Rivasi

bedziesz ryzykowal dpfa za kilka tysiecy aby zaoszczedzic 150 zl ? LL98 masz w silniku... i sie zastanawiasz... really skarpety ? to moze najlepszy olej BMW ale nie dla twojego auta. To bardzo dobry pomysl, Dobry olej + Archoil 9100 to bardzo wysoka ochronna silnika a po dwoch wymianiach wygarniesz wszystkie brudy dodatkowo. Wymiana co 10 tys km, max 15 tys km. Jak zalewasz Archoil to pomysl wczesniej jak lejesz nowy olej aby zostawic miejsce na Archoil.

podepnij prawdziwy komp do BMw to poda kod BMW wraz z notatka typu odciety doplyw paliwa, bogata lub zubozona mieszanka, albo jeszcze cos innnego Twoj problem restraint system fault moze byc nie zwiazany z wypadajacymi zaplonami Ale... Biorac pod uwage : restraint system fault + wypadajace cylindry + airbag to moze masz problem z systemem MRS ktory szwankuje (polaczenie z pasami lub airbagiem pewnie ale blad kompa). Po roku problem sie poglebil i prawdopodobnie MRS uwarza eratycznie ze masz wypadek i odcina doplyw paliwa. Zanim ci wymienia pol auta w poszukiwaniu bledu zaplonu to jedz np do bimmerupgrades (prmax na forum) aby ci to zdiagnozowal, bedzie taniej i pozadnie, Wiem to 400 kilosow. chyba Dziqsek siedzi na slasku rownierz.... Wiecej info : http://workshop-manuals.com/bmw/3_series_e90/325i_n53_sal/6_si_techniques/65__audio_navigation_and_information_system/5_sbt__multiple_restraint_system_5_e87_e90_e91_e92/page_4378/ A jezeli to jest to zazwyczaj reprogramowanie wystarcza ale po roku mozesz juz miec DME do wymiany i to juz inna kwota... jak mozna jezdzic rok z zapalajacym sie checkiem airbaga i restraint system fault i nie reagowac. Jezeli problemy ujawnily sie w pierwsza zime po zakupie to auto prawdopodobnie mialo niezly dzwon i "fachowca" sie tym zajal...

Ale wierze na slowo jak zreszta mowilem chip to najwieksza zaleta dizli. I zle mnie zrozumiales : nie mowilem ze twoj samochod jest slaby, mowilem ze wiekszosc ludzi kupuje dizla z powodow tylko ekonomicznych i serwisuja go na tanio. Samochod mial wtedy przejechane jakies 230 tys. E91 330xDA bez chipa. Zadbany wedlug mnie a wlasciciel ma pieniadze aby o niego dbac ale pod maske nie zagladalem prawda, opony 17, polowa maja tego roku, piatek 18.30, 2 osoby z lekkim bagazem. zerowanie konsumpcji przy szpitalu na madalinskiego, srednia odczytana przy BMW w Jankach przy ogromnych korkach. Ale to i tak nie bylo zle bo moja benzyna 330xiA ktora jechala za mna spalila 16L (ale ona miala problem wtedy). i jeszcze jedno, po zrobieniu chipa nie spadlo ci spalanie ? Widzialem twoje wyniki spalania i tak czuc ewidentna roznice przy duzych szybkosciach bo ja przy 150 w 325xiA pale 12,5L/100, xdrive to pozeracz paliwa (1L na 100 min) ale w miescie te roznice sie zacieraja. Masz cykl mieszany okolo 7,5L/100 to ewidentnie wynik "szybkiej jazdy" bo 330D manualna do 6L sredniej zejdzie ale 330i manual okolo 9L sredniej wyjdzie a sulev (N51) do 8L bez problemu zejdzie. 3l sredniego spalania miedzy 330i standard a 330D standard przy 30 tys rocznie cywilnego przebiegu to jakies 5 tys zl brutto roznicy przy aktualnych cenach paliw. To wydaje sie duzo ale to 1,5 baku paliwa miesieczie tak naprawde. ile z tej ekonomii ucieka przez zwiekszone koszty utrzymania dizla ? i nie mowie tu o chipach bo jak widze twoj moment obrotowy na automacie (640) a skrzynie na 95% masz ZF6HP26Z (5% ze masz de facto wersje TU ale to bylby przypadek) ktora zostala stworzona dla momentu obrotowego MAKSYMALNEGO 600 NM a wiec nie gdybajac jak szybciej sie zuzyje bo nikt nie wie bo to zalezy rownierz od stylu jazdy i czy sie wierzy w mit wiecznego oleju czy sie go wymienia a dodatkowe chlodzenie na skrzyni tez pomaga to sie zuzyje szybciej bez watpienia. Nota bene : Moze warto przy takim momencie obrotowym rozlgladnac sie za wersja TU tej skrzyni, znosi 700nm.

oh jezus strach otwierac drzwi przy tej cenie... bo sie rozpadnie Pytanie tutaj to : ile razy bylo sklejane :)

akurat to bylo jakies 10 lat temu we francji, inne refrencje :) inne ceny samochodow ale zachowanie dilerow porownywalne.

jest caly temat powiecony N52 i N53. Jak chodzi o olej to 330i N52 i N53 sprawuje sie dobrze, nie lyka jezeli jest prawidlowo zadbany. Wymiana oleju co 10 tys km i utrzymanie silnika w czystosci to podstawa. 330I w wersji N52 jak lyka to przez odme (koszt wymiany 900 zl wlacznie z wezykami) lub uszczelniacze popychaczy (jakies 1400 zl) czyli koszty relatywnie niskie. Odsylam cie do tematu : viewtopic.php?f=70&t=262051 gdzie jest wiecej na te tematy i bez polemik za dwa zyla na temat dizli i benzyn

Tak masz racje benzyniakiem trzeba umiec jezdzic bo musisz go wkrecic na obroty, to raczej nie samochod dla niedzielnego kierowcy ktory sie boi jak tylko dotknie gazu... Jak sam mowisz kto jezdzi ten wie a ty nie jezdiles 330i jezeli w ogole porownujesz dzwiek i kulture pracy do 330D... juz nie wpomne o turbo mitsubishi post 150 tys km ktore zaczynaja sie zachowywac jak malolata przy pierwszym stosunku... Spalanie : srednie przy dynamicznej jezdzie to 12litrow dla 330i, 10 Litrow trasa, 14/15 litrow miasto, jezeli silnik pali 17 litrow to znaczy ze ma problem. A dizlem 330D udalo mi sie zrobic 14 Litrow bez wiekszego wysilku w wawie rownierz. Do tego dodajmy ze dizel eksploatowany w sposob prawidlowy to wyzsze koszty : dpf, dwumas, itd itd a jak wytniesz np dpf aby byc oszczednym to na pieszych i ciebie wywalasz tony zwiazkow rakotworczych... Dizel ma jedna ogromna zalete to mozliwosci chipa... bez chipa to taki traktorek. 330i jest szybsze od 330D bez chipa i 335i jest szybsze od 335D bez chipa a wiec szybki dizel na trase to cos bardzo relatywnego... Tak czerwony z forum ma szybkiego dizla... ale ile jest takich naprawde dobrze zrobionych... malo. I oprocz tych rzadkich wyjatkow dizel to jednak silnik dla wujka Staszka albo dla handlowca ktory z oczywistych ekonomicznych przeslanek musi oszczedzac na ropie.

nie to nie sarkazm, dokladnie bylo 28,9% czyli tak spokojnie 13% mniej niz wartosc. A co sprzedajesz swojego malucha ?

unikaj N52 2.5 litra jezeli mozesz. Wez albo 3.0 albo N53 z wtrysiem bezposrednim.

Ten zestaw dostalem na allegro 3 miesiace temu ze wzmaczniaczem za 1500 zl a wiazke da sie odtworzyc ze swojej TOPHIFI. To fabryczny LogiC 7

No tak sprzedaz do salonu to straszna granda, raz te sie naciolem, absurd oddawac auto w rozliczeniu, 5 latka mi wzieli wtedy za 25% ceny...

za 40tys znajdziesz w dobrym stanie pre lci ale juz ponad 200 tys z malym silnikiem i raczej goly. (tu uwaga kazdy ma inna interpretacje slowa goly) 2 lata ogloszenia... :cry: ja po 4 miesiacach bym oddal komus w rodzinie za darmo, nigdy nie spezedawalaem auta dluzej niz 2 miesiace.

super pomysl ! i realizacja :cool2:

sprawdz odme w tym silniku. Zle dzialajaca odma zwieksza spalanie.

Dobrym wyborem w takim razie jezeli znajdziesz to 330i z silnikiem N53 post lift tak max 200 tys.

dodam tylko ze na pewno przebieg jest powyzej 350 tys km i ze musisz sie liczyc z kosztem okolo 1500 zl na poczatek aby korozje z tylnego mostu wywalic i zabezpieczyc antykorozyjnie calosc.

hmm to ja raz odwrocilem kota ogonem i pociagnolem sprawe jak by nic i juz wszystko bylo gotowe itd i na koncu wyslalem maila ze niestety moj bank musi uwiarygodnic konto a wiec zanim przesle 40K euros za samochod to musze dostac 10% tej sumy z tego konta ktore oczywiscie odesle wraz z reszta sumy... nawet mi wyslali maila ze pierwszy raz o czyms takim slysza itd i ze moj bank nie powinien tego ode mnie zadac... :norty:

No szczegolnie przy skrzyni automatycznej to ten sluzy najbardziej :lol: ale przyznam sie szczerze ze bym sobie sikal po majtkach tylko zeby miec wlasnie temperature oleju, plynu i oczywiscie przeciazenie jak sie poruszam w korkach warszawskich ! :P

No wlasne bo chyba dodajac nie duzo dalo by sie kupic uzywana z wyswietlaczem... super drogi gadget ktory nie sluzy do niczego a ktory tak strasznie bym chcial :mrgreen:

@andresito84 : Jezeli masz wybierac to jak chodzi o trwalosc silnika to przy przebiegach rzedu 300 tys KM przed liftem : 1/330i 2/335i 3/325i jezeli silnik po lifcie N52n : 1/330i 2/325i 3/335i Silnik po lifcie N53 : 1/325i 2/330i 3/335i Tak naprawde 335i to podstawowo bardzo udana jednostka ale niestety jest zawsze niewiadoma turbo ktore przy duzych przebiegach moze miec problem ktorego nie wykryjesz przed zakupem i wtrysku bezposredniego. Z drugiej strony dobrze zadbany i chuchany N52(n) (330 lub 325i ze wskazaniem na ten pierwszy) to pewniak ale zle zadbany (zbyt dlugie interwaly wymiany oleju, jazda na slimaka, nigdy nie wymieniana odma itd) to koszmar. Najlepiej znalesc 335i z wymienionym turbo tak okolo 200/250 tys km ale to troche zyczenie z bajki.

Sygnalizowal by to komputer nie ?

nawet by sie sie zgadzalo technicznie bo zazwyczaj TDI jest wyposazona w intercooler :)

Jak z lachonem to bierz. :mrgreen: gdzie ty widziales lachona, pucata blondi o nieciekawej twarzy ubrana jak worek kartofli to jeszcze nie lachon :norty: ale chodzi o blondi czy o samochod ? :mrgreen:

tdi znaczy Turbo direct injection jezeli jest turbo a jest i wtrysk bezpodsredni o jest to w sumie tdi mimo ze to nie volkswagen. :mrgreen:

Uściślając, jak ci się fura rozsypie po 50 kilometrach od zakupu, to możesz gościa w tyłek pocałować, albo pójść z nim na sądową wojenkę :lol: . No tak ale w tym przypadku jest to ewidentnie oferta handlowa i sad tak to zinterpretuje mimo wpisu. Mozna sobie pisac wszystkie bzdury ktore sie chce, sad porusza sie w zakresie prawa i jezeli cos jest oferta handlowa to tym bedzie chyba ze kupujacy dostanie inna oferte handlowa przed zakupem w co watpie.