Witam, Niedawno zalożyłem gaz w moim e36 318is wiec, jako ze temat LPG jest dosc popularny, napisze cos niecos o instalacji - moze komus przydadza sie moje uwagi. Otóż zdecydowałem sie na sekwencyjny wtrysk gazu, gdyż zewsząd slyszalem opinie jak to beemki kiepsko chodza na zwykłych instalacjach, a wtrysku gazu zapewni mi tę samą moc silnika co na benzynie. Wybrałem instalacje marki BIGAS - założył mi ją autoryzowany dealer BIGAS-a na polske firma ANLERO w W-wie. Firma jak najbardziej godna polecenia, fachowcy znający sie na rzeczy, o czym swiadcza chocby terminy zapisów na montaże - trzeba sie umawiac na 2 tygodnie wprzód!. W trakcie instalacji okazało sie, ze nie mozna zamocowac wlewu tankowania w zderzaku i zamontowano mi przy wlewie paliwa - wyglada to nawet lepiej ale podrozyło instalacje o 100zł. Auto odpala zawsze na benzynie, automatycznie przelacza sie na gaz po osiagnieciu okreslonej temperatury (od zimnego ok. 2-minut) lub, gdy silnik jest juz ciepły, po osiagnieciu okreslonych obrotów (ok. 1500 obr/min). Moment przelaczenia sie jest nieodczuwalny. Po pierwszych 1500 km nie mam żadnych problemów. Niestety sa dwa "ale": - auto pali gazu wiecej niz sie spodziewalem - ok. 11,5 l / 100 km podczas gdy benzyny paliła ok. 8,5 l / 100. Gosc montujacy twierdzi zeby nie sugerowac sie pierwszymi kilkoma tankowanimi ale zrobilem juz 1500 km i nie sadze zeby cos sie mialo zmienic - ale poczekamy zobaczymy. Przy butli o pojemnosci faktycznej 41 litrów (w koło zapasowe) daje to zasięg ledwie 380 km - malutko. Zaluje ze nie wybrałem wiekszej butli (walcowej - w bagaznik), - czuć roznice w mocy miedzy gazem a benzyną - auto jest troszke słabsze w zakresie niskich obrotów. Tutaj gosc twierdzi ze przyczyną mogą byc szerokie opony i na wąskich bedzie sie lepiej zbierac - nie wiem ile w tym prawdy, okaże sie to za pare miesiecy gdy zmienie felgi i opony na zimowe. Technicznie nie mam żadnych uwag i jestem zadowolny, choc spodziewałem sie czegos wiecej (mniejsze spalanie i wieksza moc). Na pewno odradzam montowanie butli w koło zapasowe - za małe pojemności - chyba ze komus nie przeszkadza tankowanie co 350km. Zastanawiam sie tez czy nie lepiej było założyc tanszy wtrysk gazu marki OMVL (rowniez sekwencyjny) - oferowano mi ją w innym zakładzie za 3600 zł. Nie mam wiem jednak jak ta instalacja sprawdza sie w beemkach (zwlaszcza w 318is, ktory jednak jest dośc wysilonym silnikiem jak na 1.8) a zwazywszy ze tamten zakład oferował mi montaz od ręki, co swiadczyło o małej ilosci klientów, zdecydowałem sie jednak na BIGAS-a. Przy obecnym stosunku cen benzyna/gaz instalacja zwroci mi sie za ok. 30 000 km (w moim przypadku ok. rok jezdzenia)... Podumowując, instalacje BIGAS-a sa na pewno dobre a firma ANLERO solidna - pytanie tylko czy cena nie jest za wysoka - czy OMVL nie jest bardziej konkurencyjny... moze ktos wie jak beemki chodzą na instalacjach tej marki?