kiokio

Racja do starszego części troche tańsze ale czy warto pakować się w silnik który napewno ma conajmniej 250 -300 tyś km. Kupienie BMW z silnikiem 24 zaworowym i przebiegiem poniżej 200 tyś km jest owiele łatwiejsze i bardziej prawdopodobne. 300 tys km dla silnika to czas gdzie zaczyna sie wszystko na raz psuć więc przemyśl to czy warto oszczędzac na trochę droższych częściach i kupować juz jak by niebyło dość wysłóżone auto. Co do porad jak kupować zajżyj tu http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=4367

ja w swoim M50 2.0 mam stopień sprężania 11 a ciśnienie 16,7 bara na każdym gaże a że to wartość która mieści się w widełkach to chyba juz nie trzeba wyjaśniać bo to oczywiste 8) P.S. Byłem pierwszy :wink:

Nie broniąc nikogo chciałem zaóważyć że stopień sprężania a pomiar ciśnienia to sa dwie różne rzeczy, choć idą ze soba w paże. Stopień sprężania to jest wartość podawana jako stosunek obiętości przed sprężeniem do obiętości po sprężeniu czyli np 10:1 i jest zawsze stały taki jak producent przewidział przy produkcji silnika i nie zmienia się wraz z zużyciem silnika.Zaś ciśnienie sprężania mieży się w barach lub innych jednostkach przeliczeniowych i określa zdolność wytwożenia ciśnienia w komoże spalania. Ta wartość jest zależna od zużycia silnika gęstości powietrza itp. Dlatego w silnikach benzynowych turbodoładowanych mamy stopieeń sprężania np 8:1 a ciśnienie 20 barów Podejżewam że Walles'owi o to właśnie chodziło choć przyznaje zareagował zbyt emocjonalnie i wyciągną pochopnie wnioski na nasz temat.Nieładnie :naughty:

A dużo stracił na mocy na benzynie, pytam bo może byc tak że te niemoty od gazu zwarły Ci 2 wtryskiwacze bo nie mieli gdzie ich wpiąć (Bingo S4 emuluje tylko 4 wtryski)i efekt jest taki że otwieraja się one w tym samym czasie co pozostałe rezultat jest taki że praktycznie silnik chodzi b kulawo na 2 garach. Na stronie która podałem wyżej masz absolutnie wszystko aby samodzielnie zamontować sobie Bingo w samochodzie

Marolo masz rację Bingo s4 jest tylko do 4 cylindrówki Miałem bingo w 4 cylindrowym i było s4 w 6 jest s6 a mój brat miał w audi V8 i były 2 sterowniki s4. Bingo pracuje głównie na sondzie lambda i TPS'ie, obiawy jakie opisujecie wynikaja z nieprawidłowo działającej lambdy (pomijam zle zamontowana instalację lub złe zestrojenie) jest ona poprostu za"wolna" albo wogóle nie działa wtedy silnik krokowy zamyka dopływ gazu zanim otworzy drugi raz brakuje juz gazu dlatego buja obrotami. Co do odcięcia obr to masz s4 do 6 cylindrówki, komp zlicza wtedy obroty i dzieli je na 4 zamiast na 6 i dlatego masz odcięcie przy 4500 zamiast przy 6800 bo tak masz pewnie ustawione proponuje zaopatrzec się w kabelek do bingo kosztuje 30 pln i darmowe oprogramowanie na http://www.kme.com.pl/ i pobawić się ustawieniami, wszystko jest czytelne i proste tam też można zobaczyć jak zachowuje się silniczek krokowy i ustawić np opuźnienie zadziałania lambdy co jest dobre przy kiepskich sondach ogólnie mówiąc wszystko co potrzeba. Uwaga właściciele z plastikowymi kolektorami nie ustawiać Cutoff powyżej 30% - lubi dobrze dmuchnąć w kolektor. Tps(Throttle position sensor - jakoś tak to się pisze) to czujnik położenie przepustnicy znajduje się przy przepustnicy przyczepiony do jej osi poza tym to jest zwykły potencjometr :wink:

Jak kupowałem swoją beemkę, najpierw szukałem w polsce 325 e36 i oglądałem ich ze 20 parę sztuk było nie bitych przodem i potwierdziło się to co mi mówili znajomi że e36 do 93r miało mastyke tak jakby pędzelkiem a po 93 baranek.Być może się myle ale zauważyłem taka prawidłowość. Więc dziwne jest to że masz baranek w 91r, jeśli masz możliwość zdejmij plastikowe nadkole wtedy dowiesz sie prawdy. Zwracaj też uwagę na kompletność różnych dupereli spinek plasticzków itp. jak samochód był bity to zazwyczaj brakuje tych drobnych elementów

Chodzi Ci o Inspekcję ? Tam jest co ile zmieniać olej i przegląd okresowy, ale proszę Cię poszukaj takie są zasady :!: Zapewne Twoim następnym pytaniem będzie jak skasować te lampki :wink: poszukaj "Inspection" :!: :!: :!:

Tylne koła pochylaja się w większości beemek z dużym przebiegiem, poza tym tak jest zbudowane zawieszenie że jak dociążysz to się koła "rozchodzą". Masz prawdopodobnie juz zmęczone sprężyny albo wybite silentblock'i lub tak jak koledzy piszą wyżej coś nie tak z mocowaniem amortyzatora, najlepiej pojedź na szarpaki zapłacisz ze 20 pln a będziesz miał pewność w czym leży problem

Widze że ktoś mnie tu nie lubi i się na mnie uwzią

Poprostu sprawdz cewkę odkręć ją weż jakiś kabel i podłącz masę do cewki nastęmnie wsadz świece w fajkę możesz dodatkowo uziemic sama świecę. Zapal silnik i zobacz czy jest iskra jeśli nie ma to zamień cewki jeśli dalej nie ma to cos w elektronice padło ale moja wiedza kończy się na sprawdzeniu cewek. Może być tak że cewka ma przebicie spróbuj zmniejszyć przerwę na świecy do ok 0,4 - 0,5mm powinno pomóc

hmmm dziwne a te Beemki w ogłoszeniach maja zawsze po 100 max 150 tyś bardzo dziwne jak oni to robią? :lol: :think:

W automacie masz rację bo tu wygrywa moment obr. Czyli tak jak sam piszesz 9,7 do setki to jest muł?? chyba się zgodzisz ze mną że nie a co do 528 to wiesz przecież że bardzo dużo zależy od łącznika pomiędzy pedałami a kierownicą :lol: -czyli kierowcy naprawdę nie każdy umie jeździć "wydajnie" ale podejżewam że jak by z tą 528 było wszystko oki to byś odpadł niestety :cry: take są prawa prawie 200 KM może była zgazowana ??. 2,5 tds to kultowy silnik i dziś nie jedna firma by się nie powstydziła miec takiego dieselka u siebie - prawdziwy sportowiec chyba od BMW to się zaczeło z tymi dieslami bo przecież śmieszne jest to jak czytam test Kia Carnival 2.9D (jakieś tam wymyślne oznaczenie) co ma 145KM i 300Nm Common rail 2 generacji hehehehe boki zrywać

Bardzo podobne ale jednak słabsze według instrukcji obsługi piszemy tu oczywiście o modelu e34 520 0-100 -10,6s; 0-120 -14,2s 525tds 0-100 -11s; 0-120 -15s Jedyne co lepiej wypada w tds'ie to elastyka 80-120 na 4biegu 10,1 tds - - - - - -- - - - - 11,6 benzyna liczby mówią same za siebie a w przypadku 520 z vanosem jest jeszcze ciut lepiej Więc skoro tds jest szybki to i benzyna bo idą łeb w łeb czas obalić ten mit!!

520-tką trzeba umieć jeździc jest to silnik wysokoobrotowy z wysoko położonym momentem obr dlatego jak ktos jedzie na 5 tym biegu 60 km/h i prubuje przyspieszać to rzeczywiście dziw że wogóle przyspiesza ten 1,5 tonowy klocek. Moja ma 9,5 -9,7 do setki mieżone akcelerometrem to takie ustrojstwo przyczepiane na szybę co wylicza przyspieszenie z przeciążeń więc to lepiej niz podaje katalog ale jak silnik jest zdrowy o dobrze dotarty to zawsze tak jest. Więc poniżej 10s to już nie przesadzajcie że to padaka. Jak na 2.0 to jestem pełen podziwu dla tego silnika :cool2: P.S. Jak przymieżałem się do kupna BMW (docelowo miało być e36 325)to wszyscy mi odradzali 520 bo mówili że to mnie polonez z silnikiem rovera obiedzie, ale taka sie trafiła i zaryzykowałem - jestem zadowolony. P.S.2 Zwróćcie uwagę że TDS jest słabszy od 520 M50 o ok 1s do setki to jest tylko takie wrażenie bo diesel cięgnie od samego dołu. Jak ruszając spod świateł będziesz utrzymywał obr na 5000 i umiejętnie posłużysz sie sprzęgłem to zobaczysz że nie jest tak źle

Ale farmazony piszecie 520 24V nie jest wcale taka mułowata nie rozumiem dlaczego jest takie przekonanie chyba poprostu wszyscy spodziewaja się czegos więcej po BMW. Moja Beemka jest o niebo szybsza ze startu a już nie wspomne co się dzieje powyżej 140km/h od Lanosa Sport 106 KM który uchodzi za dynamiczne auto więc nie rozumiem dlaczego lanos jest szybkim samochodem a beemka to muł szybszy od laniego :wink: Z Twoją beemką musi byc coś nie tak, no chyba że przesiadłeś się z Subaru Impreza, ja poprzednio miałem b szybkie auto i 520 dla mnie wystarcza

Stary prosze Cię zweryfikuj swoją odpowiedz jasno bo ja juz nic nie wiem przy nie działających światłach puszczasz pierwszego czerwonego?? daj spokuj przeciez jak nie działa sygnalizacja to nie ma się nad czym zastanawiać główną drogą porusza się niebieski i w stosunku do czerwonego nie ma znaczenia w która stronę pojedzie zawsze ma pierwszeństwo niebieski JAK NIE DZIAŁAJĄ ŚWIATŁA!! Poza tym to skrzyżowanie powinno być przeorganizowane bo tak się zastanawiałem to głupio jest łączyć drogę z pierwszeństwem do drogi podpożądkowanej no ale jeśli już tak jest to światła to regulują nawet jak droga podpożądkowana byłaby nieutwardzona u mnie w firmie większość mówi że czerwony pierwszy

Upss drugi link kiedyś czytałem do pierwszego nie dotarłem, ale jaja czepiają się i tyle, dzięki za info

skąd można ściągnąć instrukcje do e34 po polsku jaki adres www lub ftp u Santexa?? bardzo bym chciał ta instrukcje plis :modlitwa:

Jak to jest nie możliwa?? taka krzyżówka jest możliwa choć głupia przyznaje nie mówimy tu co będzie jeśli światła nie działają. Sygnalizator jeśli działa jest ważniejszy niż znak (tak mnie uczyli na prawku i tak napewno jest)ponad sygnalizatorem jest tylko kierujący ruchem który działa dokładnie tak jak sygnalizator tylko że inteligentny. Poza tym zwróć uwadę że na jezdni jest linia warunkowego zatrzymania która obowiązuje wtedy gdy wszystko trafi szlak. Jednak ja podejżewam że tam poprostu stoja sygnalizatory kierunkowe na wprost wtedy kierowcy sa informowani że prosto maja pierwszeństwo a przy skręcie zasada prawej ręki Sygnalizator świetlny to też znak drogowy więc jest najważniejszy :)

A i mała prośba do POLICJI - proszę jak byś mógł to zmień nick na jakieś pseudo albo imię bo tak głupio zwracać się do Ciebie po zawodzie, bo jeśli tak to ja jestem Informatyk :wink:. Ale to tak na marginesie

Więc moim zdaniem to jest tak: jeżeli sygnalizacja działa (jest zielone)to pierwszeństwo ma czerwony na trasie nr 7 ok 1km za Płońskiem jest skrzyżowanie na którym stoi znak STOP i są światła jak jest zielone to jedziesz jak jest czerwone stoisz jak zą zepsute stoisz Jeśli jest czerwone to i tak nie pojedziesz ani Ty ani ten z przeciwka no chyba że ma sygnalizator kierunkowy No i jeśli światła są zepsute to obowiązują znaki, ja bym sie tak zachował acz kolwiek był bym ostrożny przejeżdzając taką krzyżówkę. Zawsze sygnalizacja jest "pierwsza" niz znaki przynajmniej tak mnie uczyli na kursach przecież wszystkie skrzyżowania są tak zbudowane(no chyba że równożędne) że jedna droga jest z pierwszeństwem a druga podpożądkowana więc jak dostawimy do takiej krzyżówki światła to jak będą mieli zielone Ci na podpożądkowanej to mają się zatrzymywać??

Czy w 520 M50 z 91r też jest podgrzewanie zamka kierowcy??

Sądząc po Waszych opiniach, czytając czasopisma, wnioskuje że beemki z początkiem lat 90-tych są owiele bardziej awaryjne niz te starsze. I znowu potwierdza się opinia że dobre samochody skończyły się z początkiem lat 90-tych Pozdrawiam i życze wszystkim bezawaryjnej obsługi naszych autek

oooo widze że się chłopaki znacie na rzeczy :lol: i co jak działa ten grat wkładasz w zamek i ukręcasz wkładkę ??

też się zastanawiałem :?: może granatem ale to wtedy ryglowanie nie pomoże :lol: