rafusa

Przebieg to ok. 3000 mil ,pewnie i tak wymienię dopiero w nowym roku (może nowe X5) ? :)

17 % utraty wartości

Witam , jak w temacie : jestem ciekaw jak traci na wartości ten model ? Przymierzam się do wymiany i właśnie wyceniałem swojego : 2013 X3 2,8i alpine white nevada black sunroof sport pack technology pack winter pack premium sound etc. Po 10 miesiącach stracił na wartości dokładnie 8 650 USD ,myślę ,że jest ok ? Pewnie w Europie będzie inaczej ,ale tu po prawie roku nie ma tragedii. :D

ale już do przycisku od wewnątrz (bagażnik) nie mogli znależć gorszego miejsca... :(

Mam inny silnik (twin turbo) ,ale w pełni zgadzam się ,że zabawa tylko w trybie sport (lub sport +) :lol: O dziwo nie widziałem dużej różnicy w spalaniu (eco drive używam teraz czasami w garażach) :wink: Co do Run Flat to przyjemność kosztuje (400 USD) ,złapałem gumę po 150 milach...

Tak to chyba normalne ,teraz się przyzwyczaiłem :wink:

A ja poniżej miesiąca :D oczywiście w Stanach :wink: ale po przeczytaniu Waszych wpisów utwierdzam się w przekonaniu : następne (wkrótce) raczej autko innej firmy ... :wink:

może tak by ,chociaż porządny serwis Toyoty znalazłem dopiero w innym stanie :wink:

Trudno mi coś sensownego dodać ,ja mam bardzo pozytywne opinie (znajomi też) ,ale może to dealer będący wyjątkiem potwierdzającym regułę ? :wink:

korzystam z BMW of Manhattan ,śruba była na szczęście tak krótka ,że nie uszkodziła głęboko opony :D

Właśnie to jest ok w serwisie z którego korzystam ,byłem tam już czwarty raz z różnymi rzeczami (śruba w oponie ,dach ,plamy na lakierze ,itp.) Nigdy nie umawiałem wizyty i nigdy nie zapłaciłem ani jednego dolara :D Więcej ,zawsze są pączki ,ciastka ,napoje - wiem ,że to już było ,,w cenie X3'' ale jednak miło :cool2:

Znów pochwalę serwis ,kolejny raz bez zarzutu :D Wiem ,że w Polsce są różne opinie ,ale w Stanach jest ok. Bez umawiania kolejny raz 10 minut i załatwione :cool2:

Serwis rozwiązał problem idealnie ! Zero śladu ,ja próbowałem wszystkim dostępnym bez rezultatu :wink: Swoją drogą lakier beznadziejny ,bo obok stała też Toyota van ,którąi wytarłem ściereczką z wodą (Toyota była tańsza o 20 000 USD) :D

Wracam do tematu lakieru ,autko stało 2 dni w garażu ,coś dziwnego kapnęło z rur i teraz na dachu i na szybie mam piękne brązowe plamki (szyba właściwie się odbarwiła). Oj będzie się działo od poniedziałku : najpierw wizyta w administracji garażu ,a potem zobaczymy...

Przy takich średnich prędkościa w moim twin turbo wystarcza paliwa na jakieś 400 km :wink: . No i porysowałbym lakier (żeby trzymać się tematu) :D

Będzie widać ,chyba ,że da się to wyczyścić ?

Moim zdaniem to tylko folia pakująca :)

No lakier ważna rzecz ,jeśli już mamy mieć markę premium... Tym bardziej ,że inni potrafia lepiej. Nie wiem ,czy wspomniane marki to inna półka ? Acura i Infinity zwykle są w różnych porównaniach przed naszym X3... Poziom wykończenia bardzo się ostatnio wyrównał ,pamiętam ,ze przed zakupem F25 miałem spory dylemat. Zdecydowało wykończenie w aluminium ,inni niestety oferują w topowych wersjach drewno/drewnopodobne dodatki ,których ja nie trawię :wink:

X4 odpada (4 osobowy samochód) ,na szczęście w Stanach serwis Infinity jest uznawany za jeden z najlepszych :cool2: Zobaczymy co pokaże X5 ,ale w kwestii lakieru nie zmieniam zdania :alpina white = żenada (dobrze ,że założyłem folię). Cayenne to ,,maszynka '' do spijania paliwka :D ,nigdy nie miałem/nie zamierzam kupić diesla ,a nawet kupując tanie paliwo trzeba wyznaczyć granicę rozsądku :wink: .Rzeczywiście w Europie może nie ma wielkiego wyboru ,ale w USA konkurencja dla X3 jest spora (Acura ,Infinity ,Cadilac itp.)

No może X5 spełni oczekiwania... ale jest jeszcze Infinity FX37 :wink:

i tak nie ma tu gdzie szybko jezdzić :wink: a jakość wykonania Lexusa czy Infinity to inna (lepsza w/g mnie) liga. Testowałem FX35 i powstrzymała mnie tylko słaba (wtedy) skrzynia biegów. Przy wymianie f25 widzę w przyszłości ogromny wybór :cool2:

i jeszcze zapomniałem o Infinity FX35 ,przed zakupem mojego X3 miało dość ,,leciwą'' skrzynię biegów ,ale już to poprawili :wink: Samochód poza konkurencją (cenowo i jakościowo) :cool2:

,,Jak nie BMW to co? Jeśli można spytać ?'' Zastanawiam się na Lexusem (lepsza cena w USA ,lepsze wykonanie) ,ew. nowe X5 ,ale wszystko zależy od ceny... X3 rozczarowała mnie małą ilością miejsca z tyłu ,silnik twin turbo genialny (ale inni też potrafią :wink: ) no i ten lakier - chciałem alpina white i teraz żałuję. Bardzo mały przebieg ,a już widać ,,taniość'' ,Toyota ma białą perłę ,która nawet po 2 latach wygląda jak nowa :D Na szczęście mam tu normalne ceny ,bo nie zapłaciłbym za to auto ponad 200 tys. - nie jest tego warte :(

To prawda ,ale następne raczej nie będzie BMW... :wink: chyba ,że X5 czymś zaskoczy :D

U mnie bez zmian : 13-14 litrów (niezależnie od programu jazdy) :wink: Ciekawe ,że komputer pokazuje mi przejechane 5 mil więcej (nigdy nie zerowany) niż mam przejechane ogólnie: 2989 mil do 2985 pokazywane na całkowitym przebiegu. To dopiero ciekawostka ???