Mam wrażenie, że piszesz to na podstawie porównania m57 (bez n czy n2, czyli z e39/e38) z m47 (bez n czy n2, czyli na pompie vp44, z e39 po lifcie/e46 przed liftem). To były całkiem inne silniki a od czasu m57n i m47n to są bliźniacze konstrukcje, tak samo z m57n2/m47n2 oraz n57 i n47. Mają te same "problemy", czyli normalną eksploatację a to, że kopciuchy r4 są bee i "psują" się na potęgę (tzn. trzeba wymieniać części eksploatacyjne :roll: ) to skutek tego, że na 1 sztukę z silnikiem n57 przypada pewnie 25-30 sztuk n47, jak nie więcej. Chyba, że masz na myśli kulturę pracy oraz osiągi, co jest oczywiste dla każdego, który rozumie różnicę w ilości cylindrów oraz pojemności. Wg Ciebie w n57 nie trzeba wymieniać rozrządu tak jak w n47? Nie trzeba wymieniać koła pasowego (brak zamiennika do n57 a do n47 można kupić corteco, czyli to co ori za niecałe 700,-)? Nie trzeba trzeba wymieniać wtryskiwaczy oraz turbiny jak się zużyją? Czujniki w n57 są jakieś inniejsze? Dpf w n57 jest lepsiejszy? Mocno mnie to ciekawi jak to wygląda z Twojego doświadczenia :wink: