Skocz do zawartości

E46 320D 136KM zerwany wał korbowy


baran188

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, pomóżcie :mad2:

właśnie wróciłem od mechanika i okazało się że prawdopodobnie mam zerwany wał korbowy...

po krótce napisze jak do tego doszło:w autku odczuwalne były delikatne drgania na pedale sprzęgła, rozeznawałem temat na forum i wszystko wskazywało na koło dwumasowe niestety podczas jazdy jazdy do mechanika coś "zagruchotało" i samochód zgasł:( do mechanika dotarłem już na lawecie.

W warsztacie po zdemontowaniu skrzyni biegów okazało się ze dwumas jest w dobrym stanie ale mechanik nie był w stanie przekręcić ręcznie silnikiem więc stwierdził ze to wał strzelił :mad2:

Doradzcie proszę czy remontować czy kupować inny silnik???

A jeśli remontować to co trzeba będzie wymienić;co zostało uszkodzone przy zerwanym wale...

Dziękuję za fachową pomoc

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

na jakim oleju jeździłeś?? ile mth miało auto (jeżeli wiesz) lub ijaki przebieg??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mateusz za info,

co do oleju to zalany był Castrolem 5W30 a przynajmniej tak było napisane na wlepce, motogodzin nie znam samochód jest nowym nabytkiem ma przejechane 215 tyś(prawdopodobnie) a stało się to po podróży autostradą po ok 300 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio słyszałem, że te silniki muszą mieć zawsze GÓRNY stan oleju z tego względu że jesli mamy mniej to silnik go zasysa do środka więc wał pracuje na "sucho"

Dawno olej zmieniałeś ? No i czy sprawdzałeś ile go tam zostało ?

Edytowane przez pawelciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o olej to był na bagnecie dokładnie między min a max.

Mateusz, a skąd zdobyłeś silnik???

Udało Ci się wyregulować temperaturę???

Ja będę wiedział coś dokładnie jak wyciągniemy silnik postaram się zamieścić jakieś zdjęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=200129&hilit=+p%C4%99kni%C4%99ty+wa%C5%82

Kolego szczere wyrazy współczucia !!! Przechodziłem to na jesieni . Wyżej podałem link do tematu ,tam jest wszystko opisane wraz z kosztami i możliwościami swapu .

Boże jak dobrze ,że ja sprzedałem te auto , teraz śpię spokojnie . A co do Twojego przypadku to myślę ,że silniki M47 im starsze tym częściej będzie się to zdarzało bo to nie są odosobnione przypadki i choć nie jest tego tak dużo na forum to u mnie w okolicy co jakiś czas słyszę o takich przypadkach :mad2: Jeśli będziesz chciał coś wiedzieć konkretnie to pisz na pw ,pomogę Ci załatwić silnik ,choć ostrzegam ,że M47 schodzą jak ciepłe bułeczki i ja mojego szukałem 3 tygodnie i wyniósł mnie prawie 3,5tyś za goły słupek ,gdzie M57 mogłem kupić od ręki za 2.5 tyś :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby dało się jakoś statystycznie stwierdzić przy jakich przebiegach pękają wały w M47...czy jest to te 400k czy 500k...

 

Bo raczej nie chce się wierzyć aby te awarie występowały przy symbolicznych 200 tysiącach km. skoro te silniki mają po 10 i więcej lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem "przyjemność" diagnozować składany silnik M47 po akcji pęknięcia wału na 4tym cylindrze. Wszystko było nowe: tłoki, pierścienie, panewki, sworznie, honowanie cylindrów, wszelkie płyny, koło pasowe, kompletne sprzęgło. Wszystkie podzespoły nowe i oryginalne. Wał korbowy używany, nie wiem czy był poddany obróbce szlifu. Nic z tych rzeczy nie miało znaczenia mimo swojego fabrycznego stanu i pełnej sprawności. Wał po prostu od tak pękł na biegu jałowym. Przebieg oryginalny ok 230tys km.

 

Wraz z nabieraniem temperatury silnik coraz bardziej wibrował i dźwięk jego pracy stawał się nieznośny - jakieś huki, stuki i puki. Do tego olbrzymie wibracje/bicie na pedale sprzęgła. Po przekroczeniu 60'C nagle z 6mg dawki paliwa podbiło ją do 20mg! Kąt wtrysku został masakrycznie wyprzedzony, a obroty silnika zbijało na 750obr/min, by nagle podbić do 1000obr/min. Silnik nagle zgasł. Próba obrotu wału od strony koła pasowego i nic! Wał się zakleszczył... po ponownym rozłożeniu silnika okazało się, że pękł nowy wał korbowy! Tym razem na pierwszym cylindrze (wcześniej na 4tym cylindrze).

 

Z powyżej przedstawionej OSOBISTEJ przygody ze składanym silnikiem M47, polecam szukać dobrego silnika w fabrycznym stanie. Prawda jest taka, że po tak poważnej awarii nie złoży się silnika tak jak w fabryce w Monachium. Koszt naprawy silnika to ponad 5tys zł, koszt słupka bez osprzętu to ok 3,5tys zł.

 

SILBER chyba nie można teoretycznie określić jaki przebieg jest niebezpieczny. Jak widać powyższy przypadek to ok 230tys km i wał "strzelił". Moje M47 ma 400tys km nabitych i dalej jeździ bez napraw itp historii z silnikiem. Tak więc, jest to czysty przypadek zależny zapewne od przeciążenia, gdyż z moich obserwacji wynika że najczęściej dochodzi do takich sytuacji przy długotrwałym i stałym obciążeniu silnika.

 

PS. Przykro czytać o tak niemiłych wydarzeniach, które Cię spotkały... współczuję Kolego. Życzę również powodzenia w dalszych działaniach i planach naprawy Twojego auta. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby dało się jakoś statystycznie stwierdzić przy jakich przebiegach pękają wały w M47...czy jest to te 400k czy 500k...

Bo raczej nie chce się wierzyć aby te awarie występowały przy symbolicznych 200 tysiącach km. skoro te silniki mają po 10 i więcej lat.

 

generalnie Polacy to naiwny naród ...podniecają się i często cytują te swoje bajkowe przebiegi (ja mam 160tyś, u mnie przy 195tyś, mam najechane 189tyś, przekroczyłem właśnie 200tyś ble ble ble) ....tssss :mrgreen:

9,5 na 10 niemieckich aut ma kręcony licznik ....ale cymbały z wypolerowaną kierownicą i dziurką od pięty w oryginalnym chodniczku murem stoją za tym że ich 'igła' ma przecież 189tyś !! :duh:

Wystarczy popatrzeć na młode niemieckie auta żeby zobaczyć jak jest wyeksploatowane wnętrze po realnym przebiegu 170tyś ...są niemalże jak nowe.

 

Tępa polska gawiedź musi się ogarnąć i z pokorą przyjąć, że jeżdżą wyeksploatowanymi autami ..z oczywistymi przebiegami 300tyś wzwyż!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Zgadzam się z Tobą Nest w 1000%.

Jak kiedyś sprzedawałem 12 letnie 528+lpg z przebiegiem 230k (rzeczywisty 430k), to klienci strasznie się jarali, że jest dwójka z przodu.... Jakby było prawdziwe 430, to bym pewnie do dziś dnia nią musiał jeździć :mad2:

Niektórzy szczycą się, że mają książki serwisowe z Niemiec z prawdziwym przebiegiem :mad2:

 

Szczęśliwy Polak, to Polak z małym przebiegiem..... tylko na zegarach :wink:

Edytowane przez Krzysiek BMW Jabłonna

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
..skasowałem moje głupoty.. :mad2: Edytowane przez Krzysiek BMW Jabłonna

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największą głupota to pisać o takich rzeczach publicznie , ciekawe co zrobicie jak ktoś to zgłosi ...

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Największą głupota to pisać o takich rzeczach publicznie , ciekawe co zrobicie jak ktoś to zgłosi ...

 

 

Masz rację TC, mój błąd, choć takie rzeczy są normą, usuwam moje głupoty...

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie Polacy to naiwny naród ...podniecają się i często cytują te swoje bajkowe przebiegi

Wystarczy popatrzeć na Allegro. Ja swój kupiłem okazyjnie w DE od właściciela za 16tys Euro z przebiegiem 150tys. Na Allegro trudno znaleźć tak drogie. 90% jest tańsza, niektóre w cenie 2-3 tys Euro taniej. A gdzie akcyza, koszy przywiezienia i zysk dla handlarza? A swój kupiłem poł rocznym poszukiwaniu w jednej z najniższym możliwych cen dla tego rocznika i przebiegu. To co sprzedają handlarze i to co jeździ w Polsce to główne pokręcone liczniki (i to nie 50 tys a 100-200 tys km w dół), ew powypadkowe bo nie ma możliwości kupienia w DE w takich cenach.

W Polsce jest dużo info o awarjności BMW. Głównie dlatego bo w Niemczech BMW są chętnie kupowane przez floty i jeżdżą 50-100tys/rocznie. Sam widziałem kilka w niezłym (wizualnie) stanie z 2009 roku z przebiegami 300tys. Oczywiście po przyjeździe do Polski mają 180tys i dziwnie się psują po kilkudziesięciu tys km...

 

Polska jest krajem cudów w ogóle. Ludzie wydają więcej niż zarabiają, a sprowadzone auta z Niemiec są tańsze niż w Niemczech...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musi się przebiegunować ziemia ...przez polskę muszą przejść dwa zlodowacenia ...po drodze jakaś fajna wojna

 

....i może się coś zmieni w tej wsi .. no i niech Niemcy tu wracają skąd ich pogoniliśmy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
No ludzie co wy za bzdury piszecie ! I co z tego ze te silniki mają po 300-400 tyś , chyba pękniecie wału przy takim przebiegu nie jest normalną rzeczą w żadnym aucie :duh: Jak pierwszy raz po pęknięciu wału pojechałem do mechanika to powiedział ,że pewnie nalatane setki tyś kilometrów ,ale po rozebraniu silnika i innych podzespołów zmienił zdanie i wycofał się z tego co powiedział ,rozkładając tylko ręce. Jeśli silnik jest mocno zużyty to bierze olej ,traci kompresie ,sypią się podzespoły ,a u mnie nic tylko w ciągu 20km od rozpoczęcia się podobnych objawów do padającej dwumasy ,nagle bahhh i po wszystkim :mad2: Autem jeżdziłem praktycznie bezawaryjnie przez dwa lata ,jakieś tam pierdółki i części eksploatacyjne i byłem z niego bardzo zadowolony ,a tu nagle ponad 5 tyś w plecy ,3 tygodnie bez auta i kupa nerwów :evil: Kilka razy rozmawiałem z kimś o moim e46 i na odpowiedz jaki mam silnik często słyszałem odpowiedz - a to ten co w nich wały pękają ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Pozdrowienia dla użytkowników M47 .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim za wsparcie i rady :cool2:

zastanawiam się nad kupnem silnika tylko jedna kwestia jak bym zakupił 150 KM to czy muszę jeszcze coś zmieniać w aucie???

Z tego co się orientuję to chyba do 2001 w 150-tkach były pompy VP, czyli taką jak mam teraz w mojej 136-stce.

Czy komputer sterujący jest ten sam ?

a tak przy okazji jeśli ktoś wie gdzie szukać anglików (jakieś sprawdzone komisy ) z niewielkim przebiegiem to proszę o info

dzięki za rady

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dopisz skąd jesteś, będzie łatwiej coś polecić :wink:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pracuje w Krakowie , a mieszkam na śląsku okolice Zawiercia więc woj. małopolskie , śląskie i ewentualnie świętokrzyskie ...

czyli jak CR to muszę szukać silnika 150KM razem z CRem , a co z EGR i pozostałymi podzespołami?

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.