Skocz do zawartości

Lesiu-BMW Klub Polska

Zarejestrowani
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Rosnówko k.Poznania

Osiągnięcia Lesiu-BMW Klub Polska

Współtwórca

Współtwórca (5/14)

0

Reputacja

  1. U mnie też palił się bezpiecznik od klimy i wystarczyło, że za pomocą patyczka rozruszałem zastany po zimie wentylator i hula jak talala. Klima w takim przypadku gdy wentylator pomocniczy nie pracuje działa lepiej podczas jazdy gorzej w korku, ale jakoś tam działa. Wentylator pomocniczy włącza się podczas gdy auto porusza się wolno lub stoi.
  2. Problem może tkwić w zapieczonych wtryskach. Kiedy odbierałem moje auto z warsztatu po zamontowaniu instalacji gazowej, gość który mi to motował kilkakrotnie podkreślił, że aby uniknąć zapieczenia wtrysków powinienem wypalać nie mniej jak 20 litrów benki na trzy zbiorniki gazu. Stosuję się do tych rad i przez dwa lata jeżdżę na gazie i nie mam problemów z jazdą na benzynie. Sądzę, że w przypadku Twojego auta poprzedni właściciel zrobił mu krzywdę :cry: .
  3. Jeżeli nie ubywa płynu w układzie chłodzenia silnika to nie ma się czym przejmować. Odczuwanie wilgoci we wnętrzu samochodu - trudno powiedzieć. Może to być stary filtr kabinowy, źle funkcjonujące odprowadzenie wody deszczowej spod szyberdachu. Trudno coś poradzić przy tak niewielkiej iliści informacji. Woda cieknąca pod samochodem podczas pracy klimy to po prostu kondensat wilgoci zawartej w powietrzu wytrącający się na zimnym wymienniku klimy zchładzającym powietrze tłoczone do wnętrza kabiny. Jest to woda demineralizowana czyli innymi słowy destylowana.
  4. Jak w temacie :idea: . Omijajcie Rumuńską 1 w Poznaniu :nienie: Za wymianę olejów i filtra oleju i powietrza oraz dolanie płynu do spryskiwacza około 3,5 litra i płynu do chłodnicy około 0,4 litra zapłaciłem bez kilku złotych 1200,- :mad2: . Usługa zajęła im ponad 4 godziny. Ponadto czułem się tam jak intruz :? . Na ogół nie mam takich odczuć :oops: . Z pewnością nie odwiedzę ich ponownie.
  5. Blokowanie "wiska" nieuchronnie doprowadzi do uszkodzenia wentylatora. Prowidłowo działające sprzęgło nie pozwala osiągać maksymalnych obrotów wentylatora przekazywanych wału korbowego przez pasek, zabezpieczając je przed nadmiernym wydatkiem mocy ciągu. Mam tutaj na uwadze te chwile, kiedy wskazówka obrotomierza często znajduje się w okolicach czerwonego pola. Rozgrzany przepływającym powietrzem wentylator z tworzywa staje się bardziej miękki, jego łopatki zaczynają przy wyższych obrotach wyginać się w stronę chłodnicy (bo "przeciągają" powietrze przez chłodnicę) aż zahaczą o chłodnicę i nieszczęście gotowe :roll: Rada : zamontować nowe sprawne sprzęgło, lub przebudować układ chłodzenia na wentylowany elektrycznie :cool2: . Też się sprawdza i rzadko nawala.
  6. Cześć! Nie jestem pewien, czy w Twoim przypadku będzie to samo, ale u mnie takie odgłosy jakby skrzypienia powodowały takie małe "okularki" - łączniki metalowo-gumowe pomiędzy ruchomą częścią tylnego wahacza, a częścią stałą- jarzmem do którego wahacz jest przykręcony. Wypracowane elementy elastyczne tych łączników wydawały dziwne dźwięki zależnie od wilgotności lub zakurzenia. Opisywałem wcześniejtę usterkę. :search:
  7. Przychylam się do opinii wodzik'a. Dodam tylko do poprzedników, że zbyt mały poziom płynu chłodzącego w połączeniu z małą wydajnością na niskich obrotach pompy płynu, może wywołać takie objawy o jakich piszesz.
  8. Gratuluję zakupu! Przesiadka z Malucha na BMW to potężny skok :cool2: Ja zaczynałem do "Warszawy 223", maluch 600`72 :mad2: , PF125 1300 z włoskim silnikiem :cool2: , Toyota CarinaII 1,6D :cool2: , opel Rekord 2,1D :mad2:, Ford Granada 1,6L :duh: , Granada 2,8i :cool2: ,Granada 2,3 Ghia :cool2:, Scorpio 2,0i :oops: i teraz 520i E34`91, z którego jestem bardzo zadowolony i w którego stale coś wkładam bo to jest Bardzo Mocno Wymagające auto :dance: . Wskazówki na tym forum zawarte, obrazują emocje z jakimi jego uczestnicy potrafią mówić o tym co ich pasjonuje i tak to trzeba traktować. Życzę Bardzo Miłych Wrażeń z wycieczek po okolicy i dbaj o swoją bumcię to nie sprawi Ci zawodu :cool2:
  9. Piszesz: (węże na miejscu , nie widać żadnych rozszczelnień dolotu)? To gdzie jest spustoszenie? Sprawdź doloty, czy na pewno nie nastąpiło rozszczelnienie. Nie zmuszaj silnika do pracy na gazie przez dłuższy czas pod maksymalnym obciążeniem. Wyższa od benzynowej kaloryczność gazu powoduje rozgrzewanie się do znacznie wyższych temperatur elektrod świec co często staje się przyczyna samozapłonu :reading2:
  10. "Problemy z odpalaniem silników....." , jakiekolwiek by one nie były są w nas, użytkownikach. Silnik M20 wbrew obiegowym opiniom jest bardzo odporny na warunki atmosferyczne pod warunkiem, że jest poddawany okresowym przeglądom i obsługom :evil: , ale dość tego mentorskiego tonu :mrgreen: . z tego co opisałeś zrobiłeś już dość dużo i nawet w desperacji :cry2: dobrałeś się do głowicy :cool2: . Po przeanalizowaniu objawów usterki, które opisałeś przypuszczam, że na 50% sprawdziłbym ciśnienie jakie podaje pompa paliwa (zakładam, że wtryski są sprawdzone i są O.K.). To że w końcu silnik zapala to przypuszczam jest skutek wzrostu temperatury w cylindrach co powoduje, że wlane a nie wtryśnięte wcześniej paliwo częściowo zaczyna parować i dochodzi do jego zapłonu pod wpływem iskry na świecy. W momencie kiedy zapalają kolejne cylindry zaczyna dopalać się reszta nie rozpylonego paliwa w wydechu, stąd to kopcenie i nierówna praca po odpaleniu. Problem wzrasta przy niższych temperaturach, bo trudniej jest wtedy doprowadzić do parowania paliwa (podgrzać cylindry sprężonym powietrzem przez długotrwałe kręcenie). Radzę sprawdzić filtr paliwa (może być zatkany) i wydajność pompy paliwa. :reading2: .
  11. Miałem podobny problem. Wykonałem wymontowanie siłownika przemycie naftą i nasmarowanie wazeliną techniczną i ponowne zamontowanie :cool2: .
  12. Obwód elektryczny kierunkowskazów i świateł awaryjnych funkcjonują na tym samym pulsatorze [(przerywaczu)przekaźniku] i prawdopodobnie w Twoim aucie na tym samym bezpieczniku. Pokrywa skrzynki bezpiecznikowej zaopatrzona jest przeważnie w opis którego obwodu dotyczy bezpiecznik znajdujący się na danym miejscu w skrzynce. Dotyczy to też przekaźników. Jeśli będzie spalony bezpiecznik to radzę zastanowić się co było przyczyną przepalenia bezpiecznika. Jeśli bezpieczniki są dobre (można to określić wzrokowo), sprawdź czystość styków. Jeśli to wszystko jest O.K. to trzeba sprawdzić przekaźnik. Tutaj przydaje się koleś z podobnym autem albo przekaźnikiem.
  13. A widzisz. I tu możesz obejrzeć osłone tarczy Na Twoim miejscu skupił bym uwagę na blaszanych osłonach tarcz hamulcowych. Jeśli znajdzie się ona za blisko tarczy hamulcowej (nowa tarcza jest grubsza, a podczas wymiany mogło dojść do nieznacznego odkształcenia osłony), może wystąpić takie zjawisko zwłaszcza w skrajnych położeniach zwrotnic. Należy tylko delikatnie odgiąć osłonę i wszystko będzie O.K.
  14. Przepraszam, jeśli ktoś moją wypowiedż zrozumiał jak próbę przyspieszenia tematu. Widzę, że jest to kolejny wątek do nabijania postów :mad2: . Pa
  15. Masz kolego nie małą zagrychę. Podobne objawy mieliśmy w silniku M20B20. Po wymianie niemal wszystkiego włącznie z kompem okazało się, że w mufie połączeniowej wtryski z kompem było słabe połączenie i jeden z wtrysków czasem pracował a czasem nie. Być może to taki podobny chochlik. We wspomnianej mufie było troszkę wody i to spowodowało częściową korozję styku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.