
Banol
Zarejestrowani-
Postów
648 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Banol
-
Przekaźnik główny silnika - pomarańczowy w skrzynce z komputerami. Zabezpieczenie na przewodzie za akumulatorem (w plastikowej obudowie) Ale najpierw przekaźnik, jeśli jeszcze nie sprawdzałeś.
-
Forward się rozlazł. Wpisz forward w yszukiwarkę.
-
Teoretycznie nie powinno nic rozerwać czujnik ciśnienia rozłączy sprężarkę, gdy ciśnienie wzrośnie za bardzo. Klimatyzacja nie będzie wydajna podczas postoju, bo skraplacz nie będzie miał wystarczającego chłodzenia. Docelowo jednak powinieneś usprawnić ten wiatrak
-
Nieistotne. Nie wiem jaką masz Ty, nie wiem jaką Blaster. Ja w każdym razie mam łopatkowe Seiko. Olejmy to. Co do Twojej Blaster sprężarki, to chyba się nie odmuli po wymianie... Jeśli chodzi o gaz, to niezależnie od opcji, wymieniłbym go na nowy. Ten, który masz teraz, jest zawilgocony. Ten który załadujesz nowy, nie wymieniając sprężarki, a zatrze się ona całkiem, też chyba nie będzie najlepszy... (nie wiem czy automaty do ładowania R134a mają możliwość odseparowania oleju, a po zatarciu kompresora może być zanieczyszczony) R134a nie jest jakiś mega drogi, więc szkoda oszczędzać na gazie i ładować starym. Więc chyba Panowie ci nie dadzą zniżki. Przy wymianie osuszacza i sprężarki pamiętaj o oringach. Można je dostać w ASO, ale jest relatywnie drogo. Za komplet do siebie płaciłem 70 zł. Sztuka wychodzi 4-6zł.
-
Gdzie jest napisane, że to usterka? Wygląda na to, że zarówno Seiko-seiki, jak i Denso stosowane w BMW to sprężarki łopatkowe.
-
Pomocy przepala mi siębezpiecznik od pompy paliwa!!!!!!! :((
Banol odpowiedział(a) na dominiko19 temat w E32
Ile masz paliwa? Czy pompa pracuje głośno? Może się pompa ma swoje ostatnie chwile. Jeżeli się przyciera, będzie palić bezpiecznik. -
Na tłoczeniu, czy na ssaniu? Tłoczenie 10 - 25 bar Ssanie 2 - 3 bar To dane ogólne jednak mają zastosowanie i u Ciebie.
-
Znam większe katorgi dla skrzyni, uprawiane przez użytkowników na codzień, ale jeśli się obawiasz, poprostu nie jedź...
-
Eeee, nie bardzo. Jeśli by się sam odpowietrzał, to skąd biorą się te litanie próśb o pomoc w odpowietrzeniu... Sam niejednokrotnie walczyłem z odpowietrzaniem. Nie była to walka na noże, ale jednak chwilę trzeba temu poświęcić. Jednak pisząc o tym, że reduktor trup, możesz mieć sporo racji... chociaż biorąc pod uwagę, że reduktor osiągnął temperaturę pracy, to ciężko by było go zamrozić... Poczekamy na wyniki Nirvany.
-
Faktycznie wydaje się, że sprężarka się zaciera. Przyczyną jaj wyłączania mógł być czujnik temperatury oleju, który zwykł bywać w sprężarkach (napisz jak to sprężarka - powinno być DENSO, jeśli tak to mam taką i sprawdzę, czy jest w niej czujnik.) Myślę, że szkoda kasy na nowy czynnik i dolewanie oleju. Co do osuszacza, to tak: Jeśli układ był otwarty, z zamontowanym osuszaczem, lub osuszacz był wyjęty i narażony na działanie powietrza (a zarazem wilgoci) to jest do niczego. Czy przy nabijaniu klimy robili ci próżnię? Jeśli nie, to być być może, że to właśnie wilgoć załatwiła Twoją klimę. Olej estrowy stosowany w układach na R134a ma właściwości higroskopijne, zatem chłonie wilgoć. Jeśli do takiego zawilgoconego układu naładowali gazu, to mamy jasność. Mały stan lub nieprawidłowe smarowanie = wysoka temperatura, dlatego sprężarka się wyłączała, po podpięciu jej na krótko, poprostu się przytarła. Generalnie należałoby teraz odessać gaz, zmienić sprężarkę, układ przepłukać tym założyć nowy osuszacz, załadować nowym gazem i odpowiednią dla układu ilością oleju. To oczywiście czarna wizja, ale zacierająca się sprężarka nie wróży nic dobrego.
-
Zobaczymy, co z tego doktoratu wyjdzie... Na razie jestem na etapie teorii i poskładanych komponentów. Teraz jeszcze musi być szczelne i zadziałać... Jak nie to chyba zwariuję.
-
Zwykle parowniki zamarzają przy zapowietrzonym układzie lub zbyt niskim stanie płynu.
-
Nie włączająca się sprężarka a ciepłe powietrze z jednej strony nie mają ze sobą nic wspólnego. Tzn. nie jest ona (spręzarka) przyczyną tych różnic pomiędzy nawiewami. Ciepłe powietrze oznacz ogrzane przez nagrzewnicę, czy ciepłe z zewnątrz/pola (dworu - jak mylnie nazywają zewnętrze w niektórych rejonach Polski :mrgreen: ) Jak nabiłeś klimę, skoro nie działała sprężarka? (chyba, że to były te 'jakieś dwa dni' podczas których działała? ) Podmieniałeś sterownik klimatyzacji, który znajduje się za nagrzewnicą/mieczem/okolicach nóg pasażera po lewej? Postaraj się opisać swój problem precyzyjniej. Jeśli nabijałeś klimę niedawno, i sprężarka się przestała włączać, to najprawdopodobniej masz nieszczelny układ i gaz uciekł. Czy przy nabijaniu, sprawdzana była szczelność? Jeśli tak, to jak (próżnia, azot?) Jaki gaz był nabijany?
-
A skądżesz Ty je kojarzysz kolego?!? Jesteś pewien, że to właśnie to auto, że wygłaszasz tak daleko idące wnioski? Samochód Dużego po pierwsze wygląda dobrze, po drugie nie ma nivo, więc może wstrzymaj konie....
-
Jeśli poziom oleju sprawdza się poprzez korek przelewowy w misce, to masz 5hp18, a nie 4hp22. Nie spotkałem jeszcze ASO, które miałoby jakieś pojęcie na temat e32, zatem ich informacje są o pupę rozbić. Bardzo często informują również, że w automacie oleju się nie wymienia...
-
Biały przekażnik w skrzynce z kompem silnika.
-
Moduł do rolety powinien być przymocowany do stelażu rolety. Do podłączenia służy jedno z gniazd w okolicy tylnej skrzynki bezpieczników, lepiej ciągnąć prąd z niego, jest odpowiednio zabezpieczone itd. Mogę cyknąć fotę, jeśli po wtyczce nie dojdziesz które to. (jeśli masz wtyczkę, rzecz jasna) Co do foteli, to właśnie moduł pod siedzeniem miałem na myśli.
-
Fotel kierowcy z pamięcią, tak? Będziesz potrzebował jeszcze specjalny moduł do obsługi tego systemu... albo schemacik i na krótko tylko silnikczki od regulacji położenia...
-
Kup r6 3,5 w dobrym stanie i zapomnij o problemie. Automat jeśli nie był naprawiany, zapewne na jakimś etapie będziesz musiał naprawić (nie musi być to mega droga sprawa) Jeśli nie kochasz się w automatach tak jak np. ja, w związku z czym perspektywa naprawy i wydania 2-2,5kpln cię przeraża, to kup manual. V12 jest kozakiem, ale do jazdy na codzień jest średnio ekonomiczne. R6 z sekwencją jak najbardziej. Podstawą jest stan. Trup niezależnie od silnika będzie sprawiał problemy.
-
Dołączam się. Przejechałem jakieś 6-7 tys od wymiany na w/w oleju. Zużycie oleju wg. wskazań na miarce - brak. Zimny rozruch zauważalnie cichszy niż podczas eksploatacji na poprzednim oleju.
-
Z każdym pojawiającym się nowym wozem coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że chcę z powrotem w lata 80/90 kiedy każdy nowy model był wydarzeniem, rewolucją w stosunku do poprzedniego.... Przód komiczny i rozdęty, z boku wygląda jak jakieś napompowane Avensis, szkoda mówić. Kolejny bezjajcew. Dobrze, że nie stać mnie na nowe wozy - miałbym spory problem, co wybrać spośród tej okrągłej szarej masy...
-
Skoro pytasz już o remont, to rozumiem, że sprawdzałeś poziom oleju? Co to za 'opiłki' na bagnecie? Ile ma przejechane Twój pojazd (licznikowo i realnie, względnie podaj rok produkcji) Opiłki najprawdopodobniej z przekładni, jeśli stan oleju jest ok, to niestety do przekładni dołóż jeszcze hydraulikę (wszystkie gumowe elementy skrzyni). Jeśli poziom jest ok i olej nie jest żółty, to wymiana nie pomoże. Na remont w razie czego, zapraszam do Krakowa. Będzie taniej i lepiej niż gdziekolwiek indziej. Remontujący na codzień 'sypiają' z 4hp22.
-
Bezpieczniki pod maską.
-
Pytasz dlatego, że przebieg wydaje Ci się duży, czy mały? Jak dla mnie to ośmioletni diesel tej klasy powinien mieć dwa razy tyle. Jeśli zatem jesteś pewien że tyle ma i faktycznie jest zadbany i niezmolestowany to bierz w ciemno.