MedicuS

Na pomiarach racelogic pojawił się 486ps rs3 z czasem 8.6 100-200, tak więc wygląda na to, że 9s jest jak najbardziej realne w przypadku 460ps w 235 :wink: Ten diesel dość kosmicznie jeździ :twisted:

No u mnie jeszcze kawałek do czerwonego pola, ale na pewno na dłuższą metę korzystne to nie jest.

Wiele zależy od sposobu użytkowania, ale np 40km po Krakowie to zbyt mało na codzień, jak dla mnie przynajmniej. Koncepcja mi się podoba, tylko ten zasięg mnie odstrasza. Natomiast nigdy nie jeździłem samochodem z silnikiem elektrycznym i bardzo jestem ciekawy braku lag'a. Widziałem w necie kiedyś filmik jak Tesla "zarżnęła" hamownie :mrgreen: Tutaj nie ta moc, ale uczucie musi być świetne.

Jest problem z metodologią, to fakt. Ale i warunki nie były laboratoryjne :P NIe wiem o której musiałbyś jechać autostradą (ekhem...oczywiście niemiecką :wink: ) 170km/h, żeby przejechać np 100km bez potrzeby hamowania. Zatem to są najdłuższe odcinki jakie udało mi się przejechać bez potrzeby hamowania, bo ciężarówka na lewym, ktoś nie spojrzał w lusterko, etc. Wynik ze średnią 130 km/h ale gdy musiałbyś 5 razy zwalniać do 90 i znów się rozpędzać dużo trudniej było by odnieść do swojego samochodu i jakoś porównać. Bo równie dobrze możesz ciąć 200km/h i hamować co chwilę. Wtedy przy podobnej średniej wyjdzie Ci dwa razy tyle, ale ciężko taką jazdę porównać czy nawet powtórzyć. (Np. 320 km ze średnią 120km/h i średnia 11,5l, czyli więcej niż trzymając 170 na tempomacie) Z drugiej strony pomiar po "na oko" płaskich odcinkach i na tyle długich, że wynik był w miarę stabilny. Generalnie o to mi właśnie chodziło, czyli można założyć, że są to wyniki w warunkach optymalnych, lecz niestety w PL rzadko spotykanych :wink: Pytałem o dłuższe odcinki, właśnie z tego powodu, moje A4, co prawda cięższe awd i mocniejsze, ale przy średniej 170 na odcinku ok 100km ma spalanie rzędu 15+ :mrgreen: Jest wiele zmiennych, od ruchu na drodze, nachylenia, wiatru (mimo wszsytko :mrgreen: ) do sposobu przyspieszania, które mają wpływ tak więc trzeba by przyjąć jakiś schemat, ale ciekawie Ci to wyszło, mimo wszystko. U mnie na ecopro ustawionym na 130 na odcinku ~100km mam 4.7, ale w zasadzie więcej patrzę w lusterko wsteczne niż do przodu :mrgreen:

Eco Pro mi gaśnie od 78mil/h Z ciekawości, nie negując żeby nie było, na dłuższych takich bardziej miarodajnych odcinkach miałeś okazję sprawdzić podobne spalanie przy podobnych średnich?

Pewnie nie każdy, ale jazda zaturbiona benzyną na 95 i wymiana jak każe komputer to już nie wykroczenie, a przestepstwo :-) Az mi ciarki przeszly jak sobie pomyslalem...brrr :P :mrgreen: Gdybyś zmienił jak trzeba to byś dolewać nie musiał :wink:

Pewnie nie każdy, ale jazda zaturbiona benzyną na 95 i wymiana jak każe komputer to już nie wykroczenie, a przestepstwo :-)

gti ~100kg lżejsze od R i fwd, jak już ruszy to jedzie, ale mocniejszego gti niż 380ps jeszcze nie widziałem. Ten ciemno szary, taki czarnawy ma 360 i kierownika nie odpuszczającego nikomu godnemu zabawy :mrgreen:

Jaki kolor ? Ciemny szary ? na bielskich blachach ?

Nie wiem dlaczego 10.6 mi w głowie utkwiło.

Jak do Twojej torpedy dołożymy prawie 50ps, to 100-200 będziesz już chyba w wysokie 9s robił :wink:

Tylko zasięg 40km na elektryku jest póki co ubogi, chętnie bym się przejechał :D

No teraz to wypad do Krk nie przeraża, bo teoretycznie w 2h dolecisz bez problemu, czyli szybciej niż ja przejadę 25km obwodnicy Krk w każdy piątek :mrgreen: Jednym słowem coś co powinno funkcjonować od lat '90 zachwyca nas w 2016 :mrgreen: Jeszcze może kiedyś na zakopiankę się doczekamy, chociaż, wiele to nie zmieni, bo żeby było bezkorkowo powinien być ring wokół Zakopanego, a to raczej nie wykonalne i wszyscy będziemy nadal stali w korkach tylko trochę dalej się będą zaczynały :D

Co fakt to fakt, ale w odniesieniu do /koszty eksploatacji do osiągów/ pomijając wspomniane "minusy ujemne" 25d to ciekawy wybór.

20i to bardzo dobry wybór, bo efekt po programie jest imponujący, jednak sama w sobie baza czyli 184ps raczej nie powala. Jak nie grzejesz to większość ekonomiczna ;) Moim idolem pozostaje 325d :wink:

Randall, mówisz masz :mrgreen: http://www.forbes.pl/autostrada-a4-juz-w-calosci-przejezdna-to-historyczne-wydarzenie,artykuly,206022,1,1.html

Arek, jest potencjał :twisted: https://www.facebook.com/TeCePERFORMANCE/photos/?tab=album&album_id=1361921903837535

Super bajer z tym wyświetlaczem :D Brak siatki autostrad to zmora, 25 lat minęło, a my ciągle w średniowieczu. Ja mam rodzinę w Tarnowie i głównie tam latam i do dziś nie mogę zrozumieć, dlaczego zrobili tylko 2 pasy w każdym kierunku :!: :mad2: Zupełnie jakby samochodów miało ubywać w najbliższych latach.

Randall, ledy robią robotę, mała zmiana, cieszy! :wink: Ja z doświadczenia uważam, że w 2.0T awd wynik w trasie poniżej 10 trzeba uznać za sukces :), oczywiście przy prędkościach przelotowych jakich używałeś :wink: Apropo ten Twój Przemyśl jest oczywiście pod Hannoverem, jak wnoszę po końcowych prędkościach :mrgreen: :mrgreen: Próby były tylko na 1/4, czy były jeszcze próby sportowe typu rozeta Wróbla ? Gdyby ktoś nie znał - http://www.rspw.pl/rozeta-wrobla/#

MG zdecydowanie godne polecenia, jakoś co ceny na wysokim poziomie. Dzisiaj minęło mnie takie szare 235, ledwie dojrzałem co było z tyłu na klapie, pięknie gadało :twisted:

Pytam bardziej z ciekawości, bo taka forma zlotu wydaje mi się świetną formą połączenia integracji z edukacją techniki jazdy. Od ponad dekady szkole się w najróżniejszych miejscach, od jazdy torowej po technikę konkretnych manewrów, nie jest to dla mnie coś obcego, ale pierwszy raz spotkałem się ze zlotem połączonym z tego typu dodatkami, dlatego z czystej ciekawości dopytuje :wink:

Trzeba przyznać, że banda wieśniaków z nas :mrgreen: Byłem na kilku złotych Bmw Klub Polska. Zaliczyłem: tor Kielce, tor Poznań. Zlot Bmw to jeżdżenie po torze, a nie palenie opon. O paleniu opon nie pomyślałbym nawet. Z ciekawości pytam, czy bywa jakiś szkoleniowiec, bo to była by tez ciekawa opcja by była.

Nieco odchodząc od tematu głównego, gdzie latałeś ? Byliśmy na torze Bednary oficjalny zlot Bmw Polska .Swoją drogą to byłem w niebo wzięty latając bez obaw bokiem przy 100 na godzine to jest coś niesamowitego. No to faktycznie konkretnie :-) Był tam ktoś szkolący czy też ustawiający jakaś trasę czy bardziej we własnym zakresie? Generalnie świetny pomysł z taką formą zlotu! Na pewno cholernie żal tego co się stało, ale frajda była co odrobinę osładza sytuację ;) Jest sens pisać takie brednie dla samego pisania? To że Cię coś dziwi czy też czegoś nie rozumiesz nie powoduje automatycznie że nie ma to sensu i możesz to krytykować w dowolny sposób. Nie polecam dyskusji z tego typu typkiem, ściągnie Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem;)

Nieco odchodząc od tematu głównego, gdzie latałeś ?

A można taki nowy silnik sfinansować za pomocą leasingu ? Oczywiście innej firmy, ale czy w ogóle taka możliwość istnieje ? Jeśli tak to nie powinno zaboleć jednorazowo aż tak.