adamjttk

To jest własnie naturalne środowisko Tesli i moim zdaniem cel jej istnienia - bycie taksówką :D Dziś z kierowcą, docelowo zarządzaną przez "komputer". Stąd nie ma mowy o "premium" czy o "dobrej jakości materiałach" - klient indywidualny to tylko skutek uboczny, bo ktos musi finansować badania i rozwój ;) Cos w tym jest, design TM3 i materialy odbiegaja od topowych BMW i to sporo. Mogliby podkupic kilku designerow z BMW ktorzy nakresliliby smiale, dystyngowane ale jednoczesnie agresywne i muskularne linie auta - odnosnikow jest tak wiele :cool2: Tymczasem troche wiadomosci z Norwegii: 11 dni 11 dni sprzedazy zajelo Tesli model Y przebic sprzedaz premium BMW iX3, ktora zaczela sie na poczatku tego roku, 8 miesiecy temu. Oba auta kosztuja doposazone identycznie ~56-62k euro. https://www.finn.no/car/used/search.html?model=1.749.2000532&sales_form=1&sort=PRICE_ASC https://www.finn.no/car/used/search.html?make=0.8078&model=1.8078.2000555&sales_form=1&sort=PRICE_ASC Albo taksowkarze rzucili sie hurtem na Tesle albo niezbyt madry, norweski klient nie docenia jakosci plastikow premium, delikatnosci Vernaski, "sheer driving pleasure" oraz oczywiscie topowych osiagow :roll:

Dzieki za zwrocenie uwagi, masz 100% racji :cool2: Od 2016r coupe i cabrio sa liczone oddzielnie jako seria 4. Lata 2016-2017 (3-er/4-er) to laczna sprzedaz nadal okolice ~100k szt. rocznie czyli bardzo dobrze. Dopiero od 2018r widac spory spadek, pewnie dlatego ze w sedanie wchodzila juz wersja G, a coupe i cabrio do 2021r to nadal model F.

To jest wersja LR z napedem 4x4. Na taxi lepiej sie nadaje najtansza, podstawowa wersja - SR+ (RWD) w cenie katalogowej 200k PLN. Przy doplatach (27k PLN) to auto na DG wychodzi niecale 126k PLN. Biorac pod uwage, ze w G12 uzytkowanie tego kosztuje 5 PLN/100km - na taxi idealne. W nocy naladowanie baterii praktycznie od 0 do pelna pradem 16A/3-f trwa raptem 4,5h. Zasieg po miescie spokojnie 400km, 2 tyg. temu producent odblokowal dodatkowe 3kWh buforu (ekstra 20-25km zasiegu). Co ciekawe ten chinski model "nie puchnie" - niewazne czy jest 90% czy 10% - przyspieszenie stale 5.6s do setki.

Dobre statystyki, pokazuja co sie dzieje z seria 3-er G20 w USA (i w Norwegii, o czym pisalem w pierwszym poscie). Seria E90 w USA to byla stabilna sprzedaz ~100k szt rocznie Seria F30 to w peaku po premierze bylo nawet ~140k szt zeby pod koniec zycia modelu w 2018r spasc do ~50k sztuk Seria G20 w USA to mozna powiedziec spektakularna porazka - nowy model a sprzedaz oscyluje w okolicach ~40k sztuk rocznie. Co ciekawe i warte zanotowania, ze premiera zupelnie nowej budy G20 nie pobudzila absolutnie sprzedazy 3-er. A przeciez G20 wydaje sie autem w kazdym calu lepszym od F30. W takim 2020r na kazde sprzedane G20 przypadalo 5 szt. sprzedanych TM3 :shock:

Kurcze, jezeli to byloby tak proste to rozwiazanie problemu po tylu latach wydawalo by sie banalne - jakis limiter na obroty do czasu osiagniecia pozadanej temp. roboczej silnika czy czestsze przeglady olejowe w instrukcji. Chyba taniej niz wymieniac silniki na gwarancji, no chyba ze to sa naprawde jednostkowe przypadki. Co do nowej M3 - tutaj fajny filmik, szybkie to bydle :shock:

To jest N63, ten sam co w X7 M50i? Wczoraj ogladalem "duzy w maluchu", wlasciciel marudzil, ze po 60k km (pol roku uzytkowania) kleknela turbina a z turbina silnik :shock: Albo BMW ma pecha do V8 albo glupi zbieg okolicznosci.

Porownywanie firmy o wycenie 10x wiekszej od BMW czy firmy produkujacej auta szybsze od Veyrona do ciuchow z lumpeksu :norty: To trzeba miec niezly odlot pod kopula :cool2: Ja zyje 40+ lat i nigdy w zyciu nie widzialem w Polsce np. Chinczyka, natomiast twierdzic publicznie ze w Polsce nie ma Chinczykow bym sie nie odwazyl :norty: To jest logika na poziomie 1-klasy podstawowej "nie widzialem, to znaczy ze nie ma" :D Oczywiscie ze wszedzie na raz SC nie postawia - za tym musi isc sprzedaz aut, ktora ruszyla dopiero kilka miesiecy temu. Bieszczady - jest ladowarka po drodze, w Rzeszowie Trojmiasto - zgadza sie, nie ma i to jest bol. Planowane otwarcie dopiero za kilka mies. Mielno, Koszalin - przeciez to to samo miejsce? Tam tez by sie przydala dla ludzi jadacych z Niemiec do Gdanska (nie wszyscy jada A2/A1) Natomiast mi sie wydaje ze Ty chyba nie rozumiesz idei ladowarek DC - one sa potrzebne na trasie przy glownych wezlach komunikacyjnych a nie na zadupiu jakim jest np. Mielno. Dojedziesz do Mielna czy Zakopanego to sie ladujesz w hotelu czy u bacy na parkingu przez noc, a nie na SC. Jeszcze raz kolego slonik - co kogo interesuje w co "wnikales"? To nie 1990r, mamy internet i wiekszosc rzeczy mozna sprawdzic w 5s i nie trzeba "wnikac". Powtorze Ci jeszcze raz zeby wsiaklo - na dzisiaj w Polsce nie ma ani jednego czynnego punktu ladowania Ionity (wielka szkoda tak apropo) Heh, wlasnie doczytalem detale - oczywiscie jak to u Niemcow - kroimy klienta jak sie da :duh: https://bmw-public-charging.com/web/bmw-pl/tariffs Sa 2 taryfy - "Active" i "Flex" dla karty BMW Charging. Taryfa Active - rzeczywiscie - jest bezplatna przez pierwszy rok z nowym autem (wliczajac pakiet Ionity). Tyle, ze po 12 mies. kosztuje 40 PLN/miesiecznie sama karta plus oczywiscie 56 PLN za Ionity czyli lacznie 96 PLN/mies, 1150 PLN/rok. Przypominam - 1150 PLN rocznie za sama mozliwosc tanszego ladowania, energia platna dodatkowo ^^ Taryfa Flex - nie posiada oplaty stalej 40 PLN/mies. a jedynie Ionity za 56 PLN/mies ale wtedy z nowym autem nie dostajesz gratisowego roku ^^

Patrz, 2 miesiace temu zrobilem w poltora tygodnia ponad 5000km (polowa z tego po Polsce) i mialem takiego farta ze nie bylo zadnego problemu z ladowaniem na trasie na SC :cool2: Jedynie na Pomorzu jest bieda, SC w Gdansku sie dopiero buduje. Przydalby sie tez jeden w okolicach Koszalina. W Polsce na dzien 2 wrzesien 2021 nie dziala ani jedna ladowarka Ionity Pobudowano 7 szt (lokalizacji) i nie oddano do uzytkowania do dzisiaj ani jednej :duh: Rekordzistka czeka od pazdziernika 2020r :norty: Tak, zdecydowanie "Na dobra sprawę w Polsce BMW wygrywa" :cool2: Co do cen - maja podobno byc takie same jak u Tesli (1,4 PLN/kWh), zapomniales tylko o drobnym szczegole - abonament 700 PLN/rocznie i umowa podpisywana na 12 mies :norty: Warto tez oczywiscie dodac info z drobnego druku. W Tesli - placisz za energie, ktora pobralo auto. W Ionity - placisz za energie, ktora dostarczyla ladowarka. Dla niezorientowanych - to nie sa tozsame wartosci ;) https://bmw-public-charging.com/o/dcs-api/customer/groupIds/2312297/tariffs/pdf?locale=pl_PL

Wez to von Koenigseggowi powiedz, ze jest Skodziarzem od 2014 :norty:

Czy Ty porownujesz Cayenne do supercara? :twisted: Wiesz, gdybys pisal o jakiejs mocnej 911/GT to nie byloby tematu natomiast Cayenne to wersja deluxe Touarega, auto dla klienta ktory jest w stanie doplacic te 2000-3000 PLN do miesiecznej raty leasingowej zeby miec premium i szczypte magii P. Wiem, ze uzytkujesz i masz inne zdanie, ja jezdzilem kolegi GTSem, ktorego sciagnal sobie z Japonii - zupelnie nie moja bajka, typowe auto "dla zony" :roll: Artykul oczywiscie za bardzo akcentuje finanse (zeby sie klikalo lepiej) natomiast ujete byly tez inne aspekty - ze kroja bez mydla w ASO, ze ciezko z tym mitycznym 200km/h po autostradzie, ze w TM3 tez sie duzo da upchac do bagaznika, ze latwiej sie przekazuje Tesle pomiedzy pracownikami bo lepszy soft (brak kart/kluczykow) etc etc Ja wiem, ze tutaj jest maksymalne zgorszenie ze jak on smial wsiasc z Porsche do Tesli ale na elektrowozie takich mezaliansow jest mnostwo - pisalem o uzytkowniku co przesiadl sie z 7-er do TM3, ten z tego artykulu przesiadl sie z Porsche, jest inny facet co odpuscil A7 ktora jezdzil dookola komina i zamienil je na BMW i3 i tez sobie chwali. Wez temu arystokracie powiedz, ze pije wino za 20 PLN :norty:

Lubie takie artykuly jak ten z elektrowozu bo zawsze jest piekna gow&^burza w komentarzach :norty: Zauwaz, ze koles nie narzeka i nie lamentuje ze zbankrutowal przez Cayenne - mial kase i kaprys na Porsche, puscil 400k w 2 dwa lata, pojezdzil, podliczyl laczne koszta i przesiadl sie na TM3. Ten artykul jest jedynie jakims tam subiektywnym "podsumowaniem" czy bylo warto/czy nie bylo przepalic te 400k na tego SUVa. Wkleilem tez bo czesto tu na forum jest wielkie zgorszenie jak wspominam, ze ludzie majacy srodki i jezdzacy od wielu lat roznymi klasami premium - nie maja oporow przed zmiana na Tesle i nie odczuwaja tego w kategoriach "obnizenia prestizu/samooceny" jak tu pewien nadworny komentator insynuuje w co drugim poscie :norty: Takie glosy jak tego kolesia powtarzaja sie w internecie bardzo czesto, komentarz pod artykulem: "Używam EQC wczoraj z lublina do pucka jechałem 8 godzin, godzinę ładowałem się w Mławie , więc da sie już zyć, aczkolwiek za rok oddaje Mercedesa i myslę własnie o Tesli 3LR ze względu na Superchargery , Orlen GreenWay większości mają ładowarki po 50 KW co już jest na trasie porażką:(" Tylko zeby zrozumiec motywacje takiego dzialania trzeba kupic innego elektryka i nim pojezdzic kilka miesiecy, doswiadczyc praktycznie, a dopiero potem komentowac Tesle bo tak jak powtarzam od 180 stron watku - "user experience" z TM3 wykracza poza Vernasce czy fantazyjne przetloczenia plastiku na zderzaku. PS. Co do mentala - rownie dobrze postronna osoba moze to samo powiedziec o slowackich blachach na drogich autach - "he he, stac go na Porsche, powinno tez byc stac na polska akcyze czy VAT, do Skody powinien sie przesiasc biedak". A jednak optymalizacja robi swoje i nikt nie lubi palic bezsensownie pieniedzy :) Mysle, ze kompletnie nie zrozumiales przekazu tej relacji. Facet podsumowal "user experience" Cayenne po 2 latach - wydal lacznie tyle i tyle, w zamian dostal tyle i tyle - skoro przesiadl sie na Tesle znaczy ze wg niego czynnik "premium" czy magia znaczka P. nie byly warte tyle ile stoi w cenniku. Skoro zakonczyl przygode z Cayenne - tzn wg niego nie byla warta kontynuowania, przesiadl sie do konkurencji jak niecaly ~milion innych osob na swiecie w tym roku - jedni z Forda, inni ze Skody, niektorzy z BMW, a czesc wlasnie z Porsche.

Mentalnie trzeba dojrzec do niektorych rzeczy ;) https://elektrowoz.pl/auta/mialem-cayenne-to-byla-skarbonka-w-tesli-model-3-lr-60-tys-km-30-miesiecy-serwisy-1-350-zl-netto-czytelnik/ PS. Slonik nie czytaj, to nie na Twoje nerwy i uporzadkowany swiat Premium ^^

Apropo Twoich ~12k km rocznie. Mi w SR+ (naped RWD) akurat dzisiaj pokazalo zuzycie z ostatnich 1200 km (80% miasto, 20% drogi podmiejskie) - wyszlo niecale 13 kWh/100 km i lacznie 154 kWh zuzyte. Czyli na 12.000 km wyszloby ~1540 kWh. Doliczajac ~20% wieksze zuzycie przez polowe roku (zima) wyszloby ~14,5 kWh/100km i zuzyte ~1700 kWh. Jezeli ktos ma taryfe G12 to przy takich przebiegach rocznych mowimy o 500-550 PLN rocznie za jazde EV :norty: To 2x taniej niz bilet miesieczny na MZK w Gdansku :norty: W przypadku fotowoltaiki - wiadomo :cool2: PS. Pojawiaja sie tez pierwsze posty ludzi zawodowo wykorzystujacych TM3, tutaj czlowiek po 3 latach nakulal 400.000km :shock: Jezdzi jako kurier 540km dziennie po autostradzie 120km/h, laduje sie codziennie na SC, zima nawet dwukrotnie i po 3 latach bateria pokazuje dalej ponad 460km zasiegu :cool2: Poza smarowaniem zaciskow hamulcowych i czyszczeniu chlodnicy z lisci - zero problemow :cool2: Jezeli takie statystyki beda sie powtarzac to wartosc rezydualna auta bedzie bardzo wysoka. W Norwegii TM3 z 2019r sa sprzedawane za 80-90% wartosci katalogowej auta (37-45k euro, nowa 46k euro) https://www.finn.no/car/used/search.html?model=1.8078.2000501&page=4&sort=PRICE_ASC&wheel_drive=2&year_from=2019&year_to=2019

Blad w obliczeniach, jedno zero za duzo. Zuzycie auta elektrycznego to 20kWh/100km a wiec rocznie przy 12k km okolice 2400 kWh :) Reasumujac - obecna instalacja pozwoli Ci na 2x wiecej km w EV niz teraz planujesz (wliczajac 20% frycowego dla dostawcy pradu). PS. Jezeli jezdzisz wiekszosc po miescie to spokojnie mozesz zalozyc 15-16kWh/100 km czyli 1800-1900 kWh rocznie.

https://pl.linkfang.org/wiki/Prawo_nag%C5%82%C3%B3wk%C3%B3w_Betteridge%E2%80%99a FSD jest dodatkowo platny 40.000 PLN, jego dzialanie i ograniczenia sa wyraznie opisane w konfiguratorze podczas zakupu. A nie dziwi Cie na przyklad to, ze ludzie (Ty) kupuja auta firmy, ktorej ponad 50% pracownikow podczas II wojny swiatowej to byli wiezniowie z obozow koncentracyjnych montujacy silniki (tak, te skrzydelka na logo BMW) do samolotow, ktore bombardowaly potem m.in Polske? Kazda firma ma swoje za uszami, jedne mniej, inne bardziej, Musk przy takim BMW czy VW to matka Teresa :norty: https://www.bmwgroup.com/en/company/history/BMW-during-the-era-of-national-socialism.html https://www.warhistoryonline.com/war-articles/bmws-dark-history-in-ww2.html https://nypost.com/2016/03/07/bmw-admits-regret-over-using-nazi-slave-labor-during-wwii/

Ciekawy artykul :cool2: Mi sie wydaje, ze transformacja na elektryki bedzie bardzo plynna. W Norwegii gdzie nie kupuje sie dzis nic innego niz EV, gdzie zachety na elektryki sa juz od dekady --> po drogach jezdzi ich lacznie dopiero ~10%, to dlugotrwaly i rozlozony w czasie proces. Reszta aut diesla/benzyny bedzie wygaszana pewnie przez kolejne 10-20 lat zanim po drogach beda jezdzic same EV. Ten artykul mowi o polskich realiach (46% wiecej pradu) za ile, 30 lat? Jezeli polaczyc to z tym, ze wiekszosc ludzi laduje auta w nocy, kiedy zapotrzebowanie krajowe na energie jest duzo mniejsze - powinno byc ok. Co nie zmienia faktu, ze nasza siec energetyczna potrzebuje modernizacji w najbliszych latach i pieniadze na to beda musialy sie znalezc. Spodobal mi sie ten fragment: "PSE szacują, że w naszym kraju do 2030 r. wzrośnie ono (zapotrzebowanie na energie) do 3,5 TWh, a do 2040 r. do 11,1 TWh rocznie, a więc będzie wynosić 5 proc. całkowitego krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną w tym czasie. Dla porównania same domowe instalacje fotowoltaiczne w Polsce produkują już dziś tyle energii elektrycznej, ile wystarczy do zasilenia floty aut elektrycznych oczekiwanej za 10 lat - mówi analityk portalu wysokienapięci.pl."

Slawomir - jak Ci nie wstyd, co z planeta, co z przyszlymi pokoleniami? :norty: :norty: A tak na serio - problemem sa dziesiatki milionow smierdzacych diesli w miastach a nie kilkadziesiat/kilkaset tysiecy V12, ktore uzytkownicy w weekend zabieraja na krotka przejazdzke. Ci ludzie zaplacili grube "frycowe" przy zakupie takiego auta i jezeli firma dzieki temu frycowemu ma kase na bilansowanie zanieczyszczenia w inny sposob - niech nam V12 zyje jeszcze dlugo. Chociaz z tego co czytalem, BMW mowi otwarcie, ze dla V8 i V12 juz po prostu rynku nie ma, ostatni sprawiedliwi kupuja tego typu silniki w Chinach/na Srodkowym Wschodzie - te silniki nie wytrzymuja w praktyce konkurencji z hybrydowymi R6 ktore bez problemu osiagaja dzis po 500-600HP. https://www.carsales.com.au/editorial/details/future-bmw-v8s-and-v12s-in-doubt-122347/ Ja osobiscie uparcie powtarzam, ze 90% zalet elektryka dla kupujacego nie ma nic wspolnego z ekologia i delfinami, po przesiadce z EV do ICE - auto spalinowe wydaje sie "popsute".

https://www.auk-kits.co.uk/en-gb/releases/269#gallery

Polecam obejrzec 2 razy, zeby sie utrwalilo :cool2:

Czyli co 10km wybetonowany plac z infrastruktura. No i jak ma to sie to do ekologii i ochrony srodowiska, bo niby w imie tego jest ped ku elektryfikacji motoryzacji? Co 10 min jazdy (nie co 10km) --> 120-130km/h to co ~20 km wychodzi parking z ladowarkami. Z wikipedii mozna wyczytac, ze w Niemczech jest obecnie 430szt MOP z pelna infrastruktura (stacja paliw, restauracja, toalety etc) - srednio co 60km. Oprocz tych 430 szt prawdziwych MOP, wzdluz tras szybkiego ruchu, jest takze ponad 1500 sztuk parkingow bez zaplecza gastro/stacja paliw. https://de.wikipedia.org/wiki/Autobahnrastst%C3%A4tte Jest wiec wiecej miejsca niz trzeba na postawienie tych ladowarek DC, bez betonowania :cool2: PS. W Polsce tez nie wyglada to zle, mamy 230 MOPow, gdyby na kazdym postawic 8-10 ladowarek - mielibysmy spokoj na kolejne 10 lat pewnie jezeli chodzi o EV Cos tam sie tez rusza czytam, szkoda tylko ze zalosne 50kW i raptem po 2szt. https://elektrowoz.pl/ladowarki/nowe-stacje-ladowania-na-mop-ach-przy-a1-a2-a4-s3-s7-i-s8-termin-uruchomienia-ii-polowa-2022/ A przeciez technologia ladowania rozwija sie obecnie w szalonym tempie, jezeli dzisiejszym EV trzeba sie na takiej stacji 200kW zatrzymac na 30-35 min (a niektore auta jak Taycan czy Ioniq 5 na 20 min) --> to przeciez za 10-15 lat te postoje skroca sie do 10 min spokojnie.

Elektromobilnosc w Niemczech na powaznie (za 2 miliardy euro) :cool2: https://www.electrive.com/2021/08/23/deutschlandnetz-germany-to-tender-1000-fast-charging-parks/ - 1000 parkow ladowarek DC wzdluz glownych drog (miedzy 4-16 stanowisk kazda) - minimalna moc 200kW, moc nie moze byc wspoldzielona - max. cena ustawiona na sztywno na 2PLN/kWh (odpowiednik ceny benzyny na trasie) - obiowiazkowy terminal platniczy do karty kredytowej (a nie bzdurne karty RFID) - max 10 min jazdy pomiedzy ladowarkami (zeby nie bylo obaw o zasieg auta) - przewidziane kary dla producentow za niedzialajace ladowarki - stanowiska zadaszone z toaletami Krotko i na temat, tak jak byc powinno. Jezeli uda im sie to zrealizowac w ciagu 2-3 lat to pozegnamy auta spalinowe szybciej niz nam sie wydaje.

Glowa do gory, jak to sie mowi - najwieksze pieknosci sa najbardziej kaprysne :D PS. Kiedys byla gadka o "puchnieciu" Tesli - w Plaid wzieli sobie chyba do serca - dragtimes podaje, ze przy 20% baterii setka jest po 2,5s a cwierc mili przejezdza w 9.9s (9.3s katalogowo) - co jest nadal lepszym czasem od Veyrona/911 TS 992/F488 czy Taycana Turbo S. Robi wrazenie :shock:

Tip dla ludzi zamawiajacych BMW i4 M50 - nie wybierajcie w konfiguratorze kol z "ogumieniem Performance" Podwyzszaja zuzycie energii i zzeraja zasieg niemilosiernie. W przypadku normalnych kol 19" (245/40 przod i 255/40 tyl) zasieg wynosi 497km Te same felgi 19" ale z oponami "Performance" (te same 245/40 i 255/40) zasieg maleje o 40km i wynosi 457km Kola 20" z ogumieniem "Performance" (255/35 przod i 285/30 tyl) zasieg maleje juz o 81km u wynosi jedynie 416 km Nie wiem czym dokladnie sie charakteryzuja opony "Performance" (jedna strona wspomina, ze sa RSC ale to w sumie bez sensu by bylo) i jaki maja wplyw na osiagi/przyspieszenie. Wiem tylko, ze 80km zasiegu mniej to makabrycznie duzo na codzien i jakkolwiek "Performance" te opony by nie byly - nie warto z praktycznego punktu widzenia.

Patrzcie na to cudo. 9 lat, 53 tys km, 270 tys PLN Listopad 2012 to doslownie ostatni wypust tego modelu. Jak sie jezdzi rekraacyjnie 5-10k km rocznie to nie widze juz tu za bardzo mozliwosci do spadku ceny przy tym co sie dzieje teraz na rynku motoryzacyjnym. https://www.finn.no/car/used/ad.html?finnkode=229129569

Napisal czlowiek, ktory podobno kilka tygodni temu zamowil i4 w salonie. Samozaoranie level expert badz afektywna dwubiegunowa :norty: