
atonre
Zarejestrowani-
Postów
520 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez atonre
-
Mogę powiedzieć jedynie jak miałem w seicento. Otóż przy trybie awaryjnym, gdy sonda była odłączona (zapalona kontrolka sygnalizująca usterkę), komputer wykazuje jej błąd. Samochód nie ma pełnej mocy (ma to zapobiegać ew. uszkodzeniom silnika, więcej pali, ponieważ komputer nie ma podstawy do obliczenia prawidłowej mieszanki). Oczywiście mówie tu o przypadku jazdy na benzynie. Po przełączeniu na gaz kontrolka gasła (ponoć instalacja była wyposażona w coś co kasowało błędy, ale nie znam się na tym do końca). Instalacja zaczynała oszukiwać sonde i przenosiła ją jakby w stan bierny, z ustawieniami komputera jak przy benzynie. Jednak dało się odczuć na benzynie spadek mocy, szarpnięcia no i spore zużycie paliwa
-
Może wd40. Ja go zawsze używam do wszystkiego. Wszędzie dochodzi, łatwo go zetrzeć jeżeli gdzieś wyleci
-
Ja u siebie nie mierzyłem ale... Spala mi olej jak prawie każda BMka w granicach ok. 300ml na 1000km. Na postoju jak przegazuje i dojdzie do czerwonego pola to lekko dymi. Nie jestem super znawcą ale miałem już dwa samochody z tym silnikiem pierwszy e30 przebieg 170tys i teraz e34. prawdą jest, że nawet nowy silnik będzie brał olej jak się dynamicznie jeździ, nie będę się rozpisywał bo było już o tym wiele. Wiem natomiast że ew. remont w co wchodziło by napewno planowanie głowicy uszczelniacze, niewiadomo jak zawory. Mój mechanik wycenił taką napawę na ok. 1500zł ale to zależy co wyjdzie jak sie wszysko rozbirze. W e30 robili mi jeszcze polerkę układu wydechowego, dolotowego i gniazd zaworowych. Silnik dostał trochę mocy więcej, a koszt niewielki.
-
Dzięki za sprostowanie :oops:
-
E30 też miały tarcze z tyłu z silnikami 6-o cylindrowymi (miałem przynajmniej 325). Ale sam zaczynam się zastanawiać od czego to zależało w przypadku silników 4-o cylindrowych, skoro nie ABS był wyznacznikiem, a może ilość kanałów w ABS-ie ale teraz tylko strzelam
-
To nie wiem od czego to zależy. U mnie wychodzi, że ma tarcze i faktycznie je ma, może dlatego, że to kombi? Ale swoją drogą fajna sprawa, choć nie szukałem jeszcze klocków i zastanawiam się czy będzie to proste - czas pokaże :?:
-
Moje BMW 318 e30 92rok ma tarcze na wszystkich kołach, może chyba zależeć od tego czy ma ABS, ale poprawcie mnie jeśli się mylę :)
-
Ja prawie wogóle, właściwie jazda próbna i troszkę później, do momentu kiedy to zaobserwowałem. Nie wiem co było przedtem. Ale skoro nie ma smarowania to ciekawi mnie jedno, otóż nawet jeśli ktoś przedemną jeździł na takim ciśnieniu to dlaczego auto jeszcze chodzi? Powinien już dawno się zatrzeć, a on nic. Auto stoi na razie u mechanika, a ja cały czas doszukuję się powodów dlaczego tak sie dzieje i próbuję wymyślić co zrobię jeżeli wyjdzie najgorsze
-
Co do oleju Castrol GTX Magnatec 10W40 to jak najbardziej się nadaje. Ja go leje do każdego auta (kompromis pomiędzy ceną a jakością). A co do panewek to mój mechanik zawsze zaczyna ze mną rozmowę od najgorszego, i niestety w połowie przypadków ma rację. W piątek będzie zdjąta miska i będę wiedział więcej. Faktycznie na moje oko to pompa oleju ale co ja tam wiem. Jeździłem kiedyś Oltcitem (to był dopiero zarżnięty silnik) i wiem jak chodzi auto, które zaraz przestanie jeździć (panewki, wałki rozrządu itp). W moim przypadku lekko słychać zawory ale to akurat mnie nie przeraża. Naprawdę na moje amatorskie ucho silnik chodzi ładnie no i autko mi się podoba. Ale jak miałby to być remont dołu to za tą cenę mógłbym spokojnie kupić e36. No cóż do kupna samochodu trzeba chyba mieć szczęście, bo nawet najdokładniejsze sprawdzenie, analiza spalin i parę jeszcze innych pierdołek to czasem za moło :(
-
No więc ciśnienie na rozgrzanym silniku jest zerowe :( Co ciekawe reszta pracuje bardzo ładnie. Mój mechanik twierdzi, że jeszcze może to być przyczyną usczelka (guma) w kanale olejowym miski, nie wiem czy nie o tym czasami pisałeś Barto. Pytanie jest następujące. Czy jeśli to nie ta uszczelka i faktycznie pozostaje mi remont dołu (panewki) czy jest to gra warta świeczki. Kompletnie nie wiem co takowy remont obejmuje i czy nie lepiej kupiś drugi silnik. Pomocy chopaki bo normalnie mnie coś zaraz... a nie chcę znowu podjąć złej decyzji
-
Plus od akumulatora, bezpiecznik mniej więcej 15cm od akumulatora, na grubym przewodzie. Masa od karoserii, ważne by był styk, tzn. najlepiej bez lakieru. Najlepiej jak najbliżej wzmacniacza, bo po co ciągnąć kable. Pzdr
-
A dokładniej koło halogenu, pod plastikową zaślepką. Widać go ponieważ w zaślepce jest otwór. Jak zdejmiesz zaślepkę będziesz go widział. Tak faktycznie zachowuje się czujnki umieszczony koło źródła ciepła (w corsie niedawno mechanicy zrobili mi podobnie, umieszczając czujnik koło kolektora i po paru kilometrach temperatura wskazywała 21 stopni). Sprawdź czy jest tam gdzie ma być.
-
A nie są to po prostu amortyzatorki gazowe ???
-
No właśnie się zastanawiam czy kolega nie ma racji :) i to dużej, ale czy to oznacza, że pompa mi się kończy czy coś poważniejszego. No ale z drugiej strony przy wolnych obrotach ma za małe ciśnienie, czyż nie ??
-
Chyba nie rozumiem :?: Przecież kontrolka pali się na wolnych obrotach czyli sygnalizuje brak smarowania ??
-
Wydaje mi się, że silnik jest w dobrym stanie. Nie ma wycieków, nie dymi, wkręca się na obroty, nic nie stuka i nie telepie. W zasadzie pszczółeczka. Chciałbym i to bardzo żeby się okazało że to drobnostka. Moja druga piękności ma już prawie 300tkm a co tu mówić o max 200tkm w e30. Ale ja tylko tak żeby sie pocieszyć :) Będę sprawdzał czujnik ake jeśli to nie to to boję się, że nawet najlepszy olej tu nie pomoże
-
Zawsze mi się wydawało, że odwrotnie i właśnie gdy olej jest rozgrzany to jest rzadszy, ale teraz sam już nie wiem. Co do panewek to sugerowało by remont silnika, ale nie bardzo chce mi się w to wierzyć, z drugiej strony wszystko jest możliwe, chociażby to, że ktoś zapomniał dolać oleju :( Ciekaw jestem co jest lepsze panewki czy pompa oleju, z punktu ekonomicznego
-
Problem kontrolek i olejów był juz przerabiany z tysiąc razy ale... ten jest ciekawy. Mianowicie na analizie spalin wychodzi wszystko idealnie (mieści się w normie emisji spalin, co oznacza, że nie pali oleju). Potwierdza to jazda, jak na razie nie wzieła grama oleju. Problem nie istnieje gdy silnik jest zimny. Wszystkie kontrolki gasną zaraz po zapaleniu silnika do momentu kiedy się nie nagrzeje. Gdy osiąga temperaturę optymalną zapala sie kontrolka oleju ale tylko na wolnych obrotach. Wystarczy dodać ociupinkę gazu i kontrolka gaśnie, coś jak kontrolka akumulatora podczas słabego ładowania. Nie spotkałem się z takim przypadkiem, tym bardziej jak ktoś już napisał pompa oleju działa od samego początku. Czy problem może tkwić właśnie w pompie oleju i ile cosik może kosztować oczywiście używane jakbym musiał wymienić. Ale jeśli tak to dlaczego zapala się gdy silnik nabierze odpowiedniej temperatury. W piątek autko idzie na przegląd i chciałbym mieć ewentualne sugestie co do wyeliminowania tego czegoś tym bardziej, że ze smarowaniem nie ma żartów.
-
U mnie to samo. W Renault 25 2,2l wymieniłem tłumik na polski, w cale nie taki tani bo z tego co pamiętam 290zł za tylny i kompletne rozczarowanie. Samochód pierdział jak polonez czy duży fiat. Oznaki rdzy pojawiły się po roku (auto garażowane i w ciągłej eksploatacji, także o żadnej wilgoci nie było mowy). Dodam, że zmusiła mnie cena i wygląd polskiego. Na oko był porządnie zrobiony, ale to tylko strata pieniędzy jak się chce jeździć dłużej autem.
-
Ostatnio do e30 318 mogłem kupić nówkę oryginał za 600zł.
-
Jak nie kopci to nic takiego. U mnie wg instrukcji max może spalić o ile dobrze pamiętam 0,15L na 100km czyli 1,35L na 100km, piszą nawet aby sprawdzać olej przy każdym tankowaniu. Bierze mi olej w granicach 300ml na 1000km. Cóż taki to samochód jednym bierze innym nie i nie zależy to bynajmniej od stanu silnika czy stylu jazdy. Miałem już cztery BMki i tylko jedna nie brała ani grama od wymiany do wymiany, a żadnej nie oszczędzałem jeżdźąc jak maluchem czy polonezem. Inna sprawa, że może być coś już wyrobione po takim przebiegu ale moim zdaniem na razie nie ma się co przejmować
-
Nie chcę otwierać nowego wątku i mam małe pytanko. Nie mogę w żaden sposób zdjąć osłony pod kolumną kierownicy, żeby się dostać do stacyjki oraz do samej kolumny. Czy prócz dwóch śróbek pod dźwignią regulacji kierownicy jeszcze na czymś się trzyma, czy tylko są zatrzaski jak na schematach. Nie chcę czegoś urwać a mimo dość sporej siły nie udało mi się zdjąć. Nie zdejmowałem kierownicy a zachowuje się to jakby gdzieś tam jeszcze trzymało
-
Przerabiałem temat. Jeżeli luz nie jest aż tak straszny to lepirj dać sobie spokój. Mam pecha, że ostatnie dwie BMki kupiłem z luzem w układzie kierowniczym. W e30 zrobiłem ale co sie okazało zaczeły się jaja z wyciekami koszt ok 600-1000zł z robocizną w zależności co się spiepszyło (oczywiście nowe części). Po tym zaczeło się dolewanie płynu do wspomagania. Teraz też mam luzik na ok 2 palce ale nie mam zamiaru nic z tym robić, praktycznie juz się przyzwyczaiłem. Także Twój wybór
-
Ja tak miałem w swojej e30, standard sprężyny i żółte Bilsteiny. Efekt ok. Samochód jednak sztywniejszy ale przynajmniej można podjechać pod każdy krawężnik :). Teraz mam pełen pakiet (krótsze sprężyny i sportowe amorki) i jest troszkę za nisko, przynajmniej na polskie drogi, ale przynajmniej super wygląda i na równej drodze ma super przyczepność
-
WESOŁYCH śWIĄT !!!