Wrzuć na youtube i link tutaj. Gaz dynamicznie do powiedzmy 5000 rpm. Dyfrze. Nie wróży to nic dobrego, tylko oryginał daje pewność poprawnej pracy, tu może być przyczyna braków mocy jak najbardziej. Nie zużywają tylko do wymiany rozrządu ściąga się pokrywę zaworów i większość mechaników żeby nie ryzykować pojawienia się wycieku zakłada nową uszczelkę, która w tym silniku jest niestety dość droga. Tak, ślizgi kruszą się i zalegają w misce olejowej, może to spowodować zapchanie smoka pompy oleju co następnie skutkuje zatarciem silnika. Absolutnie remont tego silnika nie ma sensu, należało zrobić uszczelniacze zaworowe przy wymianie rozrządu, ale to też ktoś powinien zasugerować/zweryfikować wcześniej, trudno sprawdzać czy auto zadymi po dodaniu gazu na rozgrzanym silniku gdy rozrząd jest w strzępach. Najrozsądniej zrobić same uszczelniacze, koszt w okolicy 1000-1200,- (bez demontażu głowicy oczywiście). Jak chcesz wymienić silnik to na m54b22 (R6 170 KM), najniższy koszt i najmniej elementów dodatkowych będzie wymagało wymiany a w porównaniu do obecnego, nie do końca sprawnego, będzie to przepaść jeżeli chodzi o osiągi. Ale tu koszt z zakupem silnika nie będzie na pewno niższy niż 5000,- więc raczej nie jest to opłacalne w Twoim przypadku. Problem tu jest przez niewiedzę jakich części używać (czujnik położenia wału) oraz brak wymiany uszczelniaczy zaworowych przy rozrządzie.