Zmieniałem wczoraj u siebie tenże wzmacniacz antenowy. Tak to wygląda w sedanie po zdjęciu tapicerki słupka: Na górze wzmacniacz z mojego auta, na dole kupiony używany za 15PLN. Szukałem go po numerze części, po VINIE i znalazłem ale i tak się okazało, że fabrycznie siedział inny (data produkcji taka sama jak auta), więc nie ma to raczej większego znaczenia. Ogólnie robota byłaby na pół godzinki, ale nie miałem dobrego klucza (torx 20) i ciężko było mi odkręcić jedną z dwóch śrub trzymających wzmacniacz, bo przeszkadzała tylna półka. Po co w ogóle zmieniałem? Radio z dnia na dzień zaczęło gubić fale w centrum miasta, jakieś dziwne zakłócenia. Po zmianie wzmacniacza radio pięknie odbiera i dodatkowo kluczyk ma zasięg 25-30m, a wcześniej ledwo kilka metrów.