Skocz do zawartości

Regeneracja reflektorów e60


deos

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem ze są osoby z forum któreo oddawały lampy do regeneracji ( soczewki ). Rozmawialem juz z kilkoma fachowcami z polski i ogolnie mowia ze je trzeba rozcinac, i pozniej moga nie pasowac do karoserii auta. Czy mogly ktos umiescic zdjecia jak to wyglada u po regeneracji. Gdzie to jest ciete, na ile to jest pozniej widoczne ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 81
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Kolego jesteś na 100% pewien że to soczewki? Jaki jest stan klosza zewnętrznego? Ja zleciłem polerkę + nowe palniki i komfort jazdy nocą polepszył się o 20%. Też zastanawiałem się nad wysyłką lamp to kogoś, ale to rozklejanie i brak gwarancji na usługę mnie zniechęciło. Jestem bardzo zadowolony z efektu

z pozdrowieniami

bArT


Matematyka to nie ma technika, moja tematyka matematyki nie dotyka. / k44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soczewki to problem w każdym aucie - osadza się na nich kurz i z czasem przestają być przezroczyste - widać mgiełkę na szkle.

Przy odrobinie zręczności soczewki wyczyścisz samemu - ludzie statki składają w butelkach więc ... wyciągasz palnik i czyścisz (oczywiście z głową), dostęp do zewnętrznej części soczewki jest przez otwór od żarówki świateł długich.

Podejrzewam jednak, iż warto byłoby też dać odbłyśnik do ponownego napylenia lustra - sprawdzał ktoś czy da się go zdemontować bez rozcinania? Śruby są dostępne od tyłu, pytanie czy wyjdzie przez otwór po klapce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wyjedzie przez otwór trzeba lampe rozkleic. czyszczenie samych soczewek daje niesamowity efekt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja zleciłem polerkę + nowe palniki i komfort jazdy nocą polepszył się o 20%.

 

Polerkę? No to Ci powiem, że długo tych lamp nie poużywasz na tych +20%. Powoli będziesz miał minus i to duży. :) Szkło lampy ma specjalną warstwę zabezpieczającą. Polerowanie ją niszczy, Szkło szybko się uszkadza i traci swoje właściwości. Takie rzeczy robią tylko handlarzyny, którzy mają w d... klienta i to co będzie mu się z autem dalej działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zleciłem polerkę + nowe palniki i komfort jazdy nocą polepszył się o 20%.

 

Polerkę? No to Ci powiem, że długo tych lamp nie poużywasz na tych +20%. Powoli będziesz miał minus i to duży. :) Szkło lampy ma specjalną warstwę zabezpieczającą. Polerowanie ją niszczy, Szkło szybko się uszkadza i traci swoje właściwości. Takie rzeczy robią tylko handlarzyny, którzy mają w d... klienta i to co będzie mu się z autem dalej działo.

 

Jesli robi sie to z glowa to jest OK. Lampy otrzymały 2 warstwy UV po polerce. Zakładam, ze bedzie dobrze.

Moje szkla były bardzo zniszczone od kamyszkow, jak były mokre to wyglądały ok, ale jak były sluche to widać było poziom zniszczenia i zniekształcony słup światła. Nie miałem innego wyjścia.

 

Niewiem dlaczego życzysz mi źle, to takie polskie....

z pozdrowieniami

bArT


Matematyka to nie ma technika, moja tematyka matematyki nie dotyka. / k44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A co to ma do życzenia źle? Napisałem Ci co się dzieje po polerce i tyle. Przecież nie napisałem, że dobrze Ci, że szkło Ci siądzie bo spolerowałeś lampy. :) To tak jakbym mówił komuś, że zaraz się rozwali na latarni bo wsiadł pijany do samochodu, a on do mnie "czemu mi tak źle życzysz?". :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

regenerowałem odbłyśniki w e46.

Również bardzo trudno zdemontować samą soczewkę.

Napylenie nowej warstwy u znanego fachowcy z forum 130zł z przesyłką za dwie soczewki.

 

Czyszczenie szkła i zmiana żarników oraz nowa warstwa na odbłyśnikach = rewelacyjny efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regeneracja Reflektorów Hubert Cugier ul.Szkolna 46 Turew 64-000 Kościan.Tel.723858581.Robi rewewlacynie polerke + czyszczenie soczewek w E46 i odbłyśniki + lakierowanie UV .Mam zamiar właśnie tam wysłac swoje lampy z E61 :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ze są osoby z forum któreo oddawały lampy do regeneracji ( soczewki ). Rozmawialem juz z kilkoma fachowcami z polski i ogolnie mowia ze je trzeba rozcinac, i pozniej moga nie pasowac do karoserii auta. Czy mogly ktos umiescic zdjecia jak to wyglada u po regeneracji. Gdzie to jest ciete, na ile to jest pozniej widoczne ?

Ja regenerowałem, ale nie soczewki, tylko odbłyśniki. Po ponownym zamontowaniu na aucie - operacja niewidoczna. Zmiana w świeceniu - kolosalna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Tak, sama operacja czyszczenia soczewek niewiele daje ,glownym powodem pogorszenia wydajnosci jest wypalajacy sie odblysnik w lampie, matowieje i xenon nie odbija smugi swiatla od niego i mamy kiepskie swiatla, regeneracja niklowanie odblysnika zalatwi sprawe na kilka nastepnych latek :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam,

 

Dwa miesiące temu stałem się posiadaczem E61 z 2008r z pękniętym prawym kloszem, przy ostatnich deszczach klosz zaczął mocno parować więc postanowiłem przy nim podłubać :), i jak się okazuje wbrew opiniom na tym forum już przy pierwszym podejściu udało mi się wyjąć od tyłu lampy kompletny odbłyśnik wraz z soczewką BEZ ROZKLEJANIA REFLEKTORA. W taki sposób mamy bardzo dobry dostęp do odbłyśnika, soczewki oraz klosza reflektora od strony wewnętrznej :) Nawet mój mechanik zapytany o to czy da się jakoś wyczyścić soczewki stwierdził, że tego się nie da wyjąć - nic bardziej mylnego!

 

Po wyczyszczeniu wszystkich elementów lampy są jak nowe. Pękniętą wyczyściłem i okleiłem z zewnątrz folią bezbarwną aby nie parowała, drugiej nie dało się pominąć widząc efekt czyszczenia pierwszej lampy :)

 

Widok po ściągnięciu dekla od tyłu lampy pewnie każdemu znany:

nm1e0zj

 

Tutaj dowód na to jak można od tyłu lampy wydobyć odbłyśnik wraz z soczewką:

npycz1j

 

Cała operacja na jednej lampie jak się wie co i jak trwa do 2h bez łamania czegokolwiek :)

 

Jak ktoś zainteresowany proszę pisać chętnie udzielę wskazówek :))

 

Pozdr.

Jacek

Edytowane przez jc78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reflektory nieskrętne, odbłyśniki były głównie przykurzone, mają delikatne ślady wypalenia ale to nic poważnego, taki zabieg robiłem już w E46 tam jest łatwiej, można ściągnąć klosz, ale i w jednym i w drugim przypadku różnica w świeceniu jest spora, na tyle duża, że warto przeprowadzić taki zabieg. Różnica musi być, likwidujesz przecież barierę kurzu z soczewki i odbłyśnika, soczewki po kilku latach są mleczne a jak je umyjesz stają się krystalicznie czyste, z odbłyśnikami jest to samo jeżeli nie są wypalone fizycznie oczywiście.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To super informacja dla posiadaczy E60 LCI z nieskrętnym ksenonem w tym i mnie :D

Co prawda nie mam problemu z jakością świecenia reflektorów (mały przebieg samochodu, połowa czasu na DRL) ale dobrze wiedzieć, że można raz na kilka lat wyczyścić wnętrze lampy bez jej destrukcji.

Czy podczas rozbiórki nic się nie uszkodzi, da się bez problemu wyjąć wnętrze lampy ?

Co sprawia największą trudność przy demontażu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem to pierwszy raz :) , na początku nie do końca wiadomo co i jak, co prawda nie ma tam za wiele elementów ale za to wszystkie są z tworzywa i oczywiście można coś połamać jeżeli podejdzie się do tego w nieodpowiedni sposób czyli "na fizola" - jedyna właściwa droga to powoli i spokojnie i wówczas niczego się nie uszkodzi, ogólnie operacja jest raczej mało skomplikowana :)

 

Najtrudniej (najryzykowniej) jest rozłączyć odbłyśnik wraz z soczewką od ich zawiasów, na których się poruszają, trzeba albo odpowiednio podważyć elementy trzymające wnętrze lampy w zawiasach albo stuknąć z wyczuciem, wówczas zawiasy puszczają.

 

Jest kilka kroków do wykonania w odpowiedniej kolejności i możemy brać się do czyszczenia soczewki i odbłyśnika na zewnątrz lampy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ciekawe czy lampę przedliftową da się w taki sam sposób rozebrać.Choć wydaje mi się że otwór z tyłu lampy jest za mały żeby wyjąć soczewke.Próbowałem na ksenonie nieskrętnym,ale operacja raczej nie możliwa do wykonania. :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak patrzę na fotki lamp przedliftowych to wydaje się, że mają zdecydowanie mniejszy otwór niż poliftowe, jeżeli tak jest w rzeczywistości to nie da się wyjąć soczewki. W poliftowej wychodzi na styk do tego trzeba ją odpowiednio obrócić aby zwolnić prowadnice i ułożyc w odpowiedni sposób, wychodzi na "żyletki" ocierając lekko przodem jak i tyłem o obudowę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Witam,

 

Kilka dni temu robiłem operację regeneracji lamp bi-xenon przed liftem. Nie rozklejając lamp jest to możliwe tylko bardzo czasochłonne, zwłaszcza jak się robi to pierwszy raz. Wyciągnąć soczewkę no problem. Ciężko wyczyścić lampę od środka klosz.A tak poza tym soczewkę wyczyściłem, nie była mocno brudna po 7latach, ale jednak. Odbłyśniki czy jak tam nazywacie te klosze z tym alla chromem, dałem do regeneracji,bo były wypalone i matowe. No i najtrudniejsza sprawa włożyć soczewkę tak żeby między ringami,a kieszenią soczewki zaczepić chromowy ring, zaślepiający środek lampy patrząc z od przodu lampy. Zręcznościówka. Przy 1 lampie zajęło mi to godzinkę, fuksem jakoś się zaczepiło. Przy drugiej ponad 2h :D Trochę porysowałem te ringi zaślepiające środek lampy, ale tego nie widać. Tak, że z regenerowane odbłyśniki, wyczyszczona soczewka, lampa wypolerowana i nowe żarniki philipsa blue vision ultra 6000k. I jest ogień w szopie :P świecą bardzo mocno..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zarejestrowani
OK ale tego co widzę masz lampe nieskrętną, problem jest ze skrętnymi w każdym razie wszędzie gdzie dzwonie mi tak odpowiadają :mad2: "Ma pan lampy LCI skrętne ?? To zapomnij Pan o regeneracji"

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyszczenie klosza pre-lci od wewnątrz robi się bezproblemowo - trzeba mieć tylko sposób:)

Bierzemy dwa magnesy - w tym jeden dość mały który obszywamy woreczkiem z microfibry i mocujemy do tego niegrubą linkę ( solidnie aby czasem nie zostało nam nic w środku). Woreczek z magnesem musi być takich rozmiarów aby udało nam się go włożyć do środka lampy przez otwór żarówki od długich świateł. Po włożeniu przyciągamy go drugim magnesem do klosza i czyścimy jak akwarium. Po wyczyszczeniu klosza za pomocą linki delikatnie wyciągamy narzędzia czyszczące na zewnątrz. :D

Oczywiście z zewnątrz magnes również warto przykładać przez szmatkę aby uniknąć porysowania zewnętrznej powierzchni reflektora.

W przypadku lamp LCI może być z tym problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W przypadku LCI niestety/stety trzeba i MOŻNA demontować soczewkę/odbłyśnik i wierzcie mi :) nie dość, że jest to wykonalne, to naprawdę niezbyt skomplikowane :) (mowa o Bi-Xenonie nie-skrętnym)

 

ale przede wszystkim chciałem podziękować koledze jc78 za determinację podczas łamania błędnego przekonania, że jest to niewykonalne, przetarcie ścieżek i aktywną pomoc w piątkowy wieczór, aby niemożliwe stało się możliwe :)

 

W zamian za to, chciałbym nieco rozszerzyć temat i pozostawić coś dla "potomnych". Administrator może skopiować wpis do odpowiedniego działu HOW-TO o ile uzna, że opis jest wystarczająco jasny :)

 

zacznę od tego, iż tej zimy przesiadając się jakiś czas temu z 3 letniego auta z niskim przebiegiem, w którym xenony paliły jak nowe, nie byłem zadowolony z oświetlenia jakie uzyskiwałem. Zmieniłem żarniki - miały już swoje 140kkm, więc tak czy inaczej wymagały wymiany. Dałem im trochę czasu na "rozpalenie się", no była poprawa, ale od rewelacji daleko. Zacząłem przyglądać się soczewkom, mleczna poświata, no ale nic. Pewnie odbłyśniki.. regeneracja wymaga rozklejenia lamp, trochę szkoda i kosztuje. Ale jak sprawdzić czy to na pewno odbłyśnik jest wypalony. Czytam szukam i trafiam na ten genialny post. Najpierw staram się zastosować metodę na Pre-LCI, ale nie doczytałem.. i nic z tego nie wyszło. Czytam dalej, bo i jest bohater, który ruszył z szablą na rekiny i wbrew wszystkiemu odniósł sukces (nota bene, ciekawe ile jeszcze rzeczy niewykonalnych da się zrobić). Z dwa razy miałem już lampę wyjętą, ale nadal jakaś niepewność, a że kolega uczynny, mogłem liczyć na pomoc online i w sumie bez trudu udało mi się dobrać do "rybiego oka". Poniżej starałem się udokumentować w miarę skromnych graficznych możliwości, jak należy się do tematu zabrać i polecam. Nic strasznego, ale nie zabierajcie się do tego w pośpiechu. Tutaj potrzeba cierpliwości i czasu.

 

Zaznaczam też, że nie biorę odpowiedzialności, za ewentualne niepowodzenia, bądź uszkodzenia wszelkich elementów, podczas korzystania z poniżej instrukcji, a każdy z niej korzystający, przeprowadza naprawę na własną odpowiedzialność.

 

Zaczynajmy:

 

1. Wypinamy przewody elektryczne, żarnik oraz przekładnie ślimakowe

 

http://i57.tinypic.com/29gk1fs.jpg

 

2. Unosimy delikatnie blokadę pierwszej przekładni i jej czpień wysuwamy z obudowy

 

http://i57.tinypic.com/25gaqds.jpg

 

3. Zwalniamy podwójną blokadę drugiego czpienia i również go wysuwamy. Odpinamy elektrykę.

 

http://i62.tinypic.com/sbodis.jpg

 

4. Teraz trudna część. Należy WYKRĘCIĆ silniczek. Nie wyciągać na siłę, nie szarpać, należy go wykręcić zgodnie z kierunkiem na rysunku. To była dla mnie najtrudniejsza część, silnik siedzi bardzo mocno, najlepiej złapać go przez kawałek materiału, chyba, że ktoś ma dłonie jak imadla :) powinien się przekręcić ok 30-45 stopni i wyskoczyć. Po tym trzeba delikatnie zsunąć go (prawo-lewo) z jego prowadnic pod spodem. Teraz już z górki :)

 

http://i59.tinypic.com/246nsw8.jpg

 

5. Po tym należy wybić z uchwytów kulkowych mocowania zespołu soczewki. Najlepiej przyłożyć w zaznaczone miejsce jakieś tępe narzędzie (np. przedłużkę do śrubokręta) i uderzyć w nią ze sporą siłą. Najlepiej dawkować siłę, ponieważ "siła" to pojęcie względne :) Biały uchwyt rozporowy (przedzielony na pół) powinien wyskoczyć z obudowy i pozostać na "kulce" metalowego trzpienia. I niech tam zostanie. Jeśli Wam wypadnie, powinniście założyć z powrotem.

 

http://i58.tinypic.com/6qy5hz.jpg

 

6. To samo z drugiej strony, tylko w tym przypadku musicie podtrzymać ten biały zespół przekładni ślimakowej i dopiero zacząć ją wybijać. Inaczej oprze się o obudowę reflektora i nie wyjdzie.

 

http://i57.tinypic.com/2sbtx6e.jpg

 

7. Następnie wracamy na drugą stronę zespołu soczewki (tam gdzie był silniczek) i demontujemy prowadnicę przekładni ślimakowej. Trzeba delikatnie wypchnąć blokady czpienia, który wcześniej usunęliśmy i delikatnie metodą prób i błędów wyjąć mocowanie. Oznaczonej w kółeczku plastikowej śruby nie musimy wyjmować.

 

http://i60.tinypic.com/2q2o7qw.jpg

 

8. To tyle jeśli chodzi o wypinanie zespołu soczewki. Teraz trochę gimnastyki, aby to wszystko wyjąć z lampy. I PAMIĘTAJCIE, NIC NA SILE, góra, dół, prawo, lewo i jak na zdjęciu pokazał już wcześniej jc78, zespół w miarę swobodnie powinien wyjść z lamy.

 

http://i58.tinypic.com/20u4f0y.jpg

http://i61.tinypic.com/2vs0xlv.jpg

http://i57.tinypic.com/tasy1t.jpg

 

pozostaje zdjąć chromowaną osłonę, wychodzi za pociągnięciem i macie soczewkę wraz z odbłyśnikiem na wierzchu. Na zdjęciu już niestety po czyszczeniu (zapomniałem cyknąć fotkę przed)

 

http://i60.tinypic.com/tag3e9.jpg

http://i62.tinypic.com/2m6qw46.jpg

 

w moim przypadku odbłyśnik wygląda idealnie (2009r 140000km przebiegu)

 

http://i57.tinypic.com/14nmtjr.jpg

http://i60.tinypic.com/e13ig0.jpg

 

soczewkę wystarczyło wyczyścić płynem do szyb i delikatnym materiałem. Od razu w miejsce białej stała się przejrzysta.

 

9. Montaż w odwrotnej kolejności, co warto zauważyć to to, że te białe, okrągłę, nacięte w połowie elementy mocujące obudowę zespołu soczewek, należy przed powrotnym montażem umieścić na tych kulkach, absolutnie nie w gniazdach obudowy zespołu soczewki. Wtedy swobodnie wrócą na swoje miejsce.

 

Po jeździe próbnej efekt jest wręcz spektakularny. Snop światła znowu wygląda jak z nowego auta :)

 

Pamiętajcie też o zachowaniu higieny podczas kontaktu z chromami, soczewka, a przede wszystkim z odbłyśnikiem. Nie należy go czyścić na siłę, bądź też przy użyciu jakichkolwiek środków chemicznych. Jeśli jest zużyty, po prostu wysłać go do regeneracji.

 

Życzę powodzenia i dobrej zabawy :)

 

..ze szczególnymi podziękowaniami dla naszego forumowego kolegi: jc78

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.