Skocz do zawartości

G30 - RABATY tylko z salonu POLSKA i dodatki


Nermak

Rekomendowane odpowiedzi

Na ludzki rozum i aby kasa się zgadzała to dla mnie leasing z dużym wykupem/pozostawieniem auta i wzięcia nowego.

Nie istotne co w pierwszej kolejności spłacamy wartość czy prowizje.Na końcu jesteśmy w tym samym punkcie

 

No tak, tylko, że wycena oferty najmu jest dużo trudniejsza niż zwykłego leasingu - ta druga jest prosta jak konstrukcja cepa.

 

Oczywiście kogoś może zadowalać świadomość, że mu finansujący wycenił wartość rezydualną np. na 100 tys. zł po 3 latach, ale co by było gdyby inny finansujący przyjął np.: 115 tys. przy tych samych parametrach i marży? Wtedy po tych 3 latach jest się 15 tys. lżejszym i nadal "na końcu jesteśmy w tym samym punkcie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 779
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Moim zdaniem warto policzyć. Ja mam F10 w Comfort lease, samochód z 2015 roku ma wartość rezydualną na poziomie 110tys brutto i szczerze mówiąc nie chciałbym się bawić w sprzedaż auta za taką kwotę. Tak naprawdę spłacam jedynie realną utratę wartości- gdybym miał standardowy leasing musiałbym dodatkowo odjąć VAT i podatek dochodowy przy odsprzedaży. Trzeba jednak uważać, bo w niektórych przypadkach comfort lease jest kompletnie nieopłacalny, każde auto wychodzi inaczej a kluczem do znalezienia bardzo dobrej oferty jest właśnie wartość rezydualna oraz rabatowanie. Niestety zauważyłem, że sprzedawcy mają niewielką wiedzę w tym temacie i trzeba poszukać samemu- inaczej potrafią zaoferować np jedynkę w racie miesięcznej na poziomie X5 :) Podejrzewam, że obecnie najlepiej wychodzi właśnie X5 25d.

Pamiętajmy o tym również, że przy comfort lease przy zdawaniu samochodu dealer poddaje go ocenie i oblicza na bazie pewnej książeczki jaki spadek wartości auta nastąpił poprze rysy, zużycie skóry, materiałów, szkód jakie wystąpiły na aucie. Mierzą nawet bieżnik na oponach! Nieraz w wynajmie nie opłaca się w ogóle oddawać im tego auta bo naliczają np. 10-20 tys. "kary" za ponadnormatywne zużycie... Biorąc to pod uwagę leasing górą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ludzki rozum i aby kasa się zgadzała to dla mnie leasing z dużym wykupem/pozostawieniem auta i wzięcia nowego.

 

Mi po wyliczeniach wychodzi tak samo. Przy pełnym wykupie i odsprzedaży auta, muszę od tego zapłacić podatek dochodowy + VAT. Dlatego po wyliczeniach wychodzi mi na to że lepiej ustanowić najwyższą jaką tylko się da kwotę wykupu, spłacić wyłącznie utratę wartości i po okresie trwania umowy, oddać auto i wziąć nowe. To co mam przeznaczyć na wykup tego (powiedzmy 100k) wkładam jako wkład w nowy i dzięki temu płacę niewielkie raty i jeżdżą cały czas nowym samochodem a wiadomo, po 3 - 4 latach i przebiegu ponad 100kkm zacznie się powoli wkładanie w auto, choćby czysta eksploatacja a jak dobrze wiemy, BMW do najtańszych w serwisowaniu nie należy więc tym bardziej nie opłaca się wykupować. Chyba że planujemy naprawdę tym autem jeździć kolejne 3 - 4 lata. Ja nigdy samochodem nie jeździłem dłużej niż 4 lata (tyle miałem najdłuższy leasing) więc wypowiadam się wyłącznie za siebie, każdy ma inne oczekiwania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajmy o tym również, że przy comfort lease przy zdawaniu samochodu dealer poddaje go ocenie i oblicza na bazie pewnej książeczki jaki spadek wartości auta nastąpił poprze rysy, zużycie skóry, materiałów, szkód jakie wystąpiły na aucie. Mierzą nawet bieżnik na oponach! Nieraz w wynajmie nie opłaca się w ogóle oddawać im tego auta bo naliczają np. 10-20 tys. "kary" za ponadnormatywne zużycie... Biorąc to pod uwagę leasing górą.

 

Dlatego do momentu zdania samochodu jestem ostrożny z całkowitą oceną. Z "książeczką" się zapoznałem, wydaje się rozsądna i gdyby okazało się (jak zakładam), że nie muszę niczego dopłacać to kalkulacja jest jednoznaczna na korzyść tego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Nie ma z tym żadnego problemu. Znam osoby które właśnie preferują tego typu rozwiązania, cóż, co kto lubi i wynajmują w ten sposób samochody latami wrzucając wszystko w koszty i nigdy nikt się do nich nie doczepił. Choć z ekonomicznego punktu widzenia moim zdaniem jest to nie opłacalne. Chyba że ktoś ma do wybory tego typu najem lub zakup używane to może i tak ale jak patrzyłem to najem takiej 5er na 3 lata (używanej, F10) to koszt 5k miesięcznie. Co w skali 36 miesięcy daje kwotę 180k brutto. Zatem jak nie trudno policzyć, za niższe pieniądze można wziąć taką nową w leasing, z maksymalną opłatą rezydualną i suma sumarum wyjdzie sporo taniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem specjalista w tej dziedzinie wiec nie będę się wymądrzać. Po rozmowie z doradca podatkowym oraz księgowa i ich stwierdzeniach: „przepisy w tym zakresie są mocno nieczytelne” stwierdziliśmy, ze leasing dużo bezpieczniejszy patrząc pod tym katem. A patrząc na to jak szukają teraz pieniędzy do budżetu wolałem nie ryzykować...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Wiadomo używanie nowego auto to spokój i radość konfigurowania. Ale to kosztuje.

Szczególnie w przypadku auto premium utrata wartosci ma kluczowy koszt użytkowania.

Ale np Audi przyjmuje wartość rezydualna po 3 latach na poziomie 55%. Oferty BMW są dużo mniej korzystne.

Najtaniej wychodzi zakup rocznego używanego mamy od cennika 35% taniej i standardowy leasing.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugeruje zatem jak najszybciej zmienić księgową i doradcę, bo jak wykładają się na takich sprawach, to strach pomyśleć co dalej. ;)

 

Wracając do meritum, Comfort Lease jest wygodny, choć dużo droższy. Na moim przykładzie, koszt użytkowania auta przez 3 lata w Comfort Lease to 5.5k brutto (200k [suma wpłaty i rat]/36). W przypadku dłuższego tradycyjnego leasingu byłoba to podobna wartość (330k[wpłata, raty wukup]/60), ale biorąc pod uwagę wartość auta (po tych 5 latach zakładam 35% oryginalnej wartości) robi się z tego już tylko 3.6k brutto. Choć tu należałoby jeszcze odjąć podatek dochody i VAT od ewentualnej sprzedaży, więc ta realna wartość jest bliższa 4.2k

 

Przy Comfort Lease boli jeszcze fakt, że kładąc ceramikę, robiąc wydech czy dorzucając "niezdejmowalne" akcesoria M Performance w zasadzie wyrzucamy pieniądze w błoto. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę możliwość sporych kar (nawet 5-cyfrowych) przy oddawaniu auta (przekroczony limit przebiegu, uszkodzenia lakieru, felg czy tapicerki).

 

Mimo wszystko - sam wybrałem właśnie CL. :mrgreen: Wygoda, niższa rata i brak pierdologii przy sprzedaży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Comfort Lease (BMW) czy Perfect Lease (audi) (APL) jest z pewnością wygodniejsze niż leasing tradycyjny. Natomiast wg moich obliczeń (na 5 lat) niestety jest mniej korzystny finansowo. Np. przy zakupie auta za 300 k przedstawia się to następująco (wartości przyjąłem dla APL bo jest najkorzystniejsze na rynku -0.88% miesięcznie).

APL 3 lata: wpłata własna 30.000 zł +36 rat po 2650 zł netto + na kolejne 2 lata musisz znowu 10% wpłaty początkoej czyli 30.000 zł i 24 raty po 2650 zł netto= 255630 zł brutto - tyle wydasz na APL/CL przez 5 lat

Tradycyjny leasing na 5 lat niech będzie, że kosztuje 115% - czyli łącznie do zapłąty jest 345000 zł brutto. Tylko, że większośc marek w leasingu dopuszcza rabaty a w APL/CL nie. Więc z wartości zakupowej auta zamiast 300k na fv masz już np. 250k x 115% = 287500 zł. To juz tylko 30 k więcej niż w CL/APL a jednak masz finalnie auto na własność, które np. po 5 latach i 120kkm sprzedasz np. za 80-100k.

Oczywiście wszystko zależy od dokładnych danych i cyferek, jakie zostaną zaoferowane. W BMW przy to leasing tradycyjny czy CL, to rabat można dostać, co już ma wpływ na w/w wyliczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeżo co dostałem oferty, może ktoś pomoc w ich porównaniu?

Wartość pojazdu 375 k netto

CL: wpłata 20 % czyli 74.412 zł netto , okres 36 m-cy, rata(1,27%): 4.713 zł netto, opłata rezydualna: 47,57% czyli 176.976 zł netto

Leasing: wpłata 20, okres: 47 m-cy, rata (1,23%): 4.603 zł netto, wykup: 30% czyli: 112.500 zł netto , całkowity koszt leasingu: 107,7%

Jak to dobrze porównać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety prawda jest taka że obecnie z oferta Audi trudno jest konkurować stąd tak dużo teraz nowych Audi na polskich drogach. Jest po prostu atrakcyjna finansowo. Byłem, interesowałem się zakupem A5, już teraz dokładnie nie pamiętam jak to było bo ofertę gdzieś posiałem ale o ile mnie pamięć nie myli to auto skonfigurowane za 265K (silnik 2.0 TFSI 252PS czyli najmocniejszy). Niestety minusem jest fakt że w APL nie ma rabatów. Płacisz tyle ile auto kosztuje katalogowo. Ale i tak mimo wszystko wpłata własne to 15% (coś koło 40k mi wyszło), umowa na 36-m-cy i raty na poziomie 2600zł brutto. BMW nawet trochę nie zbliżyło się do tej oferty. No ale cóż, Audi do mnie nie przemawia. Zdecydowanie lepiej czuję się w BMW a nie będę się zmuszał do kupowania czegoś co mnie nie porywa tyle dlatego że będę płacił kilka set złotych miesięcznie mniej. Nie mniej jednak z ekonomicznego punktu widzenia APL jest bezkonkurencyjny.

 

Jeszcze nie wiem czy wezmę z tym programie BMW CL ponieważ rozmawiałem ze swoją opiekunką z Getinu i powiedziała mi że jak najbardziej istnieje możliwość, oczywiście w zależności do samochodu i wielu innych czynników, ustanowienia opłaty rezydualnej nawet na poziomie 60% ale na ofertę muszę zaczekać aż mi się obecna umowa skończy. Tak czy inaczej, nawet jeżeli Getin zbliżył by mi się z wykupem do 50% to uważam że jest to i tak rewelacyjna oferta bo przy aucie kosztującym powiedzmy 250k, wykup mam na 125k i przez 3 lata spłacam 125k, wpłata własna 50k więc do spłaty pozostaje 75k. Zależy jeszcze na ile % będzie leasing ale wydaje mi się że i tak rata nie powinna przekroczyć 2,5k brutto a w takim układzie to naprawdę świetna oferta. No ale nic, pozostaje mi poczekać te pół roku i będziemy działać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeżo co dostałem oferty, może ktoś pomoc w ich porównaniu?

Wartość pojazdu 375 k netto

CL: wpłata 20 % czyli 74.412 zł netto , okres 36 m-cy, rata(1,27%): 4.713 zł netto, opłata rezydualna: 47,57% czyli 176.976 zł netto

Leasing: wpłata 20, okres: 47 m-cy, rata (1,23%): 4.603 zł netto, wykup: 30% czyli: 112.500 zł netto , całkowity koszt leasingu: 107,7%

Jak to dobrze porównać?

 

CL: Oprocentowanie roczne rzeczywiste (powiedzmy taki odpowiednik RRSO): 6,8%

Leasing: 3,5%

 

Więc przepaść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosyć niska wartość rezydualna wyszła. Zapewne auto bardzo mocno doposażone?

Miałem okazje analizować dla swoich potrzeb kilka ofert CL i bardzo ogólnie mówiąc CL opłacał się względem tradycyjnego leasingu, gdy wartość rezydualna przekraczała 55%. Wiadomo, że to nie jedyny wyznacznik, ale ogólne podsumowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... CL opłacał się względem tradycyjnego leasingu, gdy wartość rezydualna przekraczała 55%.

 

Znajdź mi dealera który da Ci taką wartość rezydualną samochodu. Możliwe jak zadeklarujesz przebiegi rzędu 10kkm rocznie to może dostaniesz. Mi dali max 25% a z taką ofertą nawet najgorszy tradycyjny leasing wygra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeżo co dostałem oferty, może ktoś pomoc w ich porównaniu?

Wartość pojazdu 375 k netto

CL: wpłata 20 % czyli 74.412 zł netto , okres 36 m-cy, rata(1,27%): 4.713 zł netto, opłata rezydualna: 47,57% czyli 176.976 zł netto

Leasing: wpłata 20, okres: 47 m-cy, rata (1,23%): 4.603 zł netto, wykup: 30% czyli: 112.500 zł netto , całkowity koszt leasingu: 107,7%

Jak to dobrze porównać?

 

CL: Oprocentowanie roczne rzeczywiste (powiedzmy taki odpowiednik RRSO): 6,8%

Leasing: 3,5%

 

Więc przepaść.

 

Dosyć niska wartość rezydualna wyszła. Zapewne auto bardzo mocno doposażone?

Miałem okazje analizować dla swoich potrzeb kilka ofert CL i bardzo ogólnie mówiąc CL opłacał się względem tradycyjnego leasingu, gdy wartość rezydualna przekraczała 55%. Wiadomo, że to nie jedyny wyznacznik, ale ogólne podsumowanie.

 

Zgadza się. Auto mocno doposażone. W takim przypadku nie rozumiem jaka korzyść w ogóle płynie z CL? Tylko to, że nie musisz sprzedawać auta na koniec? Teoretycznie w leasingu na końcu też nie musisz go wykupywać i odsprzedawać...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w wartość rezydualną CL po 3 latach na poziomie 25%- nie wiem z jakim przebiegiem musiałoby to być. U mnie w F10 jest to 54% z przebiegiem rocznym 25K km. Całkowity koszt leasingu na poziomie 106%- ale po uwzględnieniu korzyści podatkowych wynikających z tego, że nie muszę auta sprzedawać i płacić VATu i podatku dochodowego nie ma porównania do leasingu klasycznego- oczywiście przy założeniu, że przy oddawaniu nie będę musiał niczego dopłacać.. To wszystko jest kwestia chłodnej kalkulacji- excel zawsze powie prawdę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz walczyć. Ja byłem w 4 albo 5 salonach przed zakupem. Wziąłem najlepszą ofertę i pojechałem z nią do salonu gdzie najbardziej chciałem kupić ze względu na bliskość z pracy i domu.

Zaproponowali mi ofertę o 1% lepszą i wziąłem :D . Rabaty w zależności od salonu/modelu/ czy posiadasz flotę od 10 do nawet 19%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka że najbardziej opłacalny jest zakup za gotówkę i w sumie na tym dyskusję można zakończyć

 

Zakup samochodu za gotówkę, dla firmy to najgorsza z możliwych opcji. Ok, dla przeciętnego Kowalskiego zapewne tak ale nie gdy kupujesz na działalność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka że najbardziej opłacalny jest zakup za gotówkę i w sumie na tym dyskusję można zakończyć

 

BMW za 100 "z górką" można za gotówkę, jak się ma firmę - przy wyższej kwocie nie wrzuci się w koszty; a większość aut premium, jak mówią media, kupują firmy, a nie osoby prywatne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka że najbardziej opłacalny jest zakup za gotówkę i w sumie na tym dyskusję można zakończyć

 

BMW za 100 "z górką" można za gotówkę, jak się ma firmę - przy wyższej kwocie nie wrzuci się w koszty; a większość aut premium, jak mówią media, kupują firmy, a nie osoby prywatne

 

20.000 EUR (taki jest limit amortyzacji) to ok. 84.000 zł, więc do tej kwoty jeszcze się opłaca, tylko po co mrozić sobie gotówkę, która może lepiej pracować niż te kilka %, które trzeba płacić leasingowi ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.