Skocz do zawartości

E 93 335i - Dziwny zapach z nawiewów


kamil20011

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Od 3 tygodni mam straszny problem z dziwnym zapachem z nawiewów którego nie mogę wygonić

Robiłem już ozonowanie , x3 odgrzybianie i wyminiłem filtr , czyściłem nawiewy , wyciągałem silnik nawiewów

Po każdym z zabiegów jest spokój na dzień góra dwa ....

Objawy , po włożeniu kluczyka do stacyjki , odpaleniu samochodu i gdy włączy się nawiew czuć zapach którego nie da się nazwać , pózniej czuć go tylko gdy przyłożymy glowę do nawiewu

Dziś jezdziłem nic nie czułem , wjechałem w parking podziemny i odrazu poleciał dziwny zapach z nawiewów

Wszystkie dywaniki suche , pod maską i wokół samochodu nic nie czuć

Jeżeli odkręcę filtr pod maską i widze silnik od góry to nie czuć żadnych niepokojących zapachów ....

Serwis rozkłada ręce , choć czuję ale jedynie proponują mycie silnika

 

Jakie propozycje ? bo jak narazie mój porftel jest lżejszy o 400 zł a problem nie znikł

 

Chodzi mi jeszcze po głowie porządne mycie komory silnika oraz podmianka silnika wentyaltora może z nim coś nie tak choć po wyciągnięciu i włączeniu nic nie czuć ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapachu nie potafie opisać jak i żadna osoba która siedziala w moim samochodzie , mi to najbardziej pasuje do takie sadzi

W garażu jest sucho więc wydaje mi się że nic nie leje a płyn jest prawie max

Jak załączę obieg wewnętrzny to wydaje mi się że mniej czuć ten dziwny zapach

Dziś po nocy wsiadłem do samochodu , odpaliłem i nic nie czuć .

Zapach jest na tyle dziwny że po godzinie jazdy boli mnie głowa

Wszystko pod maską jest OKey sucho , nic nie nadgryzione , filtr kabinowy był wymieniany , powietrza sprawdzałem dwa razy i tam również wszystko jest OK

Jeżeli by coś zdechło to po nocy stania w garażu było by czuć jak i również gdzie kolwiek w innym miejscu samochodu a tutaj czuć tylko z nawiewu .....

Bawiłem się w garażu i sprawdzaniu co się tylko da , coś było czuć w okolicach przedniej prawej lampy ale nie wiem czy to nie przewrażliwienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Kamil sprawdz jeszcze czy na oslonie spod silnika nie ma jakis wyciekow ale to malo prawdopodobne!

Wydaje mi sie ze bedziesz musial dostac sie do parownika i go odgrzybic polecam wurth z dwa lata spokoju i nie musisz juz jezdzic na pseudo odgrzybianie klimy :cool2:

I wymienlibym osuszacz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Miałem ten problem.

Sprawdź czy na włączonej klimie też pojawia się dziwny zapach lub czy nie jest słabszy niż na samym nawiewie.

Jeżeli na klimie jest mniej wyczuwalny to stawiałbym na parownik.

U mnie przeszło po umyciu parownika środkiem TUNAP + pianka CRC + spray WURTHA (pianka i spray w bardzo dużych ilościach)

http://i.imgur.com/eyc1PrK.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie gdzie znajduję się ten parownik ?

 

Dziś byłem na myciu calego silnika , więc teraz zobaczymy co się będzie działo

 

Poniekąd znalazłem usterkę bo po odkręceniu osłony silnika przy halogenach po prawej i lewej stornie było mokro i czuć ten dziwny zapach tylko teraz pytanie , gdzie są halogeny a gdzie filtr aż tak by zaciągało ?

Wszystko wskazuje na to że wymieszały się zapachy płynu do spryskiwaczy letni , orlen ,jabłko i osadziły się na spodzie osłony ... ale czy to faktycznie to i czy mycie pomoże zobaczymy ....

 

Ten parownik tak czy inaczej muszę zrobić na wszelki wypadek

 

Mam znajomego w ASO opla który ma taki środek że jak go dostali na serwis otworzył i powąchał to karetka po niego przyjechała .... podobno po zastosowaniu 2h autem nie można jezdzić

 

Ja jeżdżę cały czas na załączonej klimie , jak wyłączę to też ten zapach jest odczuwalny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Parownik jest za schowkiem.

Musisz wyjąć schowek i dmuchawę. Po wyjęciu dmuchawy wkładasz rękę przez otwór po dmuchawie i przy pomocy sprayu WURTHA lub pianki CRC( dla pewności najpierw pianka potem WURTH) spryskujesz parownik.

Potem wyjmujesz czujnik i przez otwór po czujniku wprowadzasz rurkę i spryskujesz parownik.

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=160396

A jak chcesz to przyjedź w Czwartek na spota ze środkami to zrobimy odgrzybianie.

http://i.imgur.com/eyc1PrK.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jak narazie spokój

zrobione :

kompletne mycie silnika ( łącznie ze wszystkimi osłonami )

czyszczenie parownika mocnym środkiem ( usługa wykonana w ASO ) \

czyszczenie nawiewów oraz nałożenie na parownik dodatkowo sprayu WURTHA i pianki CRC

 

komora silnika wygląda jak nowa :) a wydawało mi się przed tą usługa że jest czysto .....

3 dni i nic nie czuję , oby tak dalej

 

Jako ciekawostka mam również nowego VW który ma niecałe 5 miesięcy i zapach co jakiś czas z nawiewu leci taki sam ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Koledzy mam problem z nieprzyjemnym zapachem z nawiewów, a mianowicie jakieś 3 miesiące temu wymieniłem parownik klimatyzacji bo stary zaczął mi sypać białym proszkiem. Po wymianie wszystko było ok, klima chłodziła, żadnych niepokojących zapachów ani objawów. Jakieś 3 tygodnie temu zaczęły się problemy jak zrobiło się chłodniej i zaczęło załączać się ogrzewanie. Zapach podobny do stęchlizny albo takich znoszonych skarpet :) Zapach wydobywa się cały czas, niezależnie czy klima działa czy nie. Non stop jeżdżę na włączonej tej snieżynce, ale chyba przy obecnej temperaturze (około 0 stopni) klima i tak nie działa a zapach wydobywa się cały czas z kratek.

Wystarczy przystawić nos do kratek i czuć ten zapach. Czy to może być objaw zagrzybionego parownika po tak krótkim czasie od wymiany? Czy przy przekręconym suwaku koło nawiewów na ciepło powietrze i tak przechodzi przez parownik? Boję się trochę używać wurthów, CRC i tym podobnych żeby znowu nie utlenić parownika. Parownik wymieniony na nówkę denso. Dodam że było robione ozonowanie ale nie wiele to dało. Podszybia rozbierałem, nic mi nie zdechło itp. Zauważyłem że przy temperaturach około 8-10stopni brak jest skroplin z klimatyzacji pod samochodem, wcześniej przy 20-30 stopniach lało się dość obficie.

Wszystko dotyczy auta BMW e91 2006r. 320i.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tej pogodzie zapachy są normalne. Przykleiły sie grzyby i drobnoustroje do parownika i tyle. Z mojego doświadczenia ozonowanie ma sens , jak podasz ozon bezpośrednio do wlotu powietrza od strony silnika albo po demontażu wiatraka na parownik. Oczywiście porządnym urządzeniem 6/9g.

Do odgrzybiania polecam wurtha psikniętego przez czujnik bodajże temperatury obok wiatraka. CRC jakoś mi nie przypadło do gustu , wurth działa lepiej. Skropliny pod autem sa tym większe im bardziej pracuje sprężarka wiec niczym sie nie przejmuj. Jeżeli jesteś ze śląska lub okolic mogę ci pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Witajcie

 

Do kilku tygodni mam problem z dziwnym zapachem z nawiewów. Zapach przypomina smar, trochę zgaszoną świeczkę, jakąś chemię (nie jest to zapach stęchlizny jak czasami przy zagrzybionej klimie) Jest bardzo drażniący i po 10 minutach w aucie odzież, włosy i wszytko i co jest w środku śmierdzi dokładnie jak w aucie. Zapach pojawił się po zrobieniu downpipe'a, ale nie wiem czy to ma związek.

 

Teoria póki co jest taka, że gdzieś ucieka płyn chłodniczy, ale nie widać ubytków co jest zastanawiające. Czy ktoś z Was miał podobny problem ? Albo może wskazać kogoś kto może mi pomóc w lokalizacji smrodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem wcześniej ten post. Jakoś nie do końca wierze w taki zbieg okoliczności. Ze akurat problem z paroqnikiem zaczął się po montażu downpipe.

Dziś jestem juz prawie pewny ze to śmierdzi jakby coś palonego albo jak czasem uruchomi się nowe urządzenie elketryczne.

Czy to możliwe ze śmierdzi ten downpipe? Wypala się czy coś tam? Tyle ze zrobiłem juz ponad 1000 km od montażu a intensywność jest cały czas taka sama.

 

Co do wycieków to podobno warsztacie nic nie stwierdzili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem wcześniej ten post. Jakoś nie do końca wierze w taki zbieg okoliczności. Ze akurat problem z paroqnikiem zaczął się po montażu downpipe.

Dziś jestem juz prawie pewny ze to śmierdzi jakby coś palonego albo jak czasem uruchomi się nowe urządzenie elketryczne.

Czy to możliwe ze śmierdzi ten downpipe? Wypala się czy coś tam? Tyle ze zrobiłem juz ponad 1000 km od montażu a intensywność jest cały czas taka sama.

 

Co do wycieków to podobno warsztacie nic nie stwierdzili.

Dziwne by było jakby się ponad 1000km wypalał.

Co do wycieków to mi też było je ciężko zlokalizować bo zazwyczaj cieknie od strony grodzi, czyli tyłu silnika.

Myślę że warto jeszcze raz wjechać na kanał i z dobrą latarką przejrzeć tylną ścianę silnika żeby to na 100% wykluczyć.

 

Obejrzyj też rury układu wydechowego czy nie widać na nich śladów po spalonym oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.