Przedewszystkim do kolegi NEZZA jakbym żałował grosza tobym w ciągu jednego miesiąca nie dał dwa razy wymienić uszczelkę pod głowicą , 1 raz bo rozearwało chłodnica więc myślałem że spękana jest głowica ale okazało się ze nie więc tylko zrobili prowadnice zaworów uszczelniacze planowanie uszczelka i śróby razem ok 1000zł ale dowiedziałem się w serwisie że do tego warsztatu mają uprzedzenie więc dla pewności kazałem sprawdzić głowica ponoć w najlepszym warsztacie w Mikołowie (zwracam honor 1 warsztatowi) i okazało się że faktycznie głowica jest w idealnym stanie ale święty spokój kosztował mnie następne 500zł . No a diagnozowanie układu chłodzenia (?) może jeszcze komputerem ??? Po prostu należy dobrze odpowietrzyć i to dzisiaj zrobiłem ! I wiem już co sknociłem w sobotę jak odpowietrzałem , po odpowietrzeniu już na ciepłym silniku dla pewności "sprawdziłem" ile jest płynu w zbiorniku (a jakiś naprawde dobry niemiecki inżynier zaprojektował zbiornik wyrównawczy z boku chłodnicy) a na ciepłym silniku płyn ma prawo się cofnąć do zbiorniczka więc musiałem w tym momencie chłodnicę zapowietrzyć ZA CO SERDECZNIE PRZEPRASZAM ! TERAZ WSZYSTKO GRO ! chłodnica nagrzewa się cała i lewy wąż też po otwarciu termostatu . Pozdrawiam