Skocz do zawartości

E90 z Wrocławia uwaga WBAVC31070KU44460


Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Pffffff :) Na tym forum widzę, że jest takie towarzystwo, że co drugi niewiele rozumie, więc chyba nie jestem wyjątkiem ;) A tak poważnie - doskonale rozumiem co napisałeś. Żeby nie wdawać się w bezsensowne przepychanki dodam tylko, że chodziło mi o to, że sporo ogłoszeń jest wystawionych nie wiadomo po co. Cena o 10tys. zł wyższa od średniej a jak wejdziesz w szczegóły to się okazuje, że sprzedawca wcale nie chce sprzedawać a pojazd nie jest wcale w takim rewelacyjnym stanie, ale jeśli trafi się ktoś kto zechce tyle zapłacić to on chętnie sprzeda :) Nie uważasz, że to bez sensu tak spełniać czyjeś zachcianki czy godzić się na kaprysy? Skoro za mniej kasy da radę dostać podobne lub nawet lepiej utrzymane auto? Wg mnie nie, ale być może ktoś lubi być św. Mikołajem. Sporo zależy od tego czy ktoś samochód chce sprzedać czy sprzedawać. Dlatego jeszcze raz napiszę, że nie ma czegoś takiego jak "normalne pieniądze", bo dla każdego to pojęcie może oznaczać coś innego. Nie mówię też o skrajnych przypadkach, że nagle ktoś oferuje samochód za 60% średniej wartości albo za 130%.

Oj niekulturalnie tak pisać o kolegach z forum, :nienie: ,nie odpowiada Ci nasze towarzystwo to je zmień, rozumiem Twoją frustrację bo nie masz sposobu na kupno dla siebie auta ale jak przeczytałem Twoje kryteria w dziale kupię/sprzedam wg których szukasz auta to z wyposażenia nie wymienileś tylko woreczka z diamentami w schowku na rękawiczki, do tego szukasz słusznej ( nie dobrej, pamiętam że nie ma normalnych cen :mrgreen: ) dla siebie kwoty, czyli jawi mi się taki typowy kupujący "polaczek-kozaczek" zapłacić tyle ile On uważa ale auto musi mieć wszystko albo prawie wszystko i być czyste jak łza pod każdym względem. Nie da rady wysoki sądzie ! Co do handlarzy zaznaczę jeszcze raz, macie absolutną rację że to szemrane towarzystwo ale ten jeden procent uczciwych handlarzy też na tym cierpi tak samo jak kupujący który szuka uczciwej bmki. O sobie nic nie napiszę , niech inni to zrobią jesli mają taką potrzebę i chęć, nigdy się tutaj nie reklamowałem i reklamował nie będę, mam co robić. Życzę Ci tylko s0nar takiej e60 jaką ma Chrisu w kaście e39 , nie sugeruj że zapłacił 130% ceny bo to po raz kolejny nieładne z Twojej strony, nie powinno cię to obchodzić i daruj sobie komentarze na mój temat typu "helikopter" bo zaczynasz mnie delikatnie rzecz ujmując irytować swoimi przygłupimi komentarzami. Nie wysiadam z bmw od 19lat a dopiero wczoraj poznałem 100% sposób na sprawdzenie czy był dotykany przebieg, do tej pory tylko mi się wydawało że Go znam, tak więc trochę pokory do innych i samego siebie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
320SI możesz uważać co tam chcesz, w każdym razie średnio interesuje mnie co Cię irytuje. Nie podoba Ci się co piszę to nie czytaj, proste. I wysiądź od czasu do czasu z tego BMW - ruch i sport to zdrowie. Ja bym osiwiał, spasł się i nabawił się hemoroidów gdybym od 19 lat siedział w samochodzie - nawet jeśli by to było BMW ;) Dla mnie to tylko środek transportu i nie podniecam się nim aż tak. Nie dorabiam też do posiadania konkretnego samochodu specjalnej ideologii - jeśli ten mi się podoba to go kupuję i tyle. Nie ten to tamten. Nie dziś to jutro. Piszesz coś tam o E39 - dla mnie on wygląda jak kupa i trąci już dzisiaj myszką, to poprzednia epoka. Z resztą E60 powoli też już zaczyna odchodzić do lamusa dlatego jeśli we w miarę rozsądnym czasie nie uda mi się kupić egzemplarza spełniającego moje wymagania to po prostu zmienię cel. I z pewnością będzie to coś świeższego, bo za ponad 50-60tys. zł (będąc na dorobku nie widzę sensu w pakowaniu większej kasy w samochód) można już powybrzydzać. Nie rozumiem też dlaczego się przyczepiłeś tak moich wymagań - może nie jeżdżę BMW od 19 lat, ale doskonale się orientuję, że jest tam mnóstwo opcji do wyboru podczas konfigurowania auta. Myślę, że przynajmniej ze 150 by się uzbierało. Ja wymagam tylko kilku z nich. Czym jest 4 wobec 150? Wg mnie niczym. Ale OK - rozumiem, że mi dogryzasz diamentowymi wstawkami w schowku na rękawiczki (oraz tym, że potencjalne auto do kupienia sprawdza dla mnie rzeczoznawca - przecież od razu, w ciemno i bez sprawdzania powinienem słać Ci zaliczkę, nie?), bo jesteś sfrustrowany z tego powodu, że już jest coraz mniej jelonków gotowych opłacać Twoją 100% marżę na sprowadzane samochody, których "nie widzieli nawet na monitorze" jak wcześniej to opisywałeś. Rozumiem też, że jako handlarzowi "na zamówienie" jest Ci nie w smak, że są ludzie, którzy otwarcie o tym mówią. Spoko, no offence. Ale przynajmniej mnie nie rozśmieszaj :) Gdybyś był taki super hiper guru to byś mi coś konkretnego zaoferował a nie pisał o moich "przygłupich" komentarzach. Aha, zapomniałem - jestem trudnym klientem, bo mam swoje wymagania, nie biorę tego co akurat łaskawie masz na zbyciu i jeszcze do tego chcę sprawdzać auto w ASO przed ewentualnym zakupem. Pewnie mi się w dupie poprzewracało... Edytowane przez s0nar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Twoją 100% marżę na sprowadzane samochody

 

Kolego. Nie obraź się, ale brzmisz jak taki typowy zawistny polaczyna, który na dodatek nie ma pojęcia w ogóle o rynku samochodów używanych. Jak byś miał, to byś takich totalnych bzdur nie pisał o 100% marży. To nawet Ci pieprzeni oszuści cofający liczniki i składający auta z dwóch nie mają pewnie nawet 30% marży a Ty bzdurzysz o 100%!!??!!?? :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Teraz też przejaskrawiasz. Już tłumaczyłem co mają na myśli ludzie piszący o "normalnych" cenach za dobre samochody. Myślę, że jakbyś spróbował pohandlować samochodami używanymi w Polsce będąc uczciwym człowiekiem to byś pojął na czym polega problem. Ja praktycznie przestałem importować auta na sprzedaż w Polsce, chyba że na zamówienie, bo to nie ma sensu. Prawie każdy Polak-cwaniak musi kupić auto okazyjnie i szuka samochodu, na który go tak naprawdę nie stać. Potem jest płacz i wydatki, no ale każdy jak widać musi się nauczyć na swoich błędach. To taka polska natura. Każda cena z czegoś wynika. Jeżeli auto sprowadzone z Niemiec kosztuje mniej niż tam to nie wynika to z układów, okazji, altruizmu handlarza. Nie ma sensu tłumaczyć po raz kolejny z czego, bo każdy logicznie myślący człowiek wie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wszystko jasne i zgadzam się z tym. Ale wydaje mi się też, że nie jestem przykładem typowego cwaniaka szukającego okazji. Gdyby tak było to bym już dawno kupił za połowę normalnej ceny jakiegoś parcha "okazję" z Pleszewa czy innego Radomia - na otomoto jest sporo takich aut. Fakt, że czytam, szukam, uczę się i czekam już 3 m-ce na odpowiednie auto nie czyni ze mnie od razu typowego łowcy okazji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poważnie było aż tak drogo? Pewnie ściągana z Niemiec?

 

Nie z niemiec. Auto jest z Kanady. I zanim gwiazda tego tematu wyjedzie ze swoimi madrosciami jakie to sa auta z USA, uprzedzam ze nie, nie bylo walone i klejone na gazete i gume do zucia.

 

"Kolego" Sonar. Z calym szacunkiem dla Twojej szeroko pojetej inteligencji..... ale piszesz glupoty jak malo ktory. Dalem za auto tyle, ile powinno kosztowac dobre e39. Sugerujac sie cenami "perelek" z otomoto albo innego allegro to tak...dalem duzo. Problem polega na tym ze ocenianie aut pod katem cen z tych portali nie jest wogole miarodajne....bo to nic innego jak skladnica zlomu...przynajmniej w 90%.

Cena auta nie jest wyznacznikiem jego stanu. Kolega 320Si wiedzial jakie auto ma. Nie jest zwyklym handlarzyna tylko fanem marki (tak wiem wiem...pewnie dla CIebie to smieszne bo prawdziwy fan marki nie handluje autami). Widzialem co kupuje i bylem gotowy dac za nia odpowiednia kwote, Moglem rownie dobrze uderzyc do jakiegos Drezdenka i wywalic 40 tysi na perelke i cieszyc sie tymi godzinami spedzanymi pod autem. To ze podstawil mi auto pod dom nie ma nic wspolnego z kwota jaka za nie dawalem. Historia jest odrobine dluzsza i nie mam zamiaru jej tutaj przytaczac. Zapewniam Cie ze nie musial tego auta sprzedawac mi. Ona nie byla na handel....no ale tego tez nie zrozumiesz.

Dobra koniec wywodow i tego OT.

podsumuje swoja wypowiedz. Gdyby nie Kolega 320SI dzis jezdzil bym jakis parchem...albo wogole bym nie jezdzil. Dlatego uwazam go za mega uczciwego goscia, i nastepna bmke biore u niego....w ciemno.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
320SI możesz uważać co tam chcesz, w każdym razie średnio interesuje mnie co Cię irytuje. Nie podoba Ci się co piszę to nie czytaj, proste. I wysiądź od czasu do czasu z tego BMW - ruch i sport to zdrowie. Ja bym osiwiał, spasł się i nabawił się hemoroidów gdybym od 19 lat siedział w samochodzie - nawet jeśli by to było BMW ;) Dla mnie to tylko środek transportu i nie podniecam się nim aż tak. Nie dorabiam też do posiadania konkretnego samochodu specjalnej ideologii - jeśli ten mi się podoba to go kupuję i tyle. Nie ten to tamten. Nie dziś to jutro. Piszesz coś tam o E39 - dla mnie on wygląda jak kupa i trąci już dzisiaj myszką, to poprzednia epoka. Z resztą E60 powoli też już zaczyna odchodzić do lamusa dlatego jeśli we w miarę rozsądnym czasie nie uda mi się kupić egzemplarza spełniającego moje wymagania to po prostu zmienię cel. I z pewnością będzie to coś świeższego, bo za ponad 50-60tys. zł (będąc na dorobku nie widzę sensu w pakowaniu większej kasy w samochód) można już powybrzydzać. Nie rozumiem też dlaczego się przyczepiłeś tak moich wymagań - może nie jeżdżę BMW od 19 lat, ale doskonale się orientuję, że jest tam mnóstwo opcji do wyboru podczas konfigurowania auta. Myślę, że przynajmniej ze 150 by się uzbierało. Ja wymagam tylko kilku z nich. Czym jest 4 wobec 150? Wg mnie niczym. Ale OK - rozumiem, że mi dogryzasz diamentowymi wstawkami w schowku na rękawiczki (oraz tym, że potencjalne auto do kupienia sprawdza dla mnie rzeczoznawca - przecież od razu, w ciemno i bez sprawdzania powinienem słać Ci zaliczkę, nie?), bo jesteś sfrustrowany z tego powodu, że już jest coraz mniej jelonków gotowych opłacać Twoją 100% marżę na sprowadzane samochody, których "nie widzieli nawet na monitorze" jak wcześniej to opisywałeś. Rozumiem też, że jako handlarzowi "na zamówienie" jest Ci nie w smak, że są ludzie, którzy otwarcie o tym mówią. Spoko, no offence. Ale przynajmniej mnie nie rozśmieszaj :) Gdybyś był taki super hiper guru to byś mi coś konkretnego zaoferował a nie pisał o moich "przygłupich" komentarzach. Aha, zapomniałem - jestem trudnym klientem, bo mam swoje wymagania, nie biorę tego co akurat łaskawie masz na zbyciu i jeszcze do tego chcę sprawdzać auto w ASO przed ewentualnym zakupem. Pewnie mi się w dupie poprzewracało...

Napisze wprost, jesteś dla mnie przygłupiany i tyle, tam gdzie brak Ci argumentów ironizujesz, tam gdzie masz jakiś argument w następnym slowie robisz z siebie idiotę albo nawet nie musisz robić, wycisnąłeś z życia 50tys zł i Ci się wydaje że jesteś od razu kimś a tak naprawde jesteś śmieszny i żałosny bo nie potrafisz sobie sam kupić uczciwego samochodu i do wszystkich masz o to pretensje. Ja Ci nic nie zaproponuję bo tak jak Ty handlarzy idiotów omijasz dużym łukiem tak Ja kupujących kretynów również :D Pomyliłeś fora, tu jest forum pasjonatów marki BMW, Tobie jest wszystko jedno jaką markę kupisz, teraz już rozumiesz dlaczego co drugi tutaj nie rozumie o czym piszesz? Po prostu nie pasujesz tutaj jemiole :wink: Przepraszam w tym miejscu autora wątku za zaśmiecanie jego tematu, obiecuję dalszą korespondencję z "detektorem" przenieść na priv :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz coś tam o E39 - dla mnie on wygląda jak kupa i trąci już dzisiaj myszką, to poprzednia epoka. Z resztą E60 powoli też już zaczyna odchodzić do lamusa dlatego jeśli we w miarę rozsądnym czasie nie uda mi się kupić egzemplarza spełniającego moje wymagania to po prostu zmienię cel. ..

 

Nie rozumiem wiec po co meczysz piszac swoje wywody na forum bmw skoro e39 to kupa, e60 na dniach nia bedzie, a na nowsze Cie nie stac. Proponuje jakas lagune la fantastique edition i sprawa bedzie zalatwiona. Za 6 patoli to dorwiesz naprawde swiezyne i zostanie jeszcze na reklamowke czesci. :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe dobre C_h_r_i_s_u, są gusta i guściki ale nie uważam aby E39 (mówię bardziej o polifcie) wyglądało jak kupa, samochód ten jak na swoje lata (bo przecież jakieś ma) wygląda bardzo świeżo i na pewno jej wygląda przykuwa większą uwagę niż nowa laguna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Napisze wprost, jesteś dla mnie przygłupiany i tyle, tam gdzie brak Ci argumentów ironizujesz, tam gdzie masz jakiś argument w następnym slowie robisz z siebie idiotę albo nawet nie musisz robić, wycisnąłeś z życia 50tys zł i Ci się wydaje że jesteś od razu kimś a tak naprawde jesteś śmieszny i żałosny bo nie potrafisz sobie sam kupić uczciwego samochodu i do wszystkich masz o to pretensje. Ja Ci nic nie zaproponuję bo tak jak Ty handlarzy idiotów omijasz dużym łukiem tak Ja kupujących kretynów również :D Pomyliłeś fora, tu jest forum pasjonatów marki BMW, Tobie jest wszystko jedno jaką markę kupisz, teraz już rozumiesz dlaczego co drugi tutaj nie rozumie o czym piszesz? Po prostu nie pasujesz tutaj jemiole :wink: Przepraszam w tym miejscu autora wątku za zaśmiecanie jego tematu, obiecuję dalszą korespondencję z "detektorem" przenieść na priv :cool2:

 

"Przygłupiany"? No to się popisałeś - nie ma w języku polskim takiego słowa. Napisałbym, że jesteś zwykłym prostakiem i durniem, ale szkoda mi na Ciebie klawiatury. Dodam tylko, że właśnie pokazałeś jak wygląda przeciętny "miłośnik marki BMW" - to zwykły buc, cham i niewykształcony prostak, któremu się wydaje, że świat należy do niego i pozjadał wszystkie rozumy, bo "od 19 lat jeździ BMW". Niestety, tylko ci się tak wydaje, bo dla większości ludzi na tym świecie jesteś nikim...jednym z wielu. Ubaw po pachy. A że nie potrafię sobie sam kupić samochodu? Wiesz, ja nie jestem typowym polskim ciułaczem, któremu szkoda kasy na specjalistów i wszystko musi robić sam i na wszystkim znać się najlepiej. Jak potrzebuję naprawić kran to wzywam hydraulika. Jak potrzebuję porady prawnej to dzwonię do prawnika. Jak chcę pomalować ściany to wzywam malarza. Jak chcę kupić samochód - to samo, biorę fachowca, który jest w branży na co dzień. Ja się zajmuję zupełnie czymś innym niż branża motoryzacyjna i tylko wybieram który samochód mi się podoba oraz czytam na co w danej marce warto zwrócić uwagę. W szczegóły się nie zagłębiam, bo szkoda mi na to czasu - wolę zapłacić specjaliście i mieć święty spokój. Dla mnie koniec tematu, bo żeby dyskutować muszę mieć interlokutora na odpowiednim poziomie. Zresztą i tak już za dużo nie na temat napisaliśmy.

Edytowane przez s0nar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ sOnar

Czy Ty czytasz to co piszesz? Czy ty rozumiesz to co sam naplodzisz? Jestes hipokryta do kwadratu gosciu. Nie znasz czlowieka, ale oceniasz. Wyglaszasz swoje durne opinie, a jak ktos napisze dosadnie ze siejesz glupoty to jeszcze gryziesz. Biorac pod uwage ze sam zaczales zygac kwasem.....no hipokryta skonczony. PIszesz ze w zyciu polegasz na fachowcach, a tutaj jedziesz wlasnie fachowca. No wiec jak to w koncu z Toba jest. Chyba sam sie juz w tym wszystkim pogubiles. Masz duzo kasy....kazdy ciagnie ile moze widze.

Nie miales do czynienia z Kolega 320SI, wiec to wszystko co piszesz to wyssane z palucha herezje. Szukasz auta...mogles je znalezc skoro dysponujesz dobra gotowka. A tak to zycze powodzenia....no ale rzeczoznawca tez musi zarobic....tak samo jak malarz czy hydraulik :cool2: .

Osobiscie koncze wywody bo zaraz posypia sie warny :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skąd sie biorą tacy nadmuchani wieśniacy, którzy mają 5 dych na żunżla a szukają wózka za 3 paki?

Jak czytam te jego wypociny, to aż mnie trzęsie...

Zamiast przyjąć za dobrą monetę, to co chcą mu przekazać ludzie znający się na rzeczy, to wierzga jak co sobote w remizie, sztachety nie zapomnij, wiejski biznesmeniku !

Zapomniałeś chłopku napisać skąd jesteś, chyba że się wstydzisz...., pewnie ze 2h jazdy od stolicy... (powiatu, trakturem) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Napisze wprost, jesteś dla mnie przygłupiany i tyle, tam gdzie brak Ci argumentów ironizujesz, tam gdzie masz jakiś argument w następnym slowie robisz z siebie idiotę albo nawet nie musisz robić, wycisnąłeś z życia 50tys zł i Ci się wydaje że jesteś od razu kimś a tak naprawde jesteś śmieszny i żałosny bo nie potrafisz sobie sam kupić uczciwego samochodu i do wszystkich masz o to pretensje. Ja Ci nic nie zaproponuję bo tak jak Ty handlarzy idiotów omijasz dużym łukiem tak Ja kupujących kretynów również :D Pomyliłeś fora, tu jest forum pasjonatów marki BMW, Tobie jest wszystko jedno jaką markę kupisz, teraz już rozumiesz dlaczego co drugi tutaj nie rozumie o czym piszesz? Po prostu nie pasujesz tutaj jemiole :wink: Przepraszam w tym miejscu autora wątku za zaśmiecanie jego tematu, obiecuję dalszą korespondencję z "detektorem" przenieść na priv :cool2:

 

"Przygłupiany"? No to się popisałeś - nie ma w języku polskim takiego słowa. Napisałbym, że jesteś zwykłym prostakiem i durniem, ale szkoda mi na Ciebie klawiatury. Dodam tylko, że właśnie pokazałeś jak wygląda przeciętny "miłośnik marki BMW" - to zwykły buc, cham i niewykształcony prostak, któremu się wydaje, że świat należy do niego i pozjadał wszystkie rozumy, bo "od 19 lat jeździ BMW". Niestety, tylko ci się tak wydaje, bo dla większości ludzi na tym świecie jesteś nikim...jednym z wielu. Ubaw po pachy. A że nie potrafię sobie sam kupić samochodu? Wiesz, ja nie jestem typowym polskim ciułaczem, któremu szkoda kasy na specjalistów i wszystko musi robić sam i na wszystkim znać się najlepiej. Jak potrzebuję naprawić kran to wzywam hydraulika. Jak potrzebuję porady prawnej to dzwonię do prawnika. Jak chcę pomalować ściany to wzywam malarza. Jak chcę kupić samochód - to samo, biorę fachowca, który jest w branży na co dzień. Ja się zajmuję zupełnie czymś innym niż branża motoryzacyjna i tylko wybieram który samochód mi się podoba oraz czytam na co w danej marce warto zwrócić uwagę. W szczegóły się nie zagłębiam, bo szkoda mi na to czasu - wolę zapłacić specjaliście i mieć święty spokój. Dla mnie koniec tematu, bo żeby dyskutować muszę mieć interlokutora na odpowiednim poziomie. Zresztą i tak już za dużo nie na temat napisaliśmy.

A kogo wezwiesz jak będziesz chciał mieć potomka? :mrgreen: Bo pewnie tego też nie potrafisz zrobić sam :mrgreen: Do przygłupianego dopisuje więc jeszcze nieudacznik :mrgreen: Dawno już nie było tuataj takiego klona oślej kupy jak Ty, masz rację ubaw po pachy :mrgreen: :cry2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.