód jest po prostu lepszy (te wszystkie nagrody nie wzięły się znikąd). Mam panele w domu i 90 % ładowań odbywa się tutaj - mam Wallbox-a. Czasami korzystam z darmowej (już bardzo niedługo zapewne) szybkiej ładowarki Orlen obok dyskontu spożywczego.


Co do zasięgu przy jeździe wokół komina wychodzi około 350 km. Często jeżdżę z Poznania do Powidza nad jezioro (około 100 km w jedną stronę) i krajówkami zużycie energii jest podobne jak w mieście. Uważam, że nie to jeszcze auto w trasy - żeby dojechać do Warszawy musiałbym ustawić pewnie tempomat na 120. Chociaż są niektóre trasy, na których sprawdza się idealnie: jadąc z Poznania do Jastarni robi się przerwę na darmowe ładowanie w centrum handlowym jedząc w tym czasie obiad albo roniąc zakupy a po przyjeździe na miejsce w Hotelu jest szybko ładowarka w cenie chyba 20 zł za 24h. Do Bydgoszczy można normalnie trzymać 160 i zostaje zapas, z Bydgoszczy dla bezpieczeństwa 120-130.

Jest to nasz pierwszy elektryk i tak nam się podoba, że 90 % jeździmy nim. Po pierwsze nie trzeba czekać jak nagrzeje się silnik czy skrzynia i auto zawsze chodzi tak samo. Do codziennej eksploatacji bardzo przyjemna jest również cisza w kabinie, sztucznego dźwięku nie włączam. Dynamika jest rewelacyjna, w przedziale 40-140 jedzie w zderzak z aktualnym RS5 a jest 50 km słabszy i z 400 kg cięższy. Nawet bardzo mocne auta spalinowe jadąc w komfortowych ustawieniach potrzebują chwili zanim skrzynia zredukuje etc. Do tego nisko umiejscowienie baterii sprawia, że prowadzi się świetnie. Wadą tego konkretnego modelu jest prędkość ograniczona do 200 - czasami trzeba zjechać jakiejś skodzie na obwodnicy.


Mimo całej sympatii do elektryka do Chorwacji ostatnio pojechałem jednak ośmioletnim A8 TDI bo nie uśmiecha mi się ładować co 300 km i stary dobry diesel nadal jest w trasy bezkonkurencyjny. Jako auto dla przyjemności z jazdy też mimo wszystko brakuje dźwięku - mam AMG C43 i może subiektywnie mniej dynamiczny ale dźwięk daje frajdę.

Ogólnie jak już któryś kolegów wspomniał optymalne dla mnie byłoby połączenie elektryka na co dzień z fajnym v8 na weekendy i na trasy do momentu poprawy infrastruktury (takie M850i kabrio na przykład). Jako dupowóź na co dzień elektryk jest świetny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Akcje Tesli przebily pulap 2000$ :roll:

https://electrek.co/2020/08/20/tesla-tsla-surges-near-2000-stock-split-shorts-running/#disqus_thread


Dokladnie rok temu (21 pazdz. 2019) byly po 220$ czyli wzrosly 9x :shock:

W chwili gdy zaczynalem ten watek (polowa stycznia) byly po 500$, wzrost 4x.


Mysle ze to czas przestac traktowac Tesle jako tradycyjna firme motoryzacyjna (i porownywac ja do Toyoty czy VW), a raczej zaczac ja rozpatrywac w kategorii firm technologicznych jak Apple, Google, Facebook etc. Wtedy wycena juz tak bardzo nie szokuje.


We wrzesniu konferencja n/t baterii, wydaje sie, ze szykuje sie jakas duza premiera (czyzby baterie ze stalym elektrolitem?)

https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/munro-tesla-klamie-ma-lepsze-technologie-niz-ujawnia-spodziewalbym-sie-baterii-solid-state-na-battery-day/


Musk zapowiedzial ze za 6 do 10 tygodni pokaza tez, przepisany zupelnie od nowa, swoj autopilot FSD, jakas mala rewolucja sie szykuje?

https://electrek.co/2020/08/14/elon-musk-tesla-full-self-driving-quantum-leap-new-rewrite/


Czas tez chyba powoli na nowa wersje modelu S.

I mam nadzieje, ze ugna sie pod presja komentarzy uzytkownikow i wprowadza head-up do swoich aut, to jest karygodny blad firmy moim skromnym zdaniem.

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do nowego Modelu S, czy to nie jest tak, że zamiast wprowadzać nowy, oni cały czas iterują aktualny? Zamiast tradycyjnych E90->F30->G20 itp robią v.1, 1.1, 1.2 itp? :) Porsche też tak robi, jak patrzyłem po Cayenne III to różniło się mocno od Cayenne II ale tylko z początku produkcji, a np. II z 2018 i III z 2018 jest nie do odróżnienia z przodu, tylko tylne lampy są inne. Generalnie model tradycyjny rozwoju powoli przestaje się sprawdzać, bo użytkownik chce zawsze najnowszy model ;) Ja rezygnowałem już nie raz z zakupu czegoś, bo model za długo był na rynku, a szkoda wydawać pół bańki na coś, co za rok będzie starym modelem :?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Masz racje, iteruja ten sam model, wprowadzaja niektore ulepszenia ale buda wciaz ta sama.

No i po 7-8 latach jednak widac zmeczenie materialu, malo osob chce wykladac ~80k$ na "stara" bude modelu S.

Typ baterii, stare gniazdo ladowania, brak pompy ciepla, skomplikowane nadwozie - to wszystko jednak powazne braki w porownaniu do modelu Y.


Ciagle updaty maja tez swoja wade - Musk o nich nie wspomina (dopoki nie sa juz w produkcji) zeby nie wywolywac efektu Osbourna (https://pl.qwe.wiki/wiki/Osborne_effect) - np uzytkownicy modelu 3 widza ze przedni bagaznik sie zmniejszyl w lipcu/sierpniu, tajemnica poliszynela jest ze Tesla bedzie tam wsadzac pompe ciepla (jak w modelu Y) - ale nie mowia o tym oficjalnie zeby ludzie nie wstrzymywali dotychczasowych zamowien.

A w takiej Skandynawii wartosc aut bez tej pompy ciepla bedzie od razu duuuzo mniejsza.


PS.


23. Mapy i inne bajery aktualizuja sie same - w 330e mam chyba sprzed 2 lat i co mam zrobic - jechac do serwisu i placic jakies chore pieniadze, doktoryzowac sie na forum i wgrywac samemu? - kto normalny ma na to czas..

W G20 mapy i software aktualizuje się już OTA

 

https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=215&t=365825


Czytam ten watek odnosnie OTA w G20 i po prostu rece mi opadaja.

BMW jest naprawde technologicznie lata swietlne za Tesla.


W teorii - jest OTA, hurra, na folderach reklamowych ladnie to wyglada


w praktyce - ludzie przez rok-poltora czasu nie dostali ani jednej aktualizacji a chcac Android Auto - dziela sie poradnikami z zachodnich forow co trzeba klamac w ASO ze nie dziala w aucie zeby serwis ci sprobowal wgrac za darmo nowa wersje oprogramowania manualnie. I na koniec po tych wszystkich alpejskich kombinacjach i tak dostaja stara wersje bez AA :mrgreen:

A jak jakims cudem dostana nowa - to pojawia sie na forum lista 10 rzeczy ktore nie dzialaja/dzialaja zle i konkluzja ze trzeba poczekac kilka mies to bedzie dzialac lepiej (taa, oczywiscie :D) :mad2: :norty:


A tymczasem w USA

https://elektrowoz.pl/auta/samochod-ktory-warto-kupic-niemal-wszystkie-amerykanskie-pokolenia-xx-wieku-najlepsza-jest-tesla-model-3/

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.