maslo_82

tyu masz wszystko opisane http://bmwe32.masscom.net/ wchodzisz w Body & interior i dalej w Headliner reupholstering, wszysko opisane krok po kroku, można to nawet w całości samemu zrobić.

co za baran to robił, w każdym warsztacie, gdziem yją wnętrza aut, wiedzą ze klejonej podsufitki sięnie pierze, jedź do byle jakiego warsztatu gdzie majatapicerstwo samochodowe i zrobią Ci tą p[odsufitkę, normalnie jaodkleją i przykleja nową, jak sam ją zdemotnujesz (co jest dość proste) to zrobią to za naprawdę małe pięniądze

wymieniam tylko lampę, inne uszkodzenia wymagają tylko polerowania.

no dziś wycenili szkodę na 1900zł mogło być więcej ale zastosowali 70% amortyzacji części, nie chciałem sie kłucić bo i tak do przodu bedę a zależy mi na szybkiej kasie.

hmm w BMW raczej oryginały muszą być, bo : zamienniki bach nie są cynkowane i są z cieńszej blachy, lampy będa sie różniły jeśli jedna bedzie nieoryginalna. Tyle w temacie

a1410 toś Ty teraz przywalił. Liczę że wycenią na 8 tys. + instalacja gazowa

Uderzenie nie było mocne, bo Pani zachowała siebardzo trzeźwo, jak już iedziała że nie wychamuje to odbiła w lewo i zachaczyła tylko o lampę i zderzak, a jak wiadomo zderzak w bmw trudno rozwalić. Znacznie gorzej by było jak by uderzyła centralnie, pewnie już bym auta dobrze niezrobił.

no alewiesz jak wycenia się szkody komunikacyjne, auto trzeba przywrócić do stanu sprzed kolizji, co często nawet przy małych uszkodzeniach kończy się szkodą całkowitą.

no właśnie nie jest źle, dgybym ja miał naprawiać to skońćzyło by się na lampie, bo zadrapania lakieru są powierzchowne, na zderzaku ucierpiała tylko ta czarna listwa. Za to kobieta w LandCruiserze miała dziurę w zderzaku wielkości głowy.

Witam, wczoraj Pani zaparkowała w moim tyle Toyotą Land Cruiser i zastanawiam sięna jaką wartośc wyceni moje auto ubezpieczyciel. nie chodzi mi o wycenę szkody tylko owycenę całego auta, na podstawie któej bedą oceniać czy szkoda wynosi więcej niż 70% wartosci auta czy też nie. Moja bunia to E32 730 R6 Gaz sekwencyjny 88 rok stan "świetny" Może macie jakieś doświadczenia to tym jak wyceniali auto znajomym.

e pomiary na pewno nie były prawidłowe, silnik z takim ciśnieniem pozerał by ogramne ilości oleju, jesli wogóle by chodził, dymił by i brakowało by mocy.

najlepsze jest to że w manualu naprawa wcale nie jest tańsza dwumasówka 2 tys. komplet sprzęgła 1 tys. zł do tego robocizna

skrzynia dowywalenia, nie rób jej remontu,koszt będzie ze 3 tys. zł a z duzą doża prawdopodobieństwa coś spaprają, a nie znam wrsztatu który by się przyznałdo błędu w autamoacie, bedą wymyslać na wszystkie sposoby. Lepiej pogadaj z jakimś handlarzem częściami, zeby Ci załatwił skrzynię z jeżdżącego auta, przejedziesz siębeziesz wiedział że skrzynia chodzi. Te skrzynie po remoncie to jeszcze gorsze gówno jak używane.

W zasadzie to w tym aucie, niewiele da siezrobić, to znaczy mozna ale to mocno oszpeci wnętrze auta.

generalnie podobne objawy są jak auto nie ma mocy.

nie wiem zrobiłem na nich 10 tys. km może, ale sobie zkontroluję u kolegi na kanale jak te gumy wyglądają, narazie nic nie stuka a na to jestem wyczulony.

niewiem czy czytacie to co pisał właściciel ale, pisało sworzniach a nie tulejach.

ja tam montuje zawiasy z kumplem.

dobrze że jak kupowałem zaiwechy to górnych wachaczy nie mieli Teknorota, tylko Meyle, dolene mam teknoroty ale to nie majątek.

całość chyba tylko po zdemontowaniu konsoli

auto wcześniej jeździło dobrze?? Jeździło więc niech nie bełkoczą głupot, nic Cieto nie interesuje co trzeba zrobić, prowadzisz auto do nich i ma działać prawidłowo po wyjechaniu z warsztatu przez najmniej 100 tys. km

witam Panowie, mam problem, dziś podłaczyłem moją instalację gazową do kompa i jest problem, zauważyłem że na benzynie i na gazie tak samo, wykres pracy sondy na biegu jałowym to sinusoida, a tak chyba nie powinno być, czyli raz za ubogo raz za bogato, do tego rano na zimnym silniku mam utrudniony zapłon, jak zapalę to chodzi ale faluje i po jakiejś minucie przestaje. Panowie co to może być?

eee tam koleś pewnie sprawdzał zwykłym manometrem i pewnie wężyk za słabo wkręcił u mnie też tak było, później koleś jeszczeraz mocno dokręcił i wszystkie miały po 11

hmmm może byc czujnik położenia wału.

W warszawie to nie wiem gdzie,ale w Poznaniu biorą 500zł