Frugo84

Kolego, skoro Ty coś wykombinowałeś programowo to ktoś inny może to odkręcić i zrobić gotowca na taką niespodziankę. Na zamienione kable nie da się zrobić gotowca także uważam że to znacznie lepsze zabezpieczenie. I na pewno tańsze niż Twoje. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oczywiście, że zadziała i będzie równie skuteczne jak moje rozwiązanie, tylko za pomocą Twojej przejściówki będzie można się połączyć. Tylko tak jak piszesz, trzeba uważać, żeby się nie podłączać bez przejściówki bo można uszkodzić kabel. W samochodzie raczej nic nie uszkodzisz ale lepiej nie ryzykować ;)

Sama niedziałająca pompka pomocnicza nie spowoduje przegrzania układu, ja tak jeździłem 3 miesiące i nic się nie działo. Kolegom wyżej chodziło raczej o elektryczną pompę wody która pewnie u Ciebie jest. Wpisz tu VIN https://www.bmwstore.pl/pl/ i sprawdź jaką masz pompę wody i może zamów sobie sam, na pewno będzie taniej. PS. Pompkę pomocniczą regeneruje się za 50zł, nie ma sensu wymieniać (wymiana szczotek).

Witam Panowie, Ja dopiero co regenerowałem u siebie dyfer bo wył niemiłosiernie, cała regeneracja polegała na wymianie uszczelniaczy i łożysk (zrobione przez zakład specjalizujący się w skrzyniach i dyfrach). Ogólnie polecam bo efekt póki co znakomity, w aucie w końcu jest cichutko :D Powodem wycia były łożyska w których kulki się dosłownie rozwarstwiły :duh: Według mnie wada materiałowa lub utwardzania ze strony INY, poniżej zdjęcia, pewnie w każdym wyjącym dyfrze tak to wygląda :mad2: Od kulek oczywiście i bieżnie były uszkodzone.

Co d o regeneracji mostu to jak najbardziej można ale kiedy wyje. Ja to ostatnio robiłem. Wtedy wymienia się łożyska i uszczelnienia i znowu jest cisza w aucie, koszt około 800-1000zł, zależy ile za montaż wezmą. Ale jeżeli nie miałeś oleju to raczej nie ma co regenerować, przekładni z wnętrza raczej nie kupisz.

Witam, U mnie też pojawia się czasami taki dźwięk i nie mogę dojść skąd to, byłem dwa razy u mechanika ale za nic nie udało nam się tego zasymulować, u mnie pojawia się najczęściej po długiej jeździe autostradą. Z klima czy bez jest to samo u mnie, z chęcią bym się dowiedział co to tak rzęzi :/

Według mnie ten typ tak ma i tyle, na prawdę nie widzę żeby ze skrzynią było coś nie tak, po prostu tak to zostało skonstruowane , trzeba się przyzwyczaić i tyle ;)

U mnie też standardowo 1 haczyła, po wymianie oleju w skrzyni poprawiło się i rzadziej haczyła ale potem tez odkryłem sposób jak kolega mg123, jak 1 ciężko idzie to wrzucam 2 (ciągle trzymając sprzęgło) i potem 1 wchodzi pięknie.

Bez odczytania błędów nikt Ci tu nic nie wywróży, te auta mają już w sobie za dużo elektroniki żeby z takiego opisu coś wywnioskować. Jedź do jakiegoś mechanika, niech Ci odczytają błędy, tylko po pierwsze zapisz, lub zrób zdjęcia wszystkich numerów błędów w pamięci, a po drugie niech to zrobią interfejsem do BMW a nie jakimś uniwersalnym bo mogą wyjść nieporozumienia.

Tak jak koledzy piszą, najpierw rozbierz boczek i zobacz czy piny są na właściwych miejscach i czy w wiązkę od OBD nie są wpięte dodatkowe kable i pociągnięte gdzie indziej.

Na pierwszy rzut oka wtrysk nr 5 wygląda podejrzanie, napięcie poniżej normy.

Osobiście uważam że jeśli za te pieniądze taki remont jest zrobiony to nie ma sensu kupować używki która jest wielką niewiadomą, a tak wiesz co masz i możesz spokojnie jeździć. No ja wymieniałem szczotki ;) Jedyna trudność to złożenie tego do kupy, koniecznie trzeba zachować blaszkę rozpierającą szczotki, bez tego nie wiem jak to złożyć bez ściągania z auta. Tu masz obszerny temat, poczytaj, zakup szczotki i dwa piwa i na spokojnie do roboty, tylko w wolny dzień bo ja składałem to ze 6 razy zanim udało mi się trafić idealnie ;) viewtopic.php?t=178907

To powiem, że jak na taki zakres prac to wcale nie jest tak źle, wydaje mi się że cena bardzo przystępna.

Matko i córko! Napisz jeszcze ile to Cię kosztowało?

Jeżeli masz tylko taki błąd to wychodzi, że VVT nie jest w stanie wykonać samoadaptacji, coś się mu powaliło. Na początek skasuj adaptacje VVT i potem powinna się zrobić samoadaptacja, może to pomoże, możliwe że od gazu złapał jakiś złe wartości. Jak nie to trzeba pojeździć na samej benzynie żeby wykluczyć rozjechane mapy (Od tego też może wariować VVT). Jak to nie pomoże to coś w układzie VVT musi być walnięte, w sumie są dwie opcje (Silniczek i czujnik) więc nie jest tak źle ale drogawo może być ;)

Pojeźdź na benzynie i zobacz czy ustąpi, w międzyczasie odczytaj błędy z samochodu to dużo powie. Tak z opisu wnioskuje że uboga mieszanka na LPG i auto w końcu się zbuntowało bo korekty poszły w kosmos.

Jeśli cieknie z pod elektrozaworów Vanosa które zaznaczyłeś to powinny wystarczyć nowe o-ringi, cena to około 30zł w BMWstore, tylko kup komplet, wewnętrzne i zewnętrzne. Co do wymiany to zrobisz to sam pod blokiem, super dostęp i idzie to sprawnie. Jak wyjmiesz elektrozawory to sprawdź dokładnie skąd jest wyciek bo te silniki mają taki urok że lubią się w wielu miejscach pocić ;) Pewnie od strony grodzi też Ci się poci, nie śmierdzi Ci czasem spalonym olejem w kabinie?

Tak jeszcze aproppo odgrzybiania to ozonowanie to na prawdę tylko chwyt marketingowy i to guzio daje, efekt odczuwalny przez tydzień :/ Ja na początku dwa razy ozonowałem i zaraz było to samo, potem kupiłem preparat Wurtha i było dopiero po "grzybkach", także jak chcecie się pozbyć nieprzyjemnego zapachu to dobry odgrzybiacz w płynie, demontaż schowka i przez czujnik temperatury na parownik psikamy.

A wymiana była samych opon, czy felg też i masz nowe czujniki? Bo jak czujniki nowe to trzeba je wpisać (niestety nie wiem jak). Jak czujniki takie same, to musisz system przyuczyć. U mnie w e85 jest od tego przycisk - wygląda tak samo jak ta kontrolka. Generalnie to sam mam problem z czujnikami (też mam wersję US auta), bo za cholerę nie mogę się z nimi dogadać. Chwilowo po prostu to dziadostwo całkowicie wyłączyłem, bo i tak mi nie działa, a przynajmniej kontrolka nie wkurza. Niestety nie mam pojęcia jak sprawdzić co jest źle. INPA pokazuje 127 stopni celcjusz z każdego czujnika, bez podania ciśnienia i wieku baterii. Wyjąłem czujniki, wyglądają na oryginalne. Jeden otworzyłem (raczej nieodwracalnie) i bateria daje 3V nawet pod obciążeniem. Może ktoś wie jak wprogramować czujniki albo sprawdzić jakie są wprogramowane? Nie wiem jak w e85 ale w e90 nie ma czujników ciśnienia, stan opon jest odczytywany przez porównanie prędkości obrotowej kół z czujników ABS. Wydaje mi się, że też nie masz czujników ciśnienia, sprawdź zanim będziesz je wyprogramowywał, może któryś z czujników ABS szwankuje.

Łoo, to ja słyszałem o tym wiele razy, pierwszy raz przeczytałem na forum Forda, potem u klimatologa i postanowiłem spróbować i o dziwo zadziałało, chodzi o to że jak gasisz auto z włączona klimą to parownik jest wręcz lodowaty i po kilku chwilach wychodzi na nim rosa, kolokwialnie mówiąc robi się cały mokry. Jak zwrócicie uwagę to w gorący dzień woda kapie z klimy pod autem kilka minut po zgaszeniu auta. I to jest geneza wszystkich problemów ze śmierdzącą klimą! Przez to że w komorze parownika i na samym parowniku jest mnóstwo wilgoci od razu zaczynają tam się zagnieżdżać różne "zwierzątka" Myk polega na tym żeby za każdym razem przed dojechaniem do celu podróży (powiedzmy 2 minuty) wyłączyć klimę (to znaczy wyłączyć sam kompresor nie cały nawiew) i pozwolić ciepłemu powietrzu z zewnątrz owiać i osuszyć parownik, można ustawić nieco większy nawiew. W gorący dzień poczujecie uderzenie wilgotnego, tropikalnego powietrza ;) Ot cała historia. Ja robię tak od pięciu lat i powiem szczerze, że odgrzybiam klimę tylko dlatego że to zawsze jest w pakiecie z nabiciem klimy bo nieprzyjemnego zapachu nie ma. PS. Oczywiście nie zawsze się o tym pamięta ale jak się czasem zapomni to nic wielkiego się nie dzieje, a im częściej to się zrobi tym mniej do odgrzybiania.

Nie no, jak chcesz osuszyć parownik jak klima jest włączona ;) Wilgoć na parowniku pojawia się po wyłączeniu klimatyzacji więc musisz wyłączyć klimę kilka minut przed zatrzymaniem. Co do nawiewu to ja daje na szybę ale raczej nie ma to znaczenia, ważne żeby ciepłe powietrze przedmuchało parownik.

ja na lato w tym roku założyłem zwykłem opony, zimówki mam runflaty i na prawdę komfort się podnosi. Znacznie lepiej tłumią małe nierówności i jakoś tak przyjemniej się jedzie, co do prowadzenie to nie odczułem pogorszenia ale ja jeżdżę spokojnie więc może nie osiągnąłem takich warunków gdzie bym to odczuł :D A ciśnienie w oponach oczywiście, jak kolega pisał wyżej, jest odczytywane z ABS-u, w zasadzie nie ciśnienie, a różnica prędkości obrotowej kół.

Nie no spoko, nie mówię że nie da się tego zrobić, bardziej chodzi mi o to czy jest sens się z tym męczyć i ryzykować że będą jakieś anomalie w przepływie powietrza. Wydaje mi się że jak już wywalamy odmę i "upraszczamy" w ten sposób silnik to niech już to zostanie jak było 20 lat temu, a nie kombinować przesadnie. To moje zdanie, mi nie przeszkadzało że kropla co pewien czas sobie na osłoną kapnęła ale każdy ma swoje podejście.

ja robiłem coś takiego w poprzednim aucie i zdecydowanie zostaw tak jak jest, daj tylko na wyjściu rurki jakąś metalową siateczkę żeby się na tym skraplał olej a nie żeby mgła leciała i tyle. Według mnie z wydechem nie ma sensu kombinować, szczególnie przed katalizatorem, poza tym w wydechu panuje znacznie wyższa temperatura i właśnie ciśnienie także mógłbyś sobie pogorszyć tylko sprawę.

Dzięki za taką obszerną podpowiedź na pewno przyda się na przyszłość, szkoda że zawsze nowsze auto to więcej problemów. U mnie na szczęście póki co wystarczyły zwykłe kable, ja dałem wszystkie 0.75mm2 dla pewności :D Jeszcze właśnie zapomniałem o tym rezystorze napisać. W zaślepce jest między pinami 7/8 a 16 rezystor 820 Ohm, jest on w zaślepce nie w gnieździe więc chyba to taki "terminator" żeby komputer wiedział, że można wyłączyć gniazdo OBD, ja zrobiłem sobie wtyczkę DB-9 z takim rezystorem bo pomyślałem, że auto się nie będzie chciało uśpić ale wygląda na to że nie ma to wpływu na uśpienie auta, całą noc stało bez tego i AKU w porządku i nic się rano nie świeciło ale dla pewności można zrobić taką wtyczkę/zaślepkę. No i oczywiście zostawiłem w oryginalnym gnieździe piny 16 i 4 tak jak kolega radził i na scanerze dioda się zaświeca jak się go podłączy :twisted: