korona

Brawo. Masz rację oczywiście, a można powiedzieć że trochę na temacie się znam. Co do oznaczeń 5W czy 15W - jest to wskażnik lepkości w niskich temperaturach i nie ma wpływu na gęstośc oleju po rozgrzaniu. Tak więc twierdzenie żeby "zalać gęstym minerałem klepiącego silnika" jest po prostu absurdem. To że mieszkamy w takim a nie innym klimacie oznacza że do silników można teoretycznie lać olej 15W - ale nie oznacza że trzeba! Wiadomo że im niższe oznaczenie tym olej bardziej płynny w niskich temperaturach i szybciej dociera do wszystkich miejsc które ma smarować - wiec im nizsza pierwsza cyfra tym lepiej.

Pierwsze co mi się nasuwa to że kupiłeś lewy olej :? sorry Winnetu ale podróbki Mobila to nic nowego. Nie widzisz zbieżności - wymiana na olej ten sam ( :?: ) co zawsze i nagle zaczyna klepać? Chmmm... czary? Sprawa druga, napisałeś: " Już nie pamiętam, jakiej firmy były części, które znajomy mi zakładał." Pewnie te po 37zł/szt, przejechałeś na nich 30tys (3x zmiana oleju) i to by było na tyle... Popychacze NoName mają dosyć...

Przekładka z auta do auta to najlepsze rozwiązanie, anglik może być jak napisałem bo żadne niezbędne części się nie różnią. Najlepiej szukaj automata, będzie trochę mniej problemów (skrzynie automatyczne dla tych silników są inne, mechanicznie pasują ale nie wiem jak z wytrzymałością!). Zatem jeżeli uważasz że warto - swapuj, chętnie odpowiem na pytania jak będę w stanie pomóc

Zazwyczaj jestem za swapem. Ale jeśli nie znasz się na mechanice i musisz to komuś zlecić, a dodatkowo auto to automat, to ja bym odpuścił na twoim miejscu. Koszt potrzebnych elementów to 4-8tys w zależności od stanu i... szczęścia przy zakupie :wink: , robocizna ze 2tys. Według mnie nie warto (a podkreślam że zazwyczaj jestem za swapem)

automat to twoje auto czy to z którego będzie silnik?

M50 waży z osprzętem (bez skrzyni biegów) 194kg http://www.usautoparts.net/bmw/engines/m50.htm M60 waży 210kg http://www.usautoparts.net/bmw/engines/m60.htm Do tego silnik jak napisał ktoś wcześniej jest bliżej środka auta więc różnica 16kg nie ma praktycznie znaczenia. W PL też takie auta jeżdżą, największe problemy przy swapie to inna miska olejowa (trzeba rzeźbić lub kupić na zachodzie zamiennik) oraz słaba dostępność manualnych skrzyń, no chyba że ktoś woli automaty...

Dalej nie wiem na temat czego ma się wypowiedzieć? Tak, można powiedzieć że wzmacniam :twisted: , ale takiego zestawu bym nie kupił (żadnego z podobnych), w tej kwestji się zgadzamy

A ja na początek ci doradzę żebyć poszukał na forum bo wszystko zostało napisane. Obiecuję że jak poczytasz i będziesz juz wiedział coś na ten temat odpowiem na resztę pytań. Ogólnie sprawa dość prosta jak masz dwa auta i przekładasz wszystko z jednego do drugiego, anglik może być jak najbardziej. PS. skrzynie są takie same, w komorze nic nie trzeba przerabiać

Wypowie się na temat czego ??? Jeśli masz na myśli "zestaw zrób to sam" to zgadzam sie z tobą żeby lepiej odpuścić bo wątpię żeby ten kto to kupi umiał to zamontować a co najważniejsze wystroić...

są dwa rodzje visca - na 3 i na 4 śruby. Te drugie są do praktycznie wszystkich benzynowych silników BMW, pierwsze do diesli (i chyba tylko kilku benzynowych). Nie są wzajemnie wymienne, jak znajdziesz visco na 3 śruby do BMW to na pewno bedzie dobre

nooo, wyglądają :wink: jak ma być niezawodne to musi być garrett

:duh: nie znalazłeś bo nie szukałeś, informacji jest tyle że nic więcej napisać się już nie da :search:

Visca dlatego mają inny rozstaw śrub i inny rozmiar gwintu w centralnej śrubie żeby NIE DAŁO SIĘ ICH POMYLIĆ - po prostu dla diesla i dla benzyny inne są temperatury przy których visco zaczyna pracować. Więc odpowiedź brzmi - nie możesz ich zamienić (a nawet nie idzie)

Olej w kolektorze ssącym bierze się z odmy (odpowietrzenie skrzyni korbowej), jeżeli jest go dużo wskazuje to na puszczające pierścienie tłokowe.

Zestaw z pierwszego linku jest pewniejszy, i kupujesz od polskiej firmy która ma jakieś doświadczenie (obok w VTG ci to zamontują) Drugi zestaw sobie odpuść, gość wciska kit na allegro już dość długo, w opisie jest mowa o uturbionej IS - jestem niemal 100% pewny że w PL nie ma takiego auta! W obu przypadkach turbiny to tajwańskie podróby, stawiam flaszkę że turbo nie wytrzyma więcej niż kilka tys. km :twisted: (a były przypadki że podobno kilkaset km po montażu się rozpadały - dosłownie). Poza tym reszta osprzętu może być. W drugim przypadku nie widzę czym to ma być wysterowane, brak chipu czy dodatkowego komputera, wtrysków itp. Tak szczerze to odpuść sobie ten "zestaw zrób to sam" i wstaw auto np do VTG - nie martwisz się wtedy o nic a gdy ewentualnie coś nawali korzystasz z gwarancji. Gdy nawali coś z części tego zestawu sprzedawcy nie uwzglednią reklamacji zwalając winę na zły montaż.

Czyli gdzie na przykład?

Mocowanie halogenów w E36 to skandal, byle 12-letni złodziej go wydłubie bez najmniejszego problemu. Przywaliłem ostatnio w jakiegoś psa i jeden halogen poszeeedł (a może pies go zwinął bo nie znalazłem ani psa ani halogenu :shock: :wink: ). Tak czy inaczej przyjdzie mi kupić najlepiej dwa nowe żeby nie było różnicy, czy ktoś ma sposób jak to przymocować do zderzaka by nie dało się ich tak łatwo wyciągnąć? Co do cen - nówka zamiennik na allegro z ramką to koszt od 60zł/szt

Ano trochę auto znam. Jeśli chcesz podnieść tył to najlepiej wymiana sprężyn (mam takie z wersji z zawieszeniem M-sport - oryginał BMW - info na priv). Co do pękania sprężyn to rzeczywiście może się tak zdażyć (co nie znaczy ze musi), powodem jest zwiekszenie naprężeń wewnętrznych sprężyny w miejscu gdzie kończy się guma i ich nierównomierne rozłożenie.

Widziałem auto osobiście, rzeczywiście przyjechało rok temu i nie było bite (przy sprowadzeniu i później w kraju), było bez przeróbek. Ta "skóra" w środku to tak naprawdę eko-skóra, tapicerka obszyta na nowo. Biorąc pod uwagę fakt że poprzedni właściciel dał za auto 10tys (pewne info) i dołożył do auta kolejne kilka tys. to zakup był niezły, ciekawe jaką on poda wersję co do ceny :liar:

Skoro nie zgadza się jedna cyfra to albo błąd w tłumaczeniu albo błąd w urzędzie przy wystawianiu dowodu,miałem podobną sytuację (błędny wpis). Po to jest zaświadczenie ze stacji diagnostycznej żeby urzędnicy wiedzieli jak jest naprawdę, nie będzie z tego żadnych problemów

Skrzynie są identyczne, śmiało wymieniaj

Miałem kiedyś podobną sytuację, musisz podjechać autem na stację diagnostyczną gdzie wypiszą ci odpowiednie zaświadczenie, i z nim udać się do wydziału komunikacji. Dostaniesz nowy dowód rejestracyjny (odpłatnie). Dla pewności zadzwoń jeszcze do swojego urzędu bo co miasto to inne pomysły...

Musisz szukać sprężarki o takim samym typie mocowania (podetrzewam że będą to 4 długie śryby). Upewnij się że przyłacza przewodów są takie same (zdaża się że są odwrócone o 180st w różnych modelach), no i zobacz czy koło pasowe jest na taki sam pasek (mogą byc szersze i węższe poznać po ilości rowków). Jest możliwe że będzie pasować z 320, ale w zależności od rocznika czy silnika wkładano różne sprężarki, często są wzajemnie wymienne.

Nic do ciebie nie mam, po prostu rady w stylu "jedź do serwisu to ci powiedzą" lub "podepnij się na komputer u elektryka to ci powie" są tak oczywiste, że mój 8-letni siostrzeniec takimi perełkami też na forum nas może raczyć :twisted2:

Nie chodzi o to że nie dowierzam (choć bez zdjęć można pisać byle głupoty), ale bardzo mnie ciekawi zakres zniszczeń, dlatego proszę o fotki poszczególnych elementów