Skocz do zawartości

ANTYRADAR Który da znać że nagrywają mnie z tyłu?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze

Witam!!

Może macie jakieś doświadczenie z antyradarami, chodzi mi o taki że jak jadę sobie spokojnie autkiem i za mną leci nieoznakowany radiowóz i mnie nagrywają to jaki antyradar to wykryje? Mój znajomy ma Cobre 9000 i mu nie wykryła co poskutkowało mandatem za 300zł... Doradźcie coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym ze jak Cie nagrywaja to... nie wysyłaja zadnych fal i zaden antyradar tego nie wykryje. Kamera jest podłaczona pod szybkosciomierz samochodu patrolowego lub jak wolicie radiowozu i z tamtad pobiera informacje o predkosci.

Jest to sprawdzone info od kolegi który czyms takim jezdi. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym ze jak Cie nagrywaja to... nie wysyłaja zadnych fal i zaden antyradar tego nie wykryje. Kamera jest podłaczona pod szybkosciomierz samochodu patrolowego lub jak wolicie radiowozu i z tamtad pobiera informacje o predkosci.

Jest to sprawdzone info od kolegi który czyms takim jezdi. :D

 

czyli mam rozumiec, ze film zawiera prędkosc radiowozu oraz wyczyny filmowanego ale bez jego predkosci, tak?

pozdrawiam

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego radiowozy z kamerami jada tak blisko łamiacego przepisy aby była 100% pewnosc ze samochody jada z ta sama predkoscia. Oni nagrywaja wyczyny przez kilka minut wiec raczej ciezko sie wykpic.

W polsce fotoradary działaja w ten sposob ze namierzaja kierowce i robia zdjecie z przodu. W Wielkiej Brytanii dostaje sie zdjecie tyłu samochodu. Mozliwe ze namierzaja tez z tyłu wec te czujki moga sie przydawac. Pozatym kina samochodowe moga działac na innej zasadzie w innych krajach. Choc ogladajac kasety policyjne np w tvn turbo nie wydaje mi sie aby sie ich sposób działania róznił od naszego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie nato że stoi sobie takie radiowóz "Mondeo z kam" na parkingu obok drogi ustawione pod prąd pasa na kórym poruszeją sie inni, za 2-3 tyg dostajesz wezanie na policję gdzie pokazują ci filmik z tobą w roli głównej , godziną i prędkością z jaką się poruszałeś.

Co wy na to? Przyjmując opcję że pobierają prędkość w licznika radiowozu jest to nie możliwe więc ta kamera MUSI mieć w sobie radar, MUSI !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeste jescze jedna mozliwosc podłaczenia zwyklej suszarki. Innej mozliwosci nie widze. Pozatym biorac na logike to gdyby obydwa samochody sie poruszały to radar pokazałby tylko róznice w predkosci obydwu pojazdów. Dlatego jest podłaczony do szybkosciomierza. Kiedys rozmawiałem ze znaojomym który własnie jezdzi takowym radiowozem i taka mi udzielił informacje tzn ze jest podłaczony do szybkosciomierza radiowozu.

A inne mozliwosci podłaczenia mnie nie interesowały. Jezeli nawet posiada radar to wykryje go kazdy antyradar który posiada czujki z tyłu a takowe sa na rynku. Wiem ze jak złapali mojego ojca a ma antyradar to nie miałknął ani razu a zawsze był skuteczny. Antyradary mozna polecic wszczegulnosci na ochrone przed fotoradarami które wysyłaja wiazke ciagła a nie impulsowa jak suszarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję koledze rację. Kamery w radiowozach są sprzężone z radarem. Na swoich filmach możesz zobaczyć swoją prędkość a nie radiowozu. Gdy ich wyprzedziłem z prędkością przekraczającą dopuszczalną - radiowóz poruszał się zgodnie z przepisami. Na filmie miałem pokazaną moją prędkość w momencie wyprzedzania "radiowozu".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mnie nagrali, ale...

 

Nauczony potatowemu (prawnik) ;] zadalem proste pytanie:

 

Poprosze o swiadectwo homologacji na urzadzenie ktore mnie nagrywalo?

 

Oczywiscie nie mieli :)

Zaczeli sie pultac ze nie musza, ze jak nie chce mandatu to spotkamy sie w sadzie itp.

Zadzwonilem do ojca, porozmawial z Panem Policjantem, wyjasnil mu ze pomiar byl nielegalny i ze zaden sad nie przyzna im racji.

 

Skonczylo sie na upomnieniu :)

Mina Pana Policjanta byla wspaniala po tym jak odjechalem spokojnie ;]

 

Zawsze przy kazdej kontroli proscie o swiadectwa homologacji, czy to suszarki czy tez innych wynalazkow.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze przy kazdej kontroli proscie o swiadectwa homologacji, czy to suszarki czy tez innych wynalazkow.

 

Fajnie, że Twój ojciec prawnik miał gadane. Niestety, gdyby tylko policjant miał jaja, to wypisałby ci mandat lub wsadził sprawę w sąd grodzki... nawet jeżeli nie miał racji, to narobiłby ci problemów.

 

Uważam, że zapytanie o homologację (nie zapominajmy też o świadectwie CE) to ostateczność, że lepiej zacząć z kulturą, a nie od razu ostro "z ryjem".

Kai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o to ze ja wyskoczylem z ryjem, ja to zrobilem kulturalnie.

Skoro wymaga sie odemnie przestrzegania prawa to niech Ci co to kontroluja tez przestrzegaja.

 

Policjant definitywnie nie mial racji wiec z jego prob narobienia mi problemow wyszlo by tylko i wylacznie jego osmieszenie i sam przyznalby sie do niebalstwa, wiec nawet jak mial jaja to wolal ich nie uzywac.

 

Co to pytania powyzej jest to dokument stwierdzajacy homologacje uzadzenia ktorym wykonuje sie pomiar, stwierdza on ze na pomiar nie maja wplywu czynniki zewnetrzne i ze przy kazdej probie w tych samych warunkach pomiar by byl taki sam.

Takie dokumenty maja wszytkie urzadzenia pomiarowe, suszarki, alcomaty itp.

 

Ewentualnie moze to byc potwierdzona za zgodnosc z ogrinalem kserokopia.

W kazdym radiowozie powinno takie cos byc, brak takiego czegos w 90% wynika z niedbalstwa "polismanow".

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie do zorientowanych w temacie, czy w homologacji/św. legalizacji ręcznej suszarki są przewidziane warunki dokonywania nią pomiaru? Np. otwarty teren, taki-a-taki kąt w stosunku do drogi lub tego co mierzymy, itd.

Pytam, bo strasznie mnie zaczynają wku...ć panowie wylatujący ludziom pod maskę w ostatniej chwili zza krzaków/latarni/dowolnych innych przeszkód terenowych pod pozorem dbania o bezpieczeństwo na drodze, przestrzeganie przepisów, itp. :evil:

Teoretycznie mógłbym dowiedzieć się od ojca, który pracuje w Głównym Urzędzie Miar (oni wydają te wszystkie legalizacje), ale jak spytałem go o to, to stwierdził że jeżdżę jak wariat, więc należy mi się :mad2:

 

Pozdr

Piweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Pytam, bo strasznie mnie zaczynają wku...ć panowie wylatujący ludziom pod maskę w ostatniej chwili zza krzaków/latarni/dowolnych innych przeszkód terenowych pod pozorem dbania o bezpieczeństwo na drodze, przestrzeganie przepisów, itp. ...

 

Z tego co wiem to jest bardzo często stosowane (to wyskakiwanie zza krzaków etc.) Wczoraj dowiedziałem się od znajomego prokuratora (który prowadzi L-kę), że policjant, który suszy teren, powinien stać w widocznym miejscu (a gdy sie ukrywa jest to niezgodne z przepisami), to widoczne miejsce to koło 150-200metrów w zależności od uwarunkowania terenu!!!! :jawdrop:

 

Spotkał się kiedyś ktoś z was z tym aby stali w widocznym miejscu? bo ja nie...

 

A tak apropo antyradarów to najlepszym antyradarem jest znajomość trasy (gdzie potencjalnie osuszacze stoją), i intucja/przeczucie. Juz mialem kilka razy tak ze powiedzialem sobie, a ściągnę nogę z gazu, patrze za jakieś 1-5km, stoją! :-)

[bMW... i wszystko jasne]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o to ze ja wyskoczylem z ryjem, ja to zrobilem kulturalnie.

Skoro wymaga sie odemnie przestrzegania prawa to niech Ci co to kontroluja tez przestrzegaja. (...)

No to stary... zawsze można powiedzieć: "A pan też jechał za szybko, niech i sobie pan wystawi mandat." :mrgreen:

 

(...) Z tego co wiem to jest bardzo często stosowane (to wyskakiwanie zza krzaków etc.) Wczoraj dowiedziałem się od znajomego prokuratora (który prowadzi L-kę), że policjant, który suszy teren, powinien stać w widocznym miejscu (a gdy sie ukrywa jest to niezgodne z przepisami), to widoczne miejsce to koło 150-200metrów w zależności od uwarunkowania terenu!!!! :jawdrop:

Spotkał się kiedyś ktoś z was z tym aby stali w widocznym miejscu? bo ja nie... (...)

Ja widziałem, stali jakieś 250 - 300 metrow za zakrętem... Ale juz nie zdązyłem wychamować, i... A ten gliniaż to miał jaja, szkoda, że to było jakieś 350km od domu, bo bym z nim inaczej pogadał... (no, nie chciałem wracać autobusem).

 

Co do radarów podłączanych do pręskościomieży i wysyłających wiązki. To są i takie, i takie. Jednak większość używanych w polsce jest sprzężona z licznikiem radiowozu i nie wysyła żadnych sygnałów, więc nie można ich wykryć nawet najlepszymi antyradarami.

Jak patrzysz czasem w lusterko, to możesz zobaczyć, że auto za tobą ma coś koło lusterka wstecznego... oczywiście, że to nie zawsze, bo te nowsze mają w grilu, ale jednak większość ma tam kamere i/lub monitor. A najlepiej jest znaleźć na necie numery rejstracyjne i jak ci siedzi taki ogon z dwoma ludkami w środku popatrzeć na numery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.