lopico

Nie prawda, mam ten sam problem i wymieniłem łożyska 2 amortyzatorów (wszystko chodzi luźno) jak również nie mam żadnych luzów w zawieszeniu. Problem u mnie tkwi w listwie (kolumnie kierowniczej).

Niech ja się trochę wtrącę. Swego czasu w 2005 roku miałem alfę co prawda w tamtych latach nie było modelu 159. Miałem zaś model 166- czyli sztandarowy model alfy. Wspomnienia są takie, że auto to bardzo mało się psuło, zrobiłem nim ok 100tk i poza usterkami tylnego zawieszenia nic się z nim nie działo. Powiedzieć mogę również tyle, że silnik w BMW 320 nawet nie stał przy silniku 2.4jtd pod każdym względem, lecz nie wiem czy je można porównywać ponieważ alfa ma 5 tłoków i kultura pracy jak i dźwięk jest całkiem inna. Teraz co do wykończenia w moim modelu wszystko było dopasowane na 100% i nie było niedoróbek lecz dalej powiem że klasowo alfa była to klasa wyższa. Fotele to również nie ta epoka - BMW wymięka, komfort 166 Bmw może się schować. W czym BMW jest lepsze - w prowadzeniu dokładniej w trakcji. Ceny serwisu są porównywalne - fiat nigdy nie był tani. Nie da się również zaprzeczyć, że kupując auto za 50kpln BMW dostaniesz starą z dobrym wyposażeniem, lub nowszą i golasa, zaś ALFĘ w ful opcji i dość świeżą - kwestia porządnego prześwietlenia rynku. Co do przebiegów to jak zwykle loteria i nie da się ukryć, że BMW jest bardziej oporne na zmiany cyferek przynajmniej zapisują się w kilku miejscach. Kiedyś ktoś dobrze napisał największą wadą BMW jest jej poprzedni właściciel. Jak trafisz na niedopieszczony model e90 to wpakujesz z 14 koła i nawet tego nie zauważysz a za 20 dostaniesz już alfe 159 ;) PS. czekam na następce alfy 166 i bez wahania zamienię BMW

Drogie te silniki do bmw - 40tyś. Do porsche 911 model 997 nowy silnik występuje jako część zamienna i kosztuje 32tyś zaś skrzynia dsg. ok 40tyś. Różnica tylko w klasie auta bo to auto za pół bańki.

Tylko nie zapomnijcie jeszcze posmarować tarcz tym smarem, może koła przestaną piszczeć podczas hamowania.

Witam Mam mały problemos tj. jak jadę obrotach ok 2200 bardzo równo - eco to auto szarpnie tzn utrata ciągu na ułamek sekundy. Odczuwam to najbardziej podczas jazdy na temomacie - podczas wjazdu pod wzniesienie jak auto potrzebuje troszkę więcej mocy to jak zacznie przyśpieszać lekko szarpnie. Nie jest to wina koła dwumasowego, czy wtrysków gdyż są nowe. Błędów na kompie nie mam. Auto ma ciąg i jeździ nienagannie. Nie mam efektu falowania obrotów, zaś kiedyś odczuwałem słynne szarpanie 1500-1800 obrotów lecz to wyglądało na kilka drobnych szarpnięć a teraz jest pojedynczo jedno i przy wyższych obrotach cykliczne przy obciążeniu. Czy ktoś miał takie dolegliwości. Pozdrawiam Marcin

KALTUEBERWACHUNG_KZL nicht_aktiv WARMUEBERWACHUNG_KZL nicht_aktiv FEHLERMELDUNG_KZL nicht_aktiv Wszystko w NCS EXPERT

Kabelki podłączasz jak chcesz (od ogrzewania) nie mają żadnego znaczenia. Fotochrom to już inna bajka. Ja mam kreskę 3/4.

już zrobione trzeba zmienić na nicht_aktiv FEHLERMELDUNG KALTUEBERWACHUNG WARMUEBERWACHUNG dla świateł tylnych czyli RL oraz BLK Wsio

Zamontowałem sobie tylne lampy wraz z klapą do E91 LCI. Wymieniłem lampy na ledy i mam problem z migaczami i postojami. FRM wyłączyłem: KALTUEBERWACHUNG_BLK_H_L nicht_aktiv KALTUEBERWACHUNG_BLK_H_R nicht_aktiv to dlaczego mam komunikaty o przepalonym kierunku ? Czy muszę jeszcze wyłączyć FEHLERMELDUNG_CC_BLK_H_L aktiv FEHLERMELDUNG_CC_BLK_H_R aktiv - to tyczy tylko kierunków analogicznie wyłącze tylne pozycje. Byłbym wdzięczny za info. Pozdrawiam

Już rozwiązałem problem.

Bardzo proszę, wiem że w poprzednich postach jest tego milion, lecz przez to już dostaje jobla. Jaki ncs-expert powinien poprawny do E91 z 3.2006r.(nie mam cana) Miałem kilka wersji w ostatniej to odczytywał ustawienia (zgodnie z instrukcjami), lecz błędy wyskakują podczas wgrywania pliku man. Wyczytałem, że to może być konflikt wersji spdata, lecz i to podmieniałem i klops. Czy może to wynikać z faktu, że korzystam z VMWARE? Byłbym wdzięczny za jakiś konkretny link z góry dziękuje. pozdrawiam

Zbiornik opuścić, odciąć wąż zaraz przy szybko-złączu przewodu odpowietrzenia przy zbiorniku. Po odcięciu zbiornik można opuścić jeszcze o kilka cm co umożliwi wsunięcie dłoni i pomocowanie się z szybkozłączem które zostało na zbiorniku. Zakłada się dopiero po podwieszeniu zbiornika i przez otwór za pomocą dorobionego narzędzia wciska się wąż do zbiornika. To tak po skrócie.

Sprzęgło kpl - 1500zł czyli: Koło dwumasowe 750, Tarcza + docisk+ łożysko 750, Wsio Luka Luk w zestawie ma specjalną blachę którą po zamontowaniu docisku należy wymontować - tzn obracając kluczem imbusowym. Blacha- fabrycznie ustawienie docisku, dla tych co nie mają urządzenia do regulacji docisku. Robota - mojego fachowca zamknęła się w 2,5h. - godzina demontaż , 1,5h montaż. Ciekawostka dla ludzi którym cieknie ropa po tankowaniu do pełna - nie trzeba demontować zbiornika, kolega poradził sobie z tym w 3h nigdy tego wcześniej nie robiąc.

Wąż doprowadzający powietrze z atrapy do filtra. Jakoś dziwnie jest on krótki. Co do koła dwumasowego to kupiłem autko okazyjnie, ale wiedząc, że muszę troszkę z nim podziałać więc zacząłem od sprzęgła, dwumasy, hamulców (tarcze+klocki) tył i przód, nowe piasty przód, amorki tył przód sprężyny, odmy, świece żarowe, pompka rest, spryski ksenonów, opony, prostowanie felg 18 etc etc. W sumie auto za 36koła a wkład 14. Pozytyw to wiem czym jeżdżę.

Zbyt pochopnie podjąłem decyzje o zakupie. Jak później się okazało to wąż zasysania powietrza spadł, a poduszki i tak wymienię i odpowiem jakie różnice.

Bmw które użytkuje ma ponad 230tyś przebiegu i jest ze standardowymi amortyzatorami nie M. Drogi mamy nie zaciekawe to fakt. Pytanie było o wrażenia więc się określiłem i nie chce mi się polenizować. Jak miałem 18 lat to też kombinowałem obniżałem gwintowałem itd. Na dzień dzisiejszy wystarczają mi standardowe zawieszenie + 18 cali. Auto z eibachem kupiłem auto i stwierdziłem że auto było za miękkie na tym zawieszeniu. Odbojów już nie było (były resztki) więc auto ładnie amortyzowało lecz na większych wybojach dobijało. Stwierdziłem, że przy przebiegu 235 tyś który szybko rośnie nie będę zmieniać samych sprężyn, bo za jakiś czas i tak padną amorki więc zdecydowałem się na kpl.

Kupiłem nowe, ponieważ odczuwałem rezonans na karoserii na wolnych obrotach. Koszt nie był powalający Febi-Bilstein za 120zł szt.

Stąd zawieszenie M jest bardziej dopracowane. Eibach polska potwierdził że można zamontować sprężyny bez amorków ale zaleca się ich zmianę. Szkoda że nie zrobiłem fotek to każdy by widział ile skoku mają amorki.

Komfort może i jest, problem się zacznie jak seryjny amorek rozwali odboje. W oryginalnych amorkach skok jest zbyt krótki i po opuszczeniu auta z lewarka auto siedzi na odbojach. Jak odboje się rozsypią to byle by porządna dziura i amorek wali, jeśli zaś ktoś ma felgi 18-19 cali to co chwile felgi do prostowania - przynajmniej u nas na kaszubach. Poza tym jak mialem Eibach pro kit 30/25 bez odbojów to auto prowadziło się jak g-no. Stwierdziłem, że wraz z zmianą sprężyn powinny być montowane amorki krótkie i twardsze np. koni - ale to dopiero na wiosnę. Zapewne będzie milion komentarzy np. że amorki miałem skopane itp. fakt że nie miałem, choć zmieniłem praktycznie cały układ amortyzujący. Aktualnie mam Bilstein + KYB + felgi 18cali i teraz jestem w pełni zadowolony. Pozdrawiam

Witam Kupiłem poduszki silnika, lecz zanim kupiłem widziałem że występują wersje z jakimiś przewodami - chyba pneumatyczne. Po co są te przewody i pod co są podłączone? Pozdrawiam

Ja zmieniłem ostatnio zawieszenie sportowe (eibach) na normalne, wymieniłem amortyzatory na Bilstein oraz sprężyny na kyb. Początkowo chciałem kupić używane, lecz stan używek to loteria. Koszt amorków to ok. 1000 oraz sprężyny 600. Co do lamp to masz zapewne black - przydymiane.

Ja również walczyłem z biciem. Kupiłem nowe opony Dunlop, na przód sp sport max zaś na tył sp sport 9000. Wyważałem z 5 razy, cudowałem. Pojechałem do CNF w Gdańsku. Doważyli mi koła na autku i nic nie dało. Więc przeprowadzili test drogowy - sprawdzenie bicia opon. Okazało się że ostatnie koło miało bicie 9,5kg i jest uszkodzone. Ludzie którzy tam pracują mówią, że najczęściej do reklamacji wracają dunlop, pirelli, goodyear. Zaś tylko test drogowy jest dowodem do reklamacji. Powodzenia z wulkanizatorami. Ps. maszyna do wyważania i testu drogowego to koszt ok 80tyś zł więc nie każdy ją ma.

już poprawiłem wypowiedź

Czytam i podziwiam, w niemieckim serwisie bmw jest taniej.

Piasta przednia Optimal 250zł - ja kupiłem 2szt i 1 po miesiącu padła. Zmieniłem na FAG-a bo idą na pierwszy montaż koszt 310zł. Łożysko tylne FAG 150zł. Nie warto oszczędzać. Jak mi huczało to pierwsze kroki do stacji diagnostycznej rozkręcili koło i stetoskopem obadali. A jak huczy to nawet po co ten stetoskop wystarczy sprawny słuch.