dzidek25

Zanim wymienisz sprzęgło (bo nie jedna osoba już by to zrobiła na Twoim miejscu :duh: ) wymień płyn hamulcowy. U mnie to wyeliminowało podszarpywanie przy ruszaniu i ciężko wchodzące biegi. Tu masz opis jak to zrobić bez zaawansowanego sprzętu : http://bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=157252&p=2116624#p2116624 Tylko pamiętaj, żeby płyn w hamulcach zmieniać od koła najdalszego od kierowcy, do najbliższego (to konieczne przy DSC). I nie zapowietrz wysprzęglika, chociaż można sobie i z tym poradzić jak masz wężyk - sam przez to przechodziłem ;) Czasem gorzej wchodzi 2-ka, jak będę miał kiedy to wymienię olej w skrzyni. BTW, ten silnik ma 210Nm w szczycie jeśli się nie mylę. Nie wiem jak trzeba jeździć, żeby dwumasę zniszczyć przy takim momencie. To taka moja mała dygresja :wink:

U mnie się pojawił błąd zbyt wysokiego ciśnienia oleju, na desce nic nie wywaliło, a oleju dmuchnęło koło 200-300ml z podstawy filtra. Dzisiaj przyszedł mi zawór regulacyjny, będzie cieplej to wymienię.

Ja przy okazji wymieniałem cały płyn, więc wszystko spuszczałem. Jeśli dobrze pamiętam, to korek miałem odkręcony, a czy tak być powinno - nie wiem. Wydaje mi się, że to nie przeszkadza, powietrze i tak do góry wychodzi, będziesz słyszał.

Ja wymieniałem, tyle, że w 320i. I generalnie dostęp jest bardzo kiepski, trzeba walczyć i z góry i z dołu. A odpowietrzanie jest bardzo proste, gdyż jest tu elektryczna pompa - luzujesz korek odpowietrzający na zbiorniku wyrównawczym, temperatura nawiewu na maxa, moc na minimum, auto na zapłon, i 10 sekund przytrzymać gaz. To ci odpali pompkę i się samo odpowietrzy.

Może to? Sondy do tego silnika robi Siemens VDO i Continental, ale może kolory będą się zgadzać. https://www.ngk.de/pl/produkty-i-technologie/sondy-lambda/technologie-sond-lambda/sondy-specjalne/sonda-nox/

Ja bym odpiął na Twoim miejscu w ogóle oba vanosy, albo czujniki położenia wałków rozrządu (wtedy ECU samo odłączy vanosy) i się przejechał. Ofc auto będzie miało mniej mocy, ale jeśli zacznie przyspieszać bez szarpnięć to będzie to.

W INPIe w systemdiagnosen jest opcja do wypalania, ale z niej nie korzystałem. Osobiście robiłem tak jak kolega wcześniej napisał. Błąd co prawda pojawia się teraz raz na parę miesięcy. Ale zawartość siarki spada sama, bez konieczności wypalania. Wystarczy nie jeździć jak dziadek.

Możliwe, że obwód grzewczy jest przerwany. Na pewno w sondach lambda jest coś takiego, może w NOX też. W lambda można to miernikiem sprawdzić.

@barons900 A miałeś jakieś błędy u siebie? Lub jakieś niepokojące odczyty? Czy po prostu wymieniłeś sondę lambda mając nadzieję, że pomoże?

Podepnij się miernikiem do rozrusznika, i zobacz czy dostaje prąd dłużej niż faktycznie kręci. Może problem jest z elektroniką, a nie z rozrusznikiem.

Ja mam wtryskiwacze wymienione jakieś 7kkm i auto na zimnym działa tak samo jak na starych ;) Po odpaleniu przez jakieś 15-20s potrafi bujnąć obrotami i tyle. Także nie ma na to zasady. I szczerze to nie mam za bardzo pomysłu. Jak będzie cieplej to zdejmę dolot, może jest zasyfiony.

Tak, możesz palcem sprawdzić. U mnie nawet nie drgnie. Dziwne to tłuczenie, dźwięk jest jakby przytłumiony, to nie jest coś z dołu auta? Tłucze na wciśniętym sprzęgle?

1. Usunięcie sondy będzie rozwiązaniem tańszym i trwałym, lecz może odbić się na spalaniu. Samą sondę można fizycznie zostawić, ale osobiście usunąłbym wtedy katalizator NOX zwłaszcza, że masz już błąd katalizatora (zapewne zasiarczenie). Spójrz na to inaczej - jeśli jeździsz po mieście albo na krótkich dystansach to będziesz miał w przyszłości problemy z zasiarczeniem katalizatora magazynującego NOX. 2. Aktualizacja dużo daje, zwłaszcza, że masz auto z 2008 a ostatnia aktualizacja DME była w 2011. 3. Możliwe. Zdejmij korek oleju i sprawdź czy masz na łańcuchu jakieś luzy. W przypadku minimalnego luzu wymiana. 4. Niekoniecznie. Wyjmij elektrozawory vanosa, wyczyść, przedmuchaj, sprawdź jak wygląda oring wewnętrzny, następnie zamień je miejscami. Potem zobacz czy błąd pozostał ten sam czy się zmienił na vanos wałka wylotowego. 5. Szczerze to o żadnej nie słyszałem. 6. Nie. BTW, NOX na pewno nie powoduje błędu vanosa :D A co do VINu to sprawdź czy VIN jaki masz w papierach zgadza się z VINem w komputerze auta, i czy zgadzają się kody VO/FA (wyposażenie auta). Może kupiłeś jakiegoś składana, albo kradzione.

A ja proponuję najpierw wyjąć, obejrzeć i ewentualnie wyczyścić elektrozawór. Sprawdź czy oring się nie rozleciał. I sprawdź czy nie masz budyniu zamiast oleju, bo i takie ekstremalne przypadki się zdarzają.

Ale widzisz, skąd cieknie olej, czy po prostu ubywa? Może się spala? U mnie błąd zbyt wysokiego ciśnienia oleju (30C1) pojawił się raz (obstawiam że zaciął się elektrozawór) i wydmuchnęło mi przez tą uszczelkę jakieś 200-300ml oleju. Oleju pod autem nie ma, ale silnik upaprany.

Owszem, kody błędów będą te same. Ale pamiętaj, że błąd może mieć różne przyczyny (zwłaszcza nieszczęsne wypadanie zapłonu), nawet w tym samym silniku. Jak masz problem tylko na 2 cylindrach, to przekładając części między cylindrami na pałę (i odczytując błędy ofc) możesz sprawdzić czy błąd ma związek z daną częścią czy nie. Mówię tutaj o świecach, cewkach, wtryskiwaczach. I w Twoim przypadku (N46 320i) jeszcze sondy lambda - bo masz po 1 na każdy bank, a jeśli się nie mylę, to cylinder 1 i 4 w tym silniku to ten sam bank.

Dobrze działające wtryskiwacze powinny mieć zbliżone wartości. Zakup sobie stetoskop samochodowy na alledrogo za 15zł, zdejmij pokrywę silnika i go osłuchaj ;) Na wierzchu masz i wtryskiwacze i pompę paliwa wysokiego ciśnienia.

Sprawdzisz. W sumie to nawet trochę więcej można z INPY wyczytać. Popatrz w Status->Analog->SAE J1979, tutaj masz np Lambda Adaption Summe mul. und add. Możesz też popatrzeć w Status->Gemischadaption - Lambda Sonden i Status->Injectoren (tu w Messwerte np możesz porównać wartości czasów wtrysków na poszczególnych cylindrach). Tylko rozgrzej silnik najpierw ;) Samym cykaniem bym się nie przejmował, to jest charakterystyczne dla silników z wtryskiem bezpośrednim.

Niestety jako takiego błędu wtryskiwacza nie ma. I w ogóle możesz nie mieć błędu na kompie, mimo padniętego wtrysku. To co można sprawdzić to korekty dawki paliwa (STFT/LTFT). Mogą być na tyle duże, że będą wskazywały na problem z wtryskiem, a na tyle małe, że nie spowodują błędu.

Dobra, znalazłem ;) Dla N46 tabela wygląda identycznie jak dla N43: http://workshop-manuals.com/bmw/3_series_e90/320i_n46_sal/6_si_techniques/11__engine_(n46)/2_sbt__n52_engine_e60_e61_e63_e64_e65_e66_e70_e81_e82_e83_e85_e86_e87_e90/page_3908/ http://workshop-manuals.com/bmw/5_series_e61/520i_n43_tour/6_si_techniques/11__engine_(n43)/2_sbt__n52_engine_e60_e61_e63_e64_e65_e66_e70_e81_e82_e83_e85_e86_e87_e90/page_4063/

Dla silnika z wtryskiem bezpośrednim to by było normalne, ale dla N46 to chyba za dużo.

Bzdura, ktoś myli pojęcia. Czym innym jest wypalanie siarki z katalizatora NOX, a czym innym proces katalizowania nagromadzonych w nim tlenków azotu. To o czym piszesz jest właśnie katalizowaniem tlenków azotu - i to będzie następować niezależnie od tego, czy jeździsz po mieście czy nie. Natomiast wypalanie siarki to proces, który wymaga specyficznych warunków i trwa kilka-kilkanaście minut. Wtryski - w ASO sztuka 900zł, poza ASO pewnie do 800zł, wymienić można samemu. Rozrząd - części łącznie w ASO gdzieś 1000zł, poza ASO komplety SWAG/FEBI (nie jestem pewien który z nich jest montowany fabrycznie) po 450zł. BTW, u mnie wtryski z indeksem 01 (auto z początku 2007) wymieniłem prewencyjnie przy przebiegu 165k km. Teram mam z indeksem 11. Nie wiem skąd ta 5 generacja się wzięła ale pierwszy raz o czymś takim słyszę.

Ty się spytaj tych mechaników na jakiej podstawie stwierdzili, że leją Ci wtryski ;) Zasiarczenie katalizatora NOX nie jest wynikiem lejącego wtrysku! Siarka gromadzi się w nim nawet jeśli masz nowe auto - jej śladowe ilości są w paliwie. Problemem jest to, że Ty jeżdżąc po mieście albo na krótkich dystansach nie dajesz szansy się jej wypalić. O wypalaniu jest niejeden wątek na forum. A lejącym wtryskiem to najwyżej możesz zatkać - lub co gorsza - nadtopić katalizator trójdrożny, ale nie NOX. Druga rzecz - silnik by pracował nierówno. I byłby zamulony. BTW, IMO do miasta nie nadają się ani auta z DPFem, ani z katalizatorem NOX.

Jeśli robisz ciągle odcinki po 4km i auto nie ma szansy na oczyszczenie katalizatora NOX to faktycznie wywalenie sondy NOX (koniecznie z katalizatorem) będzie rozsądnym rozwiązaniem. Niestety katalizator NOX to podobna bolączka w benzynie do DPF'a w dieslu - i jedno i drugie będzie problemem, jeśli nie ma szansy się oczyścić. Tak czy siak - usunięcie sondy NOX powoduje, że auto zaczyna pracować w trybie spalania jednorodnego => spalanie z lambdą nie przekraczającą 1 (mieszanka stechiometryczna) => tlenki NOX prawie nie są wydzielane. Nieusunięcie katalizatora NOX najprawdopodobniej poskutkuje jego zatkaniem siarką przy Twoim stylu jazdy - jest on za daleko od kolektora wylotowego, aby sam się oczyścił. Normalnie zajmuje się tym komputer, który na podstawie odczytów sondy NOX opóźnia zapłon w aucie, co skutkuje zwiększeniem temperatury spalin do 650 (przy spokojnej jeździe spaliny mają ok 300 stopni C przed katalizatorem NOX). BTW, dla zielonych - usunięcie sondy NOX wcale nie musi oznaczać, że auto nie będzie spełniało normy spalania Euro 5. EGR pewnie do wymiany, dostęp straszny - bez wyjmowania silnika marne szanse... A co do oleju - zerknij pod korek czy nie masz "budyniu" charakterystycznego dla niedogrzanych silników. Osobiście polecam zainwestować 25zł w płukankę, którą się wlewa kilka minut przed wymianą oleju. Swoją drogą mam nadzieję, że nie wymieniasz oleju co 30k jak to mówi serwis ;)

Dobra, sprawa okazała się prostsza niż myślałem - ten plik wymaga podłączenia do auta (a wiele innych nie, i nawet bez podpinania pod auto można przejrzeć menu). Otóż plik śmiga, ale... nie zgadza się jakaś wersja - przy łączeniu się z autem jest komunikat, że może coś nie działać. Samo menu INPY wygląda zupełnie inaczej. Odczyt live data taki sam jak w MSD80.ipo, odczyt błędów trochę inny. Jak będę miał więcej czasu to się temu przyjrzę. Tak wygląda info: http://i.imgur.com/DOhAwSZ.png @525IX To zależy od wersji softu modułu jaki chcesz kodować. Osobiście mam 53.3 (chyba z sierpnia 2014), ale wydaje mi się, że i z 49.0 by śmigało.