Zgadnijcie o kim tak piszą :)

[Pułkownik Zuber]

...Niedziela wieczorem, ludzie wychodzą z mszy, a taki podjeżdża, z daleka słychać głośną muzę. Czarne szyby, żeby dziewczyny leciały, skóra, żel, solarium. Zawraca koło figury św. Floriana i na tej kostce przed kościołem "pali laczki". Jeździć tacy nie umieją. Niby naśladują, ale ciągle któryś blachę przetrze o dobczyckie domy...

 

 

 

 

 

 

 

 

Oczywiście o kierowcach BMW :mrgreen:

Cały art tutaj http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34467,3101090.html

[łazik]

tzn. nie pisze o prawdziwych kierowcach bmw tylko o naśladowcach którzy okopcają folie śniadaniową nad piecem a potem kleją na szyby!! :mrgreen: :mrgreen: .też znam takich!.mistrzowie prostej i okolicznych rowów!.a po udanym ''szpanie'' niema jak naleweczka za 5.50 zeta i skręty z chińskiej herbaty! taki ''szpanior madafaka'' :8)

[Frank]

nie ma jak opinia bractwa różańcowego :cool2: pewnie mają żal bo kolesie z BMW im twarzyczki oklepali za ślinienie się na ich dziewczyny ..no ale przeciez nie kazdemu jest dane stracenie dziewictwa :lol: zwłaszcza "panom" kręcącym się cały dzien koło figury swietego Floriana.

Dewotom mówimy nie.

[Pułkownik Zuber]

Coś w tym jest iż logo BMW przyciąga płeć piękną.. coś w tym jest- sprawdzone ;)

[Brutus]

Że Wam sie chce wogóle to czytać, że nie wspomne o rozpisywaniu sie :?

[Frank]

Brutus - aż żal nie komentowac takich wynurzeń jakie zacytował Pułkownik Zuber :wink: :cool2: :mrgreen:

[De BMW]

:duh: nie chce mi się tego komentowac bo dostanę ostrzeżenie :mrgreen:

[Frank]

:duh: nie chce mi się tego komentowac bo dostanę ostrzeżenie :mrgreen:

:shock: :?:

[De BMW]

:duh: nie chce mi się tego komentowac bo dostanę ostrzeżenie :mrgreen:

:shock: :?:

No tego co zapodał Pułkownik...za bardzo mnie to wkurza.Ludzie nie mają pojęcia o czym pisza ale i tak wjeżdżają kierowcom BMW. :evil:

[Frank]

Admin sądzę,bedzie akurat w przypadku takich komentarzy bardziej wyrozumiały niz zwykle. Poza tym Ty De Bmw nie masz w zwyczaju pisac tak agresywnie jak ja, wiec sadze ,ze nic CI nie grozi :wink:

pozdrawiam

[De BMW]

Admin sądzę,bedzie akurat w przypadku takich komentarzy bardziej wyrozumiały niz zwykle. Poza tym Ty De Bmw nie masz w zwyczaju pisac tak agresywnie jak ja, wiec sadze ,ze nic CI nie grozi :wink:

pozdrawiam

hamuję swe zapędy bo nie chce nikogo urazić..ale tutaj to aż się chce "czasnąć" moherowym beretem o podłogę...aż antenka spadnie :twisted:

[__Kai__]

Cóż, pewien stereotyp został wypracowany i ciężko się będzie z nim rozstać... Na szczęście "dresy" zaczynają się przesiadać na hondy i audi, więc może z czasem...

 

Zobaczcie tak praktycznie, E30 można kupić za 4kzł, E36 za 7kzł... nie ważne umiejętności, utrzymanie auta w sensownym stanie, ważny znaczek i to, że "blachary" na to lecą.

[Kyokushin]

No co jak co ale trzeba przyznać że BMW przyciąga płeć piękną. Nie wierzyłem, dopuki sam nie doświadczyłem.

Ale ja taki łatwy nie jestem i tylko jedna Pani zasiada na fotelu po mojej prawej :D :cool2:

[Pułkownik Zuber]

Ja wrzuciłem ten temat bo wydał mi się zabawny :D

Mnie śmieszy ktoś kto mówi/pisze stereotypami :)

Np. jak czarne BMW to właściciel to pewnie dresiarz, co zrywa na klatkach schodowych kobietom łańcuszki z szyi, a jak szwedka to na pewno zimna blondynka, bo wszystkie szwedki są przecież zimne :)

Ale to głupie :duh: i zabawne :mrgreen:

Ja podchodzę z dużym dystansem do takich spraw i mam z tego niezłą polewkę :twisted2:

[Kyokushin]

Mnie na początku to denerwowało... zresztą, pojechałem po auto, przywiozłem je. Mama mówi 'coś ty kupił'. Nie dość że czarny to BMW.

 

Zawsze byłem znany z tego że jak wszyscy szli w lewo lub w prawo to ja stawałem i się zastanawiałem dlaczego, wybierając drogę samemu.

Wybrałem BMW bo mi się spodobało. Nikt mnie nie namawiał, nikt mi nie kazał, wtedy nawet nie zdawałem sobie sprawy jak klimatyczne są te autka. Chciałem kupić albo jakąś Honde, ponieważ Hondy lubię, albo Calibre, gdyż sylwetkę ma fajną i jest w moim zasięgu finansowym, taki europejski pony-car. Jakoś mnie nie wiele obchodziło co ludzie o tym myślą i jakie jest zdanie na temat tych autek. Mam zwyczaj brać to co mi się podoba, ja tym jeżdżę a nie sąsiedzi czy przechodnie.

 

W tej chwili jak ktoś negatywnie wypowiada się o BMW i kierowcach jest mi jedynie przykro. Ludzie mają zwyczaj mówić o tym o czym nie mają pojęcia, wypowiadać się na temat rzeczy o których co najwyżej mogli słyszeć do innych, oczywiście mocno przekolorowane historie.

Zdążyłem poznać ludzi jeżdżących tymi autkami, na spotach, na forum oraz mam kilku znajomych.

Nie raz się zdarzyło że tankowałem paliwo, stałem na jakimś parkingu podchodził do mnie obcy człowiek i się pytał o autko, jak się jeździ, ile pali, jaki silnik bo albo planuje kupić taki albo ma również BMW i podszedł poprostu kogoś poznać i pogadać. Miłe są takie rzeczy.

 

Miałem poza BMW trzy autka, jak byłem młodszy rolę 'rodzinnego drivera' miał tylko tata i ani on ani ja wcześniej nie mieliśmy takich miłych doświadczeń, a mieliśmy auta Polskie (Fiat, Polonez, Maluch) jak i marek zagranicznych (Wartburg, Ford, Fiat, Honda, Opel), nie jest to szeroki przedział, ale jakaś skala powiedzmy że jest.

 

Marka BMW jest dosyć specyficzna, ma charakter i w związku z tym budzi duże emocje wśród ludzi.

[PioterW]

Ja wrzuciłem ....

Mnie śmieszy.....

(...)

Ale to głupie :duh: i zabawne :mrgreen:

Ja podchodzę z dużym dystansem do takich spraw i mam z tego niezłą polewkę :twisted2:

Ty w ogóle jesteś fajny koleś - nie da się ukryć, że bardzo sprawnie eksponujesz własną przewagę umysłową nad tępą tłuszczą reprezentowaną przez miotający stereotypami ogół, lub ludzi piszących na innych forach.

Z tego, co ostatnio udało mi się zaobserwować, to większość zainicjowanych przez Ciebie dyskusji polega na wytykaniu komuś jego błędów.

Nie chciałbym się bawić w psychologa, ale czy Ciebie coś trapi? próbujesz coś udowodnić? może czujesz się lepszy od tego plepsu?

...bo mam wrażenie, że właśnie Tobie brakuje dystansu do tych wszystkich spraw, które Cię tak bulwersują... choć piszesz, że Cię śmieszą

 

BTW - zostałeś usunięty z forum beemka-klubu i teraz się mścisz próbując oczerniać to forum poprzez cytowanie wypowiadających się tam ludzi ... jednak skoro musisz się gdzieś wyżalić, to Cię rozumiem.... szkoda tylko, że zaśmiecasz kolejne forum

[Gość]

BTW - zostałeś usunięty z forum beemka-klubu i teraz się mścisz próbując oczerniać to forum poprzez cytowanie wypowiadających się tam ludzi ... jednak skoro musisz się gdzieś wyżalić, to Cię rozumiem.... szkoda tylko, że zaśmiecasz kolejne forum

 

Hmmm jakaś zadra w serduszku siedzi? Każdemu wolno się wypowiadać, a tu widzę taka osobista wycieczka. Wyjasnijcie sobie sprawę na PW, a nie tak publicznie ... :duh: :mad2: :nienie:

[PioterW]

heh - czytałem dwa tematy po kolei i mi się pokiełbasiło :P ... ale niech zostanie - zgodnie z tym co napisałeś - każdemu wolno się wypowiadać, zwłaszcza, że nie odbiega to od całej mojej wypowiedzi, bo generalnie (jeśli chciało ci się ją przeczytać) była o niezrozumiałej dla mnie potrzebie wyszydzania (różnych zjawisk) ... coś w stylu ale ci ludzie są głupi

 

BTW - nic osobistego do Zubera nie mam, bo za bardzo się nie znamy, ale jak napisałem - zastanawia mnie skąd ta postawa

 

P.S.

nie oczekuję, że pokochacie beemka-klub :D

[Pułkownik Zuber]

Ty w ogóle jesteś fajny koleś - nie da się ukryć, że bardzo sprawnie eksponujesz własną przewagę umysłową nad tępą tłuszczą reprezentowaną przez miotający stereotypami ogół, lub ludzi piszących na innych forach.

Z tego, co ostatnio udało mi się zaobserwować, to większość zainicjowanych przez Ciebie dyskusji polega na wytykaniu komuś jego błędów.

Miło :) Drogi Pioterze, nie ekspanuję swojej "przewagi umysłowej" nad tępą tuszą miotającą stereotypami :)

Mnie najzwyczajniej śmieszy takie podejście, czyli myślenie i powielanie ciągle tych samych stereotypów... ale wiem też dlaczego ludzie tak robią- bo jest im łatwiej.

Odnośnie wytykania błędów, no to fakt- patrzenie na kogoś przez pryzmat stereotypu jest dla mnie błędem. Ja osobiście tak nie robię, nie oceniam póki sam nie poznam. Jest coś w tym złego?

Nie chciałbym się bawić w psychologa, ale czy Ciebie coś trapi? próbujesz coś udowodnić? może czujesz się lepszy od tego plepsu?

...bo mam wrażenie, że właśnie Tobie brakuje dystansu do tych wszystkich spraw, które Cię tak bulwersują... choć piszesz, że Cię śmieszą

Nie chcesz się bawić w psychologa, a jednak to robisz.. co wiecej nie wychodzi Ci to za bardzo.. na dobrą sprawę to dlaczego mam Ci udowadniać iż coś mnie śmieszy, a nie bulwersuje?.. kto Ty, brat czy swat żebym musiał to robić?

BTW - zostałeś usunięty z forum beemka-klubu i teraz się mścisz próbując oczerniać to forum poprzez cytowanie wypowiadających się tam ludzi ... jednak skoro musisz się gdzieś wyżalić, to Cię rozumiem.... szkoda tylko, że zaśmiecasz kolejne forum

Tak to prawda, zostałem usunięty z forum beemki, bo podejrzewano mnie o hakerstwo i zablokowanie tamtego forum.. :roll2: :roll2:

Sprawa zamknięta- tylko winny się tłumaczy- ja nie zamierzam.

Odnośnie oczerniania forum.. nie wiem o co Ci chodzi, chyba coś Ci się pomieszało.

Czy zacytowanie Robocopa, tego co sam napisał, było oczernianiem jego, bądź tamtego forum? Przecież ja tylko zacytowałem, cała kanwa odpowiedzialności za słowa które napisał ON sam, spływa na NIEGO..

Ubliżyłem jemu, komuś z Beemki, albo opisałem różne hece i przekręty jakie miały miejsce na tamtym forum swego czasu.?

PIOTRZE POWIEDZ, ZACYTUJ GDZIE I W KTÓRYM MIEJSCU OCZERNIŁEM TAMTE FORUM?

Odnośnie wyżalania się o którym piszesz, to chyba, ja tak przynajmniej sądzę, żeby się móc wyżalać to trzeba mieć o coś do kogoś żal.. a ja nie mam.. tamtą sprawę była wyjaśniona z założycielem tamtego forum, dostałem zgodę na rejestrację nowego konta, co tez uczyniłem.. a że się nie wypowiadam? Muszę?

Choć swego czasu pamiętam twój pw do mnie, żebym się wygłupiał i wracał na beemke, bo grono z Otwocka nie może się zmniejszać, a na bandę "tłumoków" (jak sam to nazwałeś) czasem trzeba przymknąć oko...problem w tym, że ja nie lubię mrużyć oczu..

[AdminOld]

Czy Wy naprawdę chcecie żebym zaczął dawać ostrzeżenia na prawo i lewo? Jak czytam takie posty jak dzisiaj od rana to mam ochotę zamknąć dział "Wokół BMW" i "Galerie" i wrócić do korzeni, do założeń jakie stawialiśmy sobie uruchamiając to forum. Wtedy to forum miało służyć pomocą użytkownikom BMW. Potem prosiliście o założenie dodatkowych działów żeby na forum zrobiło się trochę luźniej i nie tylko o sprawach technicznych. A teraz z tego luzu widzę że zaczyna wyłazić śmietnik... Ciągle są jakieś sprzeczki, utarczki, przytyki osobiste itd...

 

Ostrzegam - jeśli to się nie skończy (a jest tylko kilka osób które jakoś nie mogą się dostosować) to stracą na tym wszyscy - forumowicze bo nie będzie dwóch popularnych działów i forum bo straci pewnie trochę na liczbie uczestników. Zyskam tylko ja - bo będę miał mniej roboty i mniej zszarganych nerwów...

[PioterW]

oczywiście zamierzam się dostosować, natomiast niestety musze sprostować jedną rzecz - trudno, najwyżej mnie zawiesisz - nigdy w żadnej rozmowie z Zuberem - ani osobiście, ani na PW nie nazywałem nikiogo tłumokiem

czasem nie warto polegać na własnej pamięci - zwłaszcza jak można zajrzeć do PW

poza tym wiedz Zuber, że po to jest PW, żeby rozmowa była pomiędzy dwoma osobami, a nie po to, żeby wywlekać potem to potem na światło dzienne ... zwłaszcza, że sam masz kilka rzeczy na sumieniu

[Pułkownik Zuber]

...nigdy w żadnej rozmowie z Zuberem - ani osobiście, ani na PW nie nazywałem nikiogo tłumokiem

czasem nie warto polegać na własnej pamięci - zwłaszcza jak można zajrzeć do PW

Tłumok, tępak, głupek, debil- coś w ten deseń, ale nie ważne, nie pamiętam dokładnie, więc możesz rzec iż nie pamiętam w ogóle.

Niech tak będzie.

..poza tym wiedz Zuber, że po to jest PW, żeby rozmowa była pomiędzy dwoma osobami, a nie po to, żeby wywlekać potem to potem na światło dzienne ... zwłaszcza, że sam masz kilka rzeczy na sumieniu

Pioter, całym szacunkiem do Ciebie, głosem mojego sumienia nie jesteś, ani też spowiednikiem, więc chyba NIC Tobie do tego co mam, a czego nie mam na sumieniu.

NIE ODPOWIEDZIAŁEŚ NA MOJE ZASADNICZE PYTANIE Z POPRZEDNIEGO POSTU.. TRUDNO

 

P.S.

Do admina- ja ze swojej strony zakończyłem właśnie ten swoisty "dialog".

Przepraszam, iż odpisałem w podobnym tonie co poprzednio- spróbuj zrozumieć.

Jeżeli pozostaną jeszcze jakieś wątpliwości i nieporozumienia, postaram się je wyjaśnić na drodze prywatnej- nie forum.

[Polak]

Dużo by pisał nt. stereotypów i z lekka sobie przy okazji podocinać :wink: a ja tak z innej beczki, a mianowicie:

jadąc dzisiaj ul. Saszerów na wysokości szpitala, w stronę szembeka trafiłem na patrol straży miejskiej, więc zwolniłem i czekałem aż się skończy ciągła co by ich wyprzedzić :D a tu niespodzianka... panowie w radiowozie zjechali na wysepke tylko po to zebym mógł ich wyprzedzić :shock: widzieli że jadę tym czym jechałem (tacy ciemni to oni przecież nie są, a chwilkę na ogonie im siedziełem :wink: ) więc chyba tak tragicznie nie jest z opinią o BMW :norty:

[SMS]

więc chyba tak tragicznie nie jest z opinią o BMW :norty:

 

Jakiś tydzień temu wracam trasą gdańską (okolice Nowego Dworu Maz.). Prawy pas jedzie ok 100 km/h, ja lewym ok. 130 . Dojeżdżam do tico które "wlecze się" lewym pasem 120. W sumie 120 czy 130 niewielka różnica, więc ustawiłem się za nim i tak się turlamy ;). W pewnym momencie we wstecznym lusterku widzę lanosa podjeżdżającego do mnie od tyłu i mrugającego lewym kierunkiem. Przepuściłem go i patrzę co dalej: Gość z laniego miga kierunkiem, daje długimi, a tico nic. Po kilku minutach podjechałem bliżej i też dałem na chwilkę kierunek - lani zwolnił i zjechał na prawo. Podjechałem do tikolca (zachowując jednak odległość) i lekko długimi: Tikolec zachwiał się, wrzucił kierunek i rzutem kierownicy na prawy pas :duh: dobrze, że akurat była luka, więc nic się nie stało.

Jednak o BMW musi być jakaś opinia, skoro niektórzy tak uciekają :mrgreen:

 

P.S.: Jeśli chodzi o wcześniejsze "wycieczki osobiste" to może Panowie Wycieczkowcy sami skorzystacie z opcji "skasuj post", będzie na pewno milej na Forum.

[gsx1100g]

Admin sądzę,bedzie akurat w przypadku takich komentarzy bardziej wyrozumiały niz zwykle. Poza tym Ty De Bmw nie masz w zwyczaju pisac tak agresywnie jak ja, wiec sadze ,ze nic CI nie grozi :wink:

pozdrawiam

hamuję swe zapędy bo nie chce nikogo urazić..ale tutaj to aż się chce "czasnąć" moherowym beretem o podłogę...aż antenka spadnie :twisted:

 

Taaaa... :roll2:

ja jestem za tym aby moherowe sługi pana Romana G straszyc na przejsciach, pierdzielone dewotki!!!! One sa jeszcze gorsze niż dresiarze...

 

Do dresa migniesz swiatłem to odpuści a te pokażą gdzie im boli.Jak się czasem patrzy pod jakie budynki podjeżdzają żondowe BMW to az sie włoś jeży...