Zbir

z tego co pamietam to ten blad wystepuje gdy probujesz instalowac SSS nie podmieniajac wczesniej pliku HWVER.DLL. Plik musi byc z 25 kwietnia 2007 (...) file we are going to replace is called HWVer.dll and resides in the root directory of the base3.1 cd (...) http://www.bmwecu.org/article002/

dobra, juz po temacie, auto odholowane do mechanika. Stukac za bardzo nie bylo jak, rozrusznik schowany jest bardzo gleboko, nawet go nie moglem dojrzeć. w kazdym razie dzieki za odp

Witam, wlasnie siadl mi rozrusznik a mam do zrobienia trase powrotną do domu. Odglos jest taki jakby sie kręcil 5 razy szybciej niz normalnie i bez oporu. pytanie czy znacie jakies patenty na odpalenie automata w takiej sytuacji? na pych z tego co wiem nie wolno? moze cos na krotko podlaczyc gdzies?

wg WDSa F104 jest za schowkiem pasażera, %5B640%3A480%5Dhttp%3A//sellanet.pl/f104b.jpg chyba w tej samej skrzynce w której są 'normalne' bezpieczniki ale za nimi, tzn. w srodku w tej czarnej plastikowej obudowie. Wg mnie trzeba wyjać skrzynke z bezpiecznikami i tylną jego część rozebrać (tzn. zdjac obudowe), niestety nie wiem jak.

i jak widac nie ja jedyny :norty:

sie zużywa sie, skóre sie przetrze i trzeba wymienic. mozna by pomyslec ze w automacie to powinno byc wieczne bo niby sie tego nie rusza ale okazuje sie inaczej, ja np. czesto jezdze z ręką na gajdze. Nie wiem czy to nawyk po manualu ale jakos tak mi wygodniej.

dzieki, jednak nie ma tej opcji w silnikach 2.0D.

tak, mierzyłem do masy. Po wypięciu wtyczki i zmierzeniu pinów przekaźnika na żadnym z czterech pinów nic nie pokazało. Z kolei na pinach wtyczki tylko na nr 2 coś pokazało, tj. wartość 84.6 (skale miałem wciąż 200k). Jak przełączyłem skale w mierniku na 2000m to na wtyczce pokazało: 2 - 009 3 - nic 8 - 048 9 - 025 Wszystko robiłem z kluczykiem wyjętym ze stacyjki. Dodam że sprawdzałem też napięcie po przekręceniu kluczyka i na wszystkich czterech pojawia sie >12V, potem po paru sekundach słychac przełączenie przekaźnika i spada do ok. 2V. Czyli jak rozumiem przekaznik i bezpiecznik są ok. Czy dobrze myśle że powyższe wskazuje na uwalone wszystkie cztery świece?

sprawdzilem w TISie, nie trzeba wciskac guzika ani odkręcać torxa, po prostu w pozycji P ciagniesz do góry (dotyczy e46) %5B640%3A293%5Dhttp%3A//sellanet.pl/knob.jpg

Koledzy, jak u mnie rezystencja pokazuje na wszystkich czterech pinach wartość ok. 18.67 na skali miernika "200k", to jak to sie ma do tych wymaganych 5-20 ohm? Zawsze miałem problemy z odczytywaniem tych wartosci podawanych przez miernik... :oops: Chyba przekroczone, nie? Ale czy to nie dziwne że wszystkie cztery mają identyczną wartość? mierzyłem na wtyczce wpiętej w przekaźnik.

sporo różnych wersji DISów jest na torrents . ru jak ktos nie zna rosyjkiego to http://translate.google.pl/ tylko uwaga bo niektóre z tych DISów są rosyjskojezyczne :)

z tego co pamietam po prostu ciągniesz do góry na wcisniętym guziku. Jakby nie szło to spróbuj na pozycji N. U mnie jakos tak to poszło, dokladnie juz nie pamietam bo robiłem to ponad rok temu

czyli twoje pliczki *.IPO i *.INI od komunikacji ze sterownikiem znajdujace sie w katalogu /INPA/SGDAT nie maja tej opcji. Tak jak moje. Ciekawe czy to wynika z wersji INPY czy po prostu tylko 3.0D mają te opcje. Hunter, jak możesz wystaw gdzies prosze pliki DDE30.IPO i DDE30.ini ze swojej INPY wtedy wgram je do mojej i bedzie wiadomo. np. http://rapidshare.com/

U mnie w INPE niestety tego nie ma (mam DDE30, silnik M47 136PS). A porównywałeś czy w DIS jest ta sama wartość? Bo ta skala do 500 coś mi nie pasuje Robiola jak Ty to liczysz, OCB z tymi 60kmh i 30 000? ta cyfra 500 to tylko skala a nie wartość... w DIS: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//sellanet.pl/oph.jpg

własnie - "przebiegi". Zwróc uwage że ja pisze o motogodzinach, a jesli tu zasada jest ta sama, tzn. godzina jazdy w miescie bardziej zuzywa auto niż godzina jazdy w trasie (mimo że przejedzie sie dwa razy mniej kilometrów) to by znaczyło że przekładając to na przebieg różnica zużycia miasto/trasa będzie jeszcze większa 300 000 trasa = 100 000 miasto... ?

te końcówke musze odszczekac, wczoraj szukalem i jednak nie znalazłem tej opcji w INPIE sorry :modlitwa: Ale w DISie jest na 100% U mnie 3460 motogodzin i 246 000 przebiegu, czyli srednia 70 km/h. W sumie do ciekawych wniosków można dojśc z tymi motogodzinami: 1. godzina jazdy w miescie a godzina jazdy w trasie - w którym przypadku auto sie szybciej zuzywa? chyba w miescie bardziej, jak sądzicie? 2. Ile kilometrów przejedziemy w ciągu godziny w miescie a ile w trasie? Zakladajac 30 km/h w miescie i 80 km/h w trasie, to by znaczyło że auto z przebiegiem 100 000 w miescie bedzie bardziej wybite niż z 250 000 w trasie... a siedzenia bedą tak samo wytarte w obu bo czas spędzony w aucie jest ten sam... kiera, pedały i lewarek mogą być nawet bardziej wytarte w tym ze 100 000 bo więcej sie tym wachluje w miescie....

jeśli chodzi o serwisowanie to rzeczywiscie bron boże, ale czesci zawsze warto sprawdzić bo czesto ceny nie sa wiele wyższe. Filtry, termostaty, plyn chlodniczy, te rzeczy lepiej brac w ASO. i ludzie, nie piszcze po zakupie bmw ze 'portfel nie za gruby', marka zobowiązuje. Jak mozna kupić auto za 25k i nie miec 2k na podstawowe rzeczy.

+ wszystkie płyny, oleje i filtry (włącznie z filtrem odmy) + czyszczenie całego dolotu + kontrola zawieszenia (amory, gumy stabilizatora, łączniki, tuleje wahaczy, im więcej zrobisz tym dłużej pojedzisz bezproblemowo). + sprawdzic katalizator - przytkany może dusić turbine. Jeśli nie był wymieniany od nowości to na pewno już swojej roli nie spełnia i lepiej go wywalić. Ja tak u siebie zrobiłem, a kupowałem z podobnym przebiegiem.

sport suspension settings, czyli po prostu sportowe zawieszenie - wydaje mi sie ze była to jedyna opcja sportowego zawieszenia w e46, czyli jest to popularnie zwany zawias 'mtechnik'. twardsze spreżyny, amortyzatory sportowe, stabilizatory sztywniejsze niż w serii.

nic Ci komp nie mógł zablokować. Na odległość więcej sie nie doradzi. Nie wiem jak w Białystoku ale u mnie przez weekend w nocy było nawet -14 więc mogło ci najzwyczajniej zamarznać paliwo. Pompa to ostatnia i najgorsza alternatywa wiec nawet o tym nie myśl i nikomu nie wspominaj, bo tylko możesz podsunać mechanikowi pomysł na 'oskubananie' klienta. i popraw tytuł wątku.

zwykła ręczna mozolna robota :) intercooler, węże, EGR, kolektor... sporo jest o tym na forum, m.in w wątku TUDM-a http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=50504&postdays=0&postorder=asc&highlight=czyszczenie+dolotu&start=21 i o filterkach http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=29414&highlight=egr+czyszczenie Acha, no i filtr odmy - kolejna rzecz którą warto obejrzeć czy nie jest 'zapuszczony' i ew. wymienic: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=86216&highlight=egr+czyszczenie

turbodziura to mały problem, kwestia przeczyszczenia dolotu i filterków i ew. wstawienia chip-a. Przede wszystkim badanie komputerowe przez speca znającego BMW. Teraz nie wystarczy popatrzeć na silnik i zawieszenie, w nowszych dieslach wiekszość kosztów to awarie osprzętu elektronicznego a to wyjdzie jedynie na kompie. W tym modelu przede wszystkim trzeba zwrocic uwage na pompe wtryskową bo to jest w sumie jedyne co w nim może 'siąść' i uderzyć po portfelu. Sprawdzić katy wtrysku, dawki paliwa, poza tym czy przepływomierz pracuje dobrze w całym zakresie itp itd. Turbina w tym modelach jest dużo mniej awaryjna niż w modelach 150KM, no ale przy tym wieku auta to wszystko jest mozliwe i tez trzeba by sie jej przyjrzeć. często wymieniać filtr paliwa (na Polskim paliwie to najlepiej z każdą wymianą oleju), bo pompa vp44 jest wymagająca pod względem jakości paliwa.

faktycznie była wadliwa seria czarnych listew drzwiowych (tych zewnętrznych ozdobnych), które po paru latach zaczynały trzeszczeć. Podobno zdarzało sie to nawet w okresie gwarancji i BMW je wymieniało na te chromowane. Nie wiem tylko czy dotyczy to tylko 2.0d czy również innych modeli. Ale poza tym nie powinno nic innego sie dziać. Wiadomo często pada elektryka szyb czy 'jeż' klimatyzacji i jak to sie źle poskłada to trzeszczy, ale nie są to sprawy dotyczące tylko silnika 2.0D a ogólnie E46. I tak samo można trawić na e46 3.0d z wybitym zawieszeniem, choć pewnie rzadziej bo raz że ich mniej a dwa to sporo ludzi kupuje 2.0d żeby 'tanio jeździć' i potem oszczedzają gdzie sie da odkładając różne naprawy.

motogodziny mozna sprawdzić, w DISie: diagnose - control module functions - ECU silnika (np. DDE30). W INPIE też sie da.

Ja kilka tygodni temu zablokowałem EGR (przez zatkanie wężyka od podciśnienia) więc moge coś powiedzieć na ten temat. Są pewne konsekwencje, mianowicie: 1. Na kompie wyskakuje błąd: DDE Fault code 6: Exhaust gas recirculation (control deviation). Ale wg WDS jego jedyny skutek to deaktywacja EGR-a, czyli w sumie to o co chodzi - ECU przestaje używać EGR-a :) 2. Po każdym zgaszeniu silnika słychać głośne brzęczenie w okolicy zaworka podciśnieniowego EGR, pewnie trzeba by go też odłączyć ale póki co nie chciało mi sie za to zabierać. 3. Nie stwierdziłem różnicy w pracy silnika z i bez EGR (ale może dlatego że rok wcześniej miałem czyszczony cały dolot). Inna sprawa że różnicy kilku koni i tak sie nie odczuje, trzeba by na hamownie jechać przed i po. Jeżdze bez EGR tylko dlatego ze nie widze za bardzo jego zalet (poza ochroną środowiska) a jedynie same wady (sadza, cieplejsze powietrze w dolocie = gorsze osiągi itp). Ale musze przyznać że auto faktycznie nagrzewa ciut za długo - ok. 7 km jazdy przy obecnej temp (a termostat główny mam nowy). Jutro odblokuje EGR-a i sprawdze jak szybko wtedy sie nagrzeje. Dodam że silnik to M47 136PS