akrystian

DOKŁADNIE

U mnie wygląda to jakoś tak. Ktoś wcześniej tam majstrował na kablach miałem poprzyczepiane karteczki na których opisano który kabel do czego jest podłączony. http://img181.exs.cx/img181/3853/copyofradio3gp.jpg

a kopci na biało ?

a ile kosztuje nowy katalizator :?:

Może parownik zamarza. Mój jak kiedyś na zimnym silniku niechcący przełączyłem na gaz to nierówno chodził i strzelał.

Zależy jakie kable krajowe janmory kosztują ok 200 zł natomiast NGK duuuużo więcej. Ale zacznij od wyciągnięcia świec ja za kpl NGK płaciłem ok 70 zł.

Ja mam komputer odłączony czyli na skrętce. Jeżdże tym autem od pół roku (8tyś km) i strzelił mi w tym czasie dwa razy (z mojej winy). Jeśli parownik jest ok a z tego co piszesz tak jest, to szukałbym przyczyny w umiejscowieniu miksera. Jeśli auto na benzynie pracowało ok to uklad zapłonowy też powinien być OK. Ten temat był już szeroko omawiany: http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=524&start=15&postdays=0&postorder=asc&highlight=mikser

No to masz już pojęcie o ich kompetencjach. Niech Ci zrobią tak żeby chodził albo niech oddają kasę łaski nie robią. Nie spotkałem się z umieszczeniem miksera za przepływomierzem KLAPKOWYM.

no ale u mnie jest na odwrót to właśnie przy wyżwzych obrotach muli się a z dołu w miarę ciągnie(no nie tak jak na benzynie), Wiem że mam wymienić mikser i przestawić go względem przepływomierza, ale na jakiej średnicy czym większy tym lepszy? :wink: Po pierwsze musisz przestwić miksera przed przepływomierz tak jak pisałem wcześniej. Jeśli dalej będzie mulić przy wysokich obrotach to możesz mieć za mały PAROWNIK nie MIKSER !!!. Mikser ma w tym przypadku chyba ok 37 mm średnicy - był taki post na forum poszukaj pod hasłem mikser powinieneś znaleźć. Od jak dawna masz gaz w samochodzie ? Taki juz był jak kupiłeś czy właśnie założyłeś ?

A to masz na bank za mały parownik i nie wyrabia na wysokich obrotach. Może to być przyczyną strzałów (za uboga mieszanka). Mikser powinien znajdować się przed przepływomierzem tzn. filtr powietrza - mikser - przepływomierz.

a tak wogóle to jakie żarowki lepiej kupić Vision Plus czy Blue Vision, te pierwsze są nieco tańsze :?:

Reasumując wszelkie WALKERY i BOSALE to SHIT głośne i nietrwałe (do 2 lat).

Takiego też miałem podświetlenie idealnie pasuje do bmw - dobry wybór pod względem stylistycznym. Dużo kupuję sprzętu na allegro i powiem Ci że to kraina oszustów. Radzę omijać gości z małą liczbą komentarzy bądź z negatywami - przed aukcją zawsze trzeba zapytać czy aby radio jest w 100% sprawne i kompletne (ramka ozdobna, półkieszeń, kość ISO). Acha i nie podbijaj ceny tylko strzelaj przed samym końcem powodzenia

JVC jest niezły ale pasuje do E32 jak kwiatek do kożucha. A umnie wygląda to tak: http://img178.exs.cx/img178/39/7309919yt.jpg http://img185.exs.cx/img185/5086/im0016851zb.jpg

:shock: O co Ci chodzi? Ja na przykład mam E34 w wersji wyposażenia M-Technic 8) i z tyłu na klapie od nowości widniał znaczek "M". M5 i M w tym przypadku to dwie różne rzeczy. Nie widzę powodów, by się oburzać. :? Kolega chyba miał na myśli, że ponad połowa BMW w Polsce to wersje M (z racji posiadania owego znaczka) pozostałe to Shadow Line, Business, Indywidual i takie tam różne :D

Moim zdaniem w kokpicie E32 najlepiej komponuje się kenwood maska (czarny) i taki posiadam - obowiązkowo czerwone podświetlenie. Żadnych sreberek :wink:

Czyli czy ja dobrze rozumiem że ktoś wypuścił na rynek żarówki pasujące bez żadnych przeróbek do zwykłych reflektorów tylko że są to ksenony? I że nie trzeba przerabiać ani reflektorów ani instalacji elekrycznej? Gdzie i za ile można to dostać? Może jakiś namiar na jakaś strone www? luknij na allegro napewno coś jest

Widać cena adekwatna do jakości, Blue Vision kosztują od ok 70 zł za 2 szt. http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=39520099 http://sklep.tuning.pl/dzial.php?d_id=76151

saintman czekamy na sprawozdanie :)

SPRAWDŹ ROZRUSZNIK jak koledzy napisali znam już wiele takich przypadków, że to on powodował problemy z rozruchem w TDS.

Rozkręcnie przepływomierza to nie taka prosta sprawa bo masz tam nity zamiast śrub. Najlepiej dać to komuś kto się na tym zna. Gdzieś na forum było coś na ten temat, skorzystaj z opcji szukaj a napewno znajdziesz.

Tak sobie czytam kalkulację szkody i włosy stają mi dęba. Lakierowanie zderzaka tył 95 zł (normalnie 200-300 zł w zalezności od warsztatu), lakierowanie pokrywy bagaznika 50 zł, błotnik PT 45 zł. ROZBÓJ nikt za takie pieniądze tego nie zrobi. Gdybym chciał wymienić pas tylni, kupić nowe lampy i zapłacił za usługi bez znajomoci to nie zrobiłbym tego za żadne skarby.

Dziś dostalem kosztorys ok. 1.800 zł liczyłem na ponad 2 tys :cry: . Dobrze, że trochę ich ponaciągałem bo byłbym w plecy. W/g cennika lakierowanie jednego elementu to koszt ok 110 zł z farbą :shock: (chyba w kółku rolniczym za tylni błotnik w TICO). Pan powiedział, że takie są stawki ale nie potrafił mi powiedzieć jaki warsztat za tyle pomaluje. Na szczęście auto będzie robił znajomy lakiernik i ulgowo policzył mi za robotę 700 zł, lampę namierzyłem za 150 zł druga jest delikatnie pęknięta więc zostawię ją w spokoju. Tak się zastanawiam czy wszystkie lamy (tył) do e32 były takie same. Bo jak oglądam zdjęcia to mam wrażenie, że czasami różnią się kolorem :?:

sie naprawia ale mało kto chce się tego podjąć

Parę minut po 19 - j wracam z Warszawy do Zamościa miejscowość Markuszów przed Lublinem. Na liczniku ok 60km/h pod koła wbiega mi pies (samobójca :?: ) daje ostro po hamulcach ale niestety trafiam zwierzaka słyszę pisk czworonoga, wydaje mi się, że po nim przejechałem. Ujeżdżam kawałek ale wydaje mi się, że spod maski dochodzi jakiekieś buczenie, zatrzymuję się oglądam przód auta zabójcy i nic nie widzę. No to nic myśle jade dalej patrze :shock: a za mną stoi polonez ze skasowanym przodem tak do połowy w tym momencie uświadomiłem sobie że on wjechał mi w tył :shock: :shock: :shock: . Polonez skasowany z przerażeniem patrze na tył mojego. Bilans strat w BMW: zbita prawa lampa (świeci dalej), porysowany tylni zderzak (ale cały), wgięty pas tylni (myślę, że da się wyklepać). Klapa błotniki nie ruszone. Co by nie mówić e32 to solidny kawał żelaza :P Później dowiedziałem sie, że pies wcale nie dostał się pod koła tylko zbiegł z miejsca wypadku (może był nietrzeźwy :P ) a autem wstrząsneło jak uderzył mnie polonez. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że niewiele brakowało a pojechał bym dalej bez zatrzymywania się. Przedemna boje z ubezpieczalnią PZU :zlosc: