Mimo średnio sprzyjającej pogody wypadało przepłukać "lalunię", tak przekornie (ze względu na braki w zderzaku) zostało ochrzczone e39 a wzięło się to od "niuni" klienta kolegi, który dokleił właśnie taki napis na vectrze b, w której robiliśmy niedawno swapa z 1.8 na 2.6 i robiony był remont przy okazji, więc łatwo wyobrazić sobie koszty..swoją drogą nie rozumiałem tego absolutnie :D ale wracając do sedna, trochę zdjęć, zderzak w formie mocno testowej, chciałem po prostu trochę pojeździć w końcu, bez żadnej obróbki, tylko pryśnięta prawa strona, żeby niebieski do połowu nie rzucał się tak w oczy :mrgreen: Świeżo po "lakierze": Teraz trochę z dzisiaj, bez szału oczywiście ale chciałem uwiecznić jeszcze na letnich kołach: Na koniec główny sprawca zamieszania: Dodatkowo nagrania, nic szczególnego jak na ten silnik, wydech to temat zdecydowanie na kiedy indziej.