Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zależy też od stylu jazdy, natężenia ruchu oraz typu drogi itp.

6 bieg służy głównie do jazdy eko, po to on jest stworzony. Jeździ kto jak chce, ja nie polecam długiej i ciągłej jazdy, monotonnej jazdy na 6 biegu ze wzgledu na silnik i jego podzespoły.

BAYERISCHE MOTOREN WERKE

"To ucieleśnienie sportowego charakteru,dynamiki,zaawansowanej technologii i ponadczasowej funkcjonalnej elegancji,oznaczonym Biało-Niebieskim emblematem symbolizującym obracające się śmigło.Samochód tej marki posiadamy dla radości z jazdy."

Oliver Hessmann

Opublikowano

tzn co ? jak jade autostrada 120 km/h przez pare godzin na 6 biegu to co się silnikowi dzieje ? widzieli jak pracują automaty nawet te najnowsze ? np. te dwusprzęgłowe z bmw ? sporo poniżej 100 już 7 bieg zapięty.

 

Wrzucić 6 można i przy 100 jeśli się tyle bedzie jechać. Po prostu się nie przyspiesza dieslem z niskich obrotów. Ale jak sie jedzie ze stała predkoscia to jak najbardziej na jak najwyzszym biegu.

szukam
Opublikowano

6ty bieg to trzeba mieć gdzie wrzucić :) Na normalnej trasie dla mnie wrzucanie 6 nie ma sensu... Ja przeważnie 6 wrzucam na drodze ekspresowej, autostradzie, jak natężenie ruchu na to pozwala. I raczej staram się to robić na prędkościach >140km/h. Zawsze wolę pociągnąć dłużej na 5, zapiąć 6 i jechać ze stałą prędkością lub zredukować na 5 unikając przyśpieszeń z niskich obrotów na 6. Jak nie ma gdzie wrzucić 6 to go nie wrzucam :)

 

Tylko ja nie jeżdzę eco - bolą mnie niskie obroty, wolę mieć zapas mocy pod pedałem niż wskazówkę na 1500. Chociaż z mojej obserwacji wynika, że spalanie mam mniejsze i tak jadąc na 5 z większymi obrotami niż na 6 muląc silnik na niskich obrotach.

Opublikowano

Zdecydowanie przy spokojnej i równomiernej jeździe. Na 6 biegu za bardzo nie przyśpieszysz.

A jeśli chodzi o obroty to im niższe tym szybciej wymienisz dwumasę.

Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

..............................................................................................

Freude am fahren


Moje auto - http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=190785

Opublikowano

Możesz jechać nawet 60km/h na 6 biegu, tylko tyle że dwumasa się szybciej zużyje. Nie ma innych przeciwwskazań.

 

Możesz jechać na dwójce na 700rpm - nie przeciążasz dwumasy bo obciążenie silnika jest znikome, tykasz gaz bardzo delikatnie, a jeśli nadusisz mocniej to czas pracy na niskich obrotach to tylko ułamek sekundy. Na 5 czy 6 biegu obciążenie jest znacznie większe, do tego kierowca ma tendencje do nie redukowania przy przyspieszaniu, więc dwumasa swoje dostaje.

Opublikowano
Nie wiem, jak w BMW 6 bieg, ale VW w mieście psuje skrzynię biegów. :wink:
Opublikowano
Ja wrzucam "6" dopiero gdy po jej zapięciu obroty mają przekroczyć 2000 obr, wcześniej IMO nie ma to sensu. Po pierwsze odczuwalne jest obciążenie silnika a po drugie, auto nie jedzie. Najlepiej jest na każdym biegu mieć min 2000 obrotów - przynajmniej mi jeździ się w taki sposób najprzyjemniej.
Kupię komplet felg styling 270
Opublikowano
A jak sie ma ten dwumas do jazdy na 6 biegu ze stałą prędkością i obrotami powiedzmy poniżej 1500?? Wiadomo bez przyśpieszania z niskich obrotów.
Opublikowano

seba1b - gdyby mogl mowic powiedziałby STARY ZMIEŃ BIEG !

nie wiem po co takie sporty uprawiać, sztuka dla sztuki, auto zamulone, mocy nie ma, dwumas dostaje po dupie, gdyby trzeba bylo przyspieszyć, nawet lekko podzespoly dostają ogromne przeciązenia, przerazaja mnie aparaty ktore tak jeżdzą w e46 320d gdzie charakterystyka silnika jednoznacznie mowi nie jedz pozniezej 1500....

ale i tak najlepsi sa złotówy ktore co chwile automatem wrzucaja na luz podczas jazdy, ledwo sie rozpedzi i na luz :roll:

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Opublikowano

seba1b jak jedziesz równo na 6 biegu to nic strasznego się nie dzieje, ale wystarczy że noga ci się lekko osunie, zaczniesz przyspieszać i już amplituda drgań dwumasy znacznie rośnie.

 

 

puzonn takie "sporty" uprawia się dla oszczędzenia paliwa. Poza tym, co to znaczy auto zamulone?

Opublikowano
puzonn takie "sporty" uprawia się dla oszczędzenia paliwa. Poza tym, co to znaczy auto zamulone?

 

Wam na prawdę pali mniej jak mulicie go na 1500 obrotów? Czy tylko tak Wam się wydaje... U mnie jest zdecydowanie odwrotnie.

Zamulone bo jest brak mocy pod pedałem, która może być kluczowa w podbramkowej sytuacji.

 

Nie wiem czy taki styl jazdy jest tego warty. Ale każdy jeździ jak lubi.

 

U mnie zawsze optymalne obroty, moc pod pedałem, podzespoły nie zmęczone, spalanie idealne. Poniżej 5l nawet już nie chcę schodzić, bo po to kupowałem BMW żeby cieszyć się jazdą.

Opublikowano
puzonn takie "sporty" uprawia się dla oszczędzenia paliwa. Poza tym, co to znaczy auto zamulone?

 

Wam na prawdę pali mniej jak mulicie go na 1500 obrotów? Czy tylko tak Wam się wydaje... U mnie jest zdecydowanie odwrotnie.

Zamulone bo jest brak mocy pod pedałem, która może być kluczowa w podbramkowej sytuacji.

 

Nie wiem czy taki styl jazdy jest tego warty. Ale każdy jeździ jak lubi.

 

U mnie zawsze optymalne obroty, moc pod pedałem, podzespoły nie zmęczone, spalanie idealne. Poniżej 5l nawet już nie chcę schodzić, bo po to kupowałem BMW żeby cieszyć się jazdą.

 

próbowałem u siebie ecodrivingu i utrzymywanie prędkości obrotowej rzędu 1000-1300obr/min i rzeczywiście spalanie wyraźnie spadło. ale mimo wszystko i tak tego nie praktykuję więcej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.