carl0s

No to tylko dobra diagnostyka kompem Cię ratuje. Nie wiem do jakiego kompa podpinałeś auto, ale dobrze by było żebyś znalazł kogoś z DIS lub INPA i tam sprawdził blędy ASC. Bo skoro się świeci permanentnie, to musi być coś nie tak.

Jeżeli to przednie tuleje - to nie musisz mieć uchwytu - jeśli Twoje, które masz w aucie nie są popękane, to tak jak napisał kolega wyżej - wyprasowujesz z uchwytu stare tuleje i wprasowujesz nowe.

Ale jesteś świadom, że w tylnym zawieszeniu jest 5 tulei na stronę, jeśli nie wliczamy w to łącznika stabilizatora? Pytanie, która to tuleja, chociaż pewnie zaraz wpadnie ktoś i powie, że to przecież bez różnicy, ale różnica jest, i ci, którzy znają się na zawieszeniach to potwierdzą. Lemforder, Febi - jak najbardziej polecane firmy.

A sprawdzałeś, czy samo ASC działa? Bo może to tylko problem zegarów? Skoro komputer twierdzi, że układ jest sprawny, to wystarczy go przetestować.

Przy tak rozjechanej geometrii z autem mogą dziać się cuda. Z tego, co widzę na pomiarach, to auto może w ogóle nie ściągać, ale za to może jechać bokiem - lewy tył będzie wystawiony i może zostawiać 4 ślady. najważniejsze teraz to zająć się przodem auta - masz rozjechane oba kąty - pochylenia koła i wyprzedzenia kąta sworznia, co może świadczyć o powypadkowości auta. o ile kąt pochylenia koła jest w E46 regulowany na otworach poduszki amortyzatora, to kąt wyprzedzenia sworznia już nie, i tu jest problem. Tyłem bym się nie martwił, tylko zrobił regulację i to szybko - auto nie wie, gdzie chce jechać tyłem - raz, że zbieżność sumaryczna to jakaś kpina, a dwa, że zbieżność lewego koła tyłu jest ujemna poza skalą, a dla prawego koła dodatnia. Poza darciem opon, auto będzie nieprzewidywalne na śliskiej nawierzchni - a śliskie nawierzchnie idą wielkimi krokami. Co ja bym zrobił: Przód - przede wszystkim kąt PK - koniecznie trzeba to poprawić, oraz koniecznie zbieżność. Kąt WSZ jeśli nie da się ustawić poprawnie na otworach poduszki amortyzatora - no cóż, albo zostawić jak jest, albo wizyta u blacharza, żeby wyciągnął kielich amortyzatora. Tył - koniecznie musisz kupić tylne śruby regulujące kąt PK, bo w 99% aut są nie do ruszenia albo się urwą, często też trzeba wymienić tuleje dolne zwrotnic, bo to w nich śruby regulacyjne się zapiekają. I z takim kompletem do diagnosty na regulacje - tył jest w zasadzie całościowo do poprawki, ale tam wszystko jest regulowane. I zrobiłbym to przed zimą - na lodzie będziesz walczył o życie.

Weź pod uwagę także Total Quartz Ineo MC3. To też jest 5W30, stosunkowo nowy olej, jeżdżę na nim już 12000 km i szykuję się do wymiany, oczywiście na ten sam. Silnik chodzi ładnie, nie wydaje dziwnych odgłosów, oleju zjadł mi jakoś 200 ml, przy czym muszę wymienić filtr odmy, bo tylko go wyczyściłem ostatnio, więc zużycie oleju można pominąć. No i kosztuje mniej niż wymienione wyżej oleje.

poprosiłem o pomoc a nie pisanie komętarzy z nudów... :mad2: Jaką pomoc chłopaku? Mam Ci zdalnie na odległość zregenerować turbo? Czy podjechać do handlarza od którego kupiłeś, żeby mu uświadomić, że pchnął bubla i to znajomemu? Pierwsza opcja jest niemożliwa, druga jest niepotrzebna, bo pewnie doskonale o tym wie, tylko ma w doopie. Chcesz rady? proszę bardzo - turbo masz do regeneracji, całość układu dolotowego masz do czyszczenia, katalizator masz do wymiany. Lekko licząc dwa - trzy dni zabawy żeby ogarnąć wydech i dolot, tydzień na regenerację turbo - takie terminy ma TurboTec Jaworzno, które jako jedyną firmę można polecić do VNT. Plus oczywiście kasa, i to nie mała, zwłaszcza za regenerację turbo z VNT.

Nie wiem czy komora bagażnika była lakierowana. W niektórych autach rzeczywiście się tego nie robi, ale jak jest w BMW - nie wiem. Trzeba by poprosić kogoś z forum, kto ma ten rocznik żeby rzucił okiem. U mnie w E46 kombi z 2000 jest lakierowana.

Nie przesadzaj już z tą komorą silnika, auto generalnie czyste, widać, że może i było dbane. Zobacz jak wyglądała komora mojej e36 tds: http://i107.photobucket.com/albums/m310/carl00s/100_3748.jpg Ona tak wyglądała "na codzień" przez 3 lata posiadania auta, a nie tylko do zdjęcia. I co, też byś się przyczepił, że dbam? Ta E39 wygląda nieźle, nie wygląda na zadeptane, ale opis typowo handlarski, w ofercie ma kilka innych "pereł". Cena za ten rocznik i ten silnik nie jest zła, wyposażenie nawet fajne, ale i tak podchodziłbym z dużą nieufnością.

Najlepszy jest ten text: "... turbo nowe (używane)". No to nowe, czy używane? Kwintesencja MirasAutoHandel normalnie, auto złożone z różnych części, aby taniej, więc po co czyścić dolot... Brak słów.

Model description: 520I Market: Europa Type: DD21 E-Code: E39 Chassis: Limousine Steering: links Doors: 4 Engine: M52 - 2,00l (110kW) Drive: Heckantrieb Transmission: automatisch Body Color: Schwarz 2 (668) Upholstery: Stoff Flock Streifen/anthrazit (D3AT) Production date: 19.03.1996 Assembled in: Dingolfing Code Sonderausstattung Optional Equipment S320A Entfall Modellschriftzug Deleted, model lettering S354A Frontscheibe grün Grünkeil Green windscreen, green shade band S401A Schiebehebedach elektrisch Lift-up-and-slide-back sunroof, electric S423A Fussmatten Velours Floor mats, velours S428A Warndreieck und Verbandstasche Warning triangle and first aid kit S464A Skisack Ski bag S488A Lordosenstütze Fahrer u. Beifahrer Lumbar support, driver and passenger S494A Sitzheizung Fahrer/Beifahrer Seat heating driver/passenger S510A Leuchtweitenregulierung Headlight aim control S520A Nebelscheinwerfer Fog lights S534A Klimaautomatik Automatic air conditioning S629A Autotelefon D-Netz mit Kartenleser vorne Car telephone (GSM) w card reader, front L801A Länderausführung Deutschland National Version Germany W VIN nie ma wzmianki o drewnie, więc pewnie to na desce to było to, z czym wyjechała z fabryki, a to co jest na drzwiach, to albo ktoś boczki wymieniał, albo całe drzwi.

No ale o co kaman? Ziom nie napisał ani nie zaznaczył, że bezwypadkowa :mrgreen:

1. Nie zrozumiałem połowy tego, co napisałeś, bo uzywasz jakiegoś dziwnego narzecza. Naucz się poprawnie formułować wypowiedzi, tak, żeby przekaż był spójny i logiczny. 2. Sam nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. Diodowe podświetlenie też planujesz? Nakładki na progi? Spoiler? 3. Chłopaki już napisali, to tylko powtórzę - wieś tańczy, wieś śpiewa. Kup sobie golfa albo jakiegoś civica.

1. M47 nie ma sterownika świec - jest tylko prosty przekaźnik, schowany w czarnej skrzynce, tam gdzie komputer DDE. 2. U mnie temperatura osiąga pion po około 7 kilometrach przy obecnych temperaturach. Podgrzewacz elektryczny i układ świec mam sprawne.

OOoo fuck :shock: No to współczuję... Tylny błotnik to zawsze ubaw po pachy...

Czyli nie czytasz ze zrozumieniem. Napisałem Ci - gwint MTS to dramatyczna utrata komfortu jazdy. Mówisz, że robisz sporo kilometrów - załóż MTS i zobaczysz jak ładnie Twój kręgosłup i mięśnie lędźwiowe Ci podziękują. Podałem też alternatywę - zawieszenie OE, czyli takie, jakie przewidzieli mądrzy niemieccy inżynierowie. Myślisz, że jesteś od nich mądrzejszy? Pokazując zawieszenie typowo torowe KONI udowadniasz skutecznie, że nie jesteś. No chyba, że ty już podjąłeś decyzję i czekasz tylko na poklepanie po pleckach w stylu "stary, dobry sprzęt pokazujesz, montuj, będzie gleba, będziesz miszczu pod remizą" - no to się nie doczekasz.

No ale czekaj, mówisz, że masz błędy, ale próbowałeś w ogóle je znaleźć, co oznaczają, czy o tak o wrzuciłeś na forum? Przecież jest jasno i wyraźnie napisane w wujku google: P0130 - wadliwa pierwsza sonda lambda. P1049 - wadliwy aktuator lub obwód układu valvetronic P0368 - czujnik wałka rozrządu "B" bank 1. Wymieniłeś lambda? Który czujnik wałka wymieniłeś? Sprawdziłeś, czy valvetronic prawidłowo reaguje po założeniu nowego czujnika?

Nie mylę się. Napisałem, że to możliwe, tylko nie widziałem tego na oczy :)

Pokaż mi tę pompkę w M47 :wink:

Za tę kasę masz komplet amortyzatorów przód i tył Sachsa albo Bilsteina, i jeszcze na tuleje progowe Ci wystarczy. Nie wiem, co chcesz osiągnąć, ale jeździłem na tym zawiasie, i komfort jazdy żaden. Auto trzęsie się jak galareta na każdym najmniejszym wyboju, przejazd po dziurawej ulicy można przypłacić siwizną. Ale co kto lubi, ja poszedłbym w kierunku rozwiązań fabrycznych - zawieszenie to nie tylko amorki i sprężyny, to masa innych części, i każda ma wpływ na prowadzenie.

Oj uwierz mi, warto. Jeśli miałeś problemy z mocą związane z przepływomierzem, to pokochasz ten silnik od nowa. A co do samego kabla - jeśli masz złącze OBD2 w kabinie, nad nogami kierowcy - może i da radę się połączyć, ale to nic pewnego, bo nie widziałem jeszcze DIS zmuszonego do pracy na USB. Nie mówię, że to niemożliwe - ja nie widziałem. Ale jeśli masz złącze diagnostyczne okrągłe pod maską - to już w ogóle odpuść sobie, i poszukaj kogoś kto dysponuje interfejsem ADS na fizycznym porcie COM. Co do "specjalisty" - wiesz, w dzisiejszych czasach, kiedy specjalistów mamy jakich mamy, ja wolę zrobić sam. Nie jest to skomplikowane, i jeśli tylko postępować z instrukcjami w 100%, to nie ma raczej problemu z możliwością uwaleniem sterownika.

"Ścieżka odzyskiwania mocy M47".

Aaa, no to to tak, to masz rację jak najbardziej.

:duh: Kielicha to to nawet nie ruszyło. Raczej pogięło górne mocowanie, amortyzator, może piastę, na pewno najsłabszy element pomiędzy kołem, a karoserią. To już lepiej chyba było rozwiercić otwory w kielichu skoro one i tak nie są okrągłe tylko owalne i przewidują regulację. BTW: gdybyś przestawił kielich to powinna zmienić się szczelina pomiędzy krawędzią maski, a krawędzią błotnika. Niekoniecznie, samo ciąganie kielicha może i szczelinę zmienia, ale kto tylko ciąga? Przecież nie bez kozery technika nazywa się "push and pull" - zapierasz fartuch górny i podłużnicę o słup naciągu i wtedy przestawiasz łańcuchem i siłownikiem czy nawet wyciągarką ręczną to co chcesz, czyli tylko kielich, a nie wszystko na raz. Ogólnie to mi się wydaje, że kolega swiss ciut sobie ubarwił, bo nie wierzę, że coś takiego miało w ogóle miejsce w taki sposób - nikt logicznie myślący nie zrobiłby tak, bo tak ciągane auto to zagrożenie i dla użytkownika i dla innych ludzi na drodze.

pokaz zdjecie panelu. moze masz jakas jakas rzezbe, bo nie bylo paneli z dwoma guzikami auto.