korona

szyberdach pasuje choć jest troszkę inne mocowanie z tyłu i inna długość takiego plastiku z przodu. Mała przeróbka i jest OK, wszystkie śruby pasują na te same miejsca i wszystko działa jak trzeba.

Gość przysłał ci inny most - otwory 10mm wskazują na "dużą głowę" a u ciebie 8mm na "małą głowę", przełożenia też zapewne są inne. Teoretycznie mógł ktoś zamienić same flansze w moście ale wtedy by nie pasowała długość półosi bo w obu przypadkach są inne (różnica ok 30mm na stronę) Wklej zdjęcie obu mostów i sprawdź przełożenie na tabliczce, może coś wymyślimy

Kupiliśmy z żonką czarnego Compacta dla niej i wypadało by go trochę poprawić by wyróżniał się w tłumie i lepiej prowadził. Tak więc obniżyć zawias + duże felgi i może coś tam jeszcze, oczywiście bez spojlerów itp. Bardzo proszę aby w tym temacie zamieszczeć zdjęcia wyłącznie E36 Compact po tuningu - obniżone, gustownie zrobione - zdjęcia najlepiej przemawiają za jakąś przeróbką. Nie komentujemy i nie robimy OT - tylko zdjęcia lub linki. http://www.designercars.net/membercars/1111 http://polskajazda.pl/Samochody/BMW/3,Compact/10/860 Zapoznaj się z regulaminem Nie ten dział Podobne tematy już były

v-tec - to ty? :wink: Możesz użyć tych kabli (lub samych wtyczek) co są już w kostce - część może byc nie wykorzystana mimo że są pociągnięte (szczególnie jak masz opcję "powiększona wiązka przewodów"). Ja użyłem tych kabli którymi oryginalnie są podłączone soprany w drzwiach więc obyło się bez ciągnięcia dodatkowych kabli.

Panowie konkrety: Czy do compacta na tył pasują sprężyny obniżające od E30 czy E36 ? (oczywiście chodzi o to by obniżały o tyle ile deklaruje producent)

Do gonga idą dwie wtyczki - jedna ma trzy, druga cztery bolce. Nie wiem po co tyle tego, ale dwa kabelki to chyba będzie mało, trzeba by zajrzeć w jakiś schemat

Inny jest także stabilizator z przodu, w zwykłym zawieszeniu ma średnicę 22mm, w zawieszeniu M-technik ok 27mm. Sprężyny M-technik mają oznaczenie niebieskim paskiem więc można je od razu rozpoznać.

Możesz też kupić inny sprawny gong za 30zł i po problemie... (mam takie)

Ostatnio robiłem jedna coupe i podłużnica aż do połowy kielicha (aż pod wózek zawieszenia) pasowała z sedana bez problemów, wszystko było identyczne, pewnie i sam kielich bedzie pasował skoro oba modele mają identyczne zawieszenia, przody itd (długość maski nie ma tu znaczenia bo różnica jest w długości podszybia i błotników)

akurat to sprawdzaliśmy w pierwszej kolejności, i dalej to samo. Na poniedziałek znajomy stawia auto do elektryka, zobaczymy co było winne

Przyłączam się do pytania - u kumpla w aucie działa wszystko oprócz podświetlenia zegarów i innych przyrządów, konsoli itp. Gdzie szukać przyczyny, bezpieczniki wszystkie OK, reszta też dzała

Wiem że od tego jest inny dział, ale mam sprężyny M-technik (wzmocnione sprężyny montowane na zamówienie, trochę twardsze, obniżają ok 20mm) w super stanie, nigdy nie jeździły po kraju, tylko niemieckie autostrady - auto do dziś na oryginalnych amortyzatorach w bardzo dobrym stanie. Jak ktoś by chciał kupić to pisać na priv, mam komplet na tył (pasują do wszystkich E36 oprócz compact) i na przód (do wersji 6-cyl)

1 - bez odprężania można dmuchać tyle żeby nie było spalania stukowego. Ogólnie za bezpieczną granicę przyjmuje się 0,5bar, ale to że tyle można dmuchać to nie znaczy że będzie trwałe. Najczęściej bardzo szybko wydmucha oryginalną uszczelkę która ma przecież dobrych parę lat, poza tym małe luzy w silniku bardzo szybko stają się dużymi luzami, i silnik nadaje się do remontu. Dlatego najlepiej zrobić remont najpierw, dopiero potem można myśleć o zwiększaniu mocy... 2 - oryginalne wtryski 190cc z M50B25 starczą na oryginalnym regulatorze trochę ponad 200KM, możesz co prawda trochę zwiększyć ciśnienie ale dużo to nie pomoże, niezbędna jest wymiana na dużo wydajniejsze. Koszt noiwych wtrysków to ok 1500zł 3 - KO4 jest trochę za mała do B25, jej wydajność to ok 230KM 4 - kto wystroi :lol: heh, tu będzie problem, firm znających się na rzeczy jesty kilka w kraju, koszt takiego strojenia to 1500-2500zł. Co do sprzętu to Ecumaster to też świńka :wink: widzę że brak jeszcze trochę wiedzy więc radzę dobrze się obeznać w temacie przed zabieraniem się za uturbianie bo długo nie pojeździsz... 5 - katy do wywalenia, wydech należy co najmniej trochę odetkać a najlepiej zrobić nowy - przelot byłby najlepszy dla osiągów silnika turbo, ale hałas będzie spory 6 - vanos przy małych doładowaniach i dobrym wystrojeniu nie przeszkadza, jeżdżą w PL auta doładowane z vanosem i mają się dobrze PS: Auto może być: - szybkie (mocne) - tanie (tanio zrobione) - niezawodne Niestety tylko dwie z tych rzeczy mogą iść w parze, nigdy trzy :mrgreen:

:shock: :duh: Obym nigdy nie kupił auta po takim fachowcu :modlitwa: Od turbosprężarki trzymaj łapy daleko, to bardzo precyzyjne urządzenie. Jak nie ładuje tak jak dawniej to pewnie jest coś ze sterowaniem lub jakaś nieszczelność w dolocie. Zacznij od tego drugiego a jak nie pomoże to jedź do kogoś kto ma wiedzę i odpowiednie doświadczenie

1,4bar to BARDZO DUŻE doładowanie. Przedmówca ma rację że od samego doładowania nie wszystko zależy, ale w przybliżeniu możesz przyjąć że w sprzyjających warunkach i przy dobrym wystrojeniu 0,5bar da ok 150% mocy wyjściowej, 1bar ok 200% itd (czyli 0,5bar dla silnika NA 100KM da ok 150KM, przy założeniu że stopień sprężania został bez zmian)

Na przodzie kolumny jest taki metalowy oring - musisz go zdjąć i wtedy stacyjka zejdzie z kolumny

1. "bezpieczna" granica dla seryjnego silnika to ok 150% mocy wyjściowej. Z tym że nie ma gwarancji cz na pewno wytrzyma, silnik przed taką modyfikacją musi być w super stanie lub najlepiej wyremontowany. Awaryjność niestety będzie wysoka szczególnie na początku 2. Kute tłoki - 2800-3500zł za 6szt i poniżej 2000zł za 4szt. Korbowody podobnie. Do tego porządna uszczelka głowicy + specjalne śruby głowicy to kolejne 2000zł (Cometic + ARP). Na tak przygotowanym silniku możesz atakować ponad 500KM, ale to tylko blok, a gdzie reszta osprzętu, elektronika, wydech, kolektory, dolot, turbosprężarka, sprzęgło itd? .... 3. spalanie :norty: spore... Logiczne że KM nie biorą się z powietrza, silnik o mocy 300KM spali przy ostrej jeździe tyle co 2 silniki po 150KM... 4. Auto z linka ma silnik S38 (seryjnie montowana w M5) i ma ok 550KM (pisze poniżej), koszt silnika + potrzebny osprzęt + robocizna to ok 30-50tys zł, do tego dochodzi koszt E30 czyli 2tys zł :cool2: Korby wytrzymią do 400KM, tłoki to najsłabszy punkt i to one pierwsze padną (urwane półki między pierścieniami, stopione denka itp). Sprzęgło nie wytrzyma wiele więcej niż seria, specjalna tarcza spiekowa + docisk to koszt 2000zł

W 95% E36 była ta sama skrzynia Getrag S5D250G, więc możesz przełożyć np. z sedana 316 o którym piszesz

Ja mam takie używane ale działają jak nowe, więc jak nie znajdziesz nówki to pisz (chodzi o elektrozawór sterujący pracą vanosa).

Najpierw mi powiedz skąd te 215KM ?

Potrzebuję kod do radia z nr: BP 9455 B4581560, kupiłem autko i niby na briefie z tyłu jest jakiś kod ale po wpisaniu i zatwierdzeniu nic sie nie dzieje. A żeby nie zaśmiecać tematu to z góry dziękuję osobie która mi pomoże

Jak wiadomo M50 325 maił 192KM Wraz ze wprowadzeniem silnika M52 pojawił się nowy 2,8 który miał moc 193KM Silnik 2,5 nie mógł pozostać bez zmian, kto kupił by 328 mając do wyboru tańsze 325 o takiej samej mocy? Silnik zatem wykastrowano z KM pozostawiając ich tylko 170, jednocześnie zmieniono oznaczenie na 323 aby podkreślić różnicę w mocy między nim i większym 2,8

Mylisz się tylko z 3,2 - w E23 były silniki M30 o takiej pojemności. Reszta sie zgadza. Wszystko robię sam łącznie z elektryką i strojeniem, można powiedzieć że trochę się na tym znam :wink:

Powiem ci że ja też wole silniki bez zbędnej elektroniki, te warunki spełniają silniki z M3 / M5 na żeliwnym bloku, no ale i masa większa i przebiegi także. Jednak jak miałbym swapować we własnym garażu to wybrał bym właśnie coś prostszego. Jak będzie ci to robić firma to weź nowszy silnik bo to nie ty będziesz miał problemy z elektroniką :wink:

- M52B28 waży ok 170kg - S50B30 (M3 3.0) waży ok 210-215kg - S38B36 (M5 3.6) waży ok 230kg Podane masy to silnik bez skrzyni ale z całym osprzętem. M52 za słaby, S38 za ciężki. Zostaje S50 lub coś z nowszych silników np M54B30 - silnik z alu blokiem, w serii 240KM a po modach jeszcze więcej. No i mniejsze ryzyko na trafienie zajeżdżonego jak w przypadku 10 lat starszego S50