
dajan
Zarejestrowani-
Postów
2 986 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dajan
-
to akurat nie jest powiązane pewnie przypadek z jakimś z czujników ABS
-
podejrzewam że silnik nie nówka na dotarciu a normalnie kilka setek tysięcy przebiegu więc zimny może już nie mieć kompresji a na gorącym dawać jeszcze rade gdzie jeździsz do mechanika ? niech sprawdzi czy nie urwał się łańcuch jak wałki będą się kręcić to musi próbować odpalić i na gorącym sprawdzić kompresję zdjęcie głowicy to w tych silnikach zawsze ostateczność
-
a co za tym idzie nie przesądza o stanie silnika
-
nienormalne - typowy objaw padniętego jeża jak Ci się jeszcze dmuchawa sama zacznie w nocy włanczać to rano będziesz bez prądu
-
jak do pomiaru zagrzałeś silnik skoro nie pali ???
-
wyrabia się gniazdo kuli sworznia kula ma wielką średnicę i jest do niej super dojście więc wystarczy ją wsadzić w gniazdo i w osi całość przewiercić i skręcić śrubą by już nigdy się nie rozlazło dałem śrubę z dwoma nakrętkami M4 i przed skręcenie wyczyściłel z opiłków po wierceniu i nawaliłem tawotu ale skoro drążek ten do kupienia ... mi w serwisie zaproponowali cały mechanizm
-
kod 26 mata zajęcia fotela pasażera do wymiany (lub można ją obejść) 30 - czujnik z tyłu tak jak pisałem do wymiany przedni wymienił ale nie wiadomo czy na oryginalny a tylko takie komputer toleruje 239 - najprawdopodobniej cewka do wymiany (pierw sprawdzić stan świec)
-
spalony olej wymienisz tak jak pisałem jak masz chęć to wyjmnij pompę wody
-
wygląda pięknie ! co do kół - ładnie z czarnym się komponują - szkoda je zmieniać no ale sam je przeklniesz na forum jest galeria to możesz więcej fotek dać bo tu to tylko konkrety
-
drugi link od góry http://i53.tinypic.com/111up79.jpg
-
pewnie dasz rade w tym http://pl.tinypic.com/
-
to zależy czy masz warunki i czy sam umiesz podłubać jeśli faktycznie z chłodnicy walą spaliny to kaplica ale bańki mogą być też z normalnego zalewania układu a przy takim przegrzaniu jak opisałeś to miałeś silnik praktycznie suchy więc powinno wleź spokojnie z 10 litrów wody (wody bo szkoda ekperymentować z płynem - dopiero wymienisz jak będzie OK ) ja bym pierw wyjoł i sprawdził pompę -- warto samemu bo mechanik odpowiednio sobie za wszystko policzy a jak będzie uszczelka i pompa to pompę już będziesz miał wymiana uszczelki ze sprawdzeniem i splanowaniem głowicy to dobre 1500zł
-
jak masz drążki kompletne i takie jak w aucie to weź i pierw zdejmnij opaski osłony gumowej tej harmonijki pod gumą masz śrubę z drążka co wkręcona jest do listwy przekładni z drugiej strony masz gałkę przykręconą do zwrotnicy problem zawsze jest z wybiciem gałki - potrzebny albo ściągacz albo pazur do gałek -- ostrożnie z młotkiem bo zwrotnica aluminiowa jak wykręcisz to nową zrób tak by była podobnej długości co stara -- bez geometrii i tak się nie obejdzie ale będzie mniej kręcenia przy wkręcaniu nowego drążka jest jedynie problem z kręceniem nim całym bo mało miejsca - ale jak już gwint w listwie złapiesz to kręć kluczem aż dociągniesz no i przed złapaniem gwintu zamocuj osłonę gumową dla normalnego faceta co miał już kiedyś klucze płaskie w dłoni to jakieś pół godziny na stronę jak nie to podjedź na jakiś warsztat to zrobią to za pare złotych a tym bardziej jak warsztat co robi geometrię
-
no to za ogrzewanie i tak odpowiada jeż i elektrozawory ciężko tak zgadnąć czemu masz tylko skrajne temperatury - najprawdopodobniej zaworki mają już spękane gumki więc nie można nimi precyzyjnie sterować (wymieniałem z kumplem bo tak miał) zobacz czy elektrozaworki nie są mokre od płynu
-
no to pewnie masz pompę oryginalną czyli z plastikowym wirnikiem i albo ona była przyczyną pierwszej awarii albo temperatura ją dobiła
-
masz panel bez klimatronika ??? z pokrętłami ?
-
jak jest 2.5 z gazem czyli benzyna to pokrywa jest plastikowa i często się przy przegrzaniu odkształca i leje olej na kolektor wydechowy ja jak już miałem silnik na wykończeniu i drugi kupiony na wymianę to wróciłem do Katowic z Gliwic już bez wody i jechałem aż nie było już widać drogi bo olej lał sie na kolektor i kupa było dymu ... :D :D :D
-
jakim pokrętłem ? między nadmuchami ? jak tak to to jest bardzo niedokładne
-
no w oryginale fabryka ujeła 17-to calowe koła a z resztą całkowicie się zgadzam moje wyglądają tak : pierw obecne 17" http://i51.tinypic.com/e04h9c.jpg poprzednie 16" - było na czym piwo postawić ... http://i53.tinypic.com/33vdaf6.jpg i moje ulubione 15" obecnie mam je do zimówek http://i55.tinypic.com/35id35g.jpg 17" już nie raz przeklołem a zaś Borbety16" nie podobały się jednemu głupawemu forum BMW
-
w Katowicach w serwisie około 160 zł w nieautoryzowanych warsztatach takich jak Piórkowski czy Krystian biorą połowa ale po wykryciu przyczyny albo możesz ją sam naprawić albo oni Ci to zrobią i za ponowne podłączenie nic nie płacisz
-
w sumie to tak zagotowało Ci płyn i go wywaliło przez korek jako że silnik miałeś prawie bez płynu to suchy czujnik nie pokazywał właściwej temperatury temperatura silnika była dużo wyższa więc odkształciła się plastikowa pokrywa zaworów i olej zaczoł się sączyć na kolektor - więc śmierdziało spalonym olejem po pierwszej awarii cza było ostudzić silnik i zalać go wodą / płynem i dobrze odpowietrzyć samo dolanie na tak gorącym nic nie dało jeśli jeszcze nie dałeś go na warsztat to zalej na zimnym i odpowietrz po odpowietrzeniu sprawdź jak zapalisz czy masz w korku chłodnicy strumyk przelewowy no i czy chłodnica bez korka nie robi fontanny takiej na prawie 5m wysokości jeśli strumyk jest a fontanny nie ma to zakręć korek i szerokiej drogi ! (pozostanie wtedy wymienić uszczelkę pokrywy zaworów ale to pikuś)
-
za kompa biorą w serwisie nawet 160zł oczywiście że dla jednego to żadna kasa ale są ludzie co się z forsą liczą zrobi jak zechce ja tylko pisza że ABS/ASR +licznik i ekonomizer to dla mnie godzina roboty i bez kosztów
-
http://www.polkasteam.pl/przydaski/przelicznik_opon.html sprzedaj 19-tki a spokoje za to kupisz 17" z oponami
-
dokładnie ! i jak go wymienisz lub naprawisz to nie musisz na kompa ale z poduchą musisz bo bo sama nie zgaśnie a i nie znajdziesz co jest przyczyną świecenia bo może być tylko brak styku na wtyczkach pod fotelami
-
to nie kluczyk a chiński badziew co do kompresji -->> wątpliwe byś nie miał kompresji na wszystkich cylindrach a jak przepalona uszczelka między dwoma cylindrami to auto pali i jeździ - przerabiałem to