[320i] POMOC!Gaz,strzały z gazu, spustoszenie po strzale

[CarloS]

Panowie to nie prośba tylko błagalny skowyt...pomocy!!! Od początku - miłośc mojego życia (e30 320i '87) regularnie strzela z gazu, zwłaszcza przy odjęciu gazu -np gdy ide pełnym driftem i zeby się zmieścic odpuszczam gaz żeby dupcie uspokoić - świece i kable mam nowe, na aparacie nie widać przebić, cewka nowa, instalacja na śróbkę. Wczoraj w Kraku pod Geantem o 2:30 szedłem driftem koło wiaty z wózkami i żeby przejść czysto między wiatą a słupem odpuściłem gaz, strzał w dolot i od tego momentu szpej wogóle nie działa na benzynie - to znaczy jeżeli z gazu (działa) przłączę na benzynę to od razu gaśnie poza 1 wyjątkową sytuacją tzn . nie gaśnie jak bardzo szybko wciskam i odpuszczam gaz- prawdopodobnie nie gaśnie bo dotrysk paliwa do dolotu dostarcza mu jedyne paliwko. Pytanie - co jeszcze moge zrobić by wyeliminować strzały?!?!?!?!?Pytaniw 2- co mi padło od strzału - gdyby sama przepływka to chyba by pracował na benzynie tylko nierówno, prawda(węże na miejscu , nie widać żadnych rozszczelnień dolotu)? Dodam ze gasnie na benzynie niezależnie od położenia przepustnicy - tylko pompowanie gazem (bardzo szybkie) pozwala jej nie zgasnąć. Pytanie 3, najważniejsze - czy znacie kogoś kto w Krakowie lub okolicach (dojade nawet 100km) jest w stanie pomóc mi wyeliminować cholerne strzały w dolot??????? Panowie proszę o pomoc...miłości trzeba pomagać, prawda? a ta jest najczystszą na świecie... załamany jestem plizzz help. :modlitwa:

[Fazer]

Zobacz czy po strzale nie ma lewego powietrza czy wszystko jest całe :D

Detonacje powoduje przede wszystkim zaniedbany ukł. zapłonowy oraz zubożenie mieszanki z różnych przyczyn (zła regulacja, zużyty reduktor, lewe powietrze)

[130rapid]

Jeżeli masz prostą instalację, to przy ostrych zabawach będzie strzelać :!: Rzadziej lub częściej, ale będzie.

 

LPG nadaje się do normalnej jazdy. Jazda na gazie, gdy żądasz przez dłuższy czas pełnej mocy od silnika, jest szukaniem kłopotów.

 

Bezpieczniej i wcale nie drożej (w ogólnym rozrachunku!) jest poganiać ostro na benzynie :!:

 

Choćby tylko dlatego, że gaz ma wyższą temperaturę spalania, co przy dużym i dłuższym obciążaniu silnika daje sporo większe prawdopodobieństwo pęknięcia głowicy.

 

Przypuszczalnie wybuch rozwalił przepływomierz i na 90 % rozszczelnił rury dolotowe (odcinki elastyczne).

[ogólny]

Mam e30 320i ,problem zaczoł sie pojawiać jak przestałem codziennie jeżdzic, i mam sposub aby było o.k. Podejrzewam że odkleił się tobie dekiel pod przepływką :duh: :duh: ,je uszczelniłem go silikonem i wstwiłem klina pomiędzy dekielek a filter.Teraz jak strzeli to dekielek nie odpoda i jest o.k.

[Lesiu-BMW Klub Polska]

Piszesz: (węże na miejscu , nie widać żadnych rozszczelnień dolotu)? To gdzie jest spustoszenie? Sprawdź doloty, czy na pewno nie nastąpiło rozszczelnienie. Nie zmuszaj silnika do pracy na gazie przez dłuższy czas pod maksymalnym obciążeniem. Wyższa od benzynowej kaloryczność gazu powoduje rozgrzewanie się do znacznie wyższych temperatur elektrod świec co często staje się przyczyna samozapłonu :reading2:

[Kanap]

Każąca ręka dosięga wszystkich- zagazowaniu miłości stanowcze NIE :twisted2:

[el-viz]

masz sondę lambda?jeśli tak to dobrym rozwiązaniem na uniknięcie strzałów będzie dołożenie elektroniki np.AL600 lub lepiej AL700, ewentualnie bingo S6.oprócztego jeśli instalka jest stara, regeneracja lub wymiana parownika.w przypadku instalki "ze śróbką" wystrzały powodowane są brakiem możliwości regulacji składu mieszanki w pełnym zakresie obrotów co powoduje gwałtowne ubożenie mieszanki w górnym zakresie obrotów.ewentualnie możesz założyć BLOS-a

[Quake_bmw]

napewno uszkodził ci sie przepływomierz. No i niestety trzeba wymienić;(

[CarloS]

Dzięki za rady panowie, dziś schodzimy pod ziemię, zobaczymy co i jak. Nikt nie odpowiedział na pytanie - czy silnik nie powinien przypadkiem działać ( oczywiście nierówno) z zepsutą przepływką? Czy da się jakoś ominąć przepływkę tak żeby można tylko odpalać na benzynie? Jak sprawdzić przepływkę? Po serii testów jedno jest pewne - z jakiefgoś powodu wóz nie dostaje paliwa - więc parokrotne podpompowanie pompą przed odpaleniem albo gazem w trakcie pozwala auto uruchomić na sekunde - wniosek - komputer może mieć złe odczyty z rozwalonej przepływki no i przez to nie podaje listwie sygnalu do podania paliwa... hmmm tak sobie kombinuje...zobaczymy.. raz jeszcze proszę o inf czy da się "omonąć" przepływke - do czasu usunięcia awarii musze używać auta a odpalanie na gazie rani me serce...

[akrystian]

Dzięki za rady panowie, dziś schodzimy pod ziemię, zobaczymy co i jak. Nikt nie odpowiedział na pytanie - czy silnik nie powinien przypadkiem działać ( oczywiście nierówno) z zepsutą przepływką?

 

Chodzić będzie nierówno przy wciśniętym gaziem, dymiąc przy tym na czarno itp. Po zdjęciu nogi z gazu zgaśnie i tyle - to raczej na pewno walnięta przepływka. A próbowałeś odpalić go na benzynie z odłączonym przepływonmierzem ?

 

Do wariacji taka instalacja się nie nadaje.

[milan99]

Powinna odpalić bez przepływki. Jak nie będzie chciała to odepnił akumulator na 10 min (albo przeczytaj temat http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=17134 i stosuj się do niego ), odepnij przepływkę, podłącz akumulator i spróbuj zapalić. Sprawdź jeszcze klapę w przepływomierzu - może jest zablokowana w jakimś położeniu, np. prawie zamknięta. Wtedy może nie odpalić nawet po odpięciu przepływki. Te częste strzały też mogą być spowodowane zablokowaną klapką w przepływomierzu - sprawdź to!

[Krzycho]

Dzięki za rady panowie, dziś schodzimy pod ziemię, zobaczymy co i jak. Nikt nie odpowiedział na pytanie - czy silnik nie powinien przypadkiem działać ( oczywiście nierówno) z zepsutą przepływką?

 

Chodzić będzie nierówno przy wciśniętym gaziem, dymiąc przy tym na czarno itp. Po zdjęciu nogi z gazu zgaśnie i tyle - to raczej na pewno walnięta przepływka. A próbowałeś odpalić go na benzynie z odłączonym przepływonmierzem ?

 

Do wariacji taka instalacja się nie nadaje.

 

Mialem taki przypadek po jednym z wystrzalow ale wtedy wywalilo mi wezyki spod kolektora i filtr powietrza, rozerwalo zaslepke. Gdy wszystko wrocilo na swoje miejsce, auto zaczelo normalnie jezdzic.

[saygon]

to nie dosięgła karzaca ręka sprawiedliwości zagazowanych ale głupio zagazowanych. :nienie:

nigdy ale to absolutnie nigdy do beemek nie zakładajcie gazu innego niż sekwencja, każda inna instalacja to prosba o dopust boży :naughty:

a jeżeli juz jest w wozie stara instalacja to jazda jak z jajkiem bez gwałtownego dodawania i odejmowania gazu.

łatwo sie przekonac ile kosztuje naprawa autka a ile pozorna oszczędność w takim przypadku jazdy na gazie :search:

współczuję :modlitwa:

w krakowie najlepszy od gazu jest Godula ale niestety nie najtańszy.

namiary znajdziesz w internecie

[lewy_lowicz]

Pozwólcie, że i ja wtrącę 3 grosze.

Każda poprawnie dobrana, profesjonalnie założona i skalibrowana instalacja będzie działać dobrze w BMW. O czym mowa z sekwencją, jak wiele naszych aut jest warte 4-8tys. a koszt dobrej sekwencji, to ponad połowa wartości...

A zapewniam, że i auto z sekwencją może nie działać poprawnie, to tylko kwestia dobrego montażu i serwisu, jak i w instalacjach niższej generacji.

 

Podstawą jednak do dobrej jazdy na lpg (bez strzałów i innych) jest idealna praca na benie!!! Jeżeli jakiś układ (np. zapłon, sonda....) nie domaga na benie, to prawie pewne, że na lpg będzie jeszcze gorzej.

Miałem gaz w różnych samochodach i wiem, że przy idealnym stanie układu zapłonowegu, szczelnym dolocie i dobrym ustawieniu mieszanki strzały nie będą występowały!!! (Jeżeli zawory są regulowane, to oczywiście też muszą mieć idealne luzy).

 

Obecnie (może nie powinienem się przyznawać bo to trochę profanacja) mam lpg 1 generacji na śrubkę w e30 silnik m20 2,0 i jeszcze nigdy nie strzeliła. Odpalam na gazie również i nie cackam się z nią, kręcę do wysokich obrotów i jedyny objaw, to trochę poprychuje w wydech jak schodzi z ponad 5 tys. obrotów (uboga mieszanka ;)

 

Koledze doradzam spr. przepływkę przez podmienienie najlepiej, sprawdzenie samego przełącznika lpg/bena oraz sprawdzenie przekaźnika odpinającego wtryskiwacze, ewentualnie pompy paliwa.

Powodzenia

 

JAkby co to służę pomocą, niestety z racji odległości raczej wirtualną.

gg: 812009

[sarna1]

to nie dosięgła karzaca ręka sprawiedliwości zagazowanych ale głupio zagazowanych. :nienie:

nigdy ale to absolutnie nigdy do beemek nie zakładajcie gazu innego niż sekwencja, każda inna instalacja to prosba o dopust boży :naughty:

a jeżeli juz jest w wozie stara instalacja to jazda jak z jajkiem bez gwałtownego dodawania i odejmowania gazu.

łatwo sie przekonac ile kosztuje naprawa autka a ile pozorna oszczędność w takim przypadku jazdy na gazie :search:

współczuję :modlitwa:

w krakowie najlepszy od gazu jest Godula ale niestety nie najtańszy.

namiary znajdziesz w internecie

 

malo wiesz..... nie siej zametu.