Skocz do zawartości

przegrzane tarcze hamulcowe - posible ???


Mirgham

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Panowie temacik przerabialem juz w mojej 540i e39 i starcilem duuzo kasy i nadal lipa. Jezdze dosc agresywnie i to , ze kierownica lata przy hamowaniu zdazylem sie przyzwyczaic. Kiedy juz oryginaly zjechalem postanowilem kombinowac:) i tu dramat:( Kupilem EBC tarcze przod Turbo Grove + Klocki reed stuff przod i tyl + plyn ham. race EBC. Zalozylem oczywiscie po sprawdzeniu bicia piasty:) Zrobilem 2-3 tys. i znowl lata kierownica ale to nie wszystko klocki tak twarde ze tacze popaliły i rysowaly je dosc ostro. Panowie tragedia nie polecam tego zestawu!!!! ale zalozylem juz na przod klocki Lukasa . Tarcze juz troche wypolerowaly sie:) ale przy hamowaniu z wiekszych predkosci kierownica znow lata:) Normal.

Panowie ja jezdze troche w rajdach oczywiscie innym autkiem rozmawialem z innymi osobami i wyciagnalismy wsnioski. Tylko orginaly do codziennej jazdy i montaz w serwisie BMW.Zapłacisz wiecej( chc ja juz pewnie wiecej wydalem kombinujac:) ale masz gwarancje itp.. Choc jak ktos wciska:) to wszystko siada wszystko:) pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to kto takie tarcze tworzy lecz kto je później kupuje :norty:

...jesteś pierwszą osobą której klocki ATE piszczą (miło mi poznać :twisted2: )

 

Pierwszą chyba nie...piszczały tak cholernie że ludzie na ulicy się oglądali co się dzieje....a to Mirgham jechał i jego nowiutkie klocki...myślałem, że to tylko na początku będzie...kupiłem płyn w sprayu do piszczących klocków...miał niby czyścij jednocześnie szczęki całe z osadu....[BAD] i tyle....na zimnym spokój...po przejechaniu 5 km, znów się zaczynało...pisk i pisk.....- jeśli kolega zainteresowany odsprzedam tanio - nówki sztuka prawie...

http://www.skredyt.pl/projekty/bmw.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:mad2:

ja mam to samo w e38

kupilem autko

wszystko bylo ok nowe tarcze,itp..

autko na tarczach przejechalo moze 4tys

do chwili kiedy w wawie nie spadl wielki deszcz bylo ok :cool2:

dzisiaj jednak mam lekkie bicie na kierownicy :mad2: :mad2:

wiec albo musze mniej pic :jawdrop:

albo musze jechac do ASO :evil:

tylko pytanie czy to cos da??? :mad2:

a ja nie sprzedaje swojej 7ki.


odpowiem na kazde pytanie zwiazane z felgami,oponami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...cholera...to może to standard w BMW....tylko dlaczego jak auto sprowadziłem to wszystko było GIT :)?????.......ehhhhh...nie lubią polskich dróg......kolein...kałuży na drogach...w niemczech nie masz szans wlecieć w kałużę.....mimo ogromnych opadów..tak to wszystko zrobili, że 2 min po deszcze autostrada suchutka...czemu Polska ma taki rząd????....Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad....kur....wa co to za instytucja, która klei wszystko najtańszym sposobem...jak widzę nowy asfalt jaki kładą to wiadomo, że będzie na 2 lata...bo po roku już są fałdy - powiesić mendy odpowiedzialne za stan dróg polskich !!!
http://www.skredyt.pl/projekty/bmw.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w kolko to samo. Nie ma co sie denerwowac, w Polsce bylo zle i jest wciaz tak samo. Jeszcze z 20 lat potreba na jakies radykalne, widoczne zmiany.

 

Tarcze mnie tez wkurzaja, bije mi kierownica i kit. Nie wiem co robic. Wymiana klockow i tarcz dala rezulatat 5-cio minutowy. Poddaje sie, jezdze z bijaca kierownica w moich rekach :cry2:

_____________________

Sprzedam nowy filtr powietrza MANN C31143 BMW E60 E61 E63 E64 - 90 zł z wysyłką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też był problem z biciem. Poszedłem na całość wymieniłem piasty, tarcze, klocki i przeczyściłem zaciski oraz przesmarowałem tłoczki.

Problem znikł jak na razie na 2 lata :mrgreen: Wcześniejsze przetaczania tarcz dawały rezultat na 100 - 200 km.

http://www.dami.pl/~wiktorc/BMW/tuning.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
hmm nieznam się na bmw ale u mnie w fiescie miałem dokładnie to samo, już nie wiedziałem co mam robić ale w końcu wymieniłem przewód hamulcowy (niby dobry) i porzędnie odpowietrzyłem układ. głównie wina leżała w odpowietrzeniu. niewiem jak wygląda odpowietrzanie w bmw ale forda mało kto umie dobrze odpowietrzyć układ hamulcowy włącznie z warsztatyowymi majstrami ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Witam! Sledzac ten watek chcialem sie podzielic swoim doswiadczeniem w tym temacie. Otoz, jesli chodzi o tarcze hamulcowe to niestety te kupowane poza serwisem BMW z reguly nie spelniaja rygorystycznych norm jakosciowych (informacja sprawdzona w serwisach Monachium/Warszawa)co w efecie jako jeden z powodow moze wplywac na drgania przy hamowaniu. Drugi na ktory zwracam uwage to sposob mycia samochodu. Z reguly wjezdzamy na myjnie samochodem z rozgrzanymi tarczami, a czlowiek ktory myje nasze auto pierwsze co robi to spryskuje kola, tym samym tarcze. Nastepuje nierownomierne schladzanie/hartowanie tarczy (pod klockami stygnie znacznie wolniej) i w efekcie nasze tarcze sa juz krzywe. Dlatego zawsze nalezy odczekac kilka minut aby tarcze nie byly takie gorace. Inaczej jest jak wjedziemy w kaluze - tarcza caly czas sie obraca i tego efektu nie ma. (temat myjni znam z autopsji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
witam niech mi ktoś wytłumaczy jak można rozgrzać tak tarcze że po wjechaniu do kałuży krzywią się to jest objaw nieumiejętnej jazdy do zmiejszania prędkości służy skrzynia biegów a nie chamulec wyobraż sobie pędzącego tira 40 tonowego i czym chamuje chamulcem? trochę wyobrażni panowie a nie będzie wam szarpało kierownicą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat trzepania kierownicy znam z przypadku kolegi który zmieniał 3 kompety tarcz między innymi lucas i ATE i wszystkie szlag trafiał po około 2 tys km. Jakie wnioski?? Zaraz po założeniu tarcz było wszystko oki a po kilku hamowaniach tarcza się krzywiła. Drugi komplet po skrzywieniu oddał do tokarza. Ten po zamocowaniu w maszynie stwierdził dużą krzywiznę lewej tarczy. Prawa też ale mniej. Przetoczył i po włożeniu do auta znowu dobrze na około 2 tys km. Po tym przebiegu problem powrócił. Wnioski kolejne o luzach mowy nie ma bo jak by to one były powodem trzepania kierownicy to by nie było tego dopiero po 2 tys tylko odrazu. Po drugie tarcze by sie nie krzywiły od luzów!!! Zdesperowany postanowił pojechać do servisu (Breczko Białystok) Tam założono mu oryginalne tarcze z klockami. O to co założono zapytam bo nie pamiętam i koszty też podam. Jedno wiem ze zestaw wcale nie był dużo droższy od tych zakupowanych w sklepie. Mechanik wyjął tarcze z pudełka (były w laku czy czymś takim lepkim i białym to nie był towot ani olej) Mechanik pasty nie wycierał. Założył tarcze klocki poskładał i kazał zrobić jazde próbną z ostrym hamowaniem. Kumpel oczy że tak nie wolno bo nowe i wysmarowane. Mechanior powiedział ze nie ma ze nowe ma rozpędzić furę i nie ważne że np do 180km/h i zhamować do zera!!! Jak dobre tarcze i klocki nie ma prawa nic się dziać. Tak więc uczynił i zrobił już od tamtej pory coś około 20 tys i trzepać nie trzepie nic a nic. Na zapytanie czemu tak jest że tarcze sie krzywią serwisant odpowiedział że w BMW jest żle rozwiązane chłodzenie tarcz i tanie podróbki nie wytrzymują tego. Hmmm nie wiem czy tak jest ale wiem jedno ze po zmianie w servisie skończyły mu sie problemy. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

ja polecam oryginalne tarcze i klocki - maja specjalnie dobrany stopien twardosci innymi klockami mozna uszkodzic tarcze, od wymiany przejechalem ok 6 tys. km i nic sie nie dzieje, wszystko tak jak powinno byc, jesli spojrzec na cene to na pewno sa drozsze od zamiennikow ale jesli wezmiemy pod uwage jak te zamienniki trzeba czesto wymieniac:) to wychodzi na to samo.... a moze jeszcze taniej a spokoj jest w koncu bezcenny :roll2:

 

 

pozdrawiam,

darek

[500 656 500] sprzedam nr - starter GSM idealny dla salonu BMW - 608 BMW BMW czyli 608 269 269
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Tak jak zostało wcześniej już powiedziane - drgania kierownicy to skutek a przyczyną są nie tylko o tarcze hamulcowe...na drgania, bicie kierownicy przy hamowaniu czy też nie, ma wpływ jakość całego układu kierowniczego, hamulcowego jaki i samych opon czy też felg....tylko sprawność wszystkich układów daje RADOŚĆ z JAZDY...w BMW często montowane są duże obręcze kół na które montuje się szerokie gumy, układy kierownicze są mocno obciążane, często jest też "usportawiane' zawieszenie, które nie ma lekko na naszych drogach....reasumując badając ten temat należy sprawdzić:

- układ kierowniczy- najczęściej końcówki drążków

- układ hamulcowy - tarcze, zaciski [tłoczki,sworznie,luzy..]

- felgi wraz z oponami [wyważenie, pierścienie centrujące, właściwe śruby, przyleganie dystansów itp..]

 

coś jeszcze ?

UIHZ9556.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Może ktoś wymyślił coś konkretnego, bo ja też nie mam zamiaru wydawać majątku na hamulce. Mam ten sam problem. Na starych oryginalnych tarczach (mimo że miały ranty po 3 milimetry) tego nie miałem. Założyłem nowy komplet ATE i po 2000 km zaczęło się telepanie kierownicą między 80 a 140 km/h. Pawie nowe klocki poszły do śmieci a tarcze do przetoczenia na profesjonalnej maszynie. Po przetoczeniu tarcz i założeniu nowych klocków ATE (w sumie 300 zł plus trochę roboty) problem ustał. Niestety długo nie cieszyłem się komfortem jazdy po 1500 km telepanie wróciło tym razem w przedziale 60 a 120 km/h. Myślę, że w zawieszeniu nie mam luzów a zaciski działają prawidłowo bo po przetoczeniu tarcz na chwilę miałem spokój. Pomocy!!! A może coś w układzie płynu hamulcowego jest nie tak?? Zalałem płyt ATE TYP200 (dot 4). Co mam zrobić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

u mnie był i nadal jest podobny problem jak w w/w temacie a mianowicie:

 

kupilem autko wszystko bylo ok czyli zero bicia, niestety hamulce nadawaly sie juz do wymiany a zwlaszcza tarcze mialy juz b duzy rant...

 

po przeczytaniu kilku postow na tym forum zdecydowalem sie na konfiguracje: tarcze ate + klocki textar i wtedy zaczely sie problemy z biciem, oczywiscie samo hamowanie sie znacznie polepszylo lecz przy wiekszych predkosciach [pow 100 km/h] odczuwalne byly lekkie drgania na kierownicy - strasznie mnie to wku... wiec postanowilem sie tym zająć i wymienilem tuleje w gornych wahaczach, jak sie okazalo byly w srodku popekane .... wiec pomyslalem ze teraz bedzie ok no i po tym zabiegu jak reka odjał - niestety tylko na pare tygodni ......

 

drgania kierownicy powróciły tylko teraz mam przy mniejszych prędkościach 80 - 60 km/h są one b lekkie i występują tylko przy lekkim hamowaniu [np jak lekko hamuje dojezdzajac do swiatel], jak depnę mocniej to nie jest to odczuwalne wogole....

 

nie wiem co jest tego powodem, podejżewam że po wymianie tarcz na nowe przeciążenia/siły podczas hamowania się znacznie zwiększyły co wpłynęło na inne elementy zawieszenia - obawam się że teraz po kolei coś będzie kulać zanim nie wymienię połowy zawiasu :duh:

 

jutro idę wymienić olej to przy okazji sprawdzę i dam ew. znać

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.